X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Używałyście może wkładek ortopedycznych do butów? Możecie jakieś polecić? Nogi mnie bolą w pracy ostatnio niemożliwie, miałam sobie kupić jakieś nowe buty, z takich ortopedycznych, ale może najpierw spróbować z wkładkami?🤔

    aLunia a pewnie, że dobre i to, cieszę się na ten wydłużony weekend bardzo 😄 mam trochę pracy w ogrodzie to pogoda by się przydała;)

    Iza widziałam te prognozy, kwiecień w tym roku to prawdziwy plecień 🤦🏼‍♀️

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pogoda póki co nie rozpieszcza.
    Wiera to sobie trochę odsapniesz, zawsze to dwa dni więcej 😊 w Ndz i pn akurat mają być te dwa ładne dni to dobrze trafisz. Potem chyba znowu brzydko i zimno.

    Mnie laski tak głowa nawala, że ledwo żyję. Wzięłam o północy paracetamol, ale nic nie przeszło, boli aż prawa strona twarzy, oko, górna szczęka. Już nie wiem czy to coś migrenowego czy bardziej od zatok, bo katar też mam, chociaż zatok chorych nigdy nie miałam. Już trochę mam dość, bo od lutego a to kaszel, a to katar, ból gardła, brzucha, teraz ta głowa...no kurde ciężko już, a gdzie tu rodzić tak czy zajmować się dzieckiem?
    Wiera może Ty coś doradzisz, jeśli to zatoki to co bym mogła stosować? Po śniadaniu wezmę jeszcze paracetamol, ale też nie chcę ciągle tego łykać.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother a irigasin próbowałaś?

    U mnie młodego rozłożyło tzn myślałam ze to zęby ale od srody ma temp w nocy płakał co chwile sie budził mimo, ze pisałam ibum i temp co 6 godz więc to juz chyba nie zęby 😕

    Wiera i tak to z nami kobietami ze zamiast odpocząć to robota🤣

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia nie, a to mogę? To jest do płukania zatok? Ja się nie znam, nigdy nie robiłam 🙊 ale może ten ból jest faktycznie od zatok, bo rano jak wydmuchalam to zeszły takie żółte gluty, że szok...
    Dziewczyny co za okres chorobowy, Wy, Wasze dzieci, rodziny...niech u każdego będzie już poprawa i niech to się kończy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 11:11

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, jak nie urok to s.... I naprawde. Ola ma biegunke, rano przez 1,5 godz.ryczala, we dwoje nosilismy bo sie prezyla i wyginala i w koncu poszlo az kąpiel musialam robic a teraz co chwile pielucha do zmiany, a takie zapachowe że szok. Mąż poszedl do roboty, ja sama, glodna a jak zostawię Ole to lezy plackiem na podlodze.
    Dziewczyny doradzcie czy juz szybko do lekarza czy obserwować. Pojawil się sluz z zywa krwia. Martwie się przeogromnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 08:46

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza z tego co wiem to krew w kupie u dzieci czasem się zdarza, należy na pewno obserwować. Jak dużo to pewno bym pojechała, zrobią jakieś badania może 🤷 najgorsze, że weekend akurat trafiłaś

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza a to było jakieś a la zaparcie? To może naczynko pękło przy naprężeniu i stąd ta krew. Nasz starszy był wtedy co prawda, ale jak miał zaparcia to czasem krew była przy podcieraniu, ale pediatra mówił ze świeża krew jest od naczynek na ostatnim etapie i nie jest groźna jak sporadycznie występuje, a gorsza jest w kale, czarna. Nawadniaj, enterol podać najlepiej jakbyś miała z probiotyków, smecte też możesz podać w tym wieku. Może to tylko od rana ją wymęczyło, a teraz już będzie ok.

