Staraczki z woj. świętokrzyskiego :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie. Widziałam Twój wykres, myślałam, że się zazieleni a tu piszesz, że beta mniej niż 0,1. Rozczarowałaś mnie bo już liczyłam na wiruska. U mnie program wykrył, że mam problemy z fazą lutealną, czasami jest za krótka. Wyczytałam, że to mogą pęcherzyki nie pękać, może być coś z estrogenem a może być również faza premenopauzy (nie pamiętam ale tak chyba to się nazywa). Masakra jakaś.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2013, 19:48
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
dziewczyny ja tez ze swietokrzyskiego :)juz nie starajaca sie, bo sie udalo my rowniez leczylismy sie u dr Zemsty, nie jestesmy specjalnie zadowoleni z tej poradni, leczylismy sie tam tylko dlatego ze jest "na fundusz". Udalo sie po 8 miesiacach leczenia, 4 inseminacjach, gdy szukalismy juz kliniki z "prawdziwego zdarzenia". Gdybyscie mialy jakies pytania, chetnie pomoge
PS. Bedziemy miec blizniakibiedronka1982, gruszeczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ania_84 wrote:Ojj też się rozczarowałam..tylko jedno mnie dziwi - w dalszym ciągu brak @ może przyjdzie w poniedziałek bo tak wyznaczył mi ją Gin , ja obstawiam z moich obliczeń Srode - od 4 dni męczy mnie problem z zajadem - teraz biorę maść z wit B2 i do tego witaminki. Jak usłyszałam że wynik jest ujemny - to aż po miesiącu przerwy napiłam się kawy i wczoraj też tylko dziwne bo po wypiciu było mi starsznie niedobrze - chyba się odzwyczaiłam
Mi też to samo napisał... ale mi dopiero cykle się normują bo od stycznia 2012 do maja 2013 miałam w sumie 3 @ ...
A nie da się jakiś badań zrobić ?? może by Cię jakoś nakierowały
A tak w ogóle to jeśli moge spytać do jakiego gin chodzisz.. bo my chodzimy aktualnie do Kliniki Leczenia niepłodności do dr Zemsty.
Pozdrawiam Ania
Ja chodzę do dr Bryły na ul. Zapolskiej.Ania_84 lubi tę wiadomość
-
ewela84 wrote:dziewczyny ja tez ze swietokrzyskiego :)juz nie starajaca sie, bo sie udalo my rowniez leczylismy sie u dr Zemsty, nie jestesmy specjalnie zadowoleni z tej poradni, leczylismy sie tam tylko dlatego ze jest "na fundusz". Udalo sie po 8 miesiacach leczenia, 4 inseminacjach, gdy szukalismy juz kliniki z "prawdziwego zdarzenia". Gdybyscie mialy jakies pytania, chetnie pomoge
PS. Bedziemy miec blizniaki [/QUOTE
Ja jak byłam u gina to też powiedziała, że mam jajeczka na bliźniaki (jakieś podzielone), ba, nawet na trojaczki. Przeraziłam się. A powiedz Ewela co tam u Was było nie tak. Mnie wyniki wychodzą w porządku, tylko czasami mam za krótką fazę lutealną. Staramy się od grudnia i nic. 18 września idę do endo, może cosik mi da. Mam TSH 2,2 a podobno powinno być poniżej 2 jak chce się mieć dzidziusia. -
Ewela gratulacje
Dziewczyny a orientujecie się może jak długo czeka się na wizytę w poradni na ul. Prostej? i czy na wizytę można umówić się telefonicznie?W zeszłym tygodniu dostaliśmy właśnie tam skierowanie.
Miłej niedzieli życzęAnia_84 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Witam nowe dziewczyny
ewela - własnie my sie zaczynamy starć - bo to 3 cykl i chciałam się dowiedziec czy jest ktoś kto uu dr się leczył a możesz mi powiedzieć z jakich powodów nie byliście specjalnie zadowoleni - czy przez lekarza czy chodzi o warunki ??
