Staraczki z Wrocławia :)
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Paula_071 wrote:Ja sobie obiecałam, że do końca weekendu się spakuje. Część rzeczy mam na komodzie, jutro pochowam do torby, wyparze laktator etc.
Niestety gbs wyszedł dodatki więc naszprycuja mnie antybiotykiem.
Ja się chyba spakuje w dwie mniejsze torby i tę dla siebie do porodu spakuje szybciej, a powoli bede pakować tę poporodową dla mnie z rzeczami dla malucha.
Podejrzewam, że mnie też gbs wyjdzie dodatni, bo i tak mi już wyszedł dwa razy. A antybiotyki bierze się wcześniej, czy jak Cię przyjmują? Bo przecież może być sytuacja „na szybko” i co wtedy?
Ja muszę jeszcze zamówić laktator, mam już wkładki laktacyjne (24szt) i nie wiem czy jeszcze z laktatorem jakieś lakto-gadżety na gemini zamawiać, czy na razie sam laktator?💙11.06.2019
💙 05.08.2021 - 
                        
                        Antybiotyk można podać nawet pół godziny przed porodem. A jak się nie zdąży to następnego dnia bada się crp dziecku i w zależności od wyniku dziecko dostaje antybiotyk.
Ja oprócz laktatora nic nie mam, nie było mi potrzebne.
                                    Magda - mbc lubi tę wiadomość
                                13.08.2015 r.
11.05.2019 r. - 
                        
                        Magda - mbc wrote:Seli, ale ta dziewczyna nie jest z Wrocławia, chyba jest z Krk, no i ma dziecko w domu chyba 2 letnie więc też inaczej

Seli, Ty chyba podobnie urodziłaś, prawda?
Ja 34+5 czyli jednak dużo później. Domyślam się,że nie z Wrocławia, na styczniówkach była dziewczyna co urodziła 33+4 i mały najlepiej i najszybciej sobie poradził i wyszedł, a najgorzej było co urodził się 35+6 (jakoś tak). Ale tylko ja mogłam bez problemu być w szpitalu ile chciałam przy małym. Od jednej brali za hotel przyszpitalny 80 zł doba... A wiem,że na klinikach była dziewczynka urodzona jakoś w 32 tc i była tydzień dłużej niż my i z tydzień jeszcze chyba po nas została i jej mama ciągle była
 
                                
                                    Magda - mbc lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Szwagierka 36+0 i normalnie z dzieckiem była. Ale ich szybko puścili, bo mała zdrowa tylko trochę żółtaczke miała.
Paula nie wiem czy taki urok drugiej ciąży czy mając już dziecko w domu więcej się nagimnastykujesz bo mi w drugiej ciąży zdecydowanie częściej też twardniał brzuch. Ale mi ogólnie o wiele bardziej dokuczała druga ciąża.
Niesamowite jak to zleciało:D Mam wrażenie że dopiero co było czekanie kiedy Veritaserum się rozpakuje, a tu lada moment Wasze dzieciaczki będą też po drugiej stronie
                                    Paula_071 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Seli może status się zmieni jak minie data gotowości? W sensie że będzie widoczne miejsce na którym jest dziecko. Veritaserum mówiła że ma ale też że Ania ma ustawione że mogłaby już iść.
No nic jak przyjdzie grudzień i będzie miała jakieś kosmiczne miejsce to pójdę do żłobka zagadać o prywatne z nadzieją że dość szybko uda się zmienić na dofinansowane. - 
                        
                        futuremama wrote:Seli może status się zmieni jak minie data gotowości? W sensie że będzie widoczne miejsce na którym jest dziecko. Veritaserum mówiła że ma ale też że Ania ma ustawione że mogłaby już iść.
No nic jak przyjdzie grudzień i będzie miała jakieś kosmiczne miejsce to pójdę do żłobka zagadać o prywatne z nadzieją że dość szybko uda się zmienić na dofinansowane.
To sobie jeszcze poczeka :p Ja mysle o urlopie bezplatnym i dorabianiu popoludniami. - 
                        
                        Oprocz mojego na styczniowkach byly jeszcze dwa wczesniaki. Oba z ciaz idealnych, bez komplikacji, bez infekcji itp. Wiec to roznie bywa, nie ma co sie nakrecac
                                 - 
                        
                        Na majówkach dopiero zaczęły się porody sn, w tamtym tygodniu było kilka cc, ale to wszystko w 38tc. Spokojnie Magda, masz długą szyjkę, szew, młody jeszcze posiedzi

