Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiera wrote:Paula, ale czas przy posiewie aż się wyhoduje wszystko (lub nie) to nie przypadkiem około tygodnia? Miałam tydzień go z gorączką blisko 40 stopni trzymać i czekać na wynik? A jak wyjdą paciorkowce to ups, może będzie miał tylko do tego zapalenie ucha czy płuc a mięsień sercowy ominie? Nadużywanie antybiotyków to jedno, a ryzykowanie zdrowiem nieswoim to drugie. Akurat ten pediatra nie zleca antybiotyku na kazde czerwone gardelko i "faszerowanie" ma tylko przy anginie, inne infekcje ogarniamy bez.
U mnie wynik był następnego dnia. A jakie ma crp?13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
Paula to świetnie, u mnie tak dobrze nie jest. Wymaz przypadkiem akurat robiła moja mama, w innym celu, w czwartek i dobrej pory wyników nie ma. W labie mówili że ok. tygodnia. A mamy weekend więc tak czy owak siedziałby z gorączką do nie wiadomo kiedy. Ostatnio tez mu wypadło przed weekendem zachorować i szedł do lekarza po kilku dniach i gorączka wracała cały czas, a po podaniu antybiotyku na drugi dzień ok. Cud? Czy wirus wrażliwy na antybiotyk? Crp nie wiem, nie badałam, o zgrozo, przy piątku, prawie bezsennej nocy i tego że musiałam po drodze do pracy iść, mi to umknęło. Owszem zastanawiakam się czy podać antybiotyk, ale zaufałam lekarzowi, źle? Jak masz lekarza w rodzinie z tego co pisałaś to tez inaczej, nawet w sobotę o północy możesz liczyć na reckę pro auctore, wyniki badań zinterpretuje itd itp.
-
Przy anginie bakteryjnej najczęściej jest żółty lub biały nalot i właśnie bardzo wysoka temperatura. Myślę, że lekarz może tym się u Was Wiera kierował 😉 jak masz zaufanego pediatrę to najważniejsze 🤗
My upiekliśmy babeczki i zaraz ruszamy na jakiś spacerek. Słońce pięknie świeci, ale chyba duży wiatr jest to pewno długo nie będziemy.
Iza ja tak miałam zawsze, że jak w dzień mały miał drzemki to ja mimo, że zmęczona to robiłam zawsze coś w domu i szkoda mi było czasu na spanie 😉 i też raczej jestem z tych co w dzień po prostu spać nie mogą.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Iza u nas tez już od 5 zaczyna się kręcenie ale to zalezy. Z reguły przed 7 to akurat mi pasuje bo wstajemy do przedszkola. Gorzej w weekend ale jak mąż ma wolne to mu oddaje małego i jeszcze ze 2 godzinki się zdrzemnę ☺️
Masakra z tym brakiem odwiedzin ale może porody inaczej traktują? Czy jak wszyscy to wszyscy?
Mother u nas tez piękna pogoda zaraz się wybieramy na spacerek ☺️ -
nick nieaktualnyNa tygodniu wstaje po 6, ściągam mleko i pora na szykowanie corki do szkoły, musze zawiezc, czasami zakupy zrobic i do domku, sniadanie zjesc, piec przelaczyc z podajnika na drzewo i znow laktator. I tak lubie jak malutka pospi troche dluzej z rana zebym mogla swobodnie mleczko sciagnac bo przede mna caly dzien gugania i zabawiania-tu laktator a tu Ola na macie i pod koniec dnia juz nie wiem ktora zabawkę jej wyciągnąć zeby zaraz sie nie znudzila wiec dzemki mile widziane. A widze ze organizm sie przyzwyczail do małej ilości snu tylko ze 3 godz.a czasami i tak bywa to zdecydowanie za mało. I głupie to jest- butelka podczas karmienia wylatuje mi z rąk i głowa leci bo tak mi sie chce spac, poloze sie jsk Ola spi- za cholere zasnac nie moge, dlaczego?
-
Adele byle urodzić razem a później jakoś się przetrwa jeśli się leży te max 3 dni.
Ja ta zawsze spałam z dzieckiem w dzieńmoje córy zazwyczaj wtedy spały dłużej
U nas też słoneczko ale wieje. Nati ma przez tydzień bardzo się oszczędzać więc nie wyjdziemy. A tak ją nosi, skacze itd -
nick nieaktualnyJa czekam az Ola sie obudzi bo ostatnio niedosypia i jest marudna i zal mi jej wyciagac spod ciepkej kolderki bo na bank bedzie darcie. A pogoda obiecujaca i szkoda nie wyjsc. Dobrze ze dzien coraz dluzszy.
