Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzisiaj mam dzien lenia, ale sie smieje ze mam prawo, bo mam urodziny 🙂. Wypilismy kawe, ciasto z mezem i tyle. Zaraz obejrzymy film a jutro chyba pojedziemy rowerami na wycieczke. Taka piekna pogoda to trzeba bo potem ma sie pogorszyc i ochlodzic.
-
Mysza to wszystkiego najlepszego 🎂 spełnienia wszystkich marzeń, a w szczególności jednego 😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Sto lat Mysza wszystkiego najlepszego s🎂🍀👣Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Mysza 100lat 😊 Mąż też w tym roku urodziny kameralne i stwierdził, że chyba najlepsze jakie miał
Pap w sumie nie wiem, ufam ginowi, że krzywdy mi nie zrobi 😅 Może powie coś więcej za tydzień na wizycie.
Mother wow, 10 km to super wyczyn! Mój synek ten sam rocznik, ale jeszcze nie jeździ na rowerku, trochę na czterech kółkach, ale nie ciągnie go. A ja właśnie bym tak już na jakąś wycieczkę z nim pojechała 😊 Ale kiedyś się doczekamTo może w tym cyklu turbo-owu będzie dobrym zwiastunem 🤞
-
Wiera nasz rok temu na wiosnę zaczaił na dwóch kółkach. Ale spokojnie, na każdego przyjdzie czas 😊 póki co możecie go na foteliku rowerowym wozić 😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother wiem, ja sama pamiętam, że uczyłam się jeździć na rowerze mając 7 czy 8 lat. Za to od tamtej pory bardzo lubię
A mój ma do tego zalecone zajęcia z SI, pani stwierdziła, że ma problem z równowagą i że na pewno na razie nie da sobie rady na rowerze na dwóch kółkach, więc nie naciskam, żeby go nie zrazić
Co do fotelika to jest problem że już trochę ciężko, do tej pory mąż woził, ale on jako zapalony rowerzysta ma taki ultralekki sprzęt że tak średnio się sprawdza i w zeszłym roku się tyle najęczał, że to się nie nadaje, że już za duży itd. Na moim rowerze z kolei już nogi ma za długie i mnie dźga w plecy 😆
Calanthe taaa najlepiej by było 😆 Ale dziś miałam już coś co zazwyczaj mam na tydzień przed @ czyli ból głowy i wściekliznę, więc chyba jednak tego nie powieZ drugiej strony jak czasem się zdarzyło, że mnie głowa nie bolała też to nic nie zwieściło :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2020, 21:34
-
Wiera no fakt, z fotelikiem i dzieckiem to już ciężko jest. Ale dziewczyny spokojnie. Przyjdzie moment to ruszą i będą szaleć. To jak ze wszystkim, musi przyjść ten czas i tyle 😉
Calanthe a jak Twoje mdłości? Przeszły już na dobre?
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Dzieki za zyczenia, oby sie spelnily !
Moja corka dostala niedawno rowerek i srednio jej idzie jazda. Nie lubi pedalowac, poki ja sie pcha to ok ale sama jezdzic nie chce. Moze jeszcze zalapie, dopiero sie uczy. Lubimy jezdzic rowerami glownie po lasach a z nia bysmy nie dali rady , wiec kupilismy jej fotelik. Taki wiekszy do 22 kg i jezdzi z mezem. Jest dosc mala wiec on daje rade, ja bym nie poradzila sobie 😛 Fakt ze jest troche juz wiekowa jak na fotelik ale w tym roku to dla nas wygoda po prostu. Za rok juz tak sie nie da. -
Wczoraj działaliśmy, ale tak czy siak co drugi dzień mniej więcej będziemy się starać 😉 ale testy robię, bo polubiłam haha 😂 zobaczę co testy dalej pokażą.
calanthe lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyWidze ze milo spedzilyscie dzien. Ja sypalam piach do workow (nie, nie bedzie powodzi, worki jako obciazniki do wlokniny, bedziemy truskawki przykrywac) a wieczorem padlam, nie mialam sily położyć, nosic do spania Oli. Tak nie powinno byc ze sobie nie radze. Na oczy teraz nie widze ale pewne sprawy musze zrobic.
-
Mysza 4 latka to jeszcze nie tak źle na fotelik, choć wiadomo zależy jaki i do jakiej masy ciała. Moja koleżanka z pracy ma taką drobinkę córeczkę, w zeszłym roku córka miała 7 lat i woziła ją w foteliku 😄 A w tym roku już dziewczyna się odważyła jeździ sama aż miło
Mother to jest moc 😃 Ja zdecydowanie bardziej teraz lubię robić testy owu niż ciążowe 🤣 -
Mysza wszystkiego najlepszego 😘
Dziewczyny mam ten sam problem z rowerem mieliśmy uczyć syna w zeszłym roku bo wcześniej w ogóle nie dał sobie odpiąć kolek ale tez trochę z naszej winy się nie udało. Mieliśmy remont i każda wolna chwila była w mieszkaniu ja byłam w ciąży i liczyłam bardziej ba męża ze go nauczy bo przy mnie to taki boidudek . Ale po kilku szlochach nie zmuszaliśmy go. W tym roku znów zaczynamy zobaczymy jak to bedzie. Wspina się wszedzie wdrapuje na rampy ale na rowerze nie chce się nauczyć. -
Dziewczyny na spokojnie. Nasz 1.5 roku temu też nie chciał. Miał odpięte kółka boczne i uchwyt, ale nie mógł załapać. Aż wystarczyło potem pół roku i na wiosnę rok temu ruszył tak po prostu, nagle. To musi przyjść moment. Jedno dziecko szybciej, drugie później. Na spokojnie 😘
Wiera ja też lubię testy owu robić bo zawsze wiem, że w końcu wyjdą 😂 nie jak ciążowe - biel vizira i tyle 😝😤
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyMoja nie chciala, nie chciala, w koncu u mojej mamy wsiadla na mniejszy rowerek bez bocznych i po trawie pojechala, zabrala ten rowerek od babci, douczyla sie i przesiadla sie naswoj wiekszy 😁. To samo z biegowym bylo, nie chciala a potem cuda wianki wyczyniala.
-
Dziewczyny, ma któras z Was spadek przed owulacja? Czy owy spadek następuje w dniu owulacji czy dzień przed? Bo ja zawsze brałam go ze to dzień owu ale po ostatnim cyklu zgłupiałam a teraz mi spadła o 0,15 st z tym że śluz mimo że jest go dużo to jest nierozciągliwy i bardziej kremowy niż przezroczysty[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]