Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja córka mówi, że więcej żadnego rodzeństwa nie chcę. Też będzie wesoło
Kasia noo oby w nowym roku maleńka zdecydowała się opuścić mamę i żeby każdy się jej słuchał
Kasia 1805 lubi tę wiadomość
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
I chyba właśnie tak zrobię, że pójdę jak najpóźniej.Iza34 wrote:Kasia ja bym starala sie isc do szpitala jak najpóźniej. Pojdziesz w grudniu, trafi ci sie ktos uparty i jeszcze zrobia ci cc w sylwestra minute przed północą 😂. I po co to dziecku. Co innego jak samo się zacznie. A badania to pewnie te podstawowe i na krzepliwosc.
-
nick nieaktualny
-
aLunia a starsza wie,że będzie kolejne rodzeństwo ? 😁 Czy jeszcze nie mówiliście ? W ogóle jak ty się czujesz ?
Ja dziś mam dentystę...😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 07:29
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta
)
-
U mnie sie jednak zaczyna @ musiałam edytować post 😂
Mother a jak u Ciebie sytuacja??Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 07:38
Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
A mnie jakieś przeziebienie dopadło, mam jeszcze mniej sił niż wczoraj 😢
Iza ja codziennie wieczorem pije melisę chyba od początki ciąży jakoś tak się przyzwyczaiłam
O Adele nie lubie 🙈 wrrr
Hugo przytulam mimo wszystko ♥️
3 lata starań o drugie maleństwo.
-
nick nieaktualnyDentysta brrr... ostatnia wizyte odwołałam bo musialam lezec a wczesniejsza- dostalam takiegi slinotoku ze ledwo co zęba zrobila.
Hugo przykro mi.
AdelaX kuruj się i nie wychodz z łóżka, szybciej ci przejdzie.
Ja mam 2 dni na ogarnięcie chaty 😭.
AdelaX lubi tę wiadomość
-
Hugo szkoda,że wredota przyszła..
Adelax ja tez nie lubię 😢 ale idę do jakiejś nowej babki podobno bardzo delikatna miła i dobrze robi zęby więc mam nadzieję,że przeżyje.. oczywiście pierwsze moje pytanie było czy znieczulenie można w ciąży bo bez tego bym nawet nie poszła..Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 07:54
AdelaX lubi tę wiadomość
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
Hugo87 wrote:No szkoda ale co zrobić. Po Nowym roku skończę 33 lata 😜 widocznie nie ten pesel już 😂🤦♀️
Aj tam nie gadaj głupot.. gdybyś była po 40 to było by ciężej 😉 wiem,że do @ podchodzisz już normalnie też już na mnie wrażenia to nie robiło.. tylko bardziej wkurzający jest ten brak przyczyny..Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
Może faktycznie nam by się ta iui przydała ale u kogoś innego. Jak będę mieć większe ciśnienie na potomka to uderze do innego lekarza. Narazie luzSyn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
Adelax zdrówka życzę 🤗🤗🤗
Hugo ja mam 35 więc proszę mi tu być cicho
Jeśli chodzi o sytuację u mnie to przedwczoraj miałam to minimalne plamienie, wczoraj wcale, a dziś już się rozkręca. Jeszcze @ tego nie mogę nazwać, ale już lada chwila lada dzień. Też bym chciała żeby już przyszła,no pt i SB mamy kolejne alko spotkania 😶😂 wolę być w formie 😂 ja wyjątkowo w tym cyklu też jakoś przyjęłam to, że się nie udało. Tak czasem myślę, że może tak ma być. My podchodziliśmy już do procedury adopcji z 1.5 roku temu, nie wiem czy ty o tym pisałam, odrzucili nas na koniec pierwszego etapu, psycholog stwierdził, że mąż za bardzo jest skupiony na synu. Generalnie radziliśmy się i innych ośrodków itp.w sprawie tego odrzucenia i mówili, że to absurd i żeby próbować gdzieś indziej. Ale odpuściliśmy. Widocznie może tak miało być... może byśmy nie podołali. Tak samo u mnie w pracy w krótkim czasie dwie dziewczny urodziły chore dzieci (wiedziały od początku o chorobach) i ja tak sobie myślałam, że to poronienie też może nie było bez przyczyny, że może nie dałabym rady w takiej sytuacji... myślę, że nic się nie dzieje bez przyczyny. Może jeszcze kiedyś przyjdzie na nas dobry moment...😔
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother to ja nic nie wiedziałam. Trochę taki głupi powód odrzucenia, tyle dzieci chciałoby mieć dom.
Czyli już nie będziecie szli w tym kierunku?
Jak dla mnie to wspaniała inicjatywa, ja tez o tym myślałam. Ale miałam mnóstwo obaw nie wiem czy bym się odważyła.
Jakie to jest niewiarygodne ze to wszystko jest takie proste a zarazem takie trudne...
Nie mogę dzis niestety leżeć i się kurować bo jade na wizytę3 lata starań o drugie maleństwo.
-
Mother macocha mojego M urodziła pierwsze w wieku 42 lat. Także mamy czas 😊😁👌
Mnie brzuch zaczyna mega boleć już.
Co do adopcji się nie wypowiem. Nie myślałam o tym nigdy w sumie. Bo gdzieś tam wiem że będę mieć jeszcze dzieci.Syn lipiec 2014 ❤️
08.2017 laparoskopia
12.2017 laparotomia
Niepłodność wtórna idiopatyczna
IUI 22.03.2019 nieudana -
Hugo 🤗🤗
Mother - tez nie kojarzę, żebyś wspominała o adopcji... zgadzam się z Adelax, ze to wspaniała inicjatywna, ale chyba tez trzeba być w pełni pogodzonym z tym, ze nie można mieć biologicznego dziecka? Mnie się wydaje, ze w Tobie jeszcze tli się iskierka nadzieji.... mąż będzie miał zabieg, później ta klinika - wierze, ze Wam się uda 🤗
Co do poronienia - jestem tego samego zdania, natura jest od nas zdecydowanie mądrzejsza...
mother84 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Wam dziewczyny, nawet nie wiecie jakim jesteście wsparciem. 🤗🤗🤗🤗 Wiecie teraz jest mniej dzieci w domach dziecka przez te 500 plus itp. i niestety niektóre ośrodki dają pierwszeństwo parom, które dzieci nie mają... przynajmniej nam tak wytłumaczyła pani z innego ośrodka, że u nas znaleźli sobie dziwny powód, żeby nas odrzucić, że jest to dyskryminacja i możemy się odwoływać. Ehhh już w to nie wnikam.
Adelax kciuki za wizytę w takim razie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2019, 09:16
AdelaX lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualny
-
Adele27 wrote:aLunia a starsza wie,że będzie kolejne rodzeństwo ? 😁 Czy jeszcze nie mówiliście ? W ogóle jak ty się czujesz ?
Ja dziś mam dentystę...😬
Wole to zatrzymać jak najdłużej się da, ogólnie nie chce mi się nikomu mówić nawet. A ona zaraz rozgada w przedszkolu także trochę brzuch urośnie to się dowie
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Serio taki powód? Jak ma się jedno dziecko to wiadomo, że na nim się jest bardzo skupionym masakra jakaś...
Mother apropo poronienia to kiedyś czytałam, że właśnie kobiety które ronią mają bardzo silny organizm, który nie pozwala na rozwój chorego dziecka. Ja się tego też trzymałam, że może tak lepiej...
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
