Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • key_b Autorytet
    Postów: 577 519

    Wysłany: 23 maja 2017, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    key_b Pewnie! Widzę, że w podobnym czasie będziemy wyczekiwać :D

    k91 i jak tam Twoje testowanie?
    Hej hej :) super we dwie zawsze raźniej

    16.04.2017 jestem żoną!!! ❤
    14.04.2018 jestem mamą :-)

    Tymek ❤❤❤❤ moja miłość

    czekamy na dwa bąbelki...❤❤
    8p3o43r8mb3ofhge.png
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 23 maja 2017, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zrobiłam testu, bo w nocy wstawałam do łazienki 4 albo 5 razy i rano mi się po prostu nie chciało sikać :D Nie wiem czy przez to wstawanie ta moja temperatura tak nie skoczyła do góry. Poza tym czuję pęcherz- jak tam jest jakiś stan zapalny, to też mógł podnieść temp.

    65cs, 30 lat
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 24 maja 2017, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Test negatywny i tempka w dół :(

    65cs, 30 lat
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 24 maja 2017, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k91 :( trzymaj się ale ja jakoś też straciłam nadzieje na ten cykl, chociaż jeszcze owulki nie było. Takie mam przeczucie.
    A jak Twoje TSH? Zbija się niżej?

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 24 maja 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Ja natomiast przed chwilą odkryłam plamkę krwi na wkładce, dokładnie taką jakie zwiastują u mnie okres :(

    A u Ciebie jak tam? Rozkręciło się, czy cisza?

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 24 maja 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah Letitbe, to była tylko kropelka, poza tym cisza... No nic. Za wczesnie na wyroki, na radosc i na smutek. Chociaz moja niezastąpiona kobieca intuicja mówi mi, że to chyba nie ten cykl...

    K91, rozumiem, jak sie czujesz. Przytulam Cie mocno i nadal cicho dopinguję, by tempka skoczyla i pojawily sie dwie kreski. Mimo wszystko...

    Letitbe, Wy jestescie dopiero przed robotą ;) To cala nadzieja przyjdzie (i dwie kreski tez!).

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 24 maja 2017, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    k91 :( trzymaj się ale ja jakoś też straciłam nadzieje na ten cykl, chociaż jeszcze owulki nie było. Takie mam przeczucie.
    A jak Twoje TSH? Zbija się niżej?

    W tamtym miesiącu miałam wynik TSH 3,01. Dwa tygodnie temu powtarzałam i był 2,59. Euthyrox biorę dopero ok tydzień i to pół tabletki w najsłabszej dawce 25, więc myślę,że jeszcze nic się nie zmieniło.

    Popsułam atmosferę na forum.

    Moje Kochane głowy do góry i proszę mi się nie zasmucać przed owulacją, tylko brać się do roboty!!! Wszystko przed Wami. Kibicuję :)

    65cs, 30 lat
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 24 maja 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj dziewczyny :D na dniach się biorę do roboty mimo wszystko :) Cykam się trochę moim tsh. Co prawda ostatnie badanie miałam już jakiś czas temu ale tsh wynosiło 2,23. Niby nie najgorzej ale świetnie też nie jest. Jak czasu mi przybędzie to chyba zbadam na nowo.

    karakorum trzymam kciuki, oby poszło w dobrą stronę :)
    k91 miemy nadzieję, że już niedługo hormony Ci się unormują i zaskoczy :D

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • key_b Autorytet
    Postów: 577 519

    Wysłany: 24 maja 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wróciłam z pracy i nic mi się nie chce ;) jutro wolne, święto mamy;)

    A moja @ była dwa dni taka obfita ze masakra lało się ze nie nadazalam do łazienki chodzić, a dziś znikła ani kropla nie poleciała w nocy ani przez cały dzień, dziwne to ale przynajmniej będę mogła męża wykorzystać

    16.04.2017 jestem żoną!!! ❤
    14.04.2018 jestem mamą :-)

    Tymek ❤❤❤❤ moja miłość

    czekamy na dwa bąbelki...❤❤
    8p3o43r8mb3ofhge.png
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 24 maja 2017, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    key_b trochę Ci zazdroszczę w takim razie :P u mnie się 3 dni rozkreca, 1 dzien z ogromnym bólem i "wylewem" :D a potem 2-3 dni plamien. Tragedia normalnie, ale mam nadzieję, że zarówno do Ciebie jak i do mnie przez jakiś czas @ się nie przypałęta
    A skoro Ci się nic nie chce to chilluj się i zbieraj siły na najbliższe dni :D

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • key_b Autorytet
    Postów: 577 519

    Wysłany: 24 maja 2017, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no tak robię, byliśmy na spacerku z psem odkryliśmy nowy park... Aż wstyd bo rok tu mieszkamy ;D ale psa mamy dopiero od 3 miesięcy więc poznajemy w końcu okolice

    16.04.2017 jestem żoną!!! ❤
    14.04.2018 jestem mamą :-)

    Tymek ❤❤❤❤ moja miłość

    czekamy na dwa bąbelki...❤❤
    8p3o43r8mb3ofhge.png
  • jagodowa91 Autorytet
    Postów: 899 455

    Wysłany: 24 maja 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja tez 91. Chętnie dołączę do Was:) na swoim 'koncie' mam 6,5 letnią córkę.

