X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 15 lipca 2020, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety... Teraz niby trochę się zmieniła bo kocha dzieci drugie chciała ale w pierwszej ciąży nawet piwo piła.... Teraz może aż takich głupot nie robi ale robila. .. zawsze powtarzałam jakim cudem te które nie chcą dzieci , zabijają je, biją, nie dbają o siebie w ciąży mogą mieć bez problemu dziecko a te które by bardzo kochały odkąd by się dowiedziały o ciąży, potem tym bardziej mają problemy żeby zajść... Nie rozumiem tego....

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 15 lipca 2020, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja jeśli testy mnie nie oszukały to jestem 12dpo. To chyba jeszcze za wcześnie...już wolę poczekać albo na @ albo na konkretny wynik. Brzuch mnie nawet dziś pobolewa trochę, ale zazwyczaj jeszcze jakaś wydzielina się pojawia a sucho, więc dziś się nie spodziewam raczej niczego. Jak do soboty nic nie będzie (naiwności! matko wiadomo kogo) to w nd testuje 😆
    Mnie senność męczyła w weekend w sobotę zasypiałam na stojąco, ale mąż też więc chyba nie od tego 😆 Trochę mi niedobrze od kilku dni, ale raz wiem że to jeszcze za wcześnie, a dwa już kiedyś tak miałam, parę miesięcy temu i nic to nie przyniosło właśnie. Podejrzewam raczej że jakieś kłopoty z żołądkiem mi się kroją, może za dużo stresu ;) No i wyczytałam gdzieś, że mogą być nudności objawem też niedoboru vit.D czy B12 więc w sumie nic to nie znaczy konkretnego 😁 Z drugiej strony zazwyczaj mi krosty wyskakują przed @ i właśnie wyskoczyły więc cóż, na dwoje babka wróżyła :) Mąż już pytał czy na wyjeździe w sierpniu będą dni płodne, ale go zasmuciłam, że raczej @ wtedy wypadnie.. W sam raz nad morze :) No, ale będę może trzymać się wersji, że a nuż widelec nie przyjdzie do tego czasu i będziemy świętować ;)

    Jagoda to super że po wizycie wszystko ok ☺️ Moja koleżanka ma fajny patent żeby pilnować picia - na butelce wody mineralnej robi kreski i podpisuje godzinami, że do 11 wypić tyle, do 12 tyle itd. Wtedy można sobie to na bieżąco kontrolować :)

    Girl25 lubi tę wiadomość

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 15 lipca 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie już sama nie wiem ile dziś wypilam bo później sie okazało że mój mąż też sobie nalewał z mojej butelki. Ale o 17 otworzylam nową i pół wypiłam tyle że cytryny nie wcisnęłam. Ogólnie to chyba sporo wypiłam. Bo jak wrócilam od lekarza to miałam 1/3 butelki wody jeszcze w domu więc to wypiłam poczym otworzyłam drugą butelkę do której wcisnęlam pół cytryny no i z niej nie wiem ile wypiłam. A teraz kolejne pół butelki wypite.... hmmm to może jednak dziś nie jest źle z tą wodą. Naprawdę picie wody tak wpływa na ilość wód??

    No a się okazuje że mojej siostrze skrócila się jeszcze bardziej szyjka. Przed wczoraj mi mówila że jak była 3 tyg temu na prenatalnych to miała 3 cm i kazał obserwować. No i dziś się dowiedziałam że się skrócila i ma mieć w pojiedzialek ma miećw szpitalu zakładany pessar. Nie wiem teraz jak to wygląda z tym krążkiem z dalszą ciążą czy może normalnie funkcjonować czy musi leżeć...

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 15 lipca 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja mam kciuki, żeby te Twoje mdłości to zwiastun 🤰co tam u fryzjera robiłaś? 😎

    Wiera życzę Ci, żebyś na wakacje jechała bez @ i żebyś nie mogła pić alko 😁😁😁

    Jagoda ja dużo chodziłam w pierwszej ciąży na basen, ale nigdy tamponu nie wkładałam 🤪 nawet z ciekawości poczytałam o tym, faktycznie niektórzy gini każą, ale w jakimś artykule przeczytałam, że "stosowanie w ciąży podczas kąpieli tamponów dopochwowych w charakterze środka zmniejszającego ryzyko infekcji jest niewskazane". Ale wiesz, ja to się nie znam tylko się zdziwiłam, że tampon profilaktycznie ma być. Co do siostry to na pewno bardzo oszczędny tryb życia będzie musiała prowadzić, żeby dotrzymać do tego bezpiecznego tc.

