Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Seli wrote:łał, ja biorę euthyrox i tylko wzrosło ;/
wlasnie nie wiem czy na wszytskich tak działa ale doczytalam na forum tutaj:
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/inofolic,1678,81.html
ze niby reguluje prace tarczycy:-) mi bardzo spadlo, bo przy wyniku 2,2 zaden lekarz nie chcial mi nic przepisac na tarczyce, a czuła,ze ten wynik moze mi utrudniac zajscie:-/ bo co innego norma do zycia a co inego norma do zajscia w ciaze:-/ ale 1,4 to dla mnie sukces na razie polecam inofolic Mam nadzieje,ze mi jezce na pecherzyki pomoze, bo mam je kiepskie-jutro mam monitoring to dowiem sie czyc cos rosnie
-
Ja brałam inofem, ale ostatnio jakoś tak... Odpuściłam sobie wiele.
-
Paula_30 wrote:Seli spojrzałam na Twoj wykres, zawsze bola cie piersi przed @? nie testujesz jutro?
Zobacz na spadek tempki Teraz mnie nawet tylko lekko bolały, normalnie to mam szał przez ostatnie 3 cykle... no i krew jest, mało ale jest... Mam endometrioze więc pewnie coś mi "odwala" nie ma sensu testować. -
Seli wrote:Zobacz na spadek tempki Teraz mnie nawet tylko lekko bolały, normalnie to mam szał przez ostatnie 3 cykle... no i krew jest, mało ale jest... Mam endometrioze więc pewnie coś mi "odwala" nie ma sensu testować.
-
Endo leczę od ośmiu lat... Właściwie niby wygaszona jest. Prolaktyny nie badałam, w tym cyklu piersi nie bolały, to naturalny 3 cykl, pierwszy był wywołany jeszcze anty...
A ja jestem 2 dni po terminie, bo mam cykl 29, 26, 29 A teraz mam krew... Tylko jakoś słabo leci i nie ma bólu... Więc podejrzewam, że endo się właśnie budzi -
RainbowBaby wrote:Seli życzę ci aby jednak endo się nie obudziło Oby po prostu był to cykl inny od wszystkich
Nie... Miałam takie bóle, że to to. Eh... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak chcesz powiedzieć w pracy to przyda się zaświadczenie o ciąży. Wówczas będziesz mogła korzystać z przywilejów dla ciężarnych Są przerwy od pracy w zależności od rodzaju pracy i wyjścia na badania w godzinach pracy, jeśli badań nie można zrobić po pracy
veritaserum lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
veritaserum wrote:Dzis rano bylam przekonana ze juz po wszystkim. Dostalam silnego krwawienia , lalo sie jak na okres w 2 dniu. Od razu placz i mysle po wsYstkim. O 6.45 zrozpaczona dzwonie do lekarza , umawiamy sie za 40 min na klinikach. Pojechalam. Dziecko zyje , ma 7 mm i wyrazne serduszko bijace. Obok niestety krwiak. Dostalam cyklonamine zastrzyk i nakaz lezenia. Teraz jestem w domu i leze. W piatek ide na kontrole. W pracy dowiedzieli sie telefonicznie czyli najgorszy mozliwy scenariusz. To nie tak mialo byc
Będzie dobrze! Zdrówka! Nie denerwuj się ale odpoczywaj, bo nerwy szkodzą. -
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Dzis rano bylam przekonana ze juz po wszystkim. Dostalam silnego krwawienia , lalo sie jak na okres w 2 dniu. Od razu placz i mysle po wsYstkim. O 6.45 zrozpaczona dzwonie do lekarza , umawiamy sie za 40 min na klinikach. Pojechalam. Dziecko zyje , ma 7 mm i wyrazne serduszko bijace. Obok niestety krwiak. Dostalam cyklonamine zastrzyk i nakaz lezenia. Teraz jestem w domu i leze. W piatek ide na kontrole. W pracy dowiedzieli sie telefonicznie czyli najgorszy mozliwy scenariusz. To nie tak mialo byc
Bardzo mi przykro, że masz tyle stresu Trzymam kciuki, że będzie dobrze. Bądźcie dzielni. Dobrze, że doktor szybko zareagował. -
veritaserum wrote:Dzis rano bylam przekonana ze juz po wszystkim. Dostalam silnego krwawienia , lalo sie jak na okres w 2 dniu. Od razu placz i mysle po wsYstkim. O 6.45 zrozpaczona dzwonie do lekarza , umawiamy sie za 40 min na klinikach. Pojechalam. Dziecko zyje , ma 7 mm i wyrazne serduszko bijace. Obok niestety krwiak. Dostalam cyklonamine zastrzyk i nakaz lezenia. Teraz jestem w domu i leze. W piatek ide na kontrole. W pracy dowiedzieli sie telefonicznie czyli najgorszy mozliwy scenariusz. To nie tak mialo byc
ojejku. Mi wróciły najgorsze wspomnienia. 4 tygodnie temu przeżyła coś podobnego, tylko dużo gorszego, bo u mnie było już po wszystkim. Cieszę się, że serduszko bije! Musisz obowiązkowo leżeć. Masz kogoś, kto może podać Ci obiad, kolację? Żebyś jak najmniej wstawała, to ważne.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
veritaserum wrote:Dzieki dziewczyny za pozytywne slowa otuchy ! Mam nadzieje ze jakos sie ta sytuacja rozwiaze pozytywnie chociaz mam coraz gorsze mysli powiem szczerze. Ogolnie czuje sie fatalnie , te mdlosci wieczne na ktore nic nie pomaga , teraz jeszcze ta sytuacja z krwiakiem. W piatek dowiem sie wiecej , gdzie dokladnie jest ten krwiak , jakie rokowania itp. Bo dzis bylam w takim szoku rano ze w zasadzie nic do mnie nie docieralo i na to usg kladlam sie jak na skazanie.
Słyszałam,że zdarza się krwiak i on w trakcie ciąży powoduje krwawienie bo on po prostu się "ulatnia" i znika a dziecku nie szkodzi. Mam nadzieję,że tak jest u Ciebie.