Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga, mi lekarz mówił że endometrium było cienkie bo nie było owulacji . W momencie kiedy dojdzie do owulacji to i endometrium będzie rosło. W cyklach bez owu to ponoć normalne że może być niskie. Mi tak mówił aktualny lekarz.
wrzesień 2018 - córcia
6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Mi88 ja tez polecam Ci zrobienie pappa. Wiem, że czasami wychodzi podwyższone ryzyko, ale według mnie lepiej sprawdzic więcej niz mniej. A pappa tez pokazuje stan lozyska. Na pewno, najwazniejszą sprawą jest bardzo dobry lekarz, ktory to badanie wykona. Bo czlowiek jest tylko czlowiekiem, moze czegos nie zauwazyc, ale wtedy inne badania moze cos podpowiedzą.
Ja, pomimo że na usg prenatalnym bylam u tego najlepszego genetyka w lodzkiem (u tego, u ktorego byla tez Welonka) i usg wyszlo super, sama dla siebie zrobilam pappe. Ryzyka zminimalizowane do minimum. Bardzo mnie to uspokoilo. Gdyby cos wyszlo nie tak, czy z usg, czy pappy na pewno zrobilabym nifty. Także według mnie warto sie badac.
-
Czekamy na wyniki K. beda dzisiaj po 18.30 stresuje się podwojnie bo wiem jaki to stres dla K.
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
welonka wrote:Edwarda mi zostało tylko mu wierzyć ze wszytko jest dobrze i te jelita sa takie po krwawieniu .
Facet jest rewelacyjny. Ja mu wierze. Na połówkowych tez u niego bylam, i wiem, ze masz daleko, ale polecam. Sprawdzil wszystko podwójnie, wszystko trwalo dluzej. Takze pomysl o tym, bedziesz spokojniejsza
-
A powiedz ile płaciłaś u niego za usg ? Bo ja teraz płaciłam 490zl bo bylam skierowana z innego ośrodka . Pytalam go o połówkowe ,ale powiedział ze na ten moment nie dzieje sie nic złego to on nie chce nas naciągać kolejne koszty ,ze mam bardzo dobrego lekarza(znają sie) ktory jest dokładny i na pewno jak cos będzie mu nie pasować to tego nie zignoruje i dopiero jak cos by bylo nie tak lub cos będzie nas martwić to dopiero przyjechać. Wiec tak robię ale gdyby nie ta wizyta u niego to chyba do konca ciazy żyłabym w stresie.edwarda20 wrote:Facet jest rewelacyjny. Ja mu wierze. Na połówkowych tez u niego bylam, i wiem, ze masz daleko, ale polecam. Sprawdzil wszystko podwójnie, wszystko trwalo dluzej. Takze pomysl o tym, bedziesz spokojniejsza
-
welonka wrote:A powiedz ile płaciłaś u niego za usg ? Bo ja teraz płaciłam 490zl bo bylam skierowana z innego ośrodka . Pytalam go o połówkowe ,ale powiedział ze na ten moment nie dzieje sie nic złego to on nie chce nas naciągać kolejne koszty ,ze mam bardzo dobrego lekarza(znają sie) ktory jest dokładny i na pewno jak cos będzie mu nie pasować to tego nie zignoruje i dopiero jak cos by bylo nie tak lub cos będzie nas martwić to dopiero przyjechać. Wiec tak robię ale gdyby nie ta wizyta u niego to chyba do konca ciazy żyłabym w stresie.
Za USG 300zł.
W sumie brzmi to rozsądnie, szczegolnie jak sie znają
-
Tez mi sie tak wydaje :)a juz mi mój lekarz pokazał ze nie zignoruje jak cos mu sie nie pdoba tylko wyśle dalej tu mu ufam , bo nawet podczas leczenia niepłodności po laparoskopii mowil ze jesli nir zajdę w ciążę w ciagu 3cykli wyśle mnie do profesora który zajmuje się wadami budowy macicy zeby sprawdzić czy ona nie jest problem bo on zrobil co mógł, wiem ze nie będzie leczył na sile czy udawał ze wszystko jest dobrze jak np nie jest .edwarda20 wrote:Za USG 300zł.
W sumie brzmi to rozsądnie, szczegolnie jak sie znają
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Zgodnie z umowa daje znać myślałam, że jestem w 4t6d ciąży (według okresu), beta była znacznie wyższa niż powinna. Dziś 16209 a po USG okazało sie, że ciąża starsza
"W jamie macicy widoczny pecherzyk ciazowy. Widoczne echo zarodka. Zarodek zywy . FHR 99/min. CRL=3.7 mm, co odp. Ciazy 6 tygodnia. Widoczny pecherzyk zoltkowy o srednicy 2.3 mm."
