Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa mogłabym wsumie testować 9 czerwca, ale wstaje wtedy o 5 i jadę na pół dnia na uczelnie, dlatego zareaguje 10 czerwca na spokojnie. Chyba, że wcześniej dostanę okres. Moja gin powiedziała, żeby zrobić test dopiero 40 dc, ale pewnie nie wytrzymam xd
-
Ja 7 czerwca test/beta bo biore od 16 dc neoparin i jakby coś tam się wykluło to muszę robić kolejne zastrzyki.17 cs
euthyrox 75/100, dostinex, B complex, wit D3, acard, Glucophage 1500, neoparin po owulacji
maj 2018 HSG - jest drożność
po leczeniu immunosupresyjnym (październik 2018) -
nick nieaktualny
-
Wiem, że takie rzeczy się zdarzają ale może któraś z Was ma informacje prosto od lekarza. Jak to jest z tak późną owulacja? Taka komórka jest zdolna do zapłodnienia? Bo w necie spotkałam się z teoria że przy takich długich cyklach nawet jak pęcherzyk pęka to komórka do niczego się nie nadaje
-
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Wiem, że takie rzeczy się zdarzają ale może któraś z Was ma informacje prosto od lekarza. Jak to jest z tak późną owulacja? Taka komórka jest zdolna do zapłodnienia? Bo w necie spotkałam się z teoria że przy takich długich cyklach nawet jak pęcherzyk pęka to komórka do niczego się nie nadaje
Widziałam wiele ciąż z później owulacji. Kiedyś byłam na konferencji, na której pewien profesor zajmujący się leczeniem niepłodności wspominał o przypadku swojej pacjentki, która miała owulację w 80 [sic!] dniu cyklu i zaszła w ciążę.malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
To znowu ja Okropnie mnie wydelo i nie mam pomysłu dlaczego. Z jedzenia na bank nie bo że względu na hashi i pcos zmieniłam dietę na super zdrowa, wyróżniam się regularnie a brzuch od dwóch dni mam taki wielki jakbym w conajmniej 5 miesiącu była. Jakieś pomysły?
HELP! -
nick nieaktualny
-
Wszyscy w oczekiwaniu na testowanie ja dzis odebrałam wyniki progesteronu z krwi i w 21 dc mam 18,coś wiec nie robię sobie nadziei, zwykle miewam w okolicach 22-2317 cs
euthyrox 75/100, dostinex, B complex, wit D3, acard, Glucophage 1500, neoparin po owulacji
maj 2018 HSG - jest drożność
po leczeniu immunosupresyjnym (październik 2018) -
Meggire 18 to chyba dobrze, ja kiedyś miałam taki wynik i wg ginekologa to dobry wynik który wskazuję na owulavje Ja dzisiaj @ dostałam więc tezż na razie nie mam o czym pisać. Ale teraz od 11 dc mam monitoring na który nie potrafię się doczekać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2018, 08:20
-
nick nieaktualnyMeggire ja progesteron w 21 dc miałam zawsze w okolicy 12, także Twój jest spoko.
Malutka mycha, też w tym miesiącu nie mogłam doczekać się na monitoring. Lubię podglądać, co tam się dziejeWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2018, 10:40
-
karakorum wrote:Ja codziennie zaglądam!
K91, no nareszcie sie odezwalas! juz sie martwilam. Jak sie masz?
Sesja trwa, więc nie mam na nic czasu. Nawet na zaglądanie tutaj. Byłam w maju na wizycie u immunologa. Mam wprowadzone kilka nowych leków + modyfikacje w tym, co już zażywałam. Babka zabrała się też za leczenie mojego męża, bo znalazła u nieego jakiś stan zapalny, którego nikt inny nie dostrzegł. Więc leczymy się i czekamy,aż nowe leki i suple zaczną działać65cs, 30 lat -
Dziewczyny bardzo przepraszam za moją nieobecność,ale mój maj był MEGA zapracowany. Szybko mi zleciał Nie testowałam , bo oczywiście dostałam okresu po 3 IUI. W maju zrobiliśmy sobie przerwę od starań medycznych, ponieważ byliśmy na mini wakacjach w Hiszpanii , potem było 1 wesele, potem panieński i niedługo mamy drugie wesele i tak miesiąc przeleciał między palcami. Obecnie szykujemy się do in vitro. Już jestem po rozmowie kwalifikacyjnej do in vitro. No i powiem wam , że jest to trudniejsze niż myślałam. Coś o czym nikt na głos nie mówi....