    Mother biedna, ciągle coś faktycznie się przyplątuje. 😔 Irigasin możesz, ale jak jest duża niedrożność to można sobie porgorszyc sprawę - ja tak sobie załatwiłam ucho do kompletu jak próbowałam przepłukać na siłę. Od tamtej pory tego nie tykam ;) Ale jest bezpieczniejsza butelka, która działa na zasadzie grawitacji, Zatoxin rinse to się nazywa. Koleżanka z pracy kupiła dla siebie i dzieci i jest zadowolona, mówi, że jak coś jest przyblokowane to roztwór nie idzie dalej, a jak nie to ładnie płucze.
    Możesz inhalacje robić z roztworu 3% soli, przepłukiwać woda morską. W ciąży to trochę mało jest możliwości, ale spróbowałabym ciepłych okładów zatoki, na czoło, z soli kuchennej rozgrzanej na patelni i zawiniętej w jakiś gałganek. Przykładać tak gorące żeby się nie poparzyć, ale żeby grzało mocno, aż się przestudzi. Potem nie wychodzić min. pół godziny na zewnątrz, żeby tego nie "przeziębić". No i ja przy nasilonych bardzo objawach, jakby to nie dało rady wzięłabym jakiś spray miejscowy ze sterydem p/zapalny, one prawie nie wnikają do krwiobiegu, a paracetamol sam w sobie p/zapalnie nie działa. Może olejek eukaliptusowy, on działa p/wirusowo i p/bakteryjnie, niby w ciąży ostrożnie trzeba z olejkami, ale w jakimś delikatnym stężeniu jakby wdychać to nie powinno zaszkodzić.
    Chwilowo pomysły mi się skończyły jak coś mi się przypomni to napiszę.

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiera jak dobrze, ze tu jesteś ❤

    Mother a tak mysle, ze może masz alergie?

    Iza właśnie kwestia czy zaparcie miała czy jakas jelitówka

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza z takim małym dzieckiem przy biegunkę trzeba bacznie obserwować najważniejsze to podawaj jej w małych ilościach A często cis do picia. Moja też miała kiedy za malucha biegunkę z krwią potem sluzem ale udało się to unormowac w warunkach domowych. Byłam wtedy od razu u lekarza. Najważniejsze aby się nieodwodnila.
    Wiera to chociaż troszkę dychniesz.
    Myszą bardzo mi przykro że tak ciągle u Ciebie pod górkę ale dobrze postawiona diagnoza to już połowę sukcesu. Bedxie dobrze..
    Mother dużo zdrówka.
    Ja ciągle mam problemy że spaniem od początku budzę się już z rana i spać nie mogę dziś obudziłam się 4.50 ale udało mi się z przerwami dokimac do 7. Oczywiście samopoczucie okropne ciągle mi się chce płakać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 11:33

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja wymiekam, pojde sobie z domu i tyle😩. Pozniej jak Ola pojdzie spac napisze wiecej.

    Mother ja polecam inhalacje parowe z rumianku. Mi ginek polecil jak bylam w ciąży, powiedzial ze dluzsza kuracja i bedzie swiety spokoj z zatokami. Odpukac, 2 lata i tylko zwykle katary.

