Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagodowa naprawdę ładnie wytrwałas. Na to nie rozumiem czemu cię z tego szpitala wypisywali gdzie wiadomo, że wcześniak się może urodzić. Mam nadzieję że chwile wytrwasz jeszcze a jak nie to obu malutka sobie świetnie poradziła. Daj znać jak u ciebie.
Mother też bym betty nie robiła. A z tymi objawami to wiesz stres robi też swoje. Na którą masz we wtorek?
Wojna trzymaj się kochana, zrób sobie jakąś słodka przyjemność ❤
Starsza poszła przedszkola, nie wiem co z wiki będzie bo leci jej z tego nosa ciągle i kaszle. Dzisiaj w nocy Szymek się z katarem męczył i cały czas mi śpi teraz. Mnie tylko gardło boli więc chyba nie będzie tak źle😉 -
Dziewczyny wiem że nie jest tak źle jak mogło być. Ale coś czuje że dziś urodzę a pielęgniarka na izbie do mnie czy muszę być dziś przyjęta. Nosz kur.... to doktórka mi jie pozwoliła po rzeczy jechać do domu tylko miałam iść odrazu na izbę a ta takie pytania.
Do tego przy badaniu mi musiała coś naruszyć bo troche krwi mialam na wkladce. Cholera sama nie wiem co mam myśleć. Czyżby Zosia mi sie tak wypychala że takie bóle mam? Bo lewa strona brzucha miekka.... -
Jagoda tak czułam, że coś jest na rzeczy,bo długo nie pisałaś. Dziewczyny mają rację i pod tym się podpisuję. Bardzo długo już wytrwałaś, nie sądziłam, że tak długo dociągniesz. Będzie wszystko dobrze. My tu cały czas trzymamy kciuki ✊✊✊ lepiej, żebyś teraz właśnie została już w szpitalu jak już rozwarcie takie i szyjka zerowa. Będziesz pod opieką. Dawaj znać co się dzieje. Trzymaj się 🤗
aLunia to już jesteście może na wylocie z tymi chorobami 😉 a wizytę we wtorek mam o 10.20 😉aLunia lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother nie pisalam długo bo czekałam w kolejce do lekarza. Jak weszłam na izbę to zaraz Wam napisalam co i jak bo tak myślałam że czekacie na wieści. Dobre czy nie ale wiadomo jak jest.
Czekam cierpliwie. Ale boję się że po drugim badaniu wody mi odejdą i już nie bedzie ratunku.
W każdym bądź razie pani doktor w poradni jak zapytalam czy już do końca zostanę na oddziale (w sensie do porodu) powiedziała że nie wie bo coś to moje dziecko nie może się zdecydować co robić. Może być tak że zdecyduje się wyjść a może byćtak że znowu się wszystko uspokoi i mnie wypiszą do domu.
Już wolałabym urodzić bo teraz w takim stanie do domu kiedy wiem że szyjki nie mam a rozwarcie 5cm.... o zgrozo chyba na zawał zejdę prędzej -
Jagoda moim zdaniem już Cię nie wypuszczą do domu, z takim rozwarciem i szyjką to nie sądzę. No, ale czekamy na info😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Jagoda ale co za pytanie tej pielegniarki skierowania nie miałaś? Trzymaj się, już teraz jak urodzisz to będzie wszystko dobrze, musi być! Ile Zosia wazy?
Pola cieszę się ze już lepiej w pracy. Ja wracam w marcu i już mam niefajne myśli, dobrze mi tak jak jest. A niestety powrót do pracy pokomplikuje dużo pomimo ze pracuje w domu. Ale jeszcze sporo czasu wiec luz😊
Wiera ja tez trzymam kciuki i wierze ze będziesz kolejna po mother😍
Mother ile masz zamiar pracować? Piękna data porodu 💖
Alunia jesteś dzielna babka ❤️ Zdrówka dla wszystkich
pola89, aLunia lubią tę wiadomość
-
Nie no Jagoda do domu to juz Cie nie puszcza, nastaw sie ze wyjdziesz juz rozpakowana. Z takim rozwarciem to raz dwa i mozesz urodzic. Ja bym sie bala ze do szpitala nie zdaze dojechac. Mysle ze na badaniu mogla Cie rozruszac, czesto tak bywa, ze po badaniu zaczyna sie cos dziac, zwlaszcza jak juz polowe rozwarcia masz za soba.
-
No dziewczyny więc tak do przyjecia poszlam w pierwszej kolejności bo lekarz uznał że mój przypadek jest pilny. W trakcie badania 5cm rozwarcia i szyjka zgładzona dodatkowo wypukły pęcherz który podczas badania był napięty. Lekarz stwierdził że na porodówkę i jego zdaniem do 6h urodzę. Na ktg nie było skurczy które wskazywały by na poród więc leżę na porodówce i obserwują. Żadnego magnezu ani nic nie będą podawać bo za duże rozwarcie i teraz już natura ma zdecydować czy urodzę czy wszystko się wyciszy
-
O jaaaaaa ale się dzieje 😁 Jagoda to trzymamy kciuki ✊ na pewno wszystko będzie dobrze, bądź dzielna i czekamy na Zosieńkę 😍
Adelax jakbym była pewna, że wszystko zakończy się db to już bym poszła na L4😂 ale zobaczymy co na tej wizycie będzie. Chyba maksymalnie do końca pierwszego trymestru bym chciała pracować i koniec, ale zobaczymy co i jak 😉Jagodazdw92, AdelaX lubią tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Alunia
Z tymi chorobami jest tragedia... I najgorsze, że od razu musi być szpital w domu, bo po kolei każdy łapie 😐
Chłopaki ok. Chociaż Adam rano trochę się buntuje, nie chce iść sam z siebie do przedszkola, ale jak wraca, to mówi, że było fajnie.
Jagoda
To masz dziś emocjonujący dzień. Super wytrzymałaś! Czekamy na wieści 🙂
Dzięki dziewczyny za wszystkie miłe słowa ❤️Jagodazdw92 lubi tę wiadomość
Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Haha mieli mi nic nie podawać na wyciszenie bo za duże rozwarcie a tu za chwilę położna wchodzi i podłącza kroplówkę z magnezu 🤣🤣 coś czuję że jednak nie urodzę bo wyciszą mi wszystko i jeszcze z takim rozwarciem pójdę do domu. Te skurcze po badaniu się pojawiły. Ale narazie je czuję nadal. Zobaczymy czy się wyciszą przy tym magnezie czy prędzej pęcherz pęknie i wody odejdą.... na co stawiacie??
Taaaak macie racje jestem totalnie wyluzowana i przygotowana na poród. Niech się dzieje co chce. Jakoś ten cały stres ze mnie zszedł jak zobaczyłam sale porodową -
Jagoda no to nieźle 🤔 ja obstawiam, że Zosia urodzi się we wrześniu 😁
Jagodazdw92 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Jagodazdw92 wrote:Witam się w 35tc i niestety po wizycie.
Wieści nie są dobre bo właśnie czekam w kolejce do przyjecia na oddział.
Pobrany gbs
5cm rozwarcia i zerowa szyjka
Do tego pęcherz plodowy się uwypukla i w każdej chwili mogą wody odejść.
No i chyba po badaniu skurcze dostałam. Bo dół brzucha boli jak na miesiączkę, za jakąś chwilę puszcza i znowu.
Na szczęście mąż mi przywiózł rzeczy więc jest ok.
Przede mna 5 kobiet czeka na przyjęcie więc nie wiem czy tutaj nie zacznę rodzić jak te bóle nie przejdą.
Proszę trzymajcie kciukija tez urodzilam w 35+3 i mała 10 pkt dostała. Tylko zostalo jej po wczesniactwie wnm ale to i dzieci donoszone mają
Jagodazdw92 lubi tę wiadomość
-
A co to jest wnm? Bo ja ciemna 😶
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Jagodazdw92 wrote:Mother wnm to wzmożone napięcie mięśniowe
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Wiec tak magnez ładnie wszystko wycisza. Czasami mam skurcz ale to już nie jest to co było bo były dużo dużo częsciej. Tylko że tak mnie ponaruszali tam tymi badaniami że co idę do wc to papier czerwony. Ale na podpasce nie ma nic. Każą mi leżeć. Na noc zostaję na porodówce a rano mają decydować czy mnie przenieść na patologię czy co ze mną robić więc ciekawe czy znowu nie będą badać czy rozwarcie się nie powiększyło.
Wynik gbs ma być za 3 dni i do tego czasu będę dostawać antybiotyk co 4h. Dostalam o 15 i o 19 teraz wychodzi na to że o 23 i 3 więc nie mam co marzyć że się wyśpię. No trudno. Aledziwne że tu ktg nie robią. Możejak skurczy nie czuję to nie ma sensu. Przychodzą tylko co jakiś czas i słuchają serduszka
Będę Was informować na bierząco póki nie zacznę rodzić.