nam proponowali w 2 cyklu inseminacje - ale mój mąż akurat w ten dzień nie dostał ani wolnego i akurat miał być na 7 rano w pracy .. więc probowalismy naturalnie - w tym cyklu lekarz odpuscił inseminacje bo po Clo miałam cieniutkie endo. kazał probować o własnych siłach ale niestety w tym cyklu kazał nie brac CLo więc zobaczymy jak bez wspomagazy będą funkcjonować moje perełki
No to podwójne gratulacje
Warunki w poradni bardzo slabe, wygladem przypomina PRL ale przeciez nie to jest najwazniejsze ;)duzy minus za brak pomiesczenia do oddawania nasienia, poniewaz nie kazdy ma ten komfort, ze zdazy dostarczyc nasienie na czas. Polozna i pani, ktora preparuje nasienie, ogolnie praca nie grzesza :)krzyzoweczki, komputerek i gra w kuleczki, a nas czkajace w poczekalni krew zalewala :)spoznienia lekarza na porzadku dziennym, czasem sie zdarzalo, ze byl na czas. Inseminacje przeprowadzane "po dwie" tzn. jedna na lezance za parawanem, druga na fotelu gin. i wiele innych rzeczy, ktore bylyby nie do pomyslenia w prywatnej klinice.
Absolutnie nie chce Was dziewczyny zniechecac, bo generalnie dr Zemsta jest dobrym fachowcem, a tak jak mowilam warunki nie sa najwazniejsze, do wszystkiego mozna przywyknac -
Ja jak byłam u gina to też powiedziała, że mam jajeczka na bliźniaki (jakieś podzielone), ba, nawet na trojaczki. Przeraziłam się. A powiedz Ewela co tam u Was było nie tak. Mnie wyniki wychodzą w porządku, tylko czasami mam za krótką fazę lutealną. Staramy się od grudnia i nic. 18 września idę do endo, może cosik mi da. Mam TSH 2,2 a podobno powinno być poniżej 2 jak chce się mieć dzidziusia.[/QUOTE]
U nas problem po mojej stronie, nie taki prosty jak by sie moglo wydawac PCO, niedoczynnosc tarczycy, Hashimoto, niepękające pecherzyki, wysoka prolaktyna, czyli caly wachlarz nieszczesc ale jak widac dr Zemsta sobie poradzil
-
Ewela, ja chyba też mam niepękające pęcherzyki, intuicja mi to mówi. Rosną duże (potw. usg) i mam taki ból, że ostatnio nie mogłam chodzić tak mi na nogę promieniowało. Ja poszłam do kliniki niepłodności na ul. Zapolskiej tam koło Statoil na Stoku. Moja ginka powiedziała od razu: Duphaston i dajemy 3 cykle, jak nie da rady to endo. Idę w środę z wielkimi nadziejami na sukces.
-
z niepekajacymi pecherzykami dosc latwo jest sobie poradzic, Pregnyl i powinno byc dobrze, gorzej jak nie chca rosnac, bo Clo nie zawsze daje rade.
Aha i dziewczyny nie dajcie sobie wciskac kitu, ze pregnyl jest niedostepny, bo jest dostepny, lekarze zawsze upieraja sie przy Ovitrelle, a on nie jest refundowany, a pregnyl jestolciaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
zeby dostac sie do poradni nieplodnosci na Prostej, trzeba miec skierowanie od lekarza, mysle ze od ogolnego tez by moglo byc. Nie wiem jak to jest z czasem starania sie o dziecko, nie wiem czy ma to znaczenie. ale tam przyjmuje dwoch lekarzy gin-endo.
Czy moze o tej poradni mowisz? Z tego co wiem tam nie ma zapisow -
Zapisy są w poradni endokrynologicznej przy wejściu na oddział ale tam fakt są spore kolejki - bardziej polecam wziąść skeirowanie od lekarza nawet pierwszego kontaktu - niech napisze że masz pcoi trudności z zajściem w ciążę.. i idzie do kliniki niepłodności - tam jest dwóch lekarzy gin-endo ( my powiedzieliśmy że staramy się pół roku - z tym że ja przez pół roku nie miałąm @ więc fakt lekarz się uśmiechnął mówiąc to z czego wy się starliście - ale powiedział że spoko - dodatkowo jak mu rzuciłam że mam epi i niedoczynność oraz podejrzenie PCO to stwierdził że nie ma sensu w ciemno nic robić i położył mnie na 3 dni na oddział
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki
Trochę odpuściłam sobie forum musieliśmy odpocząć od niego
Co tam u Was słychać ??
My mamy zawiszone działanie do końca trwania kuracji antybiotykowej .. ;/