    Zdaję skróconą relację z wizyty mężulka. Doktorek kazał na podwyższoną prolaktynę brać dostinex pół tabl na tydzień, powtarzać co miesiąc i wtedy ew.skorygować dawki. Mówił, że to zapewne od stresu ✌️ale jak ma taką stresującą pracę to ciężko się nie stresować 😂 dalej mówił o zdrowym jedzeniu, ćwiczeniach itp itd.
    Tabsy brać dalej, poza deflegminem, twierdzi, że teraz nie ma potrzeby. Ogólnie o wynikach nasienia to mówił, że jeszcze przed operacją nie były takie baaaaardzo tragiczne, a teraz są spoko i żeby wszyscy faceci takie mieli to byłoby ok 🙊😁✌️
    Za trzy miesiące kontrola u niego. Proponuje w tym roku jeszcze klinikę i inseminacje do 3-4 razy. Lepiej już teraz, bo ja już 36 lat, mąż 35 to ostatni dzwonek na insemkę
    Na wrzesień chcemy klinikę, jesteśmy nastawieni na te inseminacje i tyle póki co. Generalnie to tak wstępnie założyliśmy, że jak do końca przyszłego roku nie będę w ciąży to sprzedajemy wszystkie wózki, foteliki i inne rzeczy po małym ✌️ także tego...mam czas do końca 2021 😎😂
    Ps.jak dziś mąż przed wizytą pytał mnie (żeby sobie zanotować wszystko raz jeszcze do lekarza) od kiedy się staramy to nie mógł uwierzyć, że od maja 2017 ✌️ mówił, że myślał, że z dwa lata🙊✌️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2020, 20:46

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 15 lipca 2020, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 17:08

    mother84 lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2851 2739

    Wysłany: 15 lipca 2020, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda ja mialam pessar. Lezalam juz wczesniej a po zalozeniu mialam zaczac wstawac i funkcjonowac w miare normalnie ale niestety u mnie pessar spowodowal takie skurcze ze w szpitalu mi zatrzymywali akcje porodowa. Udalo sie i bylo ok. Potem do konca ciazy musialam lezec. Mialam go od 28tc do 37. Zdjeli mi go rano i od razu zaczelam rodzic 🙂. Trzeba tez go kontrolowac czy nie spada, sa czeste wizyty tez ze wzgledu na to ze latwo o infekcje. Mi pessar ciaze uratowal na bank wiec ja uwazam ze pomocne ustrojstwo.

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 15 lipca 2020, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother
    No to macie plan działania 🙂 Wierzę, że już teraz nie ma innej opcji niż ciąża 💪

    Jagoda
    Podobno picie wody pomaga. Pij, pij i jeszcze raz pij, szczególnie, że teraz jest dość ciepło 😉O pessarze nic nie powiem, bo nie miałam i się nie znam 🤷 Ale czy ja dobrze rozumiem, że jedna Twoja siostra dopiero urodziła, a Ty i kolejna siostra jesteście w ciąży? Jak tak to nieźle Wam się udało 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2020, 20:24

    mother84 lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 15 lipca 2020, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola dobrze rozumiesz :) jedna urodzila 2 tyg temu druga jest w ciązy. Termin ma 9 dni później niż ja. Ale też lata wszędzie w domu praktycznie jej nie ma. Jak mi mówiła że ten od prenatalnych powiedział że ma szyjkę 3cm i że jemu się to jie podoba i żeby obserwować to ostrzegałam, żeby się oszczędzała bo dojdzie do tego że będzie musiała przeleżeć resztę ciąży ale jak widać nie słucha nic. No trudno teraz będzie musiała się podporządoować temu co powie lekarz jeśli nie chce do końca leżeć w szpitalu alvo urodzić tak szybko....

    Powiem Wam że też się zdziwiłam z tym tampinem i nie wiem czy nie odpuścić sobie tego basenu. Chętnie bym popływała ale mam jakieś uprzedzenia co do tampona w ciąży noji do tego strój jakiś bym musiala kupić bo mój sprzed pierwszej ciąży był już za mały i go wydałam.

