Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Kinga no to juz masz odpowiedz, ze najwyzsza pora isc do lekarza i sie konkretnie przebadac. Moze to Cie w koncu zmobilizuje....
Chyba ze to dopiero sam poczatek, ale chyba i tak zdecydowanie za malo ... a kiedy powinnas miec okres ?🐭 27
10.2016- córka 👧🏼
04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
Kinga przykro mi... myślę, że jakby ten test był pozytywny z powodu ciąży to beta na bank by była wyższa...nie ma szans by jeszcze urosła teraz moim zdaniem, nawet na cb mi to nie wygląda, bo tak szybko by nie spadła,zrobiłaś ja właściwie w tym samym momencie co test. Uważam, że musisz iść z tą sprawą do lekarza, często jakieś rodzaje torbieli dają fałszywie pozytywne testy...nie wiem, nie znam się, ale nie możesz teraz tak tego zostawić. To za dużo razy już się powtórzyło. Trzymaj się 😔
Mysza no to faktycznie miałaś przejścia w ciąży. Ja też zazdroszczę jak ktoś się tak nie przejmuje ciążą, nie wie połowy rzeczy i o nich nie czyta😉
Wiera whaaaat? Nieźle 😁 podobają mi się takie spontaniczne decyzje 😜 w takim razie szczególne kciuki za ten cykl i jego powodzenie ✊✊ależ emocje ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2021, 21:42
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Wlasnie, Wiera zapomnialam, ale super ze macie taki plan.😃 Mysle ze duzo dobrego Wam to da, grunt ze jestescie w dobrych rekach, jestem pewna ze beda efekty 😃 Mysle ze ten brak szczepienia jest wlasnie po cos ...😏🐭 27
10.2016- córka 👧🏼
04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
Wiera dobrze ze czasem ktos zadecyuje za Ciebie bo sama pewnie nie podjelas tez decyzji a tak juz "musztarda po obiedzie". A swoja droga to dobry ten gin ustalil mezowi przekazal i juz! A to cos kosztuje jakas specjalna procedura.
Mother w cale sie nie dziwie ze pojechalas na to ktg jestes po prostu czuja i jak najlepeij chcesz dla syneczka. A A dla tego starszego zdroweczka.
Kinga przykro mi bardzo!
Ale tak jak dziewczyny pisza pora teraz wziąść sie za to wszystko masz bete to możesz przekaz lekarzowi.
Sadze tak jak mother ze w takim przypadku te testy nie wychodza z powodu ciazy. Wiem ze na poczatku moga wychodzic blade bo za wczesnie ale tez nie wychodza tobie takie ciemniejszejsze tylko po głębszej analizie cos mozna wypatrzec.
Z pewnoscia to duzo wniesie w wasze starania.
A u mnie dzis bez powodu otwierajac lodowke sie rozplakalam czyli PMS sie wlaczyl brzuch pobolewa na @. A chociaz na spokojnie popoludnie minelo.
mother84 lubi tę wiadomość
Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Nadzieja to nie jest kreska na ktora trzeba sie przygladac pod swiatlo.😥https://naforum.zapodaj.net/5107b2ec641c.jpg.html
Naprawde nie rozumiem co jest nie tak. Czytalam teraz o tych torbielach , moze to znaczyc o ich obecnosci ale jak jest potwierdzona beta A lekarz nie widzi ciazy na usg..
ale to co wychodzi na to że w moczu mam obecne HCG ? A we krwi juz nie? -
nick nieaktualnyKinga a czytalas o bialku w moczu? Ono tez zafalszuje test a w krwi go nie bedzie.
No przykro mi ale musisz isc do lekarza. My tylko mozemy podpowiedziec. A dr google? Ja tez poczytalam i ja bym spac spokojnie nie mogla w tej sytuacji. Idz, zbadaj sie, nie czekaj dłużej.
Dziewczyny mam juz dosc narzekania na swoj stan zdrowia ale... Dzis (odpukac) z plecami duzo lepiej, piszczel boli i ciagnie ale widocznie tak ma byc. Tylko ze od wczoraj boli mnie szyja po prawej stronie, ale nie czuje zeby to bylo od kregoslupa czy miesnie tylko tak jakby skora, piecze jakby byla starta, uszkodzona i najbardziej jak dotykam. Pomyslalam o 2 rzeczach- covid albo skutek uboczny leku na rozluznienie miesni. No zyc sie spokojnie nie da. Jak nie urok to s.... -
Kinga przykro mi, z niecierpliwością czekałam na Twoje wyniki... 😓 Ale jak dziewczyny piszą, to tylko porządna motywacja żeby zgłosić się do dobrego lekarza, żeby to wyjaśnił. A jeśli przyczyną jest coś co utrudnia jeszcze wszystko? To tym bardziej szanse na prawdziwe dwie kreski mogą być mniejsze.
