Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
kłot super wiadomość
nattka ja w ogóle podziwam wszystkie "staraczki" szczególnie te, które już kilka mcy to przechodzą. Ja jestem z natury bardzo niecierpliwa. Generalnie jesteśmy bardzo skomplikowanie "skonstruowane", nie spodziewałam się, że tyle czynników na to wpływa. Dlatego czasem dostaję szału jak partner wspominał "mamy czas".
Kasiulka90 niestety nie mam doświadczenia, ale wydaje mi się, że po tabletkach organizm musi się dostosować, dawno już rzuciłaś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 12:45
-
Kasiulka90 wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was też tak miała? Odkąd rzuciłam tabsy anty, zamiast @ mam wielkie gluty, które "wychodzą" tylko podczas toalety i kąpieli. Dodatkowo przed każdą @ kilkudniowe brązowe plamienia. Teraz też nie wiem, czy uznać to za okres czy jeszcze plamienie. Właściwie to podpaska nie byłaby mi potrzebna, bo nie widać na niej krwi
Ja tak miałam po anty. Później te skrzepy zniknęły i było tylko plamienie, ciężko było nazwać to okresem. U mnie to był objaw PCO. Bez leków nie mam standardowych @.
Ja dziś rano potwierdziłam pęknięcie pęcherzyka, ale trafiłam na tak nawiedzonego lekarza, że szkoda gadać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 12:48
-
Kasiulka a ja mam coś pomiędzy. Mam standardowa @ ale od dwóch cykli mam więcej skrzepow właśnie takich glutow. Kurcze nie wiedziałam że to może być coś niepokojacego. I też mam plamienia których przed braniem nie miałam. Plamienia to prawdopodobnie niski progesteron.
Jaszmurka to świetna wiadomosc. A co z tym lekarzem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 13:07
-
Dziękuję za odpowiedzi dziewczyny. Rzuciłam antykoncepcję w maju tamtego roku.
Malutka mycha ja też nie sądziłam, że powinnam się niepokoić. Ba, nawet się cieszyłam, że okres mnie nie męczy. Ale kiedy moja ciocia położna dowiedziała się, że mam skąpe okresy, od razu kazała mi lecieć do endokrynologa. Takie objawy też mogą się przyczyniać do niemożności zajścia w ciążę. -
Kasiulka90 wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was też tak miała? Odkąd rzuciłam tabsy anty, zamiast @ mam wielkie gluty, które "wychodzą" tylko podczas toalety i kąpieli. Dodatkowo przed każdą @ kilkudniowe brązowe plamienia. Teraz też nie wiem, czy uznać to za okres czy jeszcze plamienie. Właściwie to podpaska nie byłaby mi potrzebna, bo nie widać na niej krwi
Wiesz co szczerze to nie przypominam sobie, wydaje mi się, że nie odbiegała moja @ od tego jak brałam anty. Po pół roku od odstawienia zaczęły się dziać chocki klocki i cykl mi zaczął się albo wydłużać albo skracać. No i były dni kiedy stawały się skąpe. Kiedys używałam tylko tamponów i to musiałam zmieniać w początkowych dniach co 1-2h, teraz to używam podpasek, bo tampon mogłabym nosić cały dzień. Chociaż po ovarinie się poprawiło, bo endo normalne w końcu, te skąpe miesiączki tez pewnie były kwestią nikłego endo.Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
malutka_mycha wrote:Kasiulka a ja mam coś pomiędzy. Mam standardowa @ ale od dwóch cykli mam więcej skrzepow właśnie takich glutow. Kurcze nie wiedziałam że to może być coś niepokojacego. I też mam plamienia których przed braniem nie miałam. Plamienia to prawdopodobnie niski progesteron.
Jaszmurka to świetna wiadomosc. A co z tym lekarzem?
Dlugo by opowiadac...Generalnie poszlam tylko na to usg, ale przy okazji dostalam wyklad na temat tego, ze moim jedynym problemem jest stres. Mam rzucic prace i lezec a ciaza na pewno przyjdzie. Bez komentarza. -
Kasiulka90 wrote:Dziękuję za odpowiedzi dziewczyny. Rzuciłam antykoncepcję w maju tamtego roku.
Malutka mycha ja też nie sądziłam, że powinnam się niepokoić. Ba, nawet się cieszyłam, że okres mnie nie męczy. Ale kiedy moja ciocia położna dowiedziała się, że mam skąpe okresy, od razu kazała mi lecieć do endokrynologa. Takie objawy też mogą się przyczyniać do niemożności zajścia w ciążę.
Jaszmurka co za palant.ja właśnie nie wyobrażam sobie ze miałabym siedzieć w domu. Za dużo czasu na myślenie. -
kłot wrote:Gacka, może już zbliżają się dni płodne? ja też się zdziwiłam, bo okazało się, że owu mam też jakoś mega wcześnie, ok 11 dc.
Byłam dzisiaj u mojej gin na monitoringu w 16dc. Pęcherzyk ładnie pękł, tworzy się ciałko żółte, endometrium pięknie przygotowane pod kątem ciąży Humor mi dzisiaj moja ginekolog poprawiła, jestem pełna optymizmu
Wiesz co wątpię, bo ja jestem długodystansowiec i owu mam zazwyczaj w okolicach 20 dc, cykle mam max teraz 35 dni.
ale sobie pomyślałam potem, że to może mnie boleć bo sprzątałam w pracy magazyn i trochę rzeczy musiałam poprzenosić może sobie naciągnęłam coś i akurat taki ciągnący ból.Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
Kasiulka90 wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was też tak miała? Odkąd rzuciłam tabsy anty, zamiast @ mam wielkie gluty, które "wychodzą" tylko podczas toalety i kąpieli. Dodatkowo przed każdą @ kilkudniowe brązowe plamienia. Teraz też nie wiem, czy uznać to za okres czy jeszcze plamienie. Właściwie to podpaska nie byłaby mi potrzebna, bo nie widać na niej krwi
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Kwiatek90 wrote:Cześć dziewczyny. Powracam do Was po 2 dniach... także jestem po badaniu bety.... 60,4 ❤❤❤❤ czyli jednak 4 cienkie kreski na 4 testach się nie mylily
Super wiadomość!!! Gratulacje i dbaj o siebieKwiatek90 lubi tę wiadomość
33 l, 4 cs, olej z wiesiolka - nie ma poprawy, kwas foliowy, testy owu., conceive plus, Jodid200
Tsh - 3.080 (styczen), Tf3 - 2,95, ft4 - 1.41 -
Kasiulka90 wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was też tak miała? Odkąd rzuciłam tabsy anty, zamiast @ mam wielkie gluty, które "wychodzą" tylko podczas toalety i kąpieli. Dodatkowo przed każdą @ kilkudniowe brązowe plamienia. Teraz też nie wiem, czy uznać to za okres czy jeszcze plamienie. Właściwie to podpaska nie byłaby mi potrzebna, bo nie widać na niej krwi
Kochana ja tak mam i trwa to już 11miesiecy ale gin mówi ze tak bywa. U mnie to w dodatku jest 2,5 -3 dni i koniec !34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
Ineczka, no dokładnie, też bym to opisała jako brązowy śluz, czasem skrzepy. Uff, to dobrze wiedzieć, że jednak z taką przypadłością da się zajść w zdrową ciążę
KIM127 wrote:Kochana ja tak mam i trwa to już 11miesiecy ale gin mówi ze tak bywa. U mnie to w dodatku jest 2,5 -3 dni i koniec !Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 21:04
-
No miałam monitoring i wszystko Ok w sensie jesi i owu i endo Ok wiec nie było się do czego przyczepić. Teraz czekam na HSG34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
Ja też mam skąpe okresy i właściwie mogłabym używać przez tylko wkładek.... jedynie ostatni był inny bo trwał w porywach 3 dni gdzie dwa pierwsze potok a 3 plamienie potem cisza..... i nic nie boli... nie wiem co to znaczy ból okresowy.... czy brałam anty czy nie ... małpa zawsze bezbolesna i pewnie jakby to niejeden gin ujął "taka uroda" .... a dzisiaj lece znowu zobaczyć czy ten jak na mnie gigantyczny pęcherzyk raczył w końcu pęknąć bo juz mnie nosi i dostaje awersji co do seksu.... mam 23 dc a nadal czuje prawy jajnik.... eh nie wiem, ale coś mi się wydaje, że dupa z tego wyjdzie a nie owu....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 07:56
-
Kwiatek90 gratuluję! zdrówka!
Ja mam różnie, najczęściej nie boli mnie przed, no może czasami tak tli, ale w momencie jak dostane to mam skurcze i mocny ból brzucha- cierpię, ale staram się nie łykać leków. Pierwsze dwa dni są intensywne, potem coraz mniej i plamienia pod koniec.
Dzisiaj mam planowaną @, czuję, że przyjdzie i będzie bolało.
agaaa90 powodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 08:28
agaaa90 lubi tę wiadomość
-
Mnie pobolewa brzuch juz na tydzien przed, jestem strasznie poirytowana i nie znosna dla siebie i otoczenia. Do tego bol piersi i ogromna chęć na jedzenie. Generalnie pms mam straszny. Do tego przez pierwsze 3 dni bol brzucha nie do zniesienia. Okres oczywiście mega obfity33 l, 4 cs, olej z wiesiolka - nie ma poprawy, kwas foliowy, testy owu., conceive plus, Jodid200
Tsh - 3.080 (styczen), Tf3 - 2,95, ft4 - 1.41 -
Beatrix a próbowałaś brać niepokalanka mnisiego (lek Castagnus)? Podobno super działa na PMS
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
kłot wrote:Beatrix a próbowałaś brać niepokalanka mnisiego (lek Castagnus)? Podobno super działa na PMS33 l, 4 cs, olej z wiesiolka - nie ma poprawy, kwas foliowy, testy owu., conceive plus, Jodid200
Tsh - 3.080 (styczen), Tf3 - 2,95, ft4 - 1.41