Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySpalam w ubraniu 😳. I nawet jak wstalam w nocy do Oli i przebralam się w pizame to bylo mi za zimno i zalozylam jeszcze bluzkę.
Wogole zle sie czuje, czekam na @, brzuch jak balon i mam wrazenie ze zaraz peknie, pobolewa a dziadygi nie ma. Moze dzis? Do tego mąż bardzo chce jeszcze syna i mnie zaczyna wkrecac ze juz @ nie bede miala. -
Iza pytanie czy Ty chcesz trzecie dziecko 😏 jeśli tak to ogromnie Ci tego życzę by @ nie przyszła, jeśli nie to lepiej niech będzie na dniach, bo się wykończysz. Takie czekanie jest najgorsze.
Pap ale macie fajnie z tym wypadem ☺ to odpoczywajcie i korzystajcie że zmiany otoczenia😉
Nadzieja a co to za suróweczka co ma tak odstać? 😏 proszę zdradzić przepis 😉
Wiera jak tam po szczepionkę? Dobrze się czujesz? Super, że masz już za sobą.
Miśkowa jak córka? Lepiej?
Adele jak idą przygotowania do Komunii? Trzymam kciuki by się wszystko udało, na pewno będzie dobrze.
Ja wczoraj w pewnym momencie myślałam że ruszę do szpitala 🙊 tak mnie skurcze przepowiadające łapały. Z pierwszym dzieckiem wcale nie miałam, więc dla mnie to zagadka czy to te skurcze czy jeszcze nie TE. Na szczęście zasnęłam. Byle nie dziś w nocy, bo mąż by nie zjechał... Potem niech się dzieje co chce. Chociaż powiem Wam, że zaczynam się bać 😱Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 07:25
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyMother ja mysle o 3 ale moj organizm nie pociagnie tego, nie z rwa i tymi bolami w klatce piersiowej, glowa tez nie, przynajmniej nie teraz. I panicznie boje sie 3 cc. Do tego wtracanie sie tesciowej, czasami mam wrazenie że najlepiej jakbym ja o niczym nie decydowala tylko ona bo ona uwaza ze wie lepiej. Moze kiedys, jeszcze mam troche czasu. A @ nie wiem dlaczego tyle teraz sie ociaga, spodziewalam sie tego. Jak w tamtym mies. mnie totalnie zaskoczyla tak teraz 35dc. Ale nic, kiedys bedzie.
A wczoraj uslyszalam kolejna bzdure bo Ola lubi brac sztucce i lopatki do piasku do lewej raczki, ja tym sie nie przejmuje bo ma czas sie okreslic a tesciowa uwaza ze to moja wina bo pewnie robilam wszystko lewa reka jak bylam w ciąży 😲. Ja praworeczna robilam wszystko lewa reka 🤣. Az mąż sie nasmial z tego. No i jak wczoraj posluchalam jak jest jak tesciowa jest z dziewczynami to wcale sie nie dziwie ze Zuzia sie tak zachowuje przy niej. W pewnym momencie nie wytrzymalam, zostawilam ogródek i zabralam dziewczyny na spacr byle dalej.
Kurczaczki, maz sie ciagle kreci i nie mam jak zabrac sie za torta
-
Wygnaj męża na zakupy 😁 a teściowa Twoja to naprawdę jest udana 😜
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother to bardzo już ekscytujące
także czekamy aby nie dziś a maz w pracy pewnie mówił że na dniach rodzisz to awaryjnie nie może się zerwać w razie czego?
Wiera mam prośbę cos chciałabym zapytać ale privmożesz się do mnie odezwać wysłałam Tobie zaproszenie.
Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Nadzieja właśnie nie będzie mógł 😔 no nic, oby mały nas posłuchał 😌 a takie skurcze mnie łapią czasem... I jeszcze resztki tego czopa schodzą...w pierwszej ciąży mnie ominęły te wszystkie historie, bo indukowany.
