Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam. Zapraszam wszystkie kobietki starajace sie o pierwsze dziecko. Trzymajmy sie razem, wspierajmy i dzielmy sie razem doświadczeniami. Zapraszam. W kupie siła
Agness12, Mysia:), Karolina2787, Anuś1988, AJA_S, k.m, Migracja, papillon26, MartitaS, Aga@ op, skylight lubią tę wiadomość
-
No to tak : jestem mężatką od lipca 2015, o dzidziusia staramy się od grudnia. Wczesniej 3.5 roku bralam tabsy anty.. ale wtedy nie przywiazalismy nawet uwagi kiedy dokladnie sa dni plodne, czy jest ovu itp kwiecien to byl taki pierwszy msc aktywnego działania. Od tego msc zaczelam.brac kwas foliowy, magnez, pije ziola ojca Sroki od wczoraj mierze tempke moj mąz bierze selen i cynk ogolnie pełna profeska To pokrótce tyle, teraz Wasza kolej
SanKwt lubi tę wiadomość
Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :* -
Ja również o pierwsze. Od 16 miesięcy
SanKwt lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
No wiec ja jestem mezatka o pazdziernika 2016. Mam 24 lata .Tak naprawde starania zaczna sie od teraz poniewaz czekam na miesiaczke (ktora mi sie spoznia) mam nieregularne cykle wiec ciezko okreslic dzin szczytu;( tez biore kwas foliowy, multi witamine i magnez.zakupilam nawet milroskop owulacujny lecz ucze sie z niego korzystac;) mierzylam tez temp lecz potlulalam swoj termometr;) dzis zaopatrze sie w nowy;)
-
nick nieaktualnyhej witajcie dołączam do Was choć jestem na dwuch innych forach. Mam 33lata. Jestem mężatką od 2012r. I od ślubu się staram- czyli już prawie 5 lat. Od dwuch lat zmieniam ginków już chyba z pięciu- tylko "witaminki i starać się". A w lutym trafiłam na "mądrego" ginka. Przez dwa miesiące miałam monitoring a teraz będzie laparoskopia, w poniedziałek idę ustalić kiedy. Mąż robił badanie nasienia ma dobre. Choruję na niedoczynność tarczycy i padaczkę.
Już nie mogę się doczekać fasolkiAsiafaj, Letitbe lubią tę wiadomość
-
Jestes strasznie dzielna;) ja kiz dawno stracila bym nadzieje, ale najwazniwjsze jest by nie tracic nadzieji. Zycze Wam powodzenia;) swoja droga czuje ze i nas tez bedzie tez ciezko. Napewno sie uda;) jiwa a mozesz powiedziec czy masz regularne cykle?
-
SanKwt wrote:Kochana powodzenia zycze;)
Dziękuję. Choć powoli brakuje mi sił.
Tobie również powodzenia! Oby szybko się udałoAsiafaj lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Cześć i ja dołączę
Małżeństwem jesteśmy od czerwca 2016 roku, w październiku zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu starań. Szczęście długo nie trwało, bo w 11 tc dowiedzieliśmy się, że serduszko nie bije. Szpital , wywoływanie poronienia, na szczęście obeszło się bez łyżeczkowania.
Zostałam zdiagnozowana i ponownie staramy się.... od lutego Na szczęście póki co podchodzimy do tego na luzie, ale to pozorne, bo stratę podświadomie chce się załatać.
Witam się z Wami i mam nadzieję, że niedługo będziemy dzieliły się ciążowymi emocjamiWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2017, 18:24
1 ciąża-w 1cs- 11tc [*]
staramy się od 2.2017
trombofilia wrodzona i mutacja MTHFR -
Asiafaj wrote:Cześć i ja dołączę
Małżeństwem jesteśmy od czerwca 2016 roku, w październiku zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu starań. Szczęście długo nie trwało, bo w 11 tc dowiedzieliśmy się, że serduszko nie bije. Szpital , wywoływanie poronienia, na szczęście obeszło się bez łyżeczkowania.
Zostałam zdiagnozowana i staramy się.... od lutego