X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest mi totalnie wstyd ze doprowadzilam do takiego stanu. Pediatra w piatek uspila moja czujność ciesząc sie z przyrostu wagi. A moje dziecko jest niedozywione i od piątku za malo przybrala. I stad wszelkie problemy z przystawianiem i ze spaniem bo zrobila sie strasznie nerwowa. Mleko mam tylko za malo a ona lubi jak jej leci szybko. Plan jest taki ze mam ja nakarmic po uszy zeby sie wyciszyla- najpierw piers ale nic na sile, potem moje mleczko, jak malo to mm. I tak ze 2-3 dni. Jesli nie zalapie piersi to poprostu bede musiala odciagac i butla. Wyobrazacie sobie ze jak ona nie ssie piersi to jestem w stanie odciągnąć 85-110 ml co 4 godziny? Czyli mleko jest a ja mam nerwowa córkę i jyz myslalam ze ta babeczka sie podda i powie ze nue ma innej rady tylko butla. Czeka mnie bardzo duzo pracy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do świeżo upieczonych mam- nie popelnijcie takich błędów jak ja. Ma byc min.8 karmien na dobe i nie wazne ze dziecko ladnie śpi, ma byc i juz (u mnie bylo 6 i pediatra nie widziała w tym nic zlego), w nocy moze byc przerwa do 4 godz., i dziecko ma głęboko zassac brodawke bo inaczej ma ciezko uciagnac i nie ściąga calego pokarmu z piersi a to sygnal dla mozgu ze tyle nie potrzeba i zmniejsza sie produkcja. To są przyczyny dlaczego laktacja zaczela u mnie siadać. Spokojne dzieci sobie poradza bo uciumkaja odpowiednia ilosc a moj nerwus juz nie.

    Wydalam na dzisiejsza porade 280 zl (kobitka policzyla sobie tez za paliwo i ja to rozumiem) i nawet gdyby moje dziecko wybralo jednak butle to nigdy nie bede żałować tych pieniędzy. Spokojne dziecko jest najwazniejsze. I ja bede miala czyste sumienie ze zrobilam wszystko co tylko mogłam.

    pola89, AdelaX, Wiera lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother dobrze ze operacja udana. A jak mąż bedzie narzekal ze go boli to powiedz ze po cc jest duzo gorzej 😁. Ale normalne ze boli. A mial laparoskopowo?

  • Hugo87 Autorytet
    Postów: 1223 307

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza wiadomo że dziecko wybierze butle 🤣 dawanie dziecku butelki =koniec karmienia. A nerwowa jest bo musi się napracować żeby zjeść. A przecież z butli leci jej szybko. Normalne u dzieci bo są leniuszkami.

    Każda dodatkowa dawka mm również zmniejsza i zaburza laktacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 19:17

    aLunia, Emrica, Paula_071 lubią tę wiadomość

    Syn lipiec 2014 ❤️
    08.2017 laparoskopia
    12.2017 laparotomia
    Niepłodność wtórna idiopatyczna
    IUI 22.03.2019 nieudana
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A są takie butelki firmy medela dla kobiet karmiących piersią. Nie wiem na ile dobre ale poczytaj sobie Iza

    httpss://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/produkty/karmienie/calma

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 19:17

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugo no to bedzie butla. Spokoj moj i dziecka jest najwazniejszy. Nikomu nie zycze takich krzykow i spazmow przy karmieniu piersia.

  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza mówiłam ci dostawiaj wcześniej, nie dopuszczaj do sytuacji że dziecko jest mega głodne bo się będzie darło i wkurzało, tym bardziej że wie jak leci z butelki. Jak je co 3 godz to weź szybciej nakarm np co 2.5-2.45. Chyba, że nie masz parcia na kp to przecież Twój wybór nikomu do tego.

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hugo87 wrote:
    Iza wiadomo że dziecko wybierze butle 🤣 dawanie dziecku butelki =koniec karmienia. A nerwowa jest bo musi się napracować żeby zjeść. A przecież z butli leci jej szybko. Normalne u dzieci bo są leniuszkami.

    Każda dodatkowa dawka mm również zmniejsza i zaburza laktacje.
    Moja i pije mm i daje cycha :) i czekam aż pokarm zniknie. Od samego początku mam go mało mimo że non stop przystawialam i jak iza pisze spokój dziecka i matki najważniejszy i żeby dziecko nie chodziło głodne. Ja to przeszłam z 1 dzieckiem. Na siłę kp i dziecko też zaglodzone a ja wylam non stop. Teraz na luzie do tego podchodzę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 20:24

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Alunia co do kp.