AdelaX, Evs, Kasia wy nadal na kp? Jak wam idzie? Zazdroszcze wam tego. -
Wiera wrote:Paula to świetnie, u mnie tak dobrze nie jest. Wymaz przypadkiem akurat robiła moja mama, w innym celu, w czwartek i dobrej pory wyników nie ma. W labie mówili że ok. tygodnia. A mamy weekend więc tak czy owak siedziałby z gorączką do nie wiadomo kiedy. Ostatnio tez mu wypadło przed weekendem zachorować i szedł do lekarza po kilku dniach i gorączka wracała cały czas, a po podaniu antybiotyku na drugi dzień ok. Cud? Czy wirus wrażliwy na antybiotyk? Crp nie wiem, nie badałam, o zgrozo, przy piątku, prawie bezsennej nocy i tego że musiałam po drodze do pracy iść, mi to umknęło. Owszem zastanawiakam się czy podać antybiotyk, ale zaufałam lekarzowi, źle? Jak masz lekarza w rodzinie z tego co pisałaś to tez inaczej, nawet w sobotę o północy możesz liczyć na reckę pro auctore, wyniki badań zinterpretuje itd itp.
Antybiotyk tak szybko nie działa. Dopiero po 3 dniach.
I akurat gdy miałam wlasnie angine wirusowa mój tesciu (lekarz) sie upierał przy antybiotyku, laryngolog tez. Zrobiłam wymaz i crp i wyszło, że wirus.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2020, 14:06
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Iza tak ja na kp. Jest ok, choć mały ma takie dni ze wygina mi się przy cycku i ryczy w niebogłosy wtedy go nosze próbuje uśpić bo zauważyłam ze po drzemce ładnie łapie piers. Nie wiem z czego wynikają te wyginania. Tak jest jeden dzień a drugi już ok
-
Adela ja sie zastanawiam jak to teraz bedzie. Ale moj Kacper po porodzie nie jadl w ogole. Urodzil sie o 13:17 i rano jak przyszla pielegniarka to stwierdzila ze jak tak to trzeba dac mu butelke. I niestety pozniej jak do domu wyszlismy to jadl niby troche z piersi ale tracil wage i musialam go dokarmiac mm. Tak bylo przez 3 miesiace i nasza przygoda z kp sie skonczyla. Nie ukrywam, że bardzo vym chciala karmic piersia
-
Paula_071 wrote:Antybiotyk tak szybko nie działa. Dopiero po 3 dniach.
I akurat gdy miałam wlasnie angine wirusowa mój tesciu (lekarz) sie upierał przy antybiotyku, laryngolog tez. Zrobiłam wymaz i crp i wyszło, że wirus.
Brawo Ty
Kiedyś u mojego dziecka crp było robione, jak miał gorączkę nie wiadomo od czego, wyszło pomiędzy, ni to na wirus ni to na bakterie, więc za bardzo nie pomoglo. A gorączka wbrew teorii, którą i ja znam, spada mu zawsze na drugi dzień po antybiotyku, nic na to nie poradzę.
Mother teoretycznie nalot może być i przy infekcjach wirusowych, ogólnie od komórek odpornościowych, sama taką miałam dwa sezony temu, lekarz wykluczył anginę wtedy.
Niby zaczęłam urlop, pierwszy mój od sierpnia, ale jakoś mało urlopowo się czuję, miałam nadzieję, że coś porobię/odpocznę jak Młody będzie w przedszkolu ale jednak nie, ach życie
Adele, może będzie ok, może to szaleństwo z koronawirusem się niedługo skończy 🙄 Moja mama ma zabieg wyznaczony za dwa tygodnie, na który czeka już bardzo dlugo i też się zastanawia czy się odbędzie czy nie. -
Iza34 wrote:Ja czekam az Ola sie obudzi bo ostatnio niedosypia i jest marudna i zal mi jej wyciagac spod ciepkej kolderki bo na bank bedzie darcie. A pogoda obiecujaca i szkoda nie wyjsc. Dobrze ze dzien coraz dluzszy.
AdelaX, Evs, Kasia wy nadal na kp? Jak wam idzie? Zazdroszcze wam tego.
-
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Dziewczyny tak trzymac dalej z kp 💪✊.
A swoja droga to nawet nie wiecie ile te nasze piersi potrafią mleka wyprodukowac. Ja jak kiedys postanowie skonczyc i juz skoncze to podlicze te ilości i wam napisze.
Głowa mi leci a dziewczyny nie śpią 😥.
Mój teraz nie śpi. Nie znoszę tych nocnych przerw w spaniu...
A ja znowu mega zastój pokarmu. Ból nie do opisania. Dobrze, że mam blisko położna laktacyjna.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Kasia a na to swoje przeziębienie pod koniec ciąży coś brałaś ?
Ja ogólnie ten katar mam dziwny bo jakby nos zapchany a jak smarkam to nie ma wydzieliny takiej konkretnej.. czytałam,że może być uczucie zapchanego nosa w ciąży przez hormony i oby to nie to bo minie dopiero po porodzie.. ale na zwykły katar też dziwne bo mam już z 3 tydzień tak jak nie dłużej -
Adele współczuję Ci tej choroby na końcówce. Ja pamiętam, że też w pierwszej ciąży byłam strasznie chora w 8 miesiacu i miałam nawet duomox przepisany w razie gdyby nie przeszlo, na szczęście jakoś samo minęło, ale trwało to długo. Oby i Tobie przeszło lada chwila. Zdrówka 🤗
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️