Staraczki z woj. świętokrzyskiego :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj Aniu
Wczoraj z mężusiem byliśmy na pierwszej wizycie w poradni na prostej.Dr Zemsta przejrzał nasze wyniki , a w szczególności wyniki męża(które były dużo poniżej norm) i stwierdził,że nie jest źle.Ja na październik mam skierowanie do szpitala.Mam nadzieję,że w końcu coś się u nas ruszy.Pozdrowionka -
nick nieaktualny
-
to u mnie troszke w druga strone, niby wszystko wydawalo by sie ok, miesiaczki regularne co 28 dni, zaszlam w ciaze po jakis 4 miesiacach starania - w 10 tygodniu okazalo sie ze ciaza obumarla i trzeba wykonac zabieg oczyszczania, pozniej po 2 tygodniach okazalo sie ze trzeba go powtorzyc bo lekarz ktory go wykonywal chyba nie dokonca sie popisal.
Po 3 miesiacach znowu "cos" poczulam, (naprawde to sie czuje w srodku )
po wizycie u lekarza mnie zatkalo, macica pusta - zarodka brak. dobrze ze mnie tchneloi poszlam na bete, a tam wynik kolosalny odpowiadajacy ciazy 6 tygodniowej, szybko biegiem do gina i okazalo sie ze ciaza jednak jest ale w lewym jajowodzie, no i pozniej klinika... podawali mi 3 razy jakis tam srodek na poronienie lecz niestety to nieskutkowalo bo beta nie spadala, no i wkoncu laparoskopia... opisalam sie hehe troszki
ale ogolnie rzecz biorac po półrocznej przerwie stwierdzilismy ze pora zaczac na nowo, i tak oto do dnia dzisiejszego leci nam juz 5 cykl
-
nick nieaktualnydziewczyny dopiero raczkuje w temacie pomocy medycznej i mam bardzo dużą prośbę, czy mogłybyście mi coś doradzić, jak zacząć. Widzę, że część z Was leczy się na Prostej bądź Zapolskiej, a czy któraś wie coś o GAMECIE na ul. Kościuszki. Sprawa wygląda tak, że dojrzeliśmy z mężem do decyzji o udaniu się do lekarza. Nie ukrywam, że jestem podobnie jak gruszeczka niecierpliwa z natury i mąż też bardzo się przejął tym nieudanym cyklem - chce mieć to jak najszybciej z bani. I tu właśnie nasz problem, nie wiemy na która klinikę się zdecydować. na prostej i zaploskiej są na NFZ a Gameta prywatnie. NFZtowskich się obawiamy bo pewnie długo wszystko trwa czy tak? jak przedstawia się tam sprawa oczekiwania na poszczególne badania? tazn. idziemy na pierwszą wizyte i tu pytanie
1. czy konieczne jest skierowanie (czytając forum widzę że chyba nie ale wole mieć pewnośc bo my do Kielc mamy 45 km a mąż ma problemy żeby w pracy wolne dostać wiec nie chcemy jechać na darmo
2. czy tam wchodzimy razem czy tylko ja? dla nas to istotne bo u nas problem raczej jest natury męskiej ale nie wykluczam że i u mnie coś może być nie tak
3. czy tam robią badanie nasienia czy trzeba gdzies prywatnie a jak tak to gdzie
4. to samo z hormonami
5. jak wygląda sprawa ewentualnego urologa czy jest gdzies na miejscu czy wysyłają w świat
w GAMECIE to chyba jest bardziej kompleksowo, czytałam na ich stronie i wiem, że tam wszystko na miejscu tylko ponieważ to prywatnie to obawiam się że pochłonie fortunę (czytałam o badaniach przed inseminacją i wg mnie część jest na wyrost a oczywiście za wszystko się płaci i to nie mało)
przepraszam ze moje pytania sa może głupie ale jesteśmy tak rozdarci teraz i zdolowani ze nawet na klinikę nie umiemy się zdecydować. Pomóżcie proszęWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2013, 11:05
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniu kochana bardzo bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedż. Przeczytałam mojemu D. i chyba zdecydujemy się na Prostą. Oj jednak ovufriend to duża pomoc. dziś to mam nastrój na płaczki bo jutro @ ale dałaś mi siłę żeby dalej walczyć :* jak sie wypłacze to jutro sie odezwę co ostatecznie zdecydowalismy. cięzko z tym wszystkim...
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
No to napisze wam co i jak z moimi staraniami.
Ostrzegam - bedzie dlugo.
Mam juz prawie 40 lat - co widac na zdjeciu (ale to nie ja).
Czuje sie znacznie mlodziej.
Mieszkam we Wloszech wiec moj wiek nie jest przeszkoda. Wrecz uwaza sie ze mam jeszcze czas.