    Moher bardzo mi przykro. Myślę, że czas na badania, mimo, ze moja była ginekolog, do której już nie chodzę miała inne zdanie. Ja zaczęłam od testdna -mutacje, zespołu antyfosfolip., antykoagulant tocznia oraz białko C i S ( Zz tym poczekać około 6 tyg).

    mother84 lubi tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ona z mojej piersi sie nie najada, jak raz sie oderwie tak drugi raz nie zlapie nawet i drugiej piersi. A mleko jest tylko musi wyssac ale dla niej musi byc szybko. Od urodzenia tak ma. Probowalam juz wszystkiego, i przystawiania co 2-2,5 godz., i nakladek, i na spiocha, na lezaco, zmiany pozycji, z zaspokojeniem pierwszego glodu a dopiero piers. Jest darcie jak tylko zmierzamy w kierunku fotela na ktorym karmie. Nie mam wyjscia. Dziecko jest glodne i wnerwione. Ja tej babce powiedzialam po probie przystawienia do piersi w jej obecnosci ze mam ochote zrezygnowac jak tak sie dziecko drze a ona ze wcale mi sie nie dziwi. I to powiedziala cdl jak zobaczyla co sie dzieje. Wiec parcie na kp swoja droga a dobrobyt dziecka swoja.

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Ale ona z mojej piersi sie nie najada, jak raz sie oderwie tak drugi raz nie zlapie nawet i drugiej piersi. A mleko jest tylko musi wyssac ale dla niej musi byc szybko. Od urodzenia tak ma. Probowalam juz wszystkiego, i przystawiania co 2-2,5 godz., i nakladek, i na spiocha, na lezaco, zmiany pozycji, z zaspokojeniem pierwszego glodu a dopiero piers. Jest darcie jak tylko zmierzamy w kierunku fotela na ktorym karmie. Nie mam wyjscia. Dziecko jest glodne i wnerwione. Ja tej babce powiedzialam po probie przystawienia do piersi w jej obecnosci ze mam ochote zrezygnowac jak tak sie dziecko drze a ona ze wcale mi sie nie dziwi. I to powiedziala cdl jak zobaczyla co sie dzieje. Wiec parcie na kp swoja droga a dobrobyt dziecka swoja.

    Cdl tak powiedziała? Aż ciężko uwierzyć. Ja bym to zgłosiła i zabraliby jej uprawnienia. Ona ma wspierać kobietę przy karmieniu a nie strzelać takie teksty.
    Każda matka Ci powie, że mm i butla zmniejsza szanse, że będziesz karmić piersią, dlatego jestem zdziwiona, że ta baba takie porady rzuca.

    Edit. A na jakiej podstawie twierdzi, że Twoje dziecko się nie najada skoro dobrze przybiera na wadze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 20:40

    Emrica lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem o co chodzi z tym parciem że musi być kp i koniec :/ od tego można się psychicznie wykończyć wiem bo sama przez to przeszłam. Karmilam do 9 miesiąca ale nie będę tego wspominała jako najpiękniejsza rzecz w moim macierzynstwie. Co więcej córka była dokaarmiana mm bo urodziła się duża i pomimo czestego przystawiania (nawet 13 razy na dobę się nie najadala) laktacja stała w miejscu ale moke dziecko wcale nie chorowalo często (mam porownanie bo koleżanka urodziła w tym samym dniu i ona tylko kp). Także jak już ktoś napisał szczesliwa mama to szczęśliwe dziecko a kto jakiefo wyboru dokona to jego sprawa. Amen :)

    Wiera, mother84 lubią tę wiadomość

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze to bylo przez 4 tyg. Dziecko bylo wazone w szpitalu i tydz.temu w piatek bo pojechalismy do pediatry, w miedzyczasie przez 4 tyg. Nie byla wazona. a od piatku czyli 6 dni przybrala tylko 130g. To o czyms swiadczy.

    Ja do tej babki nie mam zadnych zarzutow. Rozmawialam z 3 cdl, z 2 przez telefon i kazda radzi to samo- karmic, odciagac pomiedzy karmieniami i dokarmiac z butelki.

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odpowiadając na Wasze pytania. Tak, miał laparoskopowo. Kontrolę ma mieć u swojego lekarza, ale nie pamiętam za ile. Ma zapisane. A ponowne badanie nasienia to najszybciej za 3 miesiące, a najlepiej za pół roku, bo tyle czasu trzeba na ew.poprawę.

    Co do kp to ja już pisałam swoje zdanie. Cenię bardzo kobiety, które walczą o kp, ale sama nie mam nic przeciwko mm. Może egoistyczne mam podejście, ale jestem zdania, że jak kobieta nie daje rady psychicznie, fizycznie i ma być szczęśliwsza karmiąc mm to niech karmi mm. Sama karmiłam mm po 2 tyg i ani dziecko nie choruje, ani nie odbiega w niczym od innych dzieci ;) to jest bardzo delikatny temat, ale jestem zdania, że niech każda robi jak uważa, przecież żadna z nas nie chce źle dla swojego dziecka, każda chce jak najlepiej 😊

    evs6, Miśkowa lubią tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam problemy z kp syn się zachowywał podobnie jak Twoja córka Iza na kontroli była duża niedowaga w poradni kazali po piersi dawać mm no i jak złapał butle w końcu się najadł i cyc poszedł w odstawkę niestety.. nie było szans żeby już go przystawić. No i trudno jakoś nie rozpaczałam z tego powodu 😉

