Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Wrocławia :)
Odpowiedz

Staraczki z Wrocławia :)

Oceń ten wątek:
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 maja 2018, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Wiesz zrobisz jak uważasz oczywiście, musi być to Twoja decyzja ;) Ja stwierdziłam że ta wiedza nic mi nie da, Fabi za bardzo nie przywiązuje do tego wagi, mi z głupiego USG wyszło że ryzyko porodu przedwczesnego 1:76 czyli wysoko, schizowałam i nie wiadomo co, a on mówił że w ogole mam na to nie patrzeć. To nic nie zmienia w postępowaniu i kontroli.

    Jeśli byś ewentualnie dopuszczała do siebie w ogóle myśl o terminacji w przypadku ciężkich wad to wtedy bym robiła NIFTY jak już ...Ja ten temat z mężem przewałkowałam w każdą stronę i stwierdziliśmy że rezygnujemy, ta wiedza nic nam nie da i bez względu na wszystko urodzę. W tym momencie nie wyobrażam sobie w ogóle myśli o terminacji nawet w przypadku ZD mimo że wcześniej to rozważałam co by było gdyby....Ale nikogo nie potępiam, musisz sobie przemyśleć po co Ci jest ta wiedza.

    Jeśli byłoby coś nie tak to usunęłabym... Rozmawialiśmy o tym z mężem poważnie. Pracuje jako pedagog specjalny, lubię to robić ale fajnie jest pracować z takimi dziećmi, nie je mieć - ciężkie słowa, wiem, ale nie podołałabym. Poza tym to też zależy jaka byłaby to wada... Boje się bardzo, że wyjdzie coś nie tak... A podobno wyniki bywają przekłamane i wychodzą źle... Za to usg podobno jest ważniejsze i nie wiem... A NIFTY 2,5 tysiąca jak przeglądam...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) Nie potępiam absolutnie i rozumiem. Często pappa mocno zaburza wyniki.Bardzo poważne wady wyjda na USG , z zespołem Downa jest najgorzej podobno 80% przypadków wykryje ale jednak 20% nie. No ale to tylko statystyka.

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 30 maja 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, mam mętlik w głowie... Bo nie chce się denerwować, to tylko szkodzi, a robić badania nawet za 300-600 zł i jeszcze mogą wyjść przekłamane? Jeśli stałoby się, że jestem w tych 20% to trzeba by było to przełknąć i przyjąć na klatę... A tak... No nie wiem ;( Tak każdego podpytuje...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My przez moment stwierdziliśmy, że nie robimy a podobno pappa w razie czego (tfu, tfu), jest podstawą do przerwania ciąży... Chcę wierzyć, że jest dobrze, w rodzinie nie było ani u mnie ani u męża nigdy problemów więc wierzę, że nie ma ryzyka, poza tym chyba nie jestem tak stara mając 26 lat... Ale jakiś proces szansy jest...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 31 maja 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy Tomku podjelam decyzje, ze jak usg będzie ok to nie robie zadnych badan z krwi. I nie zrobilam. Jak Bóg da, ze bede w kolejnej ciazy to zrobie Pappa, bo mam w pakiecie w Luxmedzie, jesli cos nie tak wyjdzie z usg to Nifty. Ale nie dlatego by przerwac ciaze, ale tylko by wiedziec.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 10:51

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale robi się niby te z krwi przed usg...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 31 maja 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, dziewczyny, poważny temat... Ja poprzednio w ogóle o tym nie myślałam, nie wiem jakie zdanie na ten temat ma mój mąż... :(

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My woleliśmy porozmawiać, z resztą ja chcę wiedzieć i rozmawiać na różne trudne tematy, w życiu lekko nie jest i różnie bywa. Nie zakładam niczego, ba... nawet nie wiem jakbym to przeżyła itp. To by była dla nas tragedia... Ale z doświadczeń i przeżyć wiem, że życie nie jest kolorowe i wszystko nie jest proste i łatwe... Pocieszam się, że przed ciążą gorzej się czułam niż w niej i że też nie moze być ciągle źle...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli Pappa nie jest podstawą do terminacji...Bez przesady. Jak coś wychodzi nie tak, to i tak proponują amniopunkcję.
    Możesz też Pappa zrobić w każdej chwili w sensie do tego chyba 13 tyg nie musi to być przedUSG. Możesz zrobić USG i jeśli wyjdzie coś nie tak, to Pappe.

    futuremama, Paula_071 lubią tę wiadomość

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Seli Pappa nie jest podstawą do terminacji...Bez przesady. Jak coś wychodzi nie tak, to i tak proponują amniopunkcję.
    Możesz też Pappa zrobić w każdej chwili w sensie do tego chyba 13 tyg nie musi to być przedUSG. Możesz zrobić USG i jeśli wyjdzie coś nie tak, to Pappe.

