Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas dzieci są błogosławione w każdą niedzielę na każdej mszy po komunii. Ale, że Adam jest diabłem niegrzecznym, to do koscioła chodzi bardzo rzadko 😅
Iza
Owsa też u nas prawie się nie przynosi, bo mimo tego, że to wieś, to coraz mniej ludzi poprostu ma swoje zboże 🤷 Raczej już mało rolnicza ta nasza wieś 😀 Ale to też zasługa ziemi - u nas jest sam piasek, więc wiadomo, jak cokolwiek rośnie.Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Wiera no to db że już @ zawitała😊 zawsze szybciej zleci i starania na nowo 😁
Nadzieja haha no tekst dobry, nie powiem, chyba będę wykorzystywać jak będzie trzeba 😂
Pola u nas się nie robi wianków, też pierwsze i tym słyszę. Bardziej coś kojarzę że noc świętojańska jak jest to chyba wtedy się puszcza na rzece 😉
Ale mi smaka na gołąbki i botwinkę zrobiliście 😋😋😋 mniam.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ale sie dziewczyny rozpisalyscie 😀.
U nas tez nie ma tych wiankow, wydaje mi sie, ze to sa takie wenetrzne tradycje dotyczace konkretnego regionu.
My o corke sie sie tak konkretnie to staralismy pol roku, a bez zabezpieczenia to lacznie z 10 miesiecy. Wtedy bylam bardzo mloda i tak w sumie luzno podchodzilam do tematu, teraz czuje wieksza presje bo jednak corka coraz wieksza a tez chce jeszcze zalapac czas zeby sie dzieciaki razem pobawily. Ale co z tego bedzie to nie wiem bo efekty sa marne. Planuje wizyte u gina niebawem zeby sprawdzic co i jak. Moja mama o mnie starala sie bardzo dlugo. Prawie 15 lat ! Po drodze byly rozne nieszczescia i w sumie bardzo czesto mi mowi ze to cud ze jestem 😀Siostra tez miala problemy, mieli nawet juz adoptowac dziecko, przechodzili przez procedury az nagle sie udalo. Moze to rodzinne 🙈 -
Calanthe
Strasznie to przykre... Nie wyobrażam sobie...
Dziewczyny
W Googlach wiedzą o wiankach 😂 To chyba nie jest tylko u mnie? 😅
Mysza
Te procedury adopcyjne są też chore... Ktoś chce dziecko, a to taki problem...Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
nick nieaktualny
-
Ja wam powiem, że jedyny plus z poronienia i starania się prawie rok to to, że bardzo doceniłam macierzyństwo, życie i to co mam. Z pierwszym dzieckiem było zupełnie inaczej. Choć teraz narzekam to myślę, że to wszystko ma jednak jakiś głębszy sens...
U nas też nie ma wianków a szkoda bo podoba mi się coś takiego 😉
Jejku jak ja bym zjadła gołąbki aż mi ślinka leci. U mnie ziemniaki, jajko sadzone i szparagi. Mięsa nie mogę tknąć ostatnio.
