Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Alunia no brat mógł jakoś uprzejmie napisać że go nie będzie... U nas z chrzcinami problemu nie było ale na roczek połowa nam odmówiła w tym chrzestna
ja też bym nie przekladala bo nie wiadomo co to dalej będzie z tą pandemia
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Oj ja tez dopiero Was czytam nie załapałam się na fotke Izy.
Oleńka prześliczna 😍
Ja dzis miałam zwariowany dzień. Niech już się kończy, padam na twarz. Syn nie może się doczekac jutra ☺️
Widzę u młodszego poprawę z katarem 🙂
Alunia przykro mi to jest bardzo słabe podejscie i to własny brat, ciekawe jak on by się czuł na Twoim miejscu. Oni naprawdę aż tak się boja? Jakie Ty z nim kontakty w ogóle utrzymujesz? I żadnego przepraszam.. słabeIza34 lubi tę wiadomość
-
U mnie nadal okresu brak... nadal czuje gulke pod skora ale z chodzeniem w miare....zreszta nie obserwowalam dzis swojego ciala bo bieganina od rana. Na 9 na rozpoczecie roku z moja 1 klasistka...pelen luz, bez maseczek ,tylko szatnie nie funkcjonuja i dziecko rozbiera sie w klasie.
Potem trzeba bylo dokupic kilka rzeczy z wyprawkowej listy.
Na 13 do lekarza endokrynologa z corka..okazalo sid ze tak jak ja ma hashimoto,niedoczynnosc tarczycy i insulinoopornosc...
Wczoraj zrobilam jej badania krwi ktore zlecila (370zl)!!! ...przez tel teleporada 150zl ...i powiedzjala ze jak przyjdziemy do gabinetu to z usg tez 150...Dzis wizyta,wiec tyle pieniedzy naszykowalam. a ona po 30min gadce mowi mi 270zl!!! -
Pola no pewnie bierz byka z rogi. Aż ci zazdroszczę takiej zmiany. Fajnie mieć coś dla siebie niż byc tylko/ aż mama 😉
Miskowa jeszcze tak sobie myślę, że z tym szpitalem jeszcze milion razy może się zmienić. Widzę, że u nas na Borowskiej to w ogóle co jakiś czas całkowicie zamykają porodówke.
Powrót po urlopie taaak boli mmm. Wiera a co z tym twoim ginem?
Ja naprawdę rozumiem, że ktoś się może bać. Ale niech wykazuje to w normalnym życiu. Wiadomo do pracy czy dzieci do przedszkola muszą chodzić. Ale wyjazd na wakacje i chodzenie do restauracji czy w weekend nad jeziorem gdzie opowiadali, że w cholere ludzi itd itp. Nie wiem o co tu chodzi. Mega negatywnie to odbieram.
Adelax on ma ciężki charakter, jego żona strasznie go podburza, już moja mama sama to mówi. Ale mają dwójkę dzieci, które się super bawią z moimi dziewczynami, więc ten kontakt jest choćby też ze względu na to.
-
nick nieaktualnyPrzykro mi dziewczyny ze nie zdazylyscie na moje foto.
Ja tez sie boje wirusa ale co zrobic, trzeba zyc. 20 wrzesnia mam komunie siostrzenca i co, powiem ze nie bede bo wirus? My na wakacjach nie bylismy z kilku powodow, nie ze tylko wirus (bo moja siostra jak pisalam zjechala całą Polske), ale chodzimy na zakupy, do kosciola, bylismy na szczepieniach, teraz starsza do szkoly. Jakos trzeba. Oni byli na chrzcie Oli to i my na komunie pojedziemy, najwyzej bez Oli. Ale czuje ze moja mama i bratowa w ciąży nie pojadą bo sie boja tylko nie wiem jak to zrobia bo brat chrzestnym.
Kinga to niezle cie szarpnelo. -
Kinga o losie tyle pieniędzy 😱
A ja spać nie mogę 😑 wczoraj wróciłam ze spaceru (w drodze powrotnej strasznie zimno się zrobiło) i nagle jak mnie złapał katar do tego po chwili ból gardła ehh naszprycowalam się tabsami i modle się żeby przeszło bo na samą mysl o powtórce chorych zatok jak byłam w ciąży to mi słabo 😬😬 😭
Do tego boję się o maluszka żeby nie złapał ode mnie 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2020, 04:22
-
nick nieaktualnyJa tez juz 1,5godz.nie spie. Ola rano krzyku narobila. Glodna byla a taka jest ze jak juz czuje mega glod to butli nir zassie i trzeba kombinowac, skonczylo sie na tym ze prawie 8 kg klocka nosilam na 1 rece, chodzilam, bujalam a w drugiej rece butelka i dopiero jadla. Taki typ. Ja nie wiem jak ja na poczatku dawalam rade na 4 godz.snu. Teraz totalnie wymiekam, ledwo żyje, ostatnio nie spie wiecej, juz kombinuje na wszystkie strony zeby chociaz te pol godz.ale no nie mam jak. Pozno sie klade bo zanim ogarne dziewczyny, laktator, siebie, to zanim sie poloze daje Oli jesc, i jak kiedys dawalam ok.polnocy i starczalo do 6 rano tak teraz jest krzyk po 4 godz.ale calej porcji nie zje.