    Głupia ja nie podpytała F... Nie chciałabym ich robić, bo to stres a wierzę, żę będzie zdrowe, nie dopuszczam za bardzo myśli wad, jestem pewna na jakieś 99% ale pozostaje ten 1 % niepewności.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 31 maja 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wolę mieć wszystko obgadane, ale wtedy zwyczajnie nie przyszło mi to do głowy. Chyba bardzo chciałam po prostu, żeby było dobrze. Ale koniecznie musimy to obgadać i sama muszę się zastanowić co, jeśli... Ale tak cały czas mam z tyłu głowy to, że moja mama jakieś 10 lat pracowała z dziećmi z niepełnosprawnością głównie intelektualną i wiem, że to płytkie, głupie i może niepoważne, ale chyba serce by mi pękło, gdyby się okazało, że moje dziecko, a jej wnuk jest chore :( I niby wiem, że by je kochała, ale to byłby taki sztylet w serce, bo wiem ile wysiłku psychicznego i fizycznego kosztowała ją praca z tymi dziećmi, mimo że dawała również większą satysfakcję, niż praca z dziećmi zdrowymi.

    No, wyrzuciłam z siebie. Nigdy chyba nie wypowiedziałam na głos tych myśli.

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    Ja też wolę mieć wszystko obgadane, ale wtedy zwyczajnie nie przyszło mi to do głowy. Chyba bardzo chciałam po prostu, żeby było dobrze. Ale koniecznie musimy to obgadać i sama muszę się zastanowić co, jeśli... Ale tak cały czas mam z tyłu głowy to, że moja mama jakieś 10 lat pracowała z dziećmi z niepełnosprawnością głównie intelektualną i wiem, że to płytkie, głupie i może niepoważne, ale chyba serce by mi pękło, gdyby się okazało, że moje dziecko, a jej wnuk jest chore :( I niby wiem, że by je kochała, ale to byłby taki sztylet w serce, bo wiem ile wysiłku psychicznego i fizycznego kosztowała ją praca z tymi dziećmi, mimo że dawała również większą satysfakcję, niż praca z dziećmi zdrowymi.

    No, wyrzuciłam z siebie. Nigdy chyba nie wypowiedziałam na głos tych myśli.

    To jest szok... Zawsze w rodzinie no bo "jak nasze może być chore?" to jakby nie było lekka ujma na honorze rodziny, różnie ludzie to znoszą. Ja sama pracuje i pracowałam, z różnymi przypadkami, starszymi, młodszymi... Fizyczną, intelektualną... Jest słabo w Polsce jeśli chodzi o edukacje i rozwój takich dzieci. Często też rodzice nie chcą widzieć mniejszych wad, nie chcą terapii itp. bo ich dziecko jest na pewno zdrowe. Ja bym nie dała rady. Naprawdę. Już wtedy nie masz życia, trzeba układać i podtrzymywać życie takiego dziecka i to do końca. Bo w zależności od stopnia to albo będzie sobie radzić albo nie i państwo po 24 r.ż. oferuje jedynie tylko SDŚ albo tymczasowe Warsztaty... To przykre życie, naprawdę. Rodziny i tej osoby.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 31 maja 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się boję, że nie dałabym rady. I trochę mi wstyd za tą słabość. To są ciężkie decyzje i dużo wyrzeczeń. Dużo trzeba wziąć pod uwagę. A te strajki rodziców niepełnosprawnych i sytuacja tych ludzi nie pomagają w znajdowaniu potrzebnej siły.

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    Też się boję, że nie dałabym rady. I trochę mi wstyd za tą słabość. To są ciężkie decyzje i dużo wyrzeczeń. Dużo trzeba wziąć pod uwagę. A te strajki rodziców niepełnosprawnych i sytuacja tych ludzi nie pomagają w znajdowaniu potrzebnej siły.