alex0806, Marudaruda, agnieszka00, Paulinaaa, Kasiulka90, Beksa lubią tę wiadomość
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Widzisz pumka , a tak sie bałaś: ) gratulacje mówiłam Ci że będziesz miała starsza ciążę, moja przyjaciółka miała taką samą sytuację. Musiałaś normalnie mieć okres a już byłaś w ciąży: ) cuda sie zdarzają: )
U mnie w cyklu dziwne rzeczy. Piersi mnie pobolewaja co mi sie nie zdarza. Do tego miałam plamienie 3 dni temu i teraz już nic. Ale tempka niski, możliwe że przez to że źle skupiam i się budzę w nocy kilka razy ;/ kurczę mam w sobie przeczucie że sie w końcu udało ale objawy nie są jakieś wybitne
pumka1990 lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Dziewczyny odebrałam wyniki K. za dobre chyba nie są
![:\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":\")
Brak upłynnienia po 60 min i brak upłynnienia po mechanicznej aspiracji
Objętość 5.9ml , norma (>1,5)
Lepkosc +++ zwiększona
pH 8.5, norma >7.2
Kolor mleczno biały
Ruch szybki postępowy 38% , norma >32
Ruch wolny 28%
Plemniki nieruchome 38%
Koncentracja w 1ml ejakulatu 35 mln/ml, norma >32 mln
Całkowita ilość plemników w ejakulacie 206,5 mln, norma >39
Żywotność plemników 51%, norma >58%
Martwe 49%
Morfologia plemniki o budowie prawidłowej 13%, norma >4%
Jak bardzo źle jest? Martwi mnie to upłynnienie i żywotnosc, chce mi się płakać
.
Marudaruda lubi tę wiadomość
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
gacka89 wrote:Dziewczyny odebrałam wyniki K. za dobre chyba nie są
Brak upłynnienia po 60 min i brak upłynnienia po mechanicznej aspiracji
Objętość 5.9ml , norma (>1,5)
Lepkosc +++ zwiększona
pH 8.5, norma >7.2
Kolor mleczno biały
Ruch szybki postępowy 38% , norma >32
Ruch wolny 28%
Plemniki nieruchome 38%
Koncentracja w 1ml ejakulatu 35 mln/ml, norma >32 mln
Całkowita ilość plemników w ejakulacie 206,5 mln, norma >39
Żywotność plemników 51%, norma >58%
Martwe 49%
Morfologia plemniki o budowie prawidłowej 13%, norma >4%
Jak bardzo źle jest? Martwi mnie to upłynnienie i żywotnosc, chce mi się płakać.
Moim zdaniem wyniki są dobre. Mój małż ma morfologię 3%, gdzie norma jest od 4, ale przez to, że ogólna ilość plemników jest bardzo duża - w ogóle nie bierze się tego pod uwagę. U Was jest podobnie. Ogólna ilość plemników jest baaardzo duża i bardzo dobra morfologia. Moim zdaniem te wyniki są więcej niż ekstra.
Bo z tym nasieniem to tak jest, zanim się spojrzy na normy trzeba trochę przeanalizować i tu się przydaje myślenie przestrzenne
Ktoś kto będzie miał wszystkie parametry w normach, ale na pograniczu może mieć i tak słabsze wyniki od kogoś kto ma np. zaniżoną morfologię, ale wygrywa tym, że plemników ogólnie jest więcej. Tak na przykładzie... Powiedzmy, że ktoś w normie ma plemników te 39 mln i 4% morfologia - czyli najniższe wyniki, ale mieszczą się w normach. Czyli to nam daje 1,56 mln prawidłowych plemników. A np. mając morfologię poniżej normy np. 2%, ale mając ilość plemników tak dużą jak Twój K., czyli 206,5 mln to nam da prawidłowych plemników 4,13 mln. To taki tylko przykład, ale pozwala zrozumieć, że każdy wynik należy interpretować indywidualnie I nie robić tego samemu, a poczekać na opinię ginekologa. Ruchliwość też macie dobrą.. Ja tam myślę, że ZUPEŁNIE nie ma się do czego przyczepić. Twój K. wygrywa liczbą plemników Cholera, powinien być dumny 
I Ty też
Welonka, odpowiadając na Twoje pytanie - nie ma leków na zbicie testosteronu. Zaleca się ponoć dietę i zmniejszenie objętości tkanki tłuszczowej (często wysoki testosteron występuje przy otyłości, bo w tłuszczu testosteron się mnoży i to szybko). Gdzieś kiedyś czytałam o różnych ziołach, herbatkach, itp., ale nie stosowałam nigdy.
gacka89, _Hania lubią tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Gacka,
jeżeli chodzi o same wyniki - gdzie są normy - nie jest źle!
Na forum o męskich sprawach jest wątek o mechanicznym upłynnianiu i to jest istotne.
Przy tak dużej liczbie plemników (super wynik) o dobrej morfologii, inne % niewiele poniżej normy nie powinny być wykluczające naturalne zajście. Tak z naszą niższą ruchliwością powiedział nam lekarz.
Ponadto pamiętaj, że u faceta to się potrafi zmienić. Ilość plemników w ciągu ok 3 miesięcy, ale np ruchliwość w ciągu kilku dni może nawet się poprawić.
