X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • melba Autorytet
    Postów: 600 213

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia- chyba każda z nas Cię rozumie. Nie chcę wzbudzać bezsensownej nadziei, ale ja miałam podwójną owulację, z przerwą ok. 3 dni. Wiem, bo na monitoringu było widać pęknięty pęcherzyk i kolejny pękający. I tak z tego nic nie wyszło ;-) . Fakt faktem, to było na cyklu stymulowanym, zapytałam lek. jak to możliwe. Uzyskałam odp.,że 'tak się zdarza, nie za często, ale się zdarza, zwłaszcza przy stymulacji'. A w poradni orzedmałżeńskiej jak spytałam, w kontekście zasad NPR to babka mnie prawie wyśmiała, że to nie jest możliwe.

    I druga sprawa- owu naprawdę może się przesunąć. Każda kobitka jest inna. Odchylenia od normy się zdarzają.
    Życzę wszystkim nam powodzenia! ;-)

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia hahahahahaha nauki przedmałżeńskie to największa możliwa głupota :-D
    Co do wieku to moja mama mnie urodziła w wieku 32 lat i babcia mamę (pierwsze dziecko) również w tym wieku, co jak na tamte czasy było meeeega późno :-)

    SusannaDean lubi tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze że się piwem znieczulilam. Tak mnie piersi zaczęły boleć i podbrzusze że masakra. ..nigdy mnie na okres piersi nie bolały :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Moja Mama miała mnie w wieku 23...mam nadzieję że nie zrujnowałam się antykoncepcją... baba na naukach przedmałżeńskich mi powiedziała, że na 500% nie będę miała dzieci a na 100% mam raka..

    :D:D:D
    Głupich ludzi sie słuchaj :O
    Każda z Nas jest według Ciebie staruszką? Ha ha
    Moja mama miała pierwsze dziecko jak miała 18 potem 4 następnych , serio widzisz się w takich czasach ? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    Frelcia hahahahahaha nauki przedmałżeńskie to największa możliwa głupota :-D
    Co do wieku to moja mama mnie urodziła w wieku 32 lat i babcia mamę (pierwsze dziecko) również w tym wieku, co jak na tamte czasy było meeeega późno :-)
    A moja prababcia po wojnie dopiero mogła rodzić, miała 43 lata :) Urodziła troje :D

    jagodowa91, Letitbe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Dobrze że się piwem znieczulilam. Tak mnie piersi zaczęły boleć i podbrzusze że masakra. ..nigdy mnie na okres piersi nie bolały :(
    Kiedyś musi być ten pierwszy raz...
    Frelcia :)

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia może coś Ci się poprzestawiało w tym cyklu i dlatego odczuwasz napięcie. Następne pewnie będą w normie :-)

    Susanna o szok :O dobrze, że jeszcze zdążyła. Ja co prawda po 35 roku życia nie chcę dzieci rodzić ale siłą rzeczy jeżeli urodzę pierwsze dziecko w wieku 27 lat to drugie gdzieś bliżej 30 będzie. O ile się nie zniechęcę po pierwszym :-D

    SusannaDean lubi tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    Frelcia może coś Ci się poprzestawiało w tym cyklu i dlatego odczuwasz napięcie. Następne pewnie będą w normie :-)

    Susanna o szok :O dobrze, że jeszcze zdążyła. Ja co prawda po 35 roku życia nie chcę dzieci rodzić ale siłą rzeczy jeżeli urodzę pierwsze dziecko w wieku 27 lat to drugie gdzieś bliżej 30 będzie. O ile się nie zniechęcę po pierwszym :-D
    Ja to będę, bo chciałam troje, więc 27 jedno, 30 drugie i koło 34 trzecie :D taki plan, ale wiecie jak to jest ha ha nadzieję mogę mieć :) Bardzo bym tak chciała ale jak mi da bóg trojaczki to będę przeszczęśliwa, da mi jedno - również :)

    jagodowa91 lubi tę wiadomość

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 00:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo Susanna, każda z nas będzie się cieszyć czy to będzie jedno, czy troje, czy chłopiec, czy dziewczynka ;-) ja wstępnie też chciałam trójkę, a mąż jedno i kompromisem doszliśmy do dwójki. Mąż ma kiepskie relacje z rodzeństwem i nie chce, żeby jego dziecko musiało się z kimś "użerać" a ja z kolei mam świetne relacje z siostrą i chciałabym mieć zgrane dzieci tak, jak my jesteśmy zgrane. Jednak tak, jak wspomniałaś... Możemy chcieć a relacje między sobą dzieci same sobie ułożą.
    Ja to w ogóle mądra jestem :-D gadam o dzieciach a jeszcze nawet zalążka pierwszego ni widu

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe, to ludzkie, my tez tak mamy. Ledwo sie fasol umościł, my juz najlepiej bysmy mebelki kupili, auto wymienili, a imiona mamy juz wybrane... Wtedy sie uspokajam, mysle sobie, by poczekac jeszcze przynajmniej kilkanascie tygodni. Ale tak latwo powiedziec... Wydaje mi sie, ze takie marzenie na jawie w zdrowych proporcjach dziala motywacyjnie i uskrzydlajaco.