    U Oli lepiej,biegunka juz tak nie meczy, do 9 rano bylo najgorzej. Tylko ja oszaleje, Zuzia jest bardzo glosna i halasliwa, Ola jej wtoruje, poza tym chyba bardziej Zuzi pilnuje niz Oli bo ma takie glupie pomysly, wieczorem to juz mam glowe kwadratowa, cale dnie sama z nimi, wczoraj Ola taty nie widziala, tesciowa ma wszystko w nosie, ja tak nie robie ale ostatnio zajmuje sie Ola jak mąż zaniesie i wsadzi jej na kolana. A ja dzisiaj nie mam nawet jak zjesc. Ola ladnie zjadla rosolek a ze byla spiaca to zabralam ja na spacer i spala w wozku. A ja obiadu tyle co dziubnelam bo nie chcialam przeciagac siedzenia w domu. U nas dzis 18st, bez slonca ale i bez wiatru wiec jest super a ja znow uziemiona bo znow mam kapcia w wozku (wymiekam, 3 raz to samo kolo, za kazdym razem nowa dętka). No i oczywiscie scielam się z tesciowa bo mi zarzuca ze nie ucze Oli chodzic w butach, bo powinnam zakładać i prowadzac po podwórku a nie tylko wózek. Ona nie rozumie ze dziecko akceptuje tylko zimowe kozaki (wez załóż na 18st) i ze jak w domu założę i postawie to stoi jak sparaliżowana po czym szybko siada,placze i sciaga buty i mowy nie ma o chodzeniu. Ile wasze maluchy uczyly sie chodzic w butach? Bo moja tesciowa chyba uwaza ze powinna juz sie urodzic w tych butach a przynajmniej brykac od pierwszego dnia jak zwierzeta kopytne. A Ola miesiac temu to jeszcze wogole sama nie chodzila. Przepraszam ze sie uzalam ale poprostu marze o chwili odpoczynku i bez dzieci. Ten hałas mnie dobija. I wieczny balagan bo skoro nie mam kiedy zjeść to i na sprzatanie brak czasu. A ze jestem poirytowana moja sytuacja to i często mnie nerw dopada i zaczynam krzyczeć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 16:14

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2846 2715

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, tak jak dziewczyny pisza glownie nawadnianie przy biegunce, jak sie nie bedzie pogarszac to ok, minie. Moze jakas jelitowka albo cos jej nie podpasowalo.

    Mother, ja mam z zatokami problemy od malenkosci, wszystko testowalam ale irigasinu nie lubie, zawsze mam zatkany nos przy katarze a wtedy irygacji robic nie mozna bo idzie w ucho i mozna sie dodatkowo zalatwic. Ale moj tata uzywa i mu pomaga. Tak to jeszcze dobry jest ibuprom zatoki ale w ciazy odpada wiec moze po prostu paracetamol co jakis czas, jako przeciwbolowy, przeciwzapalny. Mysle ze Wiera Ci poradzila najlepiej ☺️

    Emrica kiedy masz teraz wizyte ? Trzeba miec jeszcze nadzieje, ze bedzie dobrze. Nie poddawaj sie. 🙂

    Porobilam tyle badan w tym miesiacu, ze w zyciu chyba taka przebadana nie bylam. Szkoda ze tyle kasy na to idzie bo wszystko praktycznie prywatnie. Nawet wszelkie na krzepliwosc, d-dimery itp i wszystko w normie. Jeszcze mi rtg pluc zostalo. Jedyne co to bardzo niska wit d3- 10 jednostek 🤣 no i ta anemia. Ale to przypuszczam, ze tez moze byc efekt moich okropnych i silnych miesiaczek.
    Mam tyle lekow i witamin codziennie do brania, ze normalnie jak emerytka sie czuje.
    A ten lek na torbiele to ma skladnik dienogest. Taki typowy podobno na endometrioze. Jedne pisza ze pozmniejszaly im sie torbiele inne ze wcale. Zobaczymy, mam brac od 1 dnia miesiaczki i po 3 miesiacach kontrola co dalej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 16:11

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza no wlasnie na szczescie nie jest gorzej wiec mam nadzieje ze przejdzie. I zachodze w głowę co moglo zaszkodzic i obstawiam 2 rzeczy- albo naleśniki (jakies takie dziwne mi wyszly, jakby niedosmazone) albo Ola lubi pic wode z wanienki, jak kapie ją w moim mleku to nie ma tam chemii ale wczoraj Zuzia robila banki mydlane ze swojego zelu, sporo go wlala a potem wlala to do Oli wanienki. Nawet nie pomyslalam ze moze to Oli zaszkodzic. Ale zeby tak?

