X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Wrocławia :)
Odpowiedz

Staraczki z Wrocławia :)

Oceń ten wątek:
  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 5 października 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spoko dziewczyny:) najlepsze ze zapomniałam F. tego powiedzieć i nie znam jego opinii:/ No ale posłuchalam prof. Lepiej inwestować w te bebechy żeby można było zacząć mowić o staraniach. Tak sobie myślę, że w sumie to mogłabym wyzerować licznik starań heh skoro i tak mam niepłodnośc mechaniczną od 11lat:/

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 5 października 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Pati, zeruj! W końcu to będzie nowy start :) <3

    Pati88 lubi tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 6 października 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Simons, a nie chcialas wiecej? Ja mialam 2 tygodnie. To nie chodzi o cialo, ale o dusze i glowe. Zycze powodzenia w wyborze paneli :)
    Pati, nie mam pojecia o tych zelach, nie pomoge.

    Właśnie nie chciałam więcej. W pracy tym razem wiedziała tylko szefowa moja, a ja wiedziałam, że jak wezmę więcej to będę myśleć. W pracy nie mysle. Dopiero jak jestem w domu to trochę jecze mężowi :) w dodatku nie miałby kto robić mojej roboty, bo nowa osoba jeszcze nie przysposobiona :D

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 6 października 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem. To tez prawda. Ja mialam w domu dziecko male, wiec ono zajmowalo wiekszosc czasu.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 7 października 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny ja padne. Od jutra mam mieć dietę kleikową heh. przecież co ja w tej pracy będę jadła:/ kleiki? masakra... zastanawiam się czy serek wiejski będzie okej i sucharki. Albo banany? Masakra tak sobie chcialam ponarzekać;)

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 7 października 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym zjadla owsianke na wodzie z gotowanym jablkiem, zupe ryzowa, suchary.

    Pati88 lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 7 października 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie jedz nabiału, on może być ciężkostrawny. Ja bym poleciała w ryżanki ;)

    Pati88 lubi tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 7 października 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ryżanki czyli? te krązki ryżowe?

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 8 października 2018, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati88 wrote:
    ryżanki czyli? te krązki ryżowe?
    ryżanki czyli lekkie zupki ryżowe z jakimś dodatkiem, np. jabłkiem na słodko czy piersią z kurczaka na słono :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 05:53

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 października 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Np. Taki przepis: https://www.mojegotowanie.pl/przepis/dietetyczna-ryzanka

    Magda, jak Ty wczesnie wstajesz :)

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 8 października 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zawsze, ale jak mi się nie chce wieczorem myć włosów, a jest jesień to mi schodzi plus ja mam
    jeszcze psa rano do ogarnięcia, znaczy nie zawsze, bo czasem mąż wychodzi, ale generalnie ja wolę go rano wyprowadzić niż potem o 21 na ostatni spacer ;)

    A jeszcze się pożale, że mi się wylewy na rękach robią od tego neoparinu :/
    jak znowu nic nie wyjdzie z tego kłucia, to już się nie będę kuła od owu, bo wszystko mnie boli :P
    No ale dziś dopiero 4dpo to jeszcze trzeba poczekać.

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 października 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wolę myć głowę wieczorem, rano szkoda mi czasu. Zresztą ja z tych, które od urodzenia dziecka mają wiecznie związane włosy :)

    Robisz zastrzyki w brzuch, a masz wylewy na rękach? Nie słyszałam o takiej sytuacji. Mi się czasami robią mikrosiniaki na brzuchu w miejscu wkucia, ale innych skutków ubocznych nie widzę.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 8 października 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, ale ja też wiążę, a nawet jak nie wiąże to ich nie układam, a przez 10 lat swojego życia miałam krótkie włosy, coś w stylu Moniki Brodki, jak miała kiedyś krótkie. Natomiast ja mam więcej energii rano, wieczorem nie jestem w stanie włożyć głowy pod prysznic :P

    Dokładnie tak mi się dzieje, w ulotce jest napisane, że jest to bardzo rzadkie zjawisko i nie jest to nic strasznego. Jak coś jest bardzo rzadkie to ja to na pewno będę miała :D Czasem w miejscu wkłucia mam gulkę taką i też jest napisane, że to jest bardzo, bardzo rzadkie, ale się zdarza i nie wymaga zaprzestania brania leku. Z siniakami u mnie różnie, jak od razu po zastrzyku zaczynam coś dźwigać etc., to zawsze mam sinika, a jak poleżę chwilę, to nie mam.
    Najgorzej, że te siniaki na brzuchu one nie są bolesne, a te na rękach bardzo :(

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 października 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u mnie nie ma opcji, żeby leżeć po zastrzyku. A nie zwróciłam uwagi, kiedy robią się siniaki. Może faktycznie, jak podnoszę później młodego? Chociaż zazwyczaj wiem już podczas wkucia, że będzie siniak, bo boli. Nie wiem od czego zależy. W ogóle F. włączył mi jednak Acard 150g. Biorę go wieczorem z heparyną.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 8 października 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tak Ci powiedział, że oba wieczorem, czy tak Ci wyszło? Ja na razie biorę heparynę rano, a acard wieczorem.

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 października 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - mbc wrote:
    Ale tak Ci powiedział, że oba wieczorem, czy tak Ci wyszło? Ja na razie biorę heparynę rano, a acard wieczorem.

    Tak mi wyszło, jak wyszła mi beta, to był wieczór, wiec wtedy wzielam heparyne. F. mi dorzucił teraz Acard, a jego trzeba brać wieczorem. F. powiedział, że to nie ma znaczenia, bo te leki mają inne działania. Mi jest niewygodnie rano robić zastrzyk, bo jest dziki szał, by ogarnąć młodego i dojechać do pracy.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 października 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niech to trafi, wyszla mi z wymazu z pochwy Streptococcus agalactiae.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 16:24

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 8 października 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czyli co to?

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 8 października 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veri halo, jesteś tu gdzieś? jak się macie z małą?

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 8 października 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Niech to trafi, wyszla mi z wymazu z pochwy Streptococcus agalactiae.

    Spoko... Ja tamto zaleczylam a mam 3 nowe... :( i tak pewnie do końca będę ciągnąć te bakterie :(

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 213 214 215 216 217 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