Kasia uwazasz ze takie cos to ze nie najadaja sie albo szybko trawia nasze mleko? Napisz kiedys czy twoja zalapala mm. -
aLunia dla mnie to zachowanie brata to troche malo kulturalne. Mogl nawet przyjsc i pogadac czy zadzwonic, powiedziec co i jak a nie wysylac tego smsa. Rozumiem ze sie boi ale skoro dzieci chodza do przedszlola, oni pracuja, na wakacje jezdza to chyba juz bardziej narazeni byc nie moga ? Gdzie do tego wszystkiego takie kameralne chrzciny. No slabo po prostu i tez bym byla wsciekla...
Dziewczyny fajne kobietki jestescie, wiadomo ze kazdy wyobraza sobie kogos inaczej a potem na zdjeciu widac inna osobe, ale jestescie super 😀. Milo ze nam sie tu pokazalyscie.
My sie zaraz zbieramy do przedszkola, znaczy sie jak mala w koncu dobudze, bo dzis tak ciemno, szaro i ponuro jakby listopad byl. Tak nagle sie to lato skonczylo 🤷♀️ Ja jutro juz zaczynam prace na pelnych obrotach, nie chce mi sie okropnie, zdecydowanie lepiej mi bylo pracowac zdalnie haha. No ale moze w koncu jakies zwolnienie poleci dluzsze pewnego dnia 🤣Ewi28 lubi tę wiadomość
-
Ewi
Śliczna rodzinka z Was 🙂 Ciebie też inaczej sobie wyobrażałam 😀 Myślałam, że jesteś niższa, a Ty to wysoka kobieta 😀
Adele
Jak tam zdrówko?
Adelax
Super, że u Was poprawa 🙂
Kinga
Nieźle Was skasowała 😲 Umówiłaś się do innego gina?
U nas Adam praktycznie już zdrowy, mógłby jutro iść do przedszkola, to nie mamy samochodu. Tak się poskładało, że tata oddał samochód do mechanika i pożyczył od nas mój, a dzisiaj rano mąż trzasnął sarnę 🤦 I musimy kombinować z jeszcze jednym samochodem, albo urlopem, bo mąż nie ma opcji dojazdu autobusem. Na szczęście samochód nie jest bardzo rozbity tylko reflektor i zderzakAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Iza34 wrote:Ja tez juz 1,5godz.nie spie. Ola rano krzyku narobila. Glodna byla a taka jest ze jak juz czuje mega glod to butli nir zassie i trzeba kombinowac, skonczylo sie na tym ze prawie 8 kg klocka nosilam na 1 rece, chodzilam, bujalam a w drugiej rece butelka i dopiero jadla. Taki typ. Ja nie wiem jak ja na poczatku dawalam rade na 4 godz.snu. Teraz totalnie wymiekam, ledwo żyje, ostatnio nie spie wiecej, juz kombinuje na wszystkie strony zeby chociaz te pol godz.ale no nie mam jak. Pozno sie klade bo zanim ogarne dziewczyny, laktator, siebie, to zanim sie poloze daje Oli jesc, i jak kiedys dawalam ok.polnocy i starczalo do 6 rano tak teraz jest krzyk po 4 godz.ale calej porcji nie zje.
Kasia uwazasz ze takie cos to ze nie najadaja sie albo szybko trawia nasze mleko? Napisz kiedys czy twoja zalapala mm.
-
Witam w ten piękny deszczowy dzień 🌧️🌧️🌧️
Musiałam dziś męża zbudzić, żeby synka zawiózł do przedszkola, bo lało strasznie.
Adele zdrowiej szybko 😘
Pola uuuuu to Wam się porobiło teraz z tym autem. Ale takie drobne rzeczy to może szybko naprawią 😉
Mysza widzę, że i Ty liczysz na takie długie L4😁
Ewi śliczna z Was rodzinka 😍
Kinga o matko ile kasy 😱 a co z ginem? Byłaś?
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyEwi super rodzinka. Malutka jak księżniczka. A czy dobrze mi sie wydaje ze podobna do brata?
Calanthe ty masz dar wywoływania. Pewnie i dasz rade Hugo ściągnąć 😁.
No moja dzis bez problemu wstala i wyszykowala sie do szkoly. Ja wrocilam, ogarne obiadek dla Oli i jade do sąsiedniej miejscowisci po to mleczko, chce bez starszej jechac bo musze do biedronki wstapic a ona jak zobaczy te maskotki to zaraz wszystkie wycaluje 😝. Dla mnie ten kolejny gang to rozbój w bialy dzien i nerwa mam na biedronke. Chodze tam teraz tylko po pieluchy, ewentualnie kaszki dla Oli. -
Hahaha Iza, nasz już też o tych fajniakach gadał. Ma tyle maskotek na łóżku, łącznie ze słodzikami, że już zapowiedziałam wczoraj, że w przyszłym roku podczas remontu zostawi tylko 2-3 pluszaki ✌️
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️