    Mysza ale to dobrze ze badania wyszly ok. Anemia- no coz, kazda z nas jest narazona a jak masz obfite @ to tym bardziej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 17:14

  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1129

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze po burzy wychodzi słońce, wiec i dla każdej z nas przyjdzie lepszy czas. Nawet jeśli wszystko mówi, że qrwa to niemożliwe, to trzeba wierzyć...
    Na bóle głowy w ciąży, to chyba nic nie pomoże do końca Mother.
    Iza, Ty potrzebujesz odpocząć- choć pol dnia dla siebie wygospodaruj i będzie lepiej.
    Mysza, pamiętaj - jeśli Ty o sobie nie zadbasz, to nikt tego nie zrobi 🤗

    A ja dziś zrobiłam na obiad zapiekankę ziemniaczano-boczkową, wcześniej upiekłam chleb pszenno- żytni z siemieniem i ziarnami słonecznika, a teraz piekę keks😂
    Miłego wieczoru 😘

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za wszystkie rady, jesteście kochane 😘 dziś do południa mąż pojechał do apteki, ale tak fatalnie się czułam, że umówiłam się na prywatną wizytę. Mam zapalenie zatok, dostałam steryd do nosa, dalej paracetamol, termoforek itp. jak jutro nie będzie poprawy to antybiotyk. Ja od początku lutego z przerwami coś mam i wydaje mi się, że teraz nastąpiła kumulacja z takiego niedoleczona...

    Mysza dobrze, że masz tyle badań poronionych, musisz być dobrej myśli, że po tych trzech miesiącach będzie poprawa. Myślę, że ta anemia może być właśnie przez te Twoje obfite miesiączki. Trzymam mocno kciuki, żebyś to wszystko wyregulowała, pozbyła się torbieli i mogła zacząć się starać o drugie maleństwo. Uważam, że los naprawdę zbyt bardzo Cię ostatnio doświadcza...starczy tego złego.

    Iza nie przepraszaj, że nam tu mówisz co Cię męczy, po to jesteśmy. Jesteś za bardzo przemęczona, jak Ci się uda to wygospodaruj właśnie chociaż pół dnia tylko dla siebie. Mąż ogarnie dwójkę. Na teściową to nawet nie licz. Ogólnie nastaw się, że nie masz od niej pomocy, bo potem jeszcze się bardziej tym wszystkim denerwujesz. Z butami to nie pamiętam. Nasz zaczął chodzić jakoś w październiku miesiąc przed roczkiem, a potem właśnie od razu listopad i dalej miał buty zimowe i w nich dreptał, na wiosnę w butach wiosennych to już też chodził. My też mimo wszystko z wózkiem dużo chodziliśmy, bo do żłobka i z powrotem to wózkiem, spacery też, ale poza tym to chodził też sam. Nie martw się, jakoś się przekona do wiosennych bucików.

    Emrica tulę mocno, czy masz jakąś wizytę jeszcze, powtórkę bety itp?

    Hekate wow ale dziś porobiłaś dobroci😋 najbardziej ochotę mam na taką zapiekankę mimo, że nie mam za bardzo smaku przez te choróbsko 😉

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate zamieszkaj u mnie 😁

    Mother dobrze, ze poszłaś. Z zatokami juz bys sobie sama nie poradziła.

    U nas trzydniowka😕

    Miskowa jak u was?

    Mysza a kiedy bylas ostatnio u gin? Tak sie zastanawiam jak to jest, ze wczesniej nie było tego widać 🤔

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenie te pol dnia. Ja dopiero kolacje jem. Nie mam na nic czasu. 3 razy wkladalam buty do szafki, 5 razy garnki, 2 polki ubran i 1 z innymi rzeczami jeszcze nie sprzatniete, wywalone z torby "podroznej" Oli, zabieralam obierki z raczek, z krzykiem zabralam od kolejnej szafki i zmywarki bo zaczela brudne naczynia wyjmowac a potem byl ryk bo zamknelam i wlaczylam, kolo innych szuflad tez nie przechodzi obojetnie, nie wspominajac o porozrzucanych zabawkach, kulkach i ksiazeczkach w salonie. Tak o to moje chore dziecko chorowalo 😭. A jutro niedziela a mąż bedzie pracowac i tyle mi pomoze 😭. O tyle dobrze ze obiad mam z dzisiaj tylko jakas salatke zrobic. Odpoczynek- zapomnij.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2021, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother ja ci jeszcze polece sol morska z miedzia, np.sterimar z miedzia tylko musi byc napisane ze zawiera miedz a nie sladowe ilosci. Miedz jest antybakteryjna i przeciwzapalna. I mysle ze nie zaszkodzi. A jesli zdecydujesz sie na irigasin to ostrzegam- tego nie da sie odzobaczyc co wyleci z twoich zatok 😲. Ja bylam wrecz przerazona jednego razu.