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 15 lipca 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother jakby to powiedzieć wyszłam z odrostem od fryzjera 😅 od nasady mam zbliżony do swojego naturalnego a później takie refleksy beżowe nie wiem jaki to kolor 😉 mąż mówi że do oczu pasuje bo mam piwne.
    A to dobrze plan jest także tego aby ten plan nie wypalił i samo się wyklarowało do tego czasu 😘

    mother84 lubi tę wiadomość

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • nadzieja_86 Autorytet
    Postów: 1986 1159

    Wysłany: 15 lipca 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola a jakie krzesła zamówiłas😉 pochwal się
    Lubie do domu nowe rzeczy ja teraz poluje na konsole do salonu 😁

    Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️

    29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
    Luty 2020 cb
    Grudzien 2020 7 tc moj 👼
    Luty 2021 hashimoto
    Letrox, metformina, duphaston.
    Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
    Acard
    TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
    ASA, APA, AOA ujemne
    Zespół antyfosfolipidowy ujemy
    Antykoagulant toczniowy ujemny
    Kariotyp mój i męża prawidlowy
    ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
    Cross match 8, allo mlr 28
    Kir Bx z brakującymi 3
    Accofil od Luty 2023
    Mąż wszystko ok

    „Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
    n59yt5od1y3qj53b.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 15 lipca 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother no to dobrze że mąż dostał lek i oby te wasze plany pokrzyzowala ciąża :D

    Jagoda ja pilam "na umor" ale na wody w pierwszej ciąży to nie pomogło :/ może taka moja uroda bo dość szczupła jestem a dziecko duże było, nie wiem. W każdym razie mała urodziła się zdrowa i ciąża donoszona. Ale popijać wodę trzeba :) co do basenu ja bym tampon odpuscila a po wyjściu z wody zaaplikowala jakiś Lactovaginal albo coś w tym stylu, tak mi gin polecał bo ja z tych co często łapią infekcję.

    Nadzieja, Wiera mam nadzieję że zobaczymy tu pozytywne testy za chwilę :)

    Ja fryzjera w pn zaliczyłam, było ostre cięcie i od razu człowiek lepiej się czuje :)

    mother84, nadzieja_86, pola89, Jagodazdw92 lubią tę wiadomość

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 15 lipca 2020, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother to teraz tylko kciuki i co ma być to będzie a będzie na pewno dobrze ❤️ Fajnie ze te wyniki męża się poprawiły 🙂
    Jagoda super ze wszystko ok☺️Niech dzidzia zdrowo się rozwija i pij pij pij 🙂

    mother84 lubi tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 15 lipca 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother sprzedaj te wózki i inne rzeczy po małym a pewnie w ciążę zajdziesz 😛 jest plan to fajnie inaczej wtedy głowa pracuje 😉

    aLunia u mnie te pierwsze 2-3 miesiące byly ciężkie ze spaniem, ulewaniem, brzuszkiem... Chyba trzeba po prostu to przeczekać. Też szukałam różnych sposobów ale widzę,że z czasem jest lepiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2020, 22:35

    mother84 lubi tę wiadomość

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2020, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja w niedziele mam fryzjera o 6 rano 😭😥.
    Mialam dzis plan poprasowac ale padam, no i jestem o godz.do tylu, tyle mi sie zeszlo zanim na dobre ululalam Ole bo ciagle budzila sie z placzem, starsza corka w lazience, chciala pomocy w myciu i wycieraniu bo taka zmeczons a tu Ola placze, pobieglam do Oli, uspokoilam, wrocilam do lazienli i tak kilka razy. A jak przyszla tesciowa i wziela Ole to dopiero byl ryk wiec musialam ja.

    Mother zycze ci niespelnienia tych planów. Oby ciaza je pokrzyzowala.

    Jagoda ja tez nie znam sie na pessarze, mi nawet lekarz nie proponował tylko od razu rezim lozkowy w domu albo szpital. Pewnie nie proponowal bo nie ta przypadlosc.

    Dziewczyny zazdraszczam planow wakacyjnych. My ten rok w domu.

    Chyba mechanika skroce o glowe jak nie zrobi samochodu. Mąż oddal w poniedzialek, dzis sroda a samochód nie ruszony. A wie ze to pilna sprawa i potrzebny na niedziele.

