Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyI sie narobilo- chcialam zjesc u tesciowej salatke, mąż mi nalozyl i niewiadomo kiedy Ola zlapala i zrzucila na podłogę i nowiutki talerzyk z dziewiczej zastawy sie potlukl ☹🙈. Drugiego juz nie dostalam pewnie z obawy ze znow potluczemy i salatki nie zjadlam. A dzis z Ola masakra, tylko na ręce i tylko do mnie, tak mnie rece bolą i nogi bo podeptane, na podłodze 10s, u kogos 2s. A jaki ryk jak byla do spania, aż mąż krecil głowa i myslal jak pomoc. A ja mu mowie ze jsk go nie ma to ostatnio czesto mamy takie dni "na raczki" i takue akcje przy zasypianiu.
-
Kinga2020 wrote:No z winkiem troche zaszalalam.
Podpowiedzcie mi czy dobrze robie z witaminami.Biore:
Selen organiczny
Cynkovir immuno
Magnez B6 forte 400
Omegamed optima forte+actiFolin,witD,żelazo
Wiesiolek do dzisiaj bralam bo juz zaczynaja sie dni plodne, i od jutra olej lniany podobno dobry na druga faze cyklu.
Glucophage 1000
I ten moj eutyrox 175
Czy cos z tego nie powinnam brac podczas owu ,albo dodac jeszcze cos pomocnego?
Ja biorę zdecydowanie mniej, wiec nie doradzę, co dorzucić 😉„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Kinga faktycznie sporo tego a te wszystkie suplementy konsultowalas? . Nie raz mniej nie znaczy gorzej. Wiera pisala o 🍍 a ja w tym cyklu jadlam i to jakos po owu jak sobie przypone. Maz kupil dwa bo byla promocja a corka tak chcial ze zjadla tylko kawaleczek i reszta dla mnie 😋 ale nie mialam z tym problemu przez kilka dni zjadlam bo uwielbiam. ✊ Za owocne ❤️
Oj Iza to Ola ma tak caly czas z tymi raczkami? A z tym talerzem to bym sie nie przejowala kazdemu zdazyc sie moze.
Wiera to fajnie udany dzien. A to dobzrze ze sie orzypombialo o tabletkach 😉 a jaka dawke bierzesz?
A jka teeaz testowanie ktora? Hekate, Wiera zaczela proga to jeszcze chwilka ✊ a Emrica jak u Ciebie?Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Selen cynk zelazo magnez poprawiaja plodnosc,tak wyczytalam w necie ze niedobory prowadza do nieplodnosci...wiec sie spomagam wszystkim co mozliwe. Teraz sie dowiedzialam ze wit C pomaga,ten acard tez wezme.
Wczoraj robilam pierwszy test owu i byl negatywny ,dzis juz dwie kreski.. czekam jak pociemnieja z kazdym kolejnym dniem..niby owu na czwartek wypada. Ale jak juz sie pojawily to moge miec nadzieje ze ten cykl bedzie owulacyjny? -
nick nieaktualny
-
Długo mnie nie było ale u mnie nic się nie dzieje. Dalej czekam na pierwszą @ po porodzie. Na ostatniej wizycie usłyszałam że wg lekarza @ niedługo się pojawi i on nie widzi potrzeby wywołania. A potem się pomyśli ale nieststy mój M. chyba się rozmyślił i narazie niechce drugiego dziecka. Uważa że syn powinien trochę podrosnąć zanim pomyślimy o drugim szkrabie. Prawdopodobnie przestajemy się starać.Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Nobis a karmisz piersią czy mm? Bo jak piersią to możesz okresu nie dostać za szybko. Ale jeśli chcecie drugiego dziecka to obstawiam że mm. Od poczatku u Ciebie mm? Kurcze z @po porodzie różnie bywa
-
Dzień dobry 😊
Kinga testy owu są pozytywne jak te kreski są chociaż takie same lub druga ciemniejsza. Tak naprawdę to chyba takim 100% potwierdzeniem czy była owu to jest monitoring. Ale rób te testy. Ja lubiłam je robić 😉
Iza, Jagoda oby to tylko chwilowo gorsze dni✊
Nobis to musi być Wasza wspólna decyzja, może niedługo zaczniecie starania. Trzymam kciuki ✊
Nadzieja dziś wizyta? 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2020, 07:00
nadzieja_86 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Witajdzie dziewuszuki 😉
Mother tak dzis wizyta ☺️ a wieicie ze dopiero po 2 usunelam nie moglam zasnac to chyba emocje stram sie podchcodzis spokojnie a tu nocka zawrwan. Dzis corka zostala ze mna to chcociaz tyle nie musialam rano ja prowadzic i mam wolne.
Iza to moze skok rozwojowy ze chce tak na raczki.