    Frelcia, glowa do gory. Dzisiaj masz wizyte?

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • key_b Autorytet
    Postów: 577 519

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia i jak się czujesz?? Przyszla @ Bedzie dobrze! Najeazniejsze ze mass wparcie ze strony męża ;)
    Ja na naukach miałam bardzo fajna młoda babkę po studiach z npr ;) na teologii ale bardzo rzeczową i komunikatywna zdarzyło mi się już teraz parę razy do niej pisać z wątpliwościami co do wykresu także nam się z naukami udało.

    Karakorum jakie imiona ???;)

    Letitbe mój mąż z kolei chciał 3 ja jedno..;) teraz jak coś nam nie idzie on mówi że chyba jak się w końcu uda zostaniemy przy jednym bo mówi że to ciężka praca takiego dzieciaczka znajstrowac haha

    Letitbe lubi tę wiadomość

    16.04.2017 jestem żoną!!! ❤
    14.04.2018 jestem mamą :-)

    Tymek ❤❤❤❤ moja miłość

    czekamy na dwa bąbelki...❤❤
    8p3o43r8mb3ofhge.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Letitbe, to ludzkie, my tez tak mamy. Ledwo sie fasol umościł, my juz najlepiej bysmy mebelki kupili, auto wymienili, a imiona mamy juz wybrane... Wtedy sie uspokajam, mysle sobie, by poczekac jeszcze przynajmniej kilkanascie tygodni. Ale tak latwo powiedziec... Wydaje mi sie, ze takie marzenie na jawie w zdrowych proporcjach dziala motywacyjnie i uskrzydlajaco.
    Myślcie i planujcie! To że czasami zdarza się że zadzieje się coś złego, to nie będzie to u was! Pozytywne myślenie :-) Wiem że przed skończeniem 12 tyg człowiek się mega stresuje... Czasami wydaje mi się że chciałabym być w takiej niewiedzy jak przed pierwszą ciąża... Beztrosko do tego podchodzilam, nie martwiłam się, nie przejmowalam... Jakie moje zaskoczenie było jak dowiedziałam się że serduszko przestało bić, jaką rozpacz - przecież takie rzeczy się zdarzają tak bardzo rzadko... A jak w szpitalu leżała ze mną dziewczyna, której zdarzyło się to samo to uświadomiłam sobie ze chyba jednak częściej niż mi się wydawało...

    Karakorum, u was wszystko będzie dobrze :-) urodzisz zdrowe dzieciątko. Więc planujcie śmiało! :-) Ja jakbym teraz zaszła w ciążę to wiem że polecialabym do sklepu i kupiła jedna malutka rzecz dla dziecka, żeby leżała już i czekała sobie na nie...

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ilości dzieci my z mężem jesteśmy bardzo zgodni :-) bardzo byśmy chcieli mieć 3 :-) ale jak będzie 1 to też będzie fantastycznie :-)

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Key_b, moj chlopak, ktory jest Rosjaninem, od samego początku chce miec Anastazję. Ja moge wybrac dla chlopca :P Zastanawiam sie nad Maximilian albo Nicolas. Mieszkamy 'zagranico', dlatego zapisuje je tak pretensjonalnie. Zawsze chcialam miec dziewczynke, nigdy nie zastanawialam sie nad imieniem dla chlopca. W kazdym razie zastanawiam sie nad imieniem, ktore bedzie normalne w DE, ale nie bedzie szokowalo w PL. Zaden Derick, Sinas albo Cheyenne czy Joleen.

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okresu ani widu ani słuchu :)) o 17 dzisiaj wizyta... Śpię ostatnio po 11-12h

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karakorum wy to teraz macie zadanie, żeby wybrać imię pasujące do trzech krajów. My imion nie mamy, pewnie byśmy poczekali do momentu poznania płci tak samo z zakupami. No może wcześniej jakieś drobiazgi tak, jak mówi Darika :) Chociaż znając moją niecierpliwość zaczęłabym szyć kołderki i ubrania zaraz po pierwszym usg

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też cisza... W sobotę test (stwierdziłam że nie ma się co spieszyć i zrobię w sobotę zamiast w piątek), w poniedziałek beta a potem umowie się do lekarza...

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam takie napadowe bóle okresowe. Raz piersi, raz lędźwie raz podbrzusze. Trwa to max do godziny czasu i cisza. Zaczynam się łudzić że owulacja była w tamtym tygodniu i dlatego beta nic jeszcze nie wykryła... :) Moja siostra jest lekarzem i według niej źle oceniłam test owulacyjny..że za jasna była ta druga kreska (zawsze robię zdjęcie)..kolejna nadzieja we mnie wlazla-niedobra

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia jeszcze nic straconego ;) ale spróbuj się zdystansować, żebyś potem w razie czego tak się nie martwić, jak wczoraj

    Darika który to już dpo?

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia, ciekawe, zobaczymy :)

‹‹ 41 42 43 44 45 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