    A co wam jeszcze powiem. Dzwoni dzis babka z przychodni i zaprasza na jutro na szczepienie. Powiedzialam ze nie przyjdziemy, bo chrzest, bo ostatnio zagoraczkowala. Tak wiec mamy odroczke na 2 tyg. A tak czulam ze beda chcieli teraz szczepic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2020, 22:52

    mother84 lubi tę wiadomość

  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 15 lipca 2020, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaś mnie boli brzuch :(. Powiedzcie że będzie ok... Chyba muszę się mniej denerwować... Jak leżę to mi przechodzi i wzięłam druga tabletke apapu ... No spa mi się skończyła. Gadałam dziś też z położna i mówiła że faktycznie po CC te dolegliwości mogą być silniejsze

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2020, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl25 wrote:
    Zaś mnie boli brzuch :(. Powiedzcie że będzie ok... Chyba muszę się mniej denerwować... Jak leżę to mi przechodzi i wzięłam druga tabletke apapu ... No spa mi się skończyła. Gadałam dziś też z położna i mówiła że faktycznie po CC te dolegliwości mogą być silniejsze

    Girl ja cie pociesze. Ja mialam bóle brzucha, takie jak na @, od samego poczatku ciąży brzuch bolal, nie moglam nic zrobic bo bolal, do tego stopnia ze bol mi spac nie dawal, a raz po 2 nie przespanych nocach trafilam do szpitala. Z dzidzia bylo wszystko ok, tam obstawili mnie lekami (luteina, magnez 6 tabl., nospa 6 tabl.) i bylo ok. Wystarczylo zmniejszyc dawki (na moja prosbe za względu na mdłości) i znów brzuch bolal. To bylo w 10-11 tc. Strasznie sie balam ze strace tego dzidziusia. Pozniej doszly inne przygody ale to juz inna bajka. Moze masz tak jak ja? Odpoczywaj, bierz nospe i magnez i powinno byc ok.

    Girl25 lubi tę wiadomość

  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 16 lipca 2020, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    Girl ja cie pociesze. Ja mialam bóle brzucha, takie jak na @, od samego poczatku ciąży brzuch bolal, nie moglam nic zrobic bo bolal, do tego stopnia ze bol mi spac nie dawal, a raz po 2 nie przespanych nocach trafilam do szpitala. Z dzidzia bylo wszystko ok, tam obstawili mnie lekami (luteina, magnez 6 tabl., nospa 6 tabl.) i bylo ok. Wystarczylo zmniejszyc dawki (na moja prosbe za względu na mdłości) i znów brzuch bolal. To bylo w 10-11 tc. Strasznie sie balam ze strace tego dzidziusia. Pozniej doszly inne przygody ale to juz inna bajka. Moze masz tak jak ja? Odpoczywaj, bierz nospe i magnez i powinno byc ok.
    Właśnie od tygodnia zaś biorę tylko jedna tabletke duphastonu i zaś po tygodniu od zmniejszenie takie dolegliwości... Może powinnam brać jednak po 2... Chyba zaraz wstane i wezmę...

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 16 lipca 2020, 04:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl
    I jak tam? Wszystko ok? Pomogły tabletki? Mocny jest tej ból? Może zadzwoń dzisiaj do gina i to skonsultuj?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 04:06

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 16 lipca 2020, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie girl może zadzwoń dziś do gin będziesz spokojniejsza. Ja piję i piję i sikam :D hehe normalnie w życiu tyle nie piłam. Ale w sumie dobrze że mam pić bo jakos w pierwszej ciąży mi się bardzo chciało pić i potrafilam wypić nawet do 3 butelek wody 1,5l i jadlam dużo. A teraz pić mi się nie chce ale się zmuszam a z jedzeniem to też widzę że jem mniej niż w poprzedniej ciażý

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 16 lipca 2020, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzięłam ten duphaston w nocy ale powiem mu dziś chyba. Nie był taki mocny jak dzień wcześniej , taki bardziej delikatniejszy ale bolało mnie bardziej w górze brzucha niż dół ... Może to tylko żołądek był. Zwariuje jak tak będzie a do wizyty niecałe 2 tygodnie...dziś zaś czuje blizne po cc ale to może przez zmianę pogody to raz a dwa jak się rozciąga tam wszystko to też może być jakiś dyskomfort.

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
‹‹ 2090 2091 2092 2093 2094 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