Wreszcie ogsrnelam chatę, młoda śpi i odpoczywam. Dzisiaj już męża biorę w obroty nie ma co, wczoraj mnie wkurzył więc nie dało rady się zmusić 😂 -
aLunia no my tu czekamy na Twoje rozpakowanie 😁
Jeszcze kilka dziewczyn jest przed @ to może któraś ten brzuszek przejmie 😊😊😊
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
No ja też mam slinke po kolana na te wszystkie pyszności... Ja dziś gulasz zrobiłam a wczoraj ciasto krucho-drozdzowe z truskawkami bo dziś brat wpadnie na kawkę. Więc też od rana ogarniam nasz haos a teraz przycupnelam na chwilę bo ledwo zipie
Alunia ja chyba też za mojego się wezmę skoro mogę bo on to się nie garnie (jednak się boi)tylko sexi bielizna już na dupkę nie wejdzie 🤣
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Dziewczyny jak to jest z badaniami w drugim trymestrze? Ja teraz mam zrobić przed wizytą więc pójdę 13 lipca to na 15 będą świeżutkie. Z tym, że zleciła mi:
-Przeciwciała odpornościowe (bo ja mam grupe ujemną a mąż dodatnią)
-morfologia (to normalne)
-badanie ogólne moczu (też standard)
-glukoza na czczo (ta nasza nieszczęsna krzywa cukrowa)
-toksoplaznoza IgM (i to właśnie nie wiem po co bo na pierwszych badaniach to było ujemne jedynie dodatnie była cytomegalia IgG) -
Jagoda
Może zrób kilka dni wcześniej. Nie wiem ile na takie bardziej szczegółowe badania się czeka, a lepiej mieć komplet na wizytę. Ja zawsze robiłam ok. tygodnia wcześniej, nawet zwykła morfologięAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
nick nieaktualny
-
Doraździe... Adam ma częściowo zrośnięte dwa palce u nogi. Pediatra stwierdził, że nie powinno mu to w niczym przeszkadzać i rzeczywiście raczej nie przeszkadza... Dostaliśmy skierowanie do chirurga, ale po rozmowie z pediatra i potem ciotką męża, której córka też ma takie palce zrezygnowaliśmy z wizyty. Teraz zastanawiam się czy to nie był błąd... Bo może przeszkadzać mu to nie będzie, ale w sandałach zawsze to będzie widoczne (dlatego mi się to nasunęło teraz) i może mieć jakieś kompleksy z tego powodu. Chyba, że będzie jak "typowy Polak" chodził w skarpetkach i sandałach 😂 Wiąże się to na pewno z zabiegiem i przeszczepem skóry z innego miejsca...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2020, 16:02
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Calanthe
No właśnie... Kurcze, że też wcześniej nie poszliśmy do tego chirurgaNie wyobrażam sobie teraz uziemienia dziecka, które non stop jest w biegu...😐
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Pola ja pewno bym zrobiła, może bardziej zimą kiedy dziecko tyle nie biega po dworzu itp. łatwiej też z gojeniem.
pola89 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Pola ja tez bym zrobila zabieg. Takie nic ale estetyka tez ma dla niektorych znaczenie. Nigdy nie wiadomo na kogo chlopak w zyciu trafi i czy mu ktos przykrosci nie zrobi.... ludzie bywaja okropni. Moze jesienia czy zima pomyslcie.
Mnie od wczesnych lat szkolnych wyzywali od zydowek. Mialam brzydki nos. W liceum jeden taki tak mi dokuczal ze calkowicie stracilam poczucie wlasnej wartosci. Dostalam depresji. Bylo ciezko. Po paru miesiacach juz mi bylo tak z tym zle ze rodzice zapisali mnie do lekarza i mam zrobiona plastyke nosa. Chlopak sie odczepil, nawet pewnego dnia powiedzial ze jestem ladna 🤣. Nikt nie widzial we mnie nic ladnego tylko ciagle ten nos. Potem zaczelam inne lepsze zycie 🙂. Moze porownanie zle bo palce a twarz to cos innego ale tak mi sie przypomnialo 🙂pola89 lubi tę wiadomość
-
No właśnie dziewczyny ja wyników nie odbieram odrazu idą do mojej doktórki. I pytałam na wizycie to powiedziała że mogę ztobić w poniedziałek przed wizytą i na środę już będą dlatego pomyślałam że tak zrobię. Ale może jak się uda mi dodzwonić do labo to się dopytam ile się czeka. Tylko po co to jedno badanie skoro wyszło ujemne? Mi znowu niedobrze. Wczoraj na wieczór też wymiotowałam
nie mam siły już na tą ciążę...
Pola tak jak dziewczyny piszą może to synkowi nie przeszkadza ale ja bym zrobiła taki zabieg chociażby ze względów estetycznych. Nigdy nie wiadomo jak inne dzieci później zareagują a szkoda żeby synek miał przez to jakieś nieprzyjemne sytuacje w szkole ze strony innych dzieci. A dzieci naprawdę potrafią być podłe -
Dzięki dziewczyny 🙂 Zostaje wybrać się po skierowanie i umówić na wizytę...
Pap
Nie myślałam o tym, bo to "tylko palce". Mój mąż też ma delikatnie zrośnięte, ale właściwie jest to prawie niewidoczne, dopiero, kiedy zobaczyliśmy to u Adasia to się przyjrzelislśmy własnym stopom. Jego kuzynka też m zrośnięte, ale właściwie nie wiem w jakim stopniu.Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy