X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesiowa. Czy lepsi od kobiet to nie wiem, raczej to nie zależy od płci, ale miałam styczność w szpitalu przez 3 tygodnie z ok 10 różnymi ginekologami ( co 3 dzień USG - krwiak) i powiem Ci, że faceci bardziej się przejmowali i opisywali mi wszystko co widzieli, byli też dużo delikatniejsi.. jednego z tych Panów upatrzylam sobie do prowadzenia przyszłej ciazy:P
    Ale mam też zle doswiadczenia -największy rzeznik-ginekolog jakiego spotkałam był plci męskiej :D chciałam szybko się dostać do lekarza i akurat do niego nie było kolejki tego dnia (u innych masakra), po paru minutach dowiedzialalm się dlaczego....:)


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • Czesiowa Ekspertka
    Postów: 136 128

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna z Pań ginekolog u której kiedyś byłam jak jeszcze się nie starałam o maluszka powiedziała mi że nie cierpi przyjmować kobiet w ciąży i nie rozumie po co ludzie się rozmnażają...

    oar8s65g9omx2k0o.png
    12 cs szczęśliwy !
    3 cs Ovarin
    2 cs żel conceive plus
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, nie zaglądałam tu już z rok. Z meżem straciliśmy nadzieję na potomka. Staraliśmy się ponad dwa lata i się poddaliśmy. Aż dla zabicia czasu poszłam na drugie studia. W Listopadzie coś źle się czułam, spóźniał mi okres, zrobiłam 3 testy w ciągu 3 dni, pozytywne.. szok i niedowierzanie. okres dostałam tydzień później. Zrobiłam badania i się okazało że mam niedoczynność tarczycy, biore leki od początku grudnia. Ostatni okres zaczął się około 12-13 grudnia, 19 kochaliśmy się ale bez finiszu w środku. I to był jedyny raz w Grudniu przez zamieszanie świąteczne. czyli 7 dnia cyklu, może nawet 6.. Mdli mnie od paru dni, nie mogę jeść. Dzisiaj zrobiłam test, z wieczornego moczu i jest jakaś tam kreska. Nie wiem co się dzieje. Przecież nie zrobiłam się super płodna nagle. Szansa zajscia w ciąże na koncówce okresu, w dni nie płodne jest praktycznie zerowa.
    Dziewczyny co wy o tym sądzicie. Bo zgłupiałam..
    test odczytałam po około 15 min

    https://naforum.zapodaj.net/dfacbc3b7893.jpg.html

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dfacbc3b7893.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2018, 22:20

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze co?! :O
    Nie wierze!
    Zdaje sobie sprawę, że dla ginekologa prowadzenie ciąży to nuuuuda, chyba ze jakiejs ciekawej i ze woli taki jakieś ciekawe przypadki ale takie słowa?! To jak ta kobieta wybierała zawód, nie miała pojęcia że ginekolog to w przynajmniej połowie przypadków prowadzi ciążę?! Szok

    Elunia za pozno test odczytalas. Te płytkowe lubia cuda pokazywać po czasie niestety :/ ale trzymam kciuki, żeby to jednak byl wiarygodny wynik. Powtórz test za dwa dni

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2018, 22:24

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elunia chyba rzeczywiście marne szanse bez finalu w środku. Ale dla świętego spokoju zrób test ponownie


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • Czesiowa Ekspertka
    Postów: 136 128

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elunia wrote:
    Hej dziewczyny, nie zaglądałam tu już z rok. Z meżem straciliśmy nadzieję na potomka. Staraliśmy się ponad dwa lata i się poddaliśmy. Aż dla zabicia czasu poszłam na drugie studia. W Listopadzie coś źle się czułam, spóźniał mi okres, zrobiłam 3 testy w ciągu 3 dni, pozytywne.. szok i niedowierzanie. okres dostałam tydzień później. Zrobiłam badania i się okazało że mam niedoczynność tarczycy, biore leki od początku grudnia. Ostatni okres zaczął się około 12-13 grudnia, 19 kochaliśmy się ale bez finiszu w środku. I to był jedyny raz w Grudniu przez zamieszanie świąteczne. czyli 7 dnia cyklu, może nawet 6.. Mdli mnie od paru dni, nie mogę jeść. Dzisiaj zrobiłam test, z wieczornego moczu i jest jakaś tam kreska. Nie wiem co się dzieje. Przecież nie zrobiłam się super płodna nagle. Szansa zajscia w ciąże na koncówce okresu, w dni nie płodne jest praktycznie zerowa.
    Dziewczyny co wy o tym sądzicie. Bo zgłupiałam..
    test odczytałam po około 15 min