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Temat Kp jest ciężki gdyż niektóre kobiety krytykują matki które z tego rezygnują ale wg mnie to tez indywidualna sprawa każdej z nas. Mam kilka koleżanek, które nie wyobrażają sobie karmić jeszcze nie maja dzieci oraz takie które maja a karmiły miesiąc bo po prostu nie chciały i co mam je za to krytykować? Bez sensu
    Sama w szpitalu cały czas byłam kontrolowana przez siostrę która jest mega nakręcona na kp ma dwójkę dzieci i cały czas mnie podpytywała i widziałam jak krzywo patrzyła jak dokarmialam raz się prawie pokłócilysmy w szpitalu mimo ze wiedziała ze ja chce karmić, eh
    Każdy niech robi tak żeby było dobrze dla niego a nie dla wszystkich wokół ☺️

    A jak Iza dzis karmienie?

    Mother to oby teraz był dobry czas dla Was 😘

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dzis karmienie z piersi to dno totalne. Odciagam, daje swoje a potem mm. Mysle ze w nocy jakos pojdzie.

    Ja jeszcze jedna rzecz dodam. Jest mi wstyd ze meza nie sluchalam i wczesniej butli nie dalam tylko glodzilam i meczylam dziecko. Dzis po południu 2 razy porzadnie zjadla, teraz za 3 zjadla tylko troszke, dziecko jest spokojne, nie placze, zasypia i spi bez smoka, nie to dziecko. I nawet jak nie rozkrece laktacji a ona nie bedzie chciala piersi to niczego zalowac nie bede. Mnie tesciowa przychodzi i kontroluje, to jej powiedzialam ze ja to nie tamta synowa ze po 2 lata lub dluzej karmi. Kazdy ma swoje predyspozycje i mozliwosci.

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 2 stycznia 2020, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja corka jest od urodzenia na mm. Probowalam karmic, w szpitalu mi nie potrafili pomoc, dziecko przy piersi sie wyginalo, plakala, nie umiala zassac bo mam male piersi i ogolnie byl non stop placz jak tylko zobaczyla cyca. Jeszcze do tego byla nagonka w szpitalu, choc mi pomoc nie potrafily, terror z dieta z kazdej strony itp. Dawalam mm, swoje minimalne ilosci odciagalam. Pokarm mi zginal po 2 tygodniach calkowicie. Mala jadla butelke co godzine po 20-30 ml przez miesiac. Bardzo to bylo meczace ale moj spokoj psychiczny kiedy widzialam ile zjadla byl tego warty. Nie mam nic do kp ani do mm. Wybor matki i najwazniejsze jest dobro dziecka :).

    No i Iza nie jest chyba tak zle skoro przybrala az tyle. Moja po miesiacu dopiero odrobila wage urodzeniowa, byly wizyty i nikt nic na ten temat nie mowil. Potem juz przybierala duzo lepiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 23:23

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • evs6 Autorytet
    Postów: 484 273

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 04:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother kciuki za meza✊✊
    Plan działania jest wiec musi być dobrze :*
    Iza już Ci pisałam, nie biczuj się, ze kp nie wychodzi... Nam może jest łatwiej powiedzieć, „a nie dawaj butli”, bo nie jestesmy w Twojej sytuacji.... swoją droga niewiem dlaczego jedni nie maja problemów z kp, a drudzy już tak... chociaż faktycznie wypowiedz cdl jest trochę kontrowersyjna 🤔

    Ja za to mam problem z sikaniem synka, w nocy za każdym razem jak się obudzi - ma zasilany bok ubranka na którym leżał... Nosz szału dostaje jak mam za każdym razem go przebierać 😤 w jedna noc 3-4 przebiorki! myślicie ze ma za małe pieluchy? Czy o co chodzi? Sikusiaka zawsze daje w dół, szczelnie zapinam, a i tak mokry....

    mother84 lubi tę wiadomość

    a5e703bbfa.png
  • evs6 Autorytet
    Postów: 484 273

    Wysłany: 3 stycznia 2020, 05:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adelax - kiedyś usłyszałam, ze osoby zachowujące się jak Twkja siostra to laktato-terrorystki 😂

    AdelaX lubi tę wiadomość

    a5e703bbfa.png
‹‹ 1714 1715 1716 1717 1718 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy zbliżającego się porodu – jak rozpoznać, że to już czas?

Ciało kobiety w ostatnich tygodniach ciąży wysyła subtelne, ale wyraźne sygnały, że poród jest coraz bliżej. Od pierwszych skurczów przepowiadających, przez zmiany w wydzielinie pochwowej, po uczucie ucisku w miednicy – wszystkie te objawy mogą wskazywać, że organizm przygotowuje się do narodzin dziecka.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