Od 2 lat staramy sie z mezem o dziecko.
Po 4 miesiacach udalo nam sie ale niestety w 7 tygodniu poronilam. Potem 3 miesiecy przerwy i zaczelismy starac sie od nowa.
I tak juz tyle czasu przelecialo i nic z tego nam nie wychodzi.
Chodzimy do bardzo dobrej ginekolog i mialam juz dokladne badanie po podejrzeniu polipa - ale okazalo sie ze wszystko czyste.
Cytologie robilam w Polsce - bardzo dobry wynik.
Potem zrobilam (na moja usilna prosbe) badanie hormonow z pierwszej fazy cyklu i tarczycowe FT3 i FT4 - wyniki w normie.
Poza TSH ktora byla za wysoka - 3,04 gdzie w tym laboratorium norma do 3,60.
Poszlismy wiec do endokrynolog a ta zlecila USG i spowrotem badanie TSH plus antyciala TG i TPO. Mialam je zrobic w innym laboratorium - dla pewnosci.
Wynik odebralam wczoraj a dzisiaj znowu byla wizyta.
TSH spadlo samo w ciagu niecalych 3 miesiecy do 1,2!
antyTG 291 gdy napisano ze norma to mniej niz 200!
anty TPO 47,70 wedlug normy od 0 do 70 - wynik negatywny.
Teraz to juz nic nie wiem!
Nie wiem co spowodowalo taka zmiane w TSH i martwie sie ze juz myslalam ze mam winowajce moich niepowodzen w zajsciu w ciaze a tu sie okazuje ze moze to nie to.
Co najciekawsze pani endokrynolog tez nie wie.
Na USG wyszly mi male guzki. Ale stwierdzila ze to sa sprawy do obserwacji i dala mi znowu skierowanie na badania krwi.
TSH, FT4, FT3 i kalcytonina.
Mam zrobic za jakis czas w jeszcze innym laboratorium.
Miala ktoras z was problemy z tarczyca?
Mysle ze jak nastepnym razem bede w Polsce to wybiore sie do jakiegos endokrynologa albo ginekologa-endokrynologa najlepiej.
Tylko ze ja musze prywatnie bo ubezpieczenia nie mam juz w Polsce.
Polecilybyscie kogos?
Na koniec tego przydlugiego wywodu dodam ze maz badal sie i poza lekko obnizonymi wynikami wszystko w porzadku u niego.
Czasami mam dosyc juz.
I mowie ze czas na kupno psa, kota i sportowego dwumiejscowego samochodu - tylko dla nas dwojga bo nic z tego juz nie bedzie. -
Ja mam niedoczynność tarczycy
Nie pamiętam dokładnie jakie były granice przy chorobie Hashimoto - wiem że wtedy właśnie się bada antyTG i anty TPO.
Ja bardzo sobie chwaliłam w Kielcach dr Wronę- Żukowską endokrynolog
I nawet dobra była gin-endo dr Heltman - Ossowska
Obydwie przyjmują prywatnie
Co do guzków trzeba je obserwować czy nie rosną ..ja akurat na szczęście ich nie mam .. mam tylko źle rozwiniętą tarczyce - bardzo malutką
TSH bardzo ładne najlepsze do zajścia w ciąże to poniżej 2
Lekkie obniżone wyniki męża moga byc także efektem np jakieś infekcji
Mój tak ma.. nic go nie bolało ...a posiew wyszedł że jest infekcja więc możecie sprawdzić - bo jeśli byłaby jakaś infekcja to i zapewne u Ciebie tez .
Nie można się poddawać nieraz trzeba się wyryczeć, popsiczyć a później podnieść sie i próbowaćsjoanka lubi tę wiadomość
-
A wogóle miałaś może badanie AMH - ocena rezerwy jajnikowej bo mi gin zaproponował .. choc mam 30 lat ale podobno to daje obraz jaką rezerwę mają nasze czajniczki
I powiem szczerze ze zastanawiam się nad tym badaniem - żeby sie uspokoic...ewentualnie dowiedzieć ile czasu mamy -
Może po prostu jeszcze troche czasu potrzebujecie
Skoro raz się udało zajść to podejrzewam że będzie dobrze -
nick nieaktualny
-
Dr Zemsta przyjmuje prywatnie jest gin-endo
Złota 23
Kielce, 25-015, świętokrzyskie
42 203 67 68cedr697, sjoanka, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja chodzę do niego na prostą... i bardzo dobrze sie z nim dogaduję
O co tylko dodatkowo zapytam odpowiada... zrobił dokładny wywiad... przedstawił kilka możliwości działania... ja póki co jestem zadowolona