X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 1 lutego 2019, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugo przypomnij mi co dalej masz robic w kolejnym cyklu wg gina-znowu clo?

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 1 lutego 2019, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wezme clo. Zobaczymy co sie bedzie dzialo po nim bo zrobie tez porzadny monitoring. Ale dzis to mam dopiero 24dc a ostatnio zrobily mi sie cykle 30dniowe hehe wiec trzeba poczekac. Sluchajcie tam gdzie chodze do gina teraz to pierwsza wizyta monitoringowa to az 120zl ale potem juz zawsze kazda tylko 50zl (nawet w kolejnych cyklach) wiec bede musiala najpierw troche wybulic. Pojde na pierwszy monit w 11dc potem pewnie dwa dni pozniej i potem znow. Ja chyyyba mam swoja owu kolo 15dc. Jedynie boje sie przy clo torbieli albo zbyt duzej ilosci pecherzykow(na blizniaki to bym chyba nie byla w stanie z mezem zapracowac-w sensie hehe ekonomicznym z wychowywaniem).

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Hugo87 Autorytet
    Postów: 1223 307

    Wysłany: 1 lutego 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mam brać clo ale nie wiem czy będę brać. Jak. Już to cała tabletkę bo po połowce było gorzej niż na naturalnym cyklu. W sumie to nie wiem co robić. Teraz mam zagwostke co z tą luteina. Bo jeśli nie. Było owulacji to próg będzie słaby i ma to wpływ na następny cykl.
    Kupiłam sobie badanie proga. Pójdę we wtorek bo od wtedy mam brać lutke

    Syn lipiec 2014 ❤️
    08.2017 laparoskopia
    12.2017 laparotomia
    Niepłodność wtórna idiopatyczna
    IUI 22.03.2019 nieudana
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 1 lutego 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gin kazal ci brac ta lutke to wez. Ciazy i tak z tego nie bedzie ale wplynie na hormony na nowy cykl,prawda?

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1 luty-dzien dobroci dla zwierząt. Tesciowa zauwazyla starte brudnych garow w kuchni i moje dziecko.

    Ja dzis nie mierzylam temp. bo szybko wstalam bo o 8 antybiotyk a bylo juz po. I bym narobila bo bym fikla. Wysylam meza z corka do lekarza. Nigdy sami nie byli. Ja nie nadaje się zeby wyjsc z domu, siedze i zalewam sie potem tak jestem slaba.

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 1 lutego 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugo87 wrote:
    Nie wiem Czy była czy nie. Szczerze to zastanawia mnie ta grubość endo bo 12 mm to ja w życiu nie miałam przed owu. I jeśli owu miałaby nie wystąpić to to endo nie powinno być takie słabe bardziej??

    Moim zdaniem przed owu powinno być dużo cieńsze to endometrium :/

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 lutego 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    Moim zdaniem przed owu powinno być dużo cieńsze to endometrium :/
    Czemu? Ja w 14 dc miałam 11,65 cm, a pęcherzyk 14,5 cm i lekarz twierdził, że wszystko ok, tylko owulacja się przesunie