U nas raz był spadek ilości plemników do 6 mln (norma 32) i wróciło po 3 miesiącach wszystko do normy
Głowa do góry, na pewno nie ma co płakać. Tylko może sprawdź co z tym upłynnianiem na tamtym wątku, bo o tym nie czytałam.
Marudaruda, gacka89 lubią tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Maruda gdybym nogla to bym Cie wycalowala, Twoje slowa podniosly mnie na duchu :* wiem ze sie nie analizuje wybijow samemu, ale zobaczylam ten brak uplynnienia rezzta tez wydaje mi sie całkiem niezła. Ale mimo wszystko strach jest, juz sobie wyobrazalam moja rozmowe z K.Marudaruda wrote:Moim zdaniem wyniki są dobre. Mój małż ma morfologię 3%, gdzie norma jest od 4, ale przez to, że ogólna ilość plemników jest bardzo duża - w ogóle nie bierze się tego pod uwagę. U Was jest podobnie. Ogólna ilość plemników jest baaardzo duża i bardzo dobra morfologia. Moim zdaniem te wyniki są więcej niż ekstra.
Bo z tym nasieniem to tak jest, zanim się spojrzy na normy trzeba trochę przeanalizować i tu się przydaje myślenie przestrzenne Ktoś kto będzie miał wszystkie parametry w normach, ale na pograniczu może mieć i tak słabsze wyniki od kogoś kto ma np. zaniżoną morfologię, ale wygrywa tym, że plemników ogólnie jest więcej. Tak na przykładzie... Powiedzmy, że ktoś w normie ma plemników te 39 mln i 4% morfologia - czyli najniższe wyniki, ale mieszczą się w normach. Czyli to nam daje 1,56 mln prawidłowych plemników. A np. mając morfologię poniżej normy np. 2%, ale mając ilość plemników tak dużą jak Twój K., czyli 206,5 mln to nam da prawidłowych plemników 4,13 mln. To taki tylko przykład, ale pozwala zrozumieć, że każdy wynik należy interpretować indywidualnie I nie robić tego samemu, a poczekać na opinię ginekologa. Ruchliwość też macie dobrą.. Ja tam myślę, że ZUPEŁNIE nie ma się do czego przyczepić. Twój K. wygrywa liczbą plemników Cholera, powinien być dumny I Ty też
Welonka, odpowiadając na Twoje pytanie - nie ma leków na zbicie testosteronu. Zaleca się ponoć dietę i zmniejszenie objętości tkanki tłuszczowej (często wysoki testosteron występuje przy otyłości, bo w tłuszczu testosteron się mnoży i to szybko). Gdzieś kiedyś czytałam o różnych ziołach, herbatkach, itp., ale nie stosowałam nigdy.
Co dontego uplynniania wlasnie znalazlam z uplynnianiem ze podobno syrop na rozrzedzenie wydzieliny pomaga.
Marudaruda, Paulinaaa lubią tę wiadomość
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
gacka89 wrote:Maruda gdybym nogla to bym Cie wycalowala, Twoje slowa podniosly mnie na duchu :* wiem ze sie nie analizuje wybijow samemu, ale zobaczylam ten brak uplynnienia rezzta tez wydaje mi sie całkiem niezła. Ale mimo wszystko strach jest, juz sobie wyobrazalam moja rozmowe z K.
Co dontego uplynniania wlasnie znalazlam z uplynnianiem ze podobno syrop na rozrzedzenie wydzieliny pomaga.
Hehehehehe Widzisz, nie taki wilk straszny Serio, macie ogromną ilość plemników, więc jest z czego wybierać
Paulinaaa, gacka89 lubią tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Dziewczyny po CLO, mam jeszcze pytanie. Lekarz zalecił mi branie clo 3-7 dc i zgłoszenie się na monitoring, ale nie wiem w którym dniu cyklu? Jak w normalnym monitoringu? Ok. 11-12? Czy wcześniej powinnam?syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
_Hania wrote:Dziewczyny po CLO, mam jeszcze pytanie. Lekarz zalecił mi branie clo 3-7 dc i zgłoszenie się na monitoring, ale nie wiem w którym dniu cyklu? Jak w normalnym monitoringu? Ok. 11-12? Czy wcześniej powinnam?
Myślę, że powinnaś najpóźniej 10 dc. CLO bierzesz OD 3 DO 7 dc, tak?
_Hania lubi tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Mam nadzieję, że mimo wszystko cos dotarło do celu i nie będę sie musiała wogole niczym przejmować, jeszcze pare dni i mogę testować.
Marudaruda, mi88 lubią tę wiadomość
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
gacka89 wrote:Mam nadzieję, że mimo wszystko cos dotarło do celu i nie będę sie musiała wogole niczym przejmować, jeszcze pare dni i mogę testować.
Trzymam kciuki, kochana, za złoty strzał
gacka89 lubi tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron.