Nobis to wasza wspolna decyzja ale o ile dobrze pamietam chcesz teraz sprobowac naturalnie to ja bym z tym nie zwlekala aby was szybko obdarzyl potomstwem a jak to zajmie troche czasu uwazam lepiej byc mile zaskoczonym jak chcecie miec jeszcze dziecko.Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Nadzieja no to trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze 🙏 daj znać po. A tak właściwie to na którą masz? 😊
nadzieja_86 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyObstawiam zęby, czekam az sie wytna jak na zmilowanie. Ale jak ja sobie dzis dam rade? Od rana tylko na rece i tylko do mnie. Teraz chwile mąż wziął Ole, zabawia ją ale co bedzie pozniej jak on pojdzie? Przeciez obiad trzeba ugotowac, o niczym innym juz nie mysle zeby moc cos zrobic. A wiecie ze mialam dużą ochotę zrobic w tym roku swieta i zaprosic rodzicow? Rezygnuje. Niby jak wszystko zrobic z dzieckiem na rekach?
-
15.30 ✊ pewnie za duzo nie zobacze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2020, 09:35
Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
nadzieja_86 wrote:15.30 ✊ pewnie za duzo nie zobacze.
Jak to nie?
Zobaczysz to, na co czekalaś 😍„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Nadzieja zobaczysz czy db umiejscowione ☺️ bo chyba tyle widać będzie 😍 daj znać po
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Nadzieja trzymam kciuki ✊✊
Wiera kiedy testujesz?
Mother tak ..owulaki tak ciesza ,jakby to byly dwie kreski ciazowe🤪tylko zapomnialam o ktorej godz wczoraj robilam, wiem ze poznym popoludniem..a podobno trzeba mniej wiecej w tych samych godzinach. Jutro mam prywatna wizyte u nowej gin, o 18:45...ciekawe... licze na to ze bede miala szczescie u niej bo przy corce to ona wlasnie zrobila mi pierwsze usg pokazujace pecherzyk.
Wiecie co wpadla do mnie w odwiedziny ta kolezanka co moze wczesniej urodzic i jej sie szyjka skraca. A ona mi mowi ze wraca ze szpitala bo robila test na corone i ona do mnie mowi ze juz ma 5,5 cm rozwarcia! Matko boska... ja sie cala trzeslam ze w kazdej chwili moge porod odebrac. A ona do mnie na spokojnie...bo juz 3 rodzi i zawsze przed ma rozwolnienie. I malo tego..do kawy wyszla na taras na papierosa! -
A i jeszcze zapomnialam...
Czemu nigdy u siebie nie zauwazam plamien owulacyjnych? Moge ich wogole nie miec?
I druga taka zagwostka: wczoraj w nocy ❤z mezem i jak juz bylo po wszystkim zaczela mnie szczypac i piec ta wydzielina meska🤪...czytalam ze to moze byc uczulenie ,czy moze jakos wieksza kwasowosc maja teraz te jego zolnierzyki? Czy to zle wróży? Jak to zmienic🤔 -
Nadzieja ściskam kciuki za wizytę
Kinga to oby ta nowa lekarka przyniosła szczęścieoczywiście że możesz nie mieć plamien, to sprawa indywidualna. A zawsze masz tak po współżyciu? Jeśli tak to może być uczulenie, jeśli nie to może się obtarla śluzówka albo masz infekcje. Pewnie jutrzejsza wizyta coś wyjasni.
Nobis pewnie jesteś zawiedziona postawą męża ale pytałaś go dlatego już nie chce? Może nie radzi sobie jeszcze z ojcostwem - mężczyźni muszą się tego nauczyć. Pogadaj z nim na spokojnie4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
nick nieaktualnyKinga nie musi byc plamien inplantcyjnych. A wiesz ze my kiedys robilismy z mezem jakies badanie z krwi, dosc drogie bylo a chodzilo o nasienie i jakies przeciwciala. Jak ta moja pojdzie w koncu spac to postaram sie poszukac co to bylo.
Dajcie mi trochę sily bo wymiekam. Raczki i raczki i chodzic a nie siedziec a jak chcialam posadzic na chwile na podłodze to sie zaparla i sztywna sie zrobila zeby tylko nie sadzac i w placz. -
Nobis może to chwilowy kryzys u męża.
Kinga nie zawsze musi być plamienie. Może jakaś infekcje masz, że szczypało?
Nadzieja kciuki dzisiaj za wizytę.
Miskowa jak weekend?
Iza może jakieś nosidło żeby odciążyć kręgosłup?
Zazdroszczę wam teściowych. Moja to by broniła synka nawet jakby mnie bił czy zdradzał, na pewno to by była moja wina. Ogólnie ostatnio jest z nią tak ciężko, że mój mąż powiedział koniec jeżdżenia do nich tylko zostawi dzieci i wraca bo matka go tylko wku**ia😶 może chamskie z naszej strony bo jednak pomagają, ale my po wizycie u nich spać nie możemy tak ma trudny charakter.
Wczoraj był miły dzień. Dziewczyny same ubrały choinkę. Tak się naśmiałam bo młoda zamiast bombki mówiła kule i pokazuje, że jedna nie ma ogonka zamiast sznureczka do zawieszenia🤣 a starsza podawała jej takie sopelki i mówi masz kabanoski teraz😂