Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny sorki że tak się Wam wcinam w wątek, ale powiedzcie mi co wy o tym myślicie?
Dziś 30dc od 16 DC brałam duphaston 2x1 przez 10 dni. Nie mam pojęcia czy była owulacja. Cykl bez monitoringu byliśmy na wakacjach.
2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
Cześć dziewczyny. Ja już po wizycie. Gdyby nie to że dopiero wyszłam ze szpitala to bym dziś dostała skierowanie. Główka wparta już. Nie wiem jak to się dzieje. Clotrimazol odstawiony.
Luteina zwiekszona do 2×2
Dostałam dodatkowo duphaston 3×1
Jedyna wiadomość która mnie pocieszyła to dzidzia ma dużą stopę 3,71cmWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2020, 11:18
-
Jagoda uuulala to coś czuję, że malutka niedługo chyba pojawi się na świecie ☺️ ale niech jeszcze trochę posiedzi w brzuszku, każdy dzień na wagę złota. Jakieś zalecenia? Czy leżeć, odpoczywać i czekać na rozwój sytuacji?
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyEwi28 wrote:Dzięki dziewczyny. Każdy mówi że skórę zdjął z brata Ale mi się jakoś inna wydaje
ale grunt że zarodków nie pomylili
bo się śmiałam że gorzej jak brunetka się urodzi
Nie mow hop 😂. Moja bratowa jak byla malutka byla blondyneczka a teraz włosy czarne. To samo szwagier.Ewi28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymother84 wrote:Hahaha Iza, nasz już też o tych fajniakach gadał. Ma tyle maskotek na łóżku, łącznie ze słodzikami, że już zapowiedziałam wczoraj, że w przyszłym roku podczas remontu zostawi tylko 2-3 pluszaki ✌️
Bosz, moja jsk ulozy wszystkie w łóżku to ona sama ledwo sie miesci. 8 lat a wydsje mi się strasznie dziecinna.
A propo fajniakow- pojechali z kwota za punkt a juz najbardziej z wielkością tego pluszaka. -
Ewi wlasnie tak na zdjeciu patrzylam jaka Ty wysoka jestes. To ja taki kurdupel 😆
Moja tez juz sie zasadza na fajniaki z biedronki. Mysle ze pewno uzbieramy bo jezdzimy raz na tydzien na wieksze zakupy ale dla mnie to takie tam nic ciekawego a dziaki sie slinia do tych zabawek.
Girl, moja kolezanka kupila taka kolyske ze wzgledu na brak miejsca i byla bardzo zadowolona. Tak ze 4 miesiace uzywali 🙂
Jagoda, widzisz, jednak te lezenie jak widac cos dalo bo skoro jest juz tak zle to w sumie bys mogla urodzic gdybys sie wiecej ruszala. Tylko dlaczego nie dala Cie do szpitala teraz ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2020, 11:46
-
Girl kołyska bardzo ładna 😊 myślę, że to dobry pomysł na początek
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Zalecenia tak jak pisałam obstawiona lekami i leżenie z poduszką pod dupą.
Na szpital stwierdziła że jak dopiero wyszłam to już mnie kierować nie będzie.
A pisałam Wam w niedziele że tak brzuch mnie bardzo bolał jak przy miesiaczce?? Powiedziałam to doktórce i powiedziałam że dopiero po ciepłym prysznicu mi przeszło to jeszcze mnie zjebała z położną że tak się robi jak do porodu się idzie. Ja już nie wiem co mam robić. Wróciłam i położyłam sie do łóżka i znowu brzuch boli.
Ja już głupieję w tej ciąży.
A no i iednak dobrze że nie brałam nospy. Doktórka sama od siebie nim zdążyłam zapytać powiedziała że mam nie brać żadnych rozkurczowych bo to może spowodować że szyjka już do końca się skróci -
nick nieaktualny
-
Jagoda no to juz musisz lezec, chociaz jeszcze ze 2 tyg. Mysle ze bedzie dobrze. Z ta nospa to ja nie wiem, tak mowisz a mnie obstawili nospa od 25tc do samego konca i to forte 3 razy dziennie bralam. Miala wyciszac bole i twardnienia a tu wyglada na to ze sie przyczynia jeszcze do skracania ? Mnie podczas porodu sie pytali czy nospe bralam rano, potem mowilam ze nie to uslyszalam ze dobrze bo ona lubi troche hamowac postepy ??? Co lekarz to inne opinie ? Dziwne to 🧐
Calanthe, to ja jestem aby cm wyzsza od Ciebie haha. -
nick nieaktualny
-
Girl też miałam takie małe łóżeczko na początek 90x40cm 😉
Katar mnie męczy ciągle a już chyba wszystko co możliwe robię. Zostaje mi tylko chyba po prostu przeczekać 😑 -
Oby jeszcze posiedziała mała Zosia. Tylko naprawde już nie wiem co mam robić jak tak mnie brzuch będzie bardzo bolał jak w niedziele skoro nie można brać ciepłego prysznica. Ja poprostu głupieję już. Odkąd wróciłam z wizyty to dopiero co przestałam płakać. Szczerze? Wolałabym już ten szpital. Bo co z tego że dziś leżę jak jutro mąż o 7 wychodzi do pracy a wróci może koło 17. Teściowa idzie na 11 więc do 10:50 teściowa zajmie się małym a później dokąd mąż nie wróci to ja będe musiała się synem zająć.
Chcialabym chociaż te 2-3 tygodnie jeszcze przetrwać ale strasznie się boję że nie dam rady -
Girl piękna jest ta kołyska i na pierwsze miesiące to jak najbardziej na plus
Mój mąż powiedział że już do porodu siedzimy u jego mamy. Z jednej strony ok bo pomaga przy małym a teraz każda pomoc jest nieoceniona. Ale z drugiej strony lepiej się czuję jak jesteśmy u siebie -
calanthe wrote:🤣🤣🤣 ale wiesz małe jest piękne 🤭 za to podobno duże może więcej 😜
Verita Ty też widzę zaglądasz, śmiało pisz co tam? Jak tam ciąża przebiega? 🙂czasem wole byc niższa ale uwaga prZyjaciółkę mam jeszcze wyższa