    madzioszka lubi tę wiadomość

    'Porażki to szczeble sukcesu'
    Zosieńka 05.10.2010 <3 moje Szczęście!
    Aniołki <3 [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 25 maja 2017, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Jagodowa :) Witamy

    65cs, 30 lat
  • key_b Autorytet
    Postów: 577 519

    Wysłany: 25 maja 2017, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:):)

    16.04.2017 jestem żoną!!! ❤
    14.04.2018 jestem mamą :-)

    Tymek ❤❤❤❤ moja miłość

    czekamy na dwa bąbelki...❤❤
    8p3o43r8mb3ofhge.png
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 25 maja 2017, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa91 hej, hej :) Powiedz jak tam u Ciebie ze staraniami

    key_b no to się wprawiacie w opiece pewnie, co? :D Ja mam wokół siebie pola, lasy od kilku lat a i tak jeszcze czasem ktoś mnie zaskoczy jakąś miejscówką

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "[k91]Plan masz dobry. Próbujcie przez kilka cykli, a jeśli trzeba będzie to za jakiś czas zacznij robić podstawowe badania.

    Chociaż ja żałuję,że czekałam 6 miesięcy zanim uznałam,że mam problem. Mogłam też od razu iść do gina od niepłodności, zamiast do zwykłego, tak jak to zrobiłam"

    Dokładnie tak! Ja też po przerwie idę do kliniki od razu, gdzie jest gin od niepłodności, bo w przychodni to nie dość że eksperymentują, to jeszcze czekanie na wszelkie efekty jest to bardzo czasochłonne. Przynajmniej u mnie zamiast zrobić kompleksowe badania, to co chwila badali coś innego i myśleli, że może to to jest problemem. Potem jak się okazało, że nie - robili badanie na coś innego i kolejne eksperymenty z lekami. I tak przez rok. W klinice badają wszystko na raz i jest się monitorowanym, tylko co prawda trzeba będzie na to wyłożyć dużo pieniędzy. Ale myślę, że to się i tak bardziej opłaca, niż eksperymentowanie na ciele :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2017, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k91 wrote:
    Test negatywny i tempka w dół :(

    Uh, najgorzej! Ale głowa do góry, nowy cykl - nowa szansa!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    oj dziewczyny :D na dniach się biorę do roboty mimo wszystko :) Cykam się trochę moim tsh. Co prawda ostatnie badanie miałam już jakiś czas temu ale tsh wynosiło 2,23. Niby nie najgorzej ale świetnie też nie jest. Jak czasu mi przybędzie to chyba zbadam na nowo.

    karakorum trzymam kciuki, oby poszło w dobrą stronę :)
    k91 miemy nadzieję, że już niedługo hormony Ci się unormują i zaskoczy :D


    Mi wczoraj lekarka gin-endo powiedziała, że ma właśnie przypadki dziewczyn, które zaszły w ciążę przy TSH 7. Oczywiście jest to niebezpieczne i łatwo poronić, ale jak widać nie jest niemożliwe zajście w ciążę przy wyższym TSH.

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 25 maja 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzioszka to mnie pocieszyłaś, jeżeli tylko się uda to zaraz polece tsh zbadać i na pierwszej wizycie obgadam z lekarzem co i jak. Z tymi badaniami to jest właśnie tak jak mówisz, najlepiej do specjalisty mimo wyższych kosztów i właściwie każda kobieta, której się długo nie udawało żałowała, że nie poszła od razu, ale jak przewidzieć taką konieczność wcześniej?
    Poza tym ja bym chyba cały czas odczuwała lęk, że nawet jakbym poszła do zwykłego gina po 2-3 miesiącach to by mnie wyśmiał i kazał wrócić po roku. Mam daleką znajomą, która poroniła we wczesnej ciąży i lekarz jedynie kazał jej odczekać i przepisał później progesteron. Bez jakiegokolwiek choćby wywiadu, nie wspominając o badaniach.

    PS za mężem dzisiaj latał bocian :D przesądni nie jesteśmy wcale a wcale, jednak bociek to bociek :D

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2017, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    madzioszka to mnie pocieszyłaś, jeżeli tylko się uda to zaraz polece tsh zbadać i na pierwszej wizycie obgadam z lekarzem co i jak. Z tymi badaniami to jest właśnie tak jak mówisz, najlepiej do specjalisty mimo wyższych kosztów i właściwie każda kobieta, której się długo nie udawało żałowała, że nie poszła od razu, ale jak przewidzieć taką konieczność wcześniej?
    Poza tym ja bym chyba cały czas odczuwała lęk, że nawet jakbym poszła do zwykłego gina po 2-3 miesiącach to by mnie wyśmiał i kazał wrócić po roku. Mam daleką znajomą, która poroniła we wczesnej ciąży i lekarz jedynie kazał jej odczekać i przepisał później progesteron. Bez jakiegokolwiek choćby wywiadu, nie wspominając o badaniach.

    PS za mężem dzisiaj latał bocian :D przesądni nie jesteśmy wcale a wcale, jednak bociek to bociek :D

    A zgadza się, nie chcą nic robić przed upływem roku. No ale chyba żadna z nas nie wierzyła, że napotkamy jakiekolwiek problemy z zajściem w ciążę!

    PS.
    Oj oby ten bocian zwiastował dobre wieści! :)

‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