    Ja tez bym piekla ale źle sie dzieje z Zuzia, za duzo je, za malo sie rusza i bardzo teraz tyje. A ma mozliwosci z jedzeniem. I musimy sie za to wziac. Po pierwsze koniec ze slodyczami. Maz lasuch to zawsze byly to i dziecko je. Po drugie bede wyganiac na dwor bo kanapowiec sie z niej zrobil. I dobrze by bylo zeby zaczela jesc warzywa ale nie wiem czy się uda.

    Alunia zdrowka dla was. Strasznie ciezkie jak dzieci choruja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 21:35

  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 11 kwietnia 2021, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother moze nie broń się przed antybiotykiem jak tak długo to trwa... bidulko Ty nasza. W ciąży jednak trzeba na wszystko uważać. Kuruj się kochana

    Alunia jak znosicie trzydniowke ? Bardzo gorączkuje?

    Hekate ulala jaka dzisiaj gospodyni 🥰

    Iza przesyłam dobra energię 😘 będzie dobrze na pewno

    Mysza teraz to tylko musi być coraz lepiej najważniejsze ze się badasz i jesteś pod kontrola

    Nadzieja odezwij się jak mama?

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2846 2715

    Wysłany: 11 kwietnia 2021, 00:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia sa takie przypuszczenia ze ta endomenda rozwijala swoje skrzydla od lat tylko jej nie bylo widac. Czesto tak jest ze na usg nic nie widac, do czasu kiedy sie nie porobia torbiele, a to zazwyczaj jest bardzo pozno. Od wielu lat mam tak bolesne miesiaczki, obfite, ale u nas to rodzinne. Moja mama tez takie miala. Mowilam o tym roznym lekarzom ale nic niepokojacego nie bylo na usg wiec olewali sprawe. Teraz ten wyrostek co mialam z zapaleniem
    otrzewnej, potem covid, smierc mamy i masa problemow, to podobno moglo spowodowac ze choroba sie tak rozszalala. Zwlaszcza torbiele, one podobno potrafia urosnac przez kilka miesiecy do tak duzych rozmiarow. Pozostaje mi miec nadzieje, ze cos z tego bedzie. Najbardziej sie obawiam ze z jajnikow nic nie pozostanie i bede skreslona 😞
    No ale trzeba zyc tu i teraz i walczyc i o zdrowie ☺️

    Nadzieja, wlasnie jak mama ?

    Mother, dobrze ze bylas u lekarza, przynajmniej wiesz co i jak. Oby odpuscilo w koncu bo Ty tez caly czas sie z infekcjami borykasz.

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 11 kwietnia 2021, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia zdrówka dla Was, trzydniówki potrafią dać w kość 🥴 oby szybko minęło 😘

    Mother dobrze że byłaś u lekarza, zatoki są ciężkie do leczenia, jak prawie nic nie można brać.

    Mysza bądź dobrej myśli, że tabletki dadzą radę, a za trzy miesiące będziesz jak nowo narodzona 💪

    Iza dziś przy takim ładnym dniu, może dziewczynki się dotlenią na dworze i wieczorem szybko padną, żebyś miała choć chwilę oddechu.

    Hekate same pyszności narobiłaś 🤤

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
‹‹ 2518 2519 2520 2521 2522 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