Nadzieja zapytał nas najpierw czy się zgadzamy, powiedział o kosztach. Zresztą tak czułam trochę przez skórę, że może z tym wyskoczyć, więc zapytałam męża wcześniej jak on to widzi, jeśli nas o to zapyta. Choć nie spodziewałam się tak szybko 🙈 Szczerze mówiąc to nie wiąże z tym jakiś wielkich nadziei, bo wiadomo że to tylko trochę większe szanse niż przy zwykłym staraniu, no ale za to zdecydowana jestem na laparoskopię, bo tak coś czuję, że może ona wyjaśnić przyczynę tych wszystkich niepowodzeń 😔 więc to taki "przystanek" przed
Mother 😘
Mysza haha może faktycznie takie przeznaczenie, że nie będzie mi dane się zaszczepić, nie miałabym nic przeciwko 😆 Zwłaszcza że teraz szczepią Astrą, jedyną firmą, której od początku nie chciałam 🙄
-
nick nieaktualnyWiera a moze to przystanek ale wsiadziesz teraz do właściwego pociagu, do tego na który tak czekasz? Powodzenia.
Mother dobrze ze poszłaś na ktg. Jak czulas ze cos nie tak to po co pozniej pluc sobie w brodę. Ja czulam ze cos się dzieje i tak bylo faktycznie, dobrze ze nie czekslam. Z kolei w pierwszej ciąży bylsm zielona jak szczypiorek na wiosne, mysle że jakby ktoś mnie uświadomił ze mocne uciążliwe ruchy to tez źle to bym zareagowala.
A ja się martwie ze mąż wymieni mnie na nowszy model, takiego rupiecia nuesprawnego jak ja to nikt nie chce 😭. Co za pożytek on ma ze mnie? Juz powiedzial ze wysle mnie do serwisu. Oczywiscie w zartach ale świadomosc ze nic mu z siebie nie daje teraz dobija. -
Kinga, ja wiem ze jestes zla w tej chwili i zrezygnowana ale tak wiele roznych objawow nam tu podawalas i ta piers i ten guzek w pachwinie ze wszystko to moze miec serio wplyw na starania, na wyniki. To nie jest katar ze predzej czy pozniej sam minie, tylko z biegiem czasu moze byc gorzej. Wez sobie do serca nasze slowa i umow sie w poniedzialek do lekarza. Pomysl nawet w ten sposob ze lepiej teraz sie zdiagnozowac niz gdybys faktycznie byla w ciazy. Rownie dobrze moze to byc drobiazg a Cie uspokoi. Bedzie dobrze, zobaczysz tylko szczesciu czasem trzeba dopomoc ☺️
A co do tego testu. Jak dla mnie to nadal jest slabiutka kreska, dodatkowo lekko rozmazana, jakby zalana. Nawet we wczesnej ciazy wychodza bladziochy ale takie dosc widoczne.
Jest srodek nocy a my tapete kladziemy. W koncu dotarla i maz taki rozochocony ze postanowil dzis ja polozyc. A mialam nadzieje na romantyczny wieczor przy filmie 🤣.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 00:47
🐭 27
10.2016- córka 👧🏼
04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
Mysza ulala to nieźle Was wzięło o tej godzinie na tą tapetę 😁 nam nadzieję, że efekt jest wart zarwania nocki 😉
Iza wierzę, że nasz serdecznie dość tych wszystkich dolegliwości...życie z bólem jest bardzo ciężkie. Wiem trochę coś o tym, bo przez długie lata chodziłam z codziennym bólem głowy, nic się wtedy nie chce,na nic nie ma sił, ma się ochotę zamknąć w czterech ścianach i nigdzie nie wychodzić. Za końcu trafiłam na świetnego specjalistę, który mi pomógł. Tobie też musi jakiś dobry doktorek pomóc. Mąż na pewno Cię nie wymieni na żaden lepszy model, znajdziesz dobrego mechanika, który Cię usprawni i będzie pięknie 🙊😂 a tak serio to mam nadzieję, że wkrótce te Twoje wszelkie bóle będą tylko wspomnieniem 😉
Kinga jak się dziś masz?