Dobra, już Wam tu nie jęczę🙊 lepiej staraczki piszcie co u Was, bo też nie chce tu zaśmiecać wątku 🙊
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Mother sa teraz normalnie porody rodzinne u Was ? Chyba juz wszystko wraca na stare tory, niech maly poslucha rodzicow i poczeka ten jeden dzien ☺️
Teraz tak mysle, ze juz tu nam troche sie dzieciakow urodzilo ☺️ Malo nas zostalo nadal oczekujacych na dobre nowiny 🤪
Ja nadal jestem na etapie poszukiwania lekarza, dolaczylam na fajna grupe na fb o ednometriozie i dziewczyny tam opisuja swoje przypadki, polecaja lekarzy, wymieniaja sie doswiadczeniami, mysle, ze w koncu cos ruszy u mnie w tym temacie. Brak mi jedynie ostatnio czasu zeby posiedziec, poczytac bo w pracy nadal mam urwanie glowy, ciagle jakies problemy i nie wiem kiedy nadejdzie ten cudowny moment, ze odsapne 🙄. Najgorsze jest to, ze tak mi okropnie zdrowie nawala, mam cala mase badan do zrobienia, lekarzy do odwiedzenia i nie mam poki co mozliwosci bo wspolpracuje z takimi cudownymi ludzmi, ze za grosz w sobie empatii nie maja i ani racza mi pomoc lub odciazyc troche 😞 -
Mysza tak teraz mi się przypomniało. Moja koleżanka pierwsza ciąże normalnie ale później miała stwierdzoną endometriozę i takie bolesne miesiączki że ledwo żyła w te dni niestety było to już na tak poważne etapie że miała zabieg operacje usunięcia tych ognisk i musiała brać leki hormonalne przez pół roku Po tym czasie Lekarz kazał odstawić i się starać I co okazało się że nie doczekała pierwszej miesiączki bo już zaszła w ciążę organizm jak się oczyścił i przygotował do ciąży Także jest nadzieja nie ma rzeczy niemożliwych sam lekarz był zdziwiony jak tak szybko się zgłosiła na wizytę z takimi wiadomościamiJuz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
No Mysza to oby się sprawdził taki scenariusz jak nadzieja opisuje. Dziewczyny ja cały czas trzymam za Was kciuki! Jestem przekonana, że każda z Was doczeka się drugiego dziecka😘
Mysza, tak są porody rodzinne. Robią tylko testy na covid przed.
Iza jak tam tort zrobiony? 😋
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
nick nieaktualnyTort zrobiony i w polowie zjedzony. Czarno-zloty 😂. Mąż sie śmieje że to czarne (bardzo ciemne herbatniki) to ziemia z tego pola co najgorzej, najciezej nam sie drzewka sadzilo a ja ze to zloto to wykopalam wlasnie z tej ziemi 🤣🤣🤣. Zdjecie pozniej.
A wiecie co. Mąż mojej siostry wykupil jej ten lot motolotnia. Ona latala a on wsiadl, wzniesli sie w gore (na szczęście tuz nad ziemia) i spadli, nic im sie nie stalo tylko motolotnia rozbita. Taki traf. -
nick nieaktualnyDo tej pory robilam torty z bitej smietany z owocami i dekoracja z owoców. Teraz wymyslilam a'la 3 bit z warstwą kajmaku i pokruszonych czarnych herbatnikow (gdyby byl tylko dla dorosłych jako poncz dalabym cos z rumem albo kawa i bylby jeszcze lepszy), brzeg obsypalam tez tymi herbatnikami. Zrobilam jak umialam. Ale niestety nie bylo niespodzianki. Ja zadowolona bo mąż pojechał na pole, Ola poszla spac. Po kilku minutach zaczelo padać i mąż przyszedl na kawe a Ola zaliczyla turbo dzemke (spala z 7 min.😦) i po niespodziance i spokojnej pracy tworczej.
P.s. a te serca to my 3 😋Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 14:04
Wiera lubi tę wiadomość
-
Iza bardzo ładny ☺ ja to nie mam wcale zdolności do dekorowania i do robienia tortów więc brawo Ty! 😋
Iza34 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Iza bardzo mi się podoba ten torcik i mąż zadowolony, to najważniejsze 😁
Mother oj to chyba jednak szybciej Synuś wyjdzie jak już takie mocne robi "przymiarki" 🙃 Niech poczeka grzecznie na Tatusia tylko
Po szczepieniu ok, tylko ręka boli jak za pierwszym razem. Poza tym zero negatywnych objawów. Moja mama po drugiej dawce miała biegunkę za to.
Nadzieja przyjęłam, choć ciemna masa nie mogłam znaleźć w co trzeba wejść, żeby to zrobić
Mam nadzieję, że ten trudny czas niedługo minie u Ciebie 😘
Mysza u Ciebie też nielekko 😔 Bardzo dobry pomysł z zapisaniem się na forum już pod kątem endomendy, namiary na takich sprawdzonych lekarzy są bezcenne, żeby znowuż nie tracić czasu na jakiś olewatorów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 16:02