    https://naforum.zapodaj.net/dfacbc3b7893.jpg.html

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dfacbc3b7893.jpg
    Elunia powtórz test za kilka dni, albo najlepiej w dniu spodziewanej miesiączki idź na betę, wtedy będziesz miała 100 % wynik;)

    oar8s65g9omx2k0o.png
    12 cs szczęśliwy !
    3 cs Ovarin
    2 cs żel conceive plus
  • Czesiowa Ekspertka
    Postów: 136 128

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    Ze co?! :O
    Nie wierze!
    Zdaje sobie sprawę, że dla ginekologa prowadzenie ciąży to nuuuuda, chyba ze jakiejs ciekawej i ze woli taki jakieś ciekawe przypadki ale takie słowa?! To jak ta kobieta wybierała zawód, nie miała pojęcia że ginekolog to w przynajmniej połowie przypadków prowadzi ciążę?! Szok
    Też nie mogłam w to uwierzyć;/ więcej się już u niej nie pojawiłam...

    oar8s65g9omx2k0o.png
    12 cs szczęśliwy !
    3 cs Ovarin
    2 cs żel conceive plus
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Niby wiem o tym że trzeba test powtórzyć itp ale zwyczajnie zszokowałam się. Nie chcę na razie nic mówić mężowi aby nie robić mu nadziei.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbus ale jakie 4 jakie na 5? Cm na bank nie bo to już torbiel a mm? Na 13 dc to malutko. Musiałaś go źle zrozumiec! Może 14? Wtedy zastrzyk w piątek jak najbardziej realny :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elunia idź na bete

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciu niestety dokładnie tak powiedział. W sumie na początku nic nie mówił ja sama na usg zobaczyłam trzy małe pęcherzyki każdy odrobinę większy i największy zmierzył, więc po badaniu zapytałam "czy duże to to jest" i usłyszałam "nieee, zaraz ci powiem. Noo tak 4 coś na 5 z kawałkiem". Chodziło o długość i szerokość, bo dwa wymiary pobierał z tego największego :(
    Straciłam nadzieję na ten cykl :/

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cykl straconych nadziei znów... Ja byłam super pozytywnie nastawiona do tego cyklu, a tymczasem rozhulała mi się angina i dostałam antybiotyk na 5 dni. Odebrałam też wyniki hormonalne, badań które robiłam teraz przed wizytą u nowego endokrynologa (bo idę w czwartek) i tarczyca mi się całkiem rozjechała, prolaktyna wyszła super wysoko, więc generalnie wszystko to co zwykle u mnie działało szlag trafił :/

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Och tym_janek musimy się upić, ja mam taką ochotę ale juz w lozku leze.
    Kurde ten los "w nagrodę" za to, że jesteśmy takie przekorne robi nam na przekór :(
    Jak mi się nie chce już lazić do lekarza to nie macie pojęcia. Chciałabym, żeby samo się tam wszystko zadziało bez zbędnych ceregieli. Jest jednak jeden plus-dzisiaj z tego stresu zasnę w kilka minut

    tym_janek lubi tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z tym antybiotykiem to nawet upić się nie mogę :/
    Ja z tą przekora losu to zaczynam już myśleć, że szybciej w ciążę zajdę uprawiając seks w prezerwatywie i biorąc tabletki antykoncepcyjne niż podczas tych wszystkich ceregieli ze stymulacją owulacji... Też już mam dosyć lekarzy i tych wizyt, kolejek, tabletek... To dopiero mój 6 cykl a ja już mam dosyć, ja nie wiem jak niektóre z Was dają radę już przy nastym cyklu :(

    Letitbe lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, ze chyba czas się zacząć zabezpieczać ;)
    Ale tak na poważnie, to też podziwiam te kobiety, które mają siłę na walkę po kilkunastu cyklach. Ja nie mam pojęcia co będzie dalej i to mnie przeraza, bo jak na stymulacje słabo odpowiadam, to nawet inseminacja czy invitro niewiele dadzą. Żadne badanie nie ma w sumie sensu bez konkretnej owulacji. Jestem w szoku, że są kobiety, które są jeszcze bardziej "skreślone" niż ja a mimo to nie tracą nadzieji.