Ja dzisiaj zamówiłam w końcu szumisia, bo stary umarł śmiercią naturalną. Jutro wizyta u F. i parę spraw do załatwienia na mieście, potem młody 5 dni w domu, bo weekend majowy. Kończą się moje ostatnie wolne południa
                                13.08.2015 r.
11.05.2019 r. - 
                        
                        Magda - mbc wrote:Paula, a kupowałaś tego z cry sensor, czy bez? Bo ja też się nad nim zastanawiam

Ja mam z cry sensor, miałam ten sam z Tomkiem. Tzn teraz dokupiłam sam mechanizm szumiący, bo misia mam.
https://whisbear.pl/sklep/szczegoly/whisbear-szumiacy-mis-z-funkcja-crysensor-52
                                    Magda - mbc lubi tę wiadomość
                                13.08.2015 r.
11.05.2019 r. - 
                        
                        Ja mam i zwykly i ezzy... i uzywalam zwyklego :p tamtego nawet nie wlaczylam...
                                 - 
                        
                        My młodego w czwartek puszczamy do przedszkola ale on jest maniak przedszkolny a my odpoczniemy
 Mąż ma wolne to chociaż trochę czasu w spokoju spędzimy. No chyba że mała będzie miała dzień marudzenia 
Teściów widzę co tydzień, wiadomo lepiej niż codziennie ale i tak mam dość
 byli w sb i na weekend majowy też chcieli żebyśmy przyjechali. Jedziemy w niedzielę do maluszka więc pewnie i tak ich tam spotkamy  
Trzeba naprawdę pomyśleć żeby im po prostu młodego w któryś weekend rano zawieźć i pod wieczór odebrać, wtedy teściowa skorzysta i my
                                 - 
                        
                        Nasze przedszkole zamknięte w czwartek, inaczej bym go wysłała bez zastanowienia.
Ale mam bóle okresowe, 9 MSC temu wzięłabym Ibuprom, teraz chyba nie pospie... Dobrze, że jutro F. Nie wierzę, że dotrwam do 21.05, w pierwszej ciąży nic mi nie było, a teraz...13.08.2015 r.
11.05.2019 r. - 
                        
                        Paula to trzymam kciuki. Kazda ciaza inna i roznie bywa... Dlatego nigdy nic nie wiadomo. Kuzynka co zaszla pierwsza na luziku przeszla. Nawet przez pierwsze 3 miesiace nie wiedziala, ze jest... A teraz od samego poczatku zdycha a maluch po domu biega.
 - 
                        
                        Paula_071 wrote:Wiem, że nie ma reguły. Tylko wolałabym w spokoju i z siłami przetrwać ostatnie dni/tygodnie.
A jak Twój młody? Musicie jeździć na jakieś badania kontrolne?
Wiadomo
 oby tak bylo! Daj znac jak wizyta.
Na poczatku robilismy obchod. Druga ture u niektorych mamy za soba. Jeszcze chce powtorzyc usg glowki i neurologa.
Ostatnio bylismy u fizjo bo podrywal sie do siadu z pozycji pollezacej... Ma silne miesnie miednicy a za slabe brzuszka. I cwiczymy to, ale ogolnie bardzo ladnie sobie radzi ze wszystkim. Pelza, obroty robi piekne, podpor ma bardzo ladny z brzuszka.
Powtarza dzwieki, duzo krzyczy i piszczy z radosci ;p powtorzyl po mezu "tata" i jest szal... ale uznaje, ze skoro nie nagrane to sie nie liczy ;p najlepiej powtarza "lidl" z takim przeciagiem i akcentami na "l".
Spi ladnie w nocy, zasypia ok 20 i o 1-2 jest jedzonko i potem 3-4 i 6, budzi sie na ok 30 min i dosypia do 8 albo czasem 9.
                                    Paula_071 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Paula, jak po wizycie, wszystko dobrze?
Ja się spakowałam... nie ma to jak porządna motywacja.
Szyjka z 3.3 na 1.8/2.0 tak informacyjnie dla Was dziewczyny, bo z Paulą się chwilę widziałam.
Mały 2kg
                                
                                    futuremama lubi tę wiadomość
                                💙11.06.2019
💙 05.08.2021 - 
                        
                        Moja szyjka 3,8cm, niby porodu nie widać na horyzoncie. Ale czuję się okropnie.
Magda, torba spakowana nie zaszkodzi. Trzymam kciuki, żeby młody jeszcze kilka dobrych tygodni posiedział.
                                    Magda - mbc, futuremama lubią tę wiadomość
                                13.08.2015 r.
11.05.2019 r. 
				
								
				
				
			


 Co prawda to bliźniaki więc to też inaczej.
                                
        