Ogólnie będziemy brali udział w dofinansowaniu IVF, więc cała procedura wyniesie nas ok 6 tys zł. Przy dofinansowaniu rządowym zgadzają się na zapłodnienie max 6 komórek. I tutaj zaczynają się schody. To o czym z forum się nie dowiedziałam, o czym dowiedziałam się dopiero czytając papiery ( ok 30 stron do podpisywania , umowy, regulaminy, cenniki itp ) .... mianowicie czy wy wiecie, że zgodnie z prawem wszystkie zapłodnione komórki muszą być zamrożone ? Oczywiście zgodnie z moim sumieniem jest to OK, bo dla mnie zarodek to już życie, więc ja i tak bym wszystkie zamroziła. ALE CZY WIECIE, ŻE wszystkie niewykorzystane przez was zarodki po 20 latach są przekazywane do adopcji !!!! No z całym szacunkiem to są moje dzieci ! Moje i mojego męża.... Byłam w ogromnym szoku. Postanowiliśmy z mężem( jeszcze przed tym jak się dowiedzieliśmy o tej adopcji ) , że nasze wszystkie zarodki "użyjemy" . No i teraz mam ogromny stres. Ja nie chcę mieć 6 dzieci Mimo to zdecydowaliśmy się na zapłodnienie 6, bo jakieś mogą się źle rozwinąć, więc one obumrą. Np 2 mogą się źle rozwinąć. Zostanie nam 4, czyli mam 4 próby na ciążę. A jeśli uda mi się za pierwszym podejściem ?! To będę wiedziała po urodzeniu dziecka, że mam jeszcze 3 zamrożone, które muszę wykorzystać..... No powiem wam, że jest to ogromne obciążenie psychiczne dla mnie....
Tak naprawdę to chciałabym mieć 3 zarodki , ale to nie jest koncert życzeń. Wszystko może się wydarzyć ..... Ogromnie mnie to stresuje. Tak mnie to właśnie stresuje, że przestałam bać się wszystkiego innego. Wszystkich igieł, punkcji itd. Jak już będę po punkcji to z pewnością będę cała w nerwach pt : "ile zarodków udało nam się uzyskać......?"karakorum lubi tę wiadomość
ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
Ja podczytuje ale nie pisze bo nie mam o czym, upały i astma dają mi popalić tak, że ledwo co żyje, ostatnie o czym myślę to seks pomimo, że codziennie łapie się na myśleniu jakby to było być w ciąży no ale czekamy do jesieni, mam szansę na umowę na stałe w pracy więc rozsądek nakazuje zaczekać te 3/4msc ale ustaliliśmy z mężem, że to już ostatnie odkładanie w czasie
-
meggire wrote:Dziewczyny znacie sie troche na interpretacji krzywych cukrowej i insulinowej?
Glukoza
86
140
99
Insulina
8,2
70,3
61,9
A mi się wydaje, że już masz lekką insulinooporność. Konsultowałaś wyniki z ginekologiem ? Troszkę wolno spada insulina po 2h.ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
meggire wrote:Tak, troche mi ulżyło. Lekarz powiedział, że pomimo dobrego wyniku i tak przez kilka cykli są większe szanse. Od 10dc zaczęłam brać acard i Glucophage. Zobaczymy co będzie. Daje sobie 3-4 miesiące na nowych lekach.
Olinek trzymam kciuki
Ups teraz doczytałam, że jednak dał ci Glucophage - czyli masz to co ja Taką lekką insulinoopornośćON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
Poczekalnia, co do invitro i zmartwien dotyczacych zarodków - rozumiem Cię w 200%. Uwazam, ze oddanie do adopcji zarodkow/jajeczek/plemnikow jest szlachetne i pomaga wielu ludziom, ale ja bym sie nigdy w zyciu nie zdecydowała. Tak jak mowisz - to moje dzieci, moje geny. Co prawda to nie genetyka czyni rodzicami, a ludzie, ktorzy kochają i rodzicami się STAJĄ poprzez miłosc i opieke, ale...
Kiedys stanelam przed mozliwoscią oddania komorek, ale nie zdecydowalam sie wlasnie dlatego.
Poczekalnia czy jest mozliwosc dożywotniego "przechowania" zarodków? Pewnie za ekstra kasę... Ale moze jest to opcja do przemyslenia...
Bo o usunieciu pewnie nie ma mowy...
Swoją drogą bardzo ciekawe i zastanawiające, ze jest to zgodne z prawem. Ciekawe, kto wymyslił takiego potworka moralno-prawniczego i dlaczego.
BTW. uważam że cena za juz dofinansowane invitro jest skandaliczna.
Przytulam Cie mocno Poczekalnia!!! Nie martw sie na zapas - i tak okaze sie, ze Twoje zmartwienia byly niepotrzebne i bedziesz miala swoje wymarzone zarodeczki (tyle, ile chcesz )A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