    Obiecałam sobie i Bogu ostatnio, że w terminie @ zaczynam nową Nowennę i w zależności od tego czy będę w ciazy, czy nie zmienię intencje. Dokładnie jak @ przyjdzie to pomodlę się wytrwale o dziecko, jak nie przyjdzie to o jego zdrowie ;)

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Czesiowa Ekspertka
    Postów: 136 128

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z każdą kolejną @ jest coraz gorzej, staje się coraz bardziej przybita i nerwowa;(

    oar8s65g9omx2k0o.png
    12 cs szczęśliwy !
    3 cs Ovarin
    2 cs żel conceive plus
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie trwało to 6 cykli. Tylko w porównaniu z innymi i aż dla mnie. Gdzie byłam zawsze pewna że wszytko u mnie działa jak należy. Najgorzej jak nie wiedziałam dlaczego nie wyszło. Dlatego trzymam kciuki żeby po pierwsze dowiedzieć się dlaczego się nie udaje bo to chyba już połowa sukcesu.

    I Jestem u Pana ginekologa jakoś tak pewniej się czuje jak to jest facet. :)

    A ja w przeciwieństwie do dziewczyn mam super objawy. Mam fajne piersi nabrzmiale, wymiotuje od jednego razu do 5-6 dziennie. Caly czas mnie mdli, odrzucilo mnie od kawy(!!!) i miesa. Jestem zmęczona jakbym co najmniej od pół roku siedziała w nadgodzinach i nie miała czasu się wyspać. Generalnie jestem jak rozjechana czolgiem i nie mam na nic siły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2018, 07:19

    Letitbe, Kruszynka91, Poczekalnia, tym_janek lubią tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta to super :D hahaha
    Nie wiadomo czy sie cieszyć, czy płakać ;)

    U mnie dzisiaj cyrku ciąg dalszy...temperatura urosła jeszcze bardziej. Jest na poziomie 7 dpo, bo u mnie zawsze stopniowo rosła i jakoś tak 7-8 dpo zawsze była najwyższa. Sama nie wiem już co myslec. Jajnik mnie caly czas nawala, bez przerwy ale o dziwo nie ten, w którym były pęcherzyki.
    Sa dwie opcje. Jedna-pecherzyk nie urósł i nie pękł ale juz zaczyna się wytwarzanie progesteronu, który ewentualna owulke zablokuje i cykl bezowulacyjny. Druga-był duży pęcherzyk, pękł, ślad po nim nie został a ta reszta to została z tych co dodatkowo trochę rosną.

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też zawsze pobolewał bardziej ten jajnik z którego nie było owulacji... Co do Twoich pęcherzyków to są za małe i dziwie się że nie powiedział że od kolejnego cyklu większa dawka albo inny lek. Mi po pierwszym cyklu z Clo zmienił na Lamettę.

    Marta.. powiem CI że pół roku to jest nic. Rok to jeszcze niewiele... teraz ZDROWE pary starają się do 2 lat.. kiedyś to było do 1 roku... 3-6 miesięcy to jest niesamowity fuks i szczęście. a zajście za pierwszym to cud...

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz on mi poprzednio już mówił, że okolo 14 dc mam przyjść i będziemy patrzeć czy rosnie, wyszło tak, jakby zakladal ze długo się zejdzie.
    W piątek mamy zobaczyć czy dalej tam wszystko rośnie i myślę że jak będzie klapa to dopiero będziemy myśleć o zmianie taktyki tylko z drugiej strony nie mamy co zrobić bo 3 tabletki clostilbegyt na dobę to juz trochę duzo a skuteczności raczej mocno nie zwiększy. Inny lek też nie wiadomo czy przepisze, bo jednak letrozol itp sa o innym przeznaczeniu. Ewentualnie pozostaje gonal menopur i podobne.
    Najgorsze 3 dni przede mna, muszę się czymś zająć

    Czesiowa wiem, że to trudne ale musisz dać wolne swojej psychice. Nie twierdzę, że to pomoże zajsc w ciaze, ale Tobie jest to na pewno potrzebne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2018, 10:43

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
‹‹ 212 213 214 215 216 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