    Wiesz... Nie musimy być superbohaterami, nie każdy jest do tego zdolny, po prostu. A strajk... Eh, to tylko TV, nie pokazane jest wszystko. Jak się rozmawia z takimi rodzicami oko w oko, poznaje sytuacje... To dopiero jest szok, ja podziwiam tych ludzi, czasem nie potrafię zrozumieć, ale sama nie jestem w takiej sytuacji i nie mam prawa do oceniania. Nie znam jednak ZDROWO funkcjonującej rodziny z dzieckiem z niepełnosprawnością. Zazwyczaj kobieta zostaje sama - albo mąż nie daje rady albo zostaje wyparty przez żonę, jak są zdrowe dzieci to mają przekichane...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko że takie ,,zwykłe" niepełnosprawnosci spowodowane nie genetyką.to przecież ani na USG ani na Pappa nie wyjdą, czy tam Nifty.

    Paula_071 lubi tę wiadomość

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Tylko że takie ,,zwykłe" niepełnosprawnosci spowodowane nie genetyką.to przecież ani na USG ani na Pappa nie wyjdą, czy tam Nifty.

    ZD wyjdzie, ale np. autyzm czy inne intelektualne nie... A wiele też jest winą nieprawidłowości przy porodzie. Ehhh... W sumie to nie wiem ;/ ciężko coś przewidzieć, zrobić... Kurdę, naczytałam się, napatrzyłam i nie wiem, mam mega mętlik i sobie myślę, że musi być dobrze ale boje się, że taka pewna jestem a potem będę zła, że nie zrobiłam badań...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 31 maja 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trudny temat i szanuje każdego zdanie. Ja jestem dzieckiem, ktore z badań na tamte czasy mialo wynikać, że mam downa. No i downa nie mam heh. Jeden lekarz nie zgodził się na usunięcie ciąży (mama moja miala 42lata i jestem 4tym dzieckiem). Zawdzięczam jej życie bo walczyła o mnie, gdyż nie wierzyła badaniom i statystykom. Jeśli chodzi o mnie to ja decydując się na ciąże biorę pod uwagę to że przekazuję dziecku chorobę genetyczną FAP i jest to gen dominujący autosomalny. Czyli nie ma możliwości, że on się jakoś wymiesza i zniknie. On będzie ale może być całe życie nieaktywny. Mam 30 lat żyje od 11lat bez jelita grubego a od 10lat bez tarczycy. Czuję się jakbym nigdy nie miala tych operacji. Serio śmieje się, że polecam. Mój brat też jest bez jelita. Pozostałe siostry mają FAP ale są zdrowe (obie w wieku 47 i 53). Stąd świadomie bierzemy pod uwagę to co ewentualnie czeka nasze dziecko. Z tą przewagą, xe z tym idzie żýć i moi lekarze twierdzą, że nie ma reguły i decyzja nalezy tylko do nas. Wiemy od urodzenia pd jakim kątem dziecko badac. Możliwe że mu nic nie będzie do 50tki. A po 50tce wiadomo normalnie zdrowego czlowieka chwytaja się choroby;) Decyzja trudna ale podjeliśmy ryzyko bo chcemy mieć dziecko i damy radę:)

    Pakujemy się właśnie nad morze bo od jutra urlopik i SPA:) Milego czwartku:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 18:17

    Paula_071, simonscat1, veritaserum lubią tę wiadomość

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę morza i SPA :)


    No właśnie te badania to statystyka (PAPPA)... A o innych pomyślę po usg jeśli powiedzą, że jest coś nie tak. Przed to bez sensu się stresować.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 31 maja 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 19:17

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 maja 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - mbc wrote:
    ja znowu góry i spa i czekanie czy będzie okres czy nie.
    My z mężem postanowiliśmy, że robimy któreś z badań nipt, tak po prostu.

    A do terminacji ciąży uprawnia tylko amniopunkcja.

    tak mi się wydawało... bo pappa podobno nie do końca są prawdziwe, a na jednym wątku dziewczyny pisały, że duphaston może zakłamywać.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 90 91 92 93 94 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