Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiera to jak będziesz miała wyniki to daj znać co tam wyszło,bo sama jestem ciekawa 😉 i kup sobie na sobotę jakąś butelczynę, a co! 😁
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Jagoda, ja przy kazdej jelitowce mam takie bole zoladka ze az mnie zwija. No i czesto wlasnie wtedy jest tak ze co zjesz, wypijesz to oddajesz. Moze tez cos na zoladku stanelo. Obserwuj bo ja mialam takie objawy wlasnie powyzej pepka najpierw (jak zoladek) przy moim wyrostku teraz. Tylko tyle ze ten bol tak narastal ze ja juz w pewnym momencie plakalam i krzyczalam z bolu. To byl najgorszy bol w calym moim zyciu. Wiec kontroluj ten bol i inne objawy.
Kinga, super ze nie covid, moze faktycznie jakas grubsza infekcja zatok.
Wiera, kurcze caly czas mam nadzieje ze w koncu Ci sie uda. Juz jestes tak obstawiona ze musi w koncu zaskoczyc. -
Adelax nadal mam zawroty glowy ,dzisiaj migdalki bardzo duze i wezel chlonny na szyji jak jablko .czuje jakbym miala temp wieczorami i wtedy twarz robi sie czerwona..mierzylam raz i bylo 37 ..ale teraz juz nie czekam z wzieciem tabletki ibuprom max sprint..tylko ona na mnie dziala,a wtedy jak poczekalam czy mi przejdzie bez to slanialam sie na nogach.
Miskowa ale dziwna ta grypa bez kaszlu itd..dziwne te zatoki bez zapchanego nosa i bez kataru.
Iza dostalam recepte na ASPELAN -udraznia zatkany nos w przypadku przeziebienia grypy i zapalenia blony sluzowej.Ale substancja czynna jest pseudoefedryna pochodna amfetaminy ,dopiero pozniej przeczytalam ulotke jak strasznie sie pocilam i czegos sie balam i zrenice jak 5 zl i cisnienie chyba 145/65 a puls 105 ..cos takiego. Drugi to Pecto Drill po nim spuch mi jezyk i wypelnil cale gardlo ze oddychac nie moglam i jakby mrowki po twarzy chodzily.Lekarz juz go kazal nie brac.
Do dzisiaj mam zwolnienie... dla lekarza to ze mam wynik negatywny to juz mnie wyleczyl... a to ze slabo sie czuje i nic mi nie minelo a wrecz dochodza migdalki i wezly to znaczy ze jakas infekcja jest. A mowi ze juz w poniedzialek moge isc do pracy bo wyzdrowialam bo wynik negatywny.
Wogole to kolezanka ktora pracuje w pogotowiu wstawila post ze jak sie zglaszamy na test to 2 godz wczesniej nie mozna pic i jesc ..a ja obiad zjadlam i kawka popilam .super ze takich rzeczy lekarz nie mowi tylko dowiaduje sie z fb. -
Wiera wczoraj jak maz wrócił z pracy lezelismy na kanapie przed tv i on zaczal sie smiac...nie wiedzialam o co chodzi. Corka do nas przyszla ,zakryla nos i krzyczy kto puścił takiego baka.. a maz do mnie ze testuje czy wrocil mi wech. Dobrze ze nic nie czulam
-
Kinga, z takimi objawami to ja bym walczyla o zwolnienie i jakies leki, moze antybiotyk potrzebny. Skoro tamte tak zle na Ciebie dzialaly to trzeba zmienic a nie zostawiac Cie bez lekow. A nie masz mozliwosci zeby samej zrobic test prywatnie ? Dziwne te objawy i wech, smak, mowisz ze ani kataru ani nic to serio podejrzane.
