Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewi to dużo zdrowia dla Was 🤗
Ewi28 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Ewi zdrówka! Dobrze, że antybiotyk szybko pomógł.
aLunia na szczęście zdjęcia są na aparacie, a większość jest na dropboxa wrzuconych. Więc wszystko do odzyskania 😌
Kinga na tym wątku czy w ogóle na ovu jest wiele pozytywnych historii, które i mnie dają nadzieję -
Ewi28 wrote:Mamy bardzo dużo leukocytow w moczu. I mamy antybiotyk. Wczoraj goraczka co 4 godz rosla do prawie 40' od 2 w nocy do teraz spokoj ale juz dwie dawki leku wziela. Wiec chyba pomaga. Na usg brzuszka mamy tez pojsc za tydzieńAdaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
Przyszla 🐒. Obudzily mnie skurcze podbrzusza, poszlam do lazienki i niespodzianka. Trudno.. wiecie,w tym miesiacu nie czuje porazki takiej jak w tamtym. Moze i wieczorem mnie dopadnie. Byly przeklenstwa , ale zrobilam co trzeba i przyjelam porazke na klate.
Wiera...teraz czekamy na ciebie😘 -
Kinga, przykro mi. Trzymam kciuki za nowy cykl ✊✊
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Kinga przykro mi
wydaje mi się że potrzebny Ci mądry gin, żeby rozwikłał o co chodzi, bo podobnie jak Mother sądzę że to nie jest wina testów, musi być coś na rzeczy. Może faktycznie genetyczne zrobić? Jeśli jest potrzeba brania leków na rozrzedzenie, to podejrzewam że nawet jeśli testy wyjdą już normalne, beta też to potem ryzyko poronienia będzie i tak wysokie, że potem w razie wu cierpienie jeszcze większe. Trzymaj się kochana i szukaj gina, byle nie tego co ostatnio.
A w ogóle ostatnio odkryłam że niedaleko mojej pracy otworzył się punkt pobrańciekawe w jakich godzinach będzie działał, ale na pewno dłużej i częściej niż te w poradniach pobliskich (2xw tygodniu) Do tej pory jak coś potrzebowałam to musiałam jechać kawałek drogi do takiego codziennego, a teraz mam blisko. 😃
-
Ale mi tymi zdjeciami wjechalyscie na ambicje, ja tez mam zaleglosci. Ponad rok temu wywolywalam, teraz tez musze zgrac z telefonu i wybrac zeby wywolac. Duzo tego ale jak pomysle ze by mogly zginac to az mam ciarki. Chyba sie dzis wieczorem za to wezme. I tak nic innego robic nie moge, bo ani sie przemeczac nie moge, ani dzwigac. Nawet poodkurzac nie moge, musze czekac do wieczora az maz to zrobi. 😀
Bylam wczoraj na kontroli, wszystko ok. Szwy zdjete wiec poruszam sie o niebo lepiej. Musze po prostu na siebie uwazac, ale ogolnie czuje sie juz calkiem calkiem 🙂.
Dziewczyny, brac te wolne brzuszki bo ja Wam odstepuje pierwszenstwo na pewien czas 😀pola89 lubi tę wiadomość
-
Mysza to super, że już się lepiej czujesz☺️ korzystaj z wolnego czasu, ładuj bateryjki na powrót do starań ☺️
Wiera to bardzo dobrze, że masz blisko lab, mam nadzieję, że wkrótce pobiegniesz tam betę zrobić 😁
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother haha oczywiście, że to było pierwsze o czym pomyślałam, będzie gdzie betę robić 😂 Skrzywiona psyche przez te starania 😌
Ale jakby w przyszłym tygodniu się okazało, że nadal nic to myślę o tym co Emrica napisała, o poziomie homocysteiny. Jest też wskaźnikiem dobrym z tego co czytam.
Mysza pewnie to dobry moment na takie dłubanka w komputerzeCieszę się że wszystko ok i mam nadzieję, że odstępować długo nie będziesz 😏
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2020, 12:51
-
nick nieaktualny
-
Mysza
Dobrze, że już lepiej 🙂
Kinga
Przykro mi...Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm
Starania o drugiego maluszka:
30 lat
13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża
21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne)
Starania o pierwszego maluszka:
28 lat, 14 cs - szczęśliwy
11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście
27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy -
No szkoły póki co normalnie, godziny dla seniorów znowu mają być wprowadzone.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Szkoly poki co bez zmian. My mieszkamy w czerwonej strefie, pol miasta jest na kwarantannie, pozarazani lekarze, pielegniarki. Mam mieszane uczucia, nie wiem, boje sie dac corke do przedszkola. Chyba poki co bede ja trzymac w domu bo i tak jestem na zwolnieniu a nie wyobrazam sobie zeby mi choroby teraz do domu znosila. Tym bardziej teraz kiedy taki czas przejsciowy 🤷♀️
-
nick nieaktualny
-
A ja właśnie pomyślałam, że to dobre rozwiązanie z tymi godzinami. Pod warunkiem, że osoby starsze faktycznie będą tego przestrzegać bo to oni są w grupie ryzyka. My młodzi musimy żyć normalnie bo jeszcze długo przyjdzie nam się z tym mierzyć.
Muszą cieszę się, że już ci lepiej.
Wiera mam taką ogromna nadzieje, że ten cykl jest Twój.
Miskowa jak u ciebie? Mieszkacie już na swoim? Dajesz rade?