Hekate pewno nas podczytujesz, pamiętaj,że jesteśmy cały czas myślami z Tobą 🤗
Piszczak jak tam sytuacja u Ciebie? Nadzieja @ przyszła?
My już wstaliśmy, jemy śniadanie, spijam kawę, musiałabym dziś ogarnąć trochę chatę, chociaż trochę. Dobrze, że chociaż obiad mam na dzisiaj to tyle odpada😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 08:16
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Kurde mi sie tez wydawala troche rozlana ta kreska, pamietam ze tez tak mialam i nie bylo ciazy. Dziwne u ciebie z ttmi testami 😔 ale na pewno idz do lekarza z ta zmiana.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
nick nieaktualny
-
Mysza podziwiam was ze chciało wam się jeszcze w nocy tapetę kłaść..pokaż efekty waszej pracy😊
A ja ...no cóż...bardzo przygnebiona jestem. Mąż nawet nie zapytał sie mnie jak wynik ,juz chyba po moim szlochaniu sie domyslil.
Wiera bardzo dobra droge do działania obraliscie...Dobrze że macie takiego lekarza któremu zalezy. A ja proponuję zaopatrzyć się w zolte skarpetki najlepiej w ananasy dla Ciebie i meza . Gdzies czytalam ze pary do IUI i INF zakładają amulety szczęścia,i ma nim byc ananas.,podobno to szczęśliwe cykle. -
Też Kinga słyszałam o tych ananasach 😉
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother, zgadza się podczytuję🤗
Kinga, przykro mi😢, chyba musisz się przebadać gruntownie...
Wiera, fantastyczne wieści - powodzenia w działaniach✊
ALunia, z ta tapeta to podziwiam 🙂
Iza, nie wymieni 🤗
Mam wyniki badań - przepłakałam pół dnia.
To był Syn - z triploidią chromosomową... a wiec całkowity przypadek 🙄😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 15:20
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Dziękuję Dziewczyny za wsparcie 🤗 Dziś słoneczko jeszcze zaświeciło, pomału czuć wiosnę i nawet jakaś iskierka się we mnie obudziła, że może się to szaleństwo udać ☺️
Hekate przykro mi, to takie trudne chwile 😥 Wierzę, że jak Twój organizm się zregeneruje to szybciutko zaskoczy znowu i już będzie wszystko z maleństwem dobrze 🤗
Kinga o skarpetkach nie słyszałam, ale chyba nawet mąż jakieś żółte ma, ja nie 😆 Ananasa w sumie planowałam kupić do jedzenia po, żeby trochę szczęściu dopomóc
Mysza nieźle z nocnymi tapetowymi igraszkami 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 16:25
-
Hekate, czyli wyglada na to ze dzidzius bylby bardzo chory ... czytalam teraz o tym bo nawet nigdy nie slyszalam o tej wadzie i niestety wiekszosc takich ciaz sie samoistnie zakancza, albo jezeli sie uda to dzieci umieraja zaraz po porodzie. Straszne, ale pomysl ze tak los chcial.... wiem ze to przerazajace, ale macie jeszcze szanse na zdrowe dziecko. Bedzie dobrze, wyplacz sie, przezyj ta zalobe i pomyslcie do dalej. Trzymam mocno kciuki.🐭 27
10.2016- córka 👧🏼
04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
Hekate bardzo mi przykro, że musisz przez to przechodzić, wiem, że bardzo Ci teraz ciężko. Jedyne co to (wiem,marne to teraz pocieszenie) zapewne lepiej, że stało się to teraz niż jakby dziecko zmarło po porodzie...😔 Trzeba mieć nadzieję, że w kolejnej ciąży będzie już wszystko dobrze.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnymother84 wrote:Hekate bardzo mi przykro, że musisz przez to przechodzić, wiem, że bardzo Ci teraz ciężko. Jedyne co to (wiem,marne to teraz pocieszenie) zapewne lepiej, że stało się to teraz niż jakby dziecko zmarło po porodzie...😔 Trzeba mieć nadzieję, że w kolejnej ciąży będzie już wszystko dobrze.
Hekate tez tak pomyslalam. I tez najpierw czytalam co to. Taki los. Trzymaj sie.