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola czytam o twojej laparoskopii. Przyniosła ci szczescie. Ale to mialas jakiś zrost na jajniku czy jajowodzie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Intuicja matki. Wyslalam meza z corka do lekarza na kontrol i dobrze zrobilam bo zmiany osluchowe nie ustapily i dostala drugi antybiotyk. Fatalnie z tym antybiotykiem ale przerwac leczenie chyba jeszcze gorzej.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 1 lutego 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuuu Iza widzę, że Cię nieźle rozłożyło...i córkę...zdrówka życzę, teraz paksudne te infekcje. Ja też jeszcze długa droga, żeby dojść do siebie, kaszel męczy na całego.
    Witam nową staraczkę :) szczęściara życzę powodzenia.
    Ogólnie widzę dziewczyny, że każda z nas ma rozterki co dalej robić...
    U mnie wczoraj 10 DC i zaczęliśmy działania, ale wyglądało to komicznie przy moim napadzie kaszlu haha.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 1 lutego 2019, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother ja uwazam,ze w przypadku staran po 2i wiecej lat to juz trzeba sie pogodzic,ze samemu sie nic nie zdziala.. fajnie,ze Hugo bedzie probowala z iui. Szkoda,ze Adele nie ma blizej do dobrego gina od nieplodnosci.. ja JESZCZE wierze troszke,ze moze uda sie naturalnie po tym sono i z pomocą stymulacji owu. JESZCZE wierze ale jak sie nie uda to trudno. U Izy to jak dla mnie tylko in vitro ze wzgl na nasienie.. u Ciebie udalo sie naturalnie to potencjal jest-teraz znalezc tylko dobrego gina co jakos wspomoze i podpowie co dalej..

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Hugo87 Autorytet
    Postów: 1223 307

    Wysłany: 1 lutego 2019, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PAP a kiedy teraz masz mieć mniej więcej @?
    Szczerze ja sama bym poszła na hsg bo po poprawie tej blizny po cc mogło się też zapchac. Ale chyva nie ma co szaleć. Zobaczę jaki będzie próg we wtorek i jak v co luteine będę stosować.
    Choć gdzieś tam w środku myślę że ta owu była :P
    Teraz mnie bolą jajniki tak jakby działały więc może produkują ten Progesteron

    Syn lipiec 2014 ❤️
    08.2017 laparoskopia
    12.2017 laparotomia
    Niepłodność wtórna idiopatyczna
    IUI 22.03.2019 nieudana
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Uuuu Iza widzę, że Cię nieźle rozłożyło...i córkę...zdrówka życzę, teraz paksudne te infekcje. Ja też jeszcze długa droga, żeby dojść do siebie, kaszel męczy na całego.
    Witam nową staraczkę :) szczęściara życzę powodzenia.
    Ogólnie widzę dziewczyny, że każda z nas ma rozterki co dalej robić...
    U mnie wczoraj 10 DC i zaczęliśmy działania, ale wyglądało to komicznie przy moim napadzie kaszlu haha.

    No rowno mnie rozlozylo ale dzis juz wstalam z lozka i siedzę, ziemniaczki, zupka, mycie garow na siedzaco ale przynajmniej kaszel sie zmienil na bardziej mokry. A wymeczyl mnie sku... taki suchy i w dzien i w nocy ze spac nie moglam ze brzuch boli jakbym zrobila ze 100 brzuszkow a po tym mnie ktos kijami poobijal, naciagniete mam wszystko i chyba od tego i zoladek boli. I jesc nie moge. No nie bylam w stanie jechac z corka nawet jako pasazer.

    Mother dzieki tobie sie zasmialam. Ja jak mam kaslac to mowie mezowi zeby uciekal bo sie biedak skarzy ze go miazdze. U mnie Dzis 16dc i od kilku dni nic i chyba juz nic nie bedziemy swiadomie dzialac mimo ze jest jeszcze czas.

  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 lutego 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Pola czytam o twojej laparoskopii. Przyniosła ci szczescie. Ale to mialas jakiś zrost na jajniku czy jajowodzie?
    Miałam zrost na prawym jajniku i niedrożne jajowody (lewy był bardziej "zapchany" i trzeba było użyć większego ciśnienia kontrastu, ale na szczęście to wystarczyło :) ).

    Teraz czeka mnie histeroskopia, bo chciałam zrobić sono HSG, zrobiliśmy 2 podejścia i szyjka (dokładnie wewnętrzne ujście szyjki macicy) nie wpuściło do macicy :( coś go blokuje... Lekarz nie potrafi stwierdzić, co to. Powiedział, że taki przypadek zdarza mu się bardzo rzadko... Może to być jakiś uskok, zrost, albo coś, co działa jak zastawka (tylko wypuszcza, bo okres mam, a nie wpuszcza?)...nie wiadomo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 15:14

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie ze u mnie jeszcze choinka stoi i nikt nie ma ochoty jej rozebrac?

    Dzieki dziewczyny za slowa prawdy, za wasze opinie. To mi pomaga podjac decyzje. Widze ze i moj mąż dojrzal do tego ze bedziemy miec 1 dziecko. Bedzie drugie to super, nie -to trudno.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola89 wrote:
    Miałam zrost na prawym jajniku i niedrożne jajowody (lewy był bardziej "zapchany" i trzeba było użyć większego ciśnienia kontrastu, ale na szczęście to wystarczyło :) ).

    Teraz czeka mnie histeroskopia, bo chciałam zrobić sono HSG, zrobiliśmy 2 podejścia i szyjka (dokładnie wewnętrzne ujście szyjki macicy) nie wpuściło do macicy :( coś go blokuje... Lekarz nie potrafi stwierdzić, co to. Powiedział, że taki przypadek zdarza mu się bardzo rzadko... Może to być jakiś uskok, zrost, albo coś, co działa jak zastawka (tylko wypuszcza, bo okres mam, a nie wpuszcza?)...nie wiadomo

    I mozna udroznic? Mozna. Ja pytalam 2 ginow, jeden "po co to pani, ma pani jeszcze drugi jajowod", drugi "niedrozny znaczy chory, udrazniajac stwarzamy warunki do ciazy pozamacicznej".

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 1 lutego 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ mam miec kolo 6lutego chyba.w sensie moge wtedy zatestowac i juz powinno byc widac JESLI bym zaciazyla bo to jakos 28czy29dc :) cycki mnie bola przeokrutnie ale ja np w poprzednich dwoch ciazach jakos za specjalnie bolu piersi nie mialam. Tak standardowo przy dotyku. A teraz przez rok staran bol poersi po owu mam zawsze,raz mniejszy a raz wiekszy wiec w ogole nie jest to dla mnie objawem. Dzis dziecko bierze na weekend babcia. Szkoda ze to juz dawno po dniach plodnych haha. Mogla by tak wziac go w weekend ten po walentynkach! Wtedy wg apki mam miec owu hehe

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 lutego 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    I mozna udroznic? Mozna. Ja pytalam 2 ginow, jeden "po co to pani, ma pani jeszcze drugi jajowod", drugi "niedrozny znaczy chory, udrazniajac stwarzamy warunki do ciazy pozamacicznej".
    Najprościej tak stwierdzić... Ehhh... Prawda jest taka, że ciąża pozamaciczna rzeczywiście może się trafić po udrożnieniu (koleżanka tym sposobem straciła jajowód :( ). Zawsze jest ryzyko, ale jak widać u mnie, może być też wszystko dobrze :) a co do stwierdzenia, że "masz drugi", to owszem, ale to już co najmniej 50% mniej szans na dziecko - głupie stwierdzenie. Ogólnie z mojego doświadczenia, to młodzi lekarze są chętniejsi do działania.

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 1 lutego 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha pap to na weekend po walentynkach niech też weźmie :)
    Iza ja już też coraz częściej tak podchodzę...nie da rady to nie da. Tylko wtedy trzeba odciąć się totalnie chyba od starań, o myśleniu o drugim dziecku itp. i zacząć żyć pełnią życia. Ja jeszcze sobie daje trochę czasu, ale dużo nie, bo nie chciałam tak dużej różnicy wieku...a już będzie przynajmniej 5 lat...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 17:15

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochana babcia. Moja wczoraj rozklapila "szanowna" u nas na kanapie, rozglosila tv i krzyczala na dziecko zeby bylo cicho bo ja spie a jak corka powiedziala ze chce isc spac to zero reakcji, zwleklam sie z lozka i zajelam sie corka. A mojej mamie przykro ze nie moze mi pomoc bo sama jest chora.

‹‹ 1245 1246 1247 1248 1249 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