Moj tata teraz mi mowil ze ma polpasca. Wczoraj byl u nas i mi pokazywal. Ja mu mowie ze to na bank polpasiec a lekarz przez teleporade ze tylko wysypka i jest bezpieczna, moze sie z ludzmi spotykac. A dzis jak zadzwonil i mowi ze obajwy ma na polpasca to lekarka mu mowi no ze skoro tak to mozliwe ! To my sami sie mamy diagnozowac ? Sugerowac lekarzom co nam jest ? U nas w rodzinie polpasiec jest popularny bo kazdy z nas mial i jestem w stanie rozpoznac a lekarz jak nie obejrzy to jak niby ? Zla jestem, bo sie zastanawiam czy malej nie zarazil, ona ospy jeszcze nie miala. Takie porady przez tel to ja dziekuje. Dodam ze tata ma ponad 70 lat i cukrzyce a lekarz nawet go przyjac nie chce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 11:56
-
Kinga haha przypomniałaś mi, że mąż też mnie tak "testował" 🤣 Faceci mają uniwersalne cechy wspólne 😝 Mysza ma rację, dzwoń i zgłaszaj, że leczenie jest nieskuteczne, że jesteś uczulona na leki, żeby dali Ci inne. Steryd bez recepty przy zatokach też podstawowa sprawa, w razie co kup bez recepty, są dwa na rynku dostępne. Mnie akurat te co wymieniłaś ładnie pomogły, ale i kilka antybiotyków było po drodze. 😑. A na ACC podobnie reagujesz? Bo podobna grupa z PectoDrillem, ale delikatniejsze, może choć to zastosuj, jeśli brałaś kiedyś i było ok. Albo inhalacje z soli 3%.
Mysza jakoś specjalnie nie wydaje się obstawiona, nic na stałe nie mam zlecone, tyle co teraz clo i zastrzyk. A i ta Miovella. Ale jak widać nie podziałało 😌
Calanthe jakieś plamki są delikatne, test robiłam nadal biało.. być nie będzie inaczej 😔 W ciąży byłam tylko raz w życiu, ale zachcianki na śledzie mam niezależnie od tego od wielu, wieku lat 😁 -
Kinga2020 wrote:Dziewczyny po 21 zadzwonil do mnie moj lekarz z wynikiem ..negatywny!
Spytalam tylko czemu nie mam smaku i wechu i boli mnie glowa w czole i miedzy oczami...mowi ze nie ma pojecia. Wynikiem sie pani cieszy bo negatywny.
Ooo...i tyle sie dowiedzialam.
A wiecie..wogole jaja z tymi teloporadami. Myslalam ze tylko w malych miastach jak moje sa konowaly lekarze. Ale,dzwonila do mnie moja bratowa z Lodzi ,mowila ze miala teleporade i lekarz kazal jej wziasc lusterko i zajrzec do gardla i opowiedziec co widzi...suma sumarum zalecil jej rutinoscorbin ..haha padlam[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Na szczęście okazało się że to od tego kataru tak inaczej oddycha/chrapie. Ale była taka dziwna przez 2 dni że wolałam to skontrolować. Pewnie to skok rozwojowy i brzuszek.
Wideoporada u gina🤣 padlam!
O tak skarpety i bąki... No przydałaby się wybiórcza utrata zapachu😃
Kinga kurcze to albo od tych zatok albo fałszywie ujemny test... No jakaś infekcja jest ewidentnie
Hekate ja też z tych "w gorącej wodzie kapanych" więc doskonale Cię rozumiem. Mam nadzieję że gin doprowadzi Cię do upragnionej ciąży.4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa nie mogą być fałszywie ujemne , przecież tak się nimi sugerują że masakra 😂. Fałszywie to mogą być co najwyżej dodatnie a nie ujemne... Pomijając fakt że one NIE SLUZA do wykrywania wirusów a na pewno nie covi....[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Kinga a po ilu dniach od wystąpienia objawów, tzn.zaniku węchu i smaku robiłaś test? Bo ponoć należy robić go po kilku dniach od wystąpienia objawów bo może być za wcześnie.
U mojego męża w pracy naczelnik ma covi, zaraził się od żony(też straciła węch i smak) i wynik dodatni , a żona od koleżanki.
-
Hekate42 wrote:Cześć Dziewczyny.
Kinga- super, że negatyw👍
Ewi28, jeśli Twój wiek, to ten z nicka, to ja nie mam żadnych szans☹️
Mam dzisiaj takiego doła, że masakra😭
Ja amh mialam ok. U nas byl problem w zarodkach bo ja mam drugie dzieciatko z in vitro. W bocianie są mega lekarze, przynajmniej ja miałam swoja Panią doktor która wierzyla mimo że nie mieliśmy juz bardzo żadnych szans. Jak cos pisz na priv -
Kasia 1805 od poniedzialku cos zle sie czulam ale wtedy tylko zimne poty i zawroty glowy. A smak chyba w czwartek ,w srode test..wiec 6 dni minelo.
Pobrac wymaz chyba dobrze pobrala bo gleboko w gardlo i do nosa wsadzila .
Chociaz kolezanka mi mowila ze znowu jej znajoma opowiadala ze miala 2 testy,kazdy po innej stronie "policzka" i jeden test pozytywny a drugi negatywny.. ale nie jestem sklonna zeby temu wierzyc. -
Mam dwa parametry z trzech - homocysteina i vit. B 12. piękne w normie
czekam jeszcze na kwas foliowy.
W ogóle podczytuje ostatnio różne wątki i na Bożenach dziewczyny zrobiły listę badań z podziałem na etapy... Właściwie już mam wszystko do etapu drugiego... Jeszcze został mi trzeci, choć ten już mam "napoczety" zrobionym amhPozostałe nawet nie wiem co jest co 🥴 Mówię do męża że może genetyczne sobie zrobię, tyle że to okolice 500 zł. A mąż, ale pomyśl potem 500+ co miesiąc 🤣 Jak te wyjdą ok to ja już nie mam pomysłu. Gin coś przebąkiwał o laparoskopii, ale tak bez wskazań w sumie...Przy szalejącym covidzie... To czarno to widzę, może za pół roku najwcześniej... Zresztą to już chyba poważniejszy zabieg, trochę mam obawy żeby znowu nie zaszkodziło... Niektóre z Was miały jak dobrze kojarzę - jest się czego obawiać czy nie?
-
Ja miałam laparoskopie ze względu na pco a przy okazji wyszło że miałam endometrioze na jajniku czego nikt nie widział w usg. Zabieg jest w znieczuleniu ogólnym, ja czułam się dobrze i wyszłam do domu tego samego dnia. Może warto spróbować skoro cała reszta jest ok. Tylko właśnie pytanie ile będziesz na to czekała...4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa i ja mam taką nadzieję😍
Ewi28, najpierw zrobię drożność, bo i tak jest niezbędna i zobaczę, co mi moja zaproponuje.
Dziękuję 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 16:54
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Wiera mąż dobrze kombinuje 😁😁😁😎 może warto pomyśleć o tych genetycznych 🤔 bo Twój mąż badał nasienie i miał ok? Laparo bym pewno spróbowała. Jak będziesz miała okazję zrobić to zrób 😉
Jagoda jak się czujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 17:37
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
LISTA BADAŃ
I ETAP
3 dc:
Estradiol
LH
FSH
Prolaktyna
Testosteron
7 dpo:
Progesteron
pozostałe dni:
TSH
FT3
FT4
AntyTPO
AntyTG
USG tarczycy
Krzywa glukozy
Krzywa insuliny
Monitoring cyklu
Badanie nasienia partnera
II ETAP
Wit D
Wit B12
Homocysteina
Kwas foliowy
Żelazo
Ferrytyna
DHEAS
SHBG
Androstention
17oh progesteron
III ETAP
AMH
Białko S
Białko C
TestDNA
Wymazy MUCHa (Mycoplasma, Ureaplasma, Chlamydia)
HSG
IV ETAP
Immunologia:
Przeciwciała: ANA1-3, ASA, AOA, APA
Subpopulacje limfocytów z komórkami NK (5-8 dpo)
Ocena cytokin Th1/Th2
Genetyka:
KIR
Kariotypy
Emrica skopiowane z pierwszej strony, mam nadzieję, że mi Bożeny wybaczą 😅 Jak jeszcze raz zerknęłam to jeszcze mi zostały jednak 4 ostatnie z drugiego, ale za to mam już hsg z trzeciego 😁
Dobrze, że napisałaś, bo właśnie byłam ciekawa jak u Ciebie wyszłoTo u mnie podobne, sądziłam że pośrodku skali jest ok, ale może faktycznie zacznę to B12 suplementować trochę (choć przez dwa miesiące na początku roku łykałam jak pamiętam). Czyli przy tej mutacji i tak wychodzą badania w normie, ciekawe 🤔 Nadal czekam na kwas foliowy.
Dzięki za info dziewczyny o laparo, a potem idzie się od razu do pracy czy jakieś L4 jest? Bo po hsg nic nie brałam, ale tu to może by się przydało, skoro bardziej inwazyjne 🤔
Mother co do nasienia to wyszło lepiej niż dobrze, "jak Brad Pitt" się gin śmiał. Tyle że wtedy też podtykałam mu witaminy, choć i tak z regularnością u męża było średnio. Mimo wszystko "problem" jest ewidentnie po mojej stronie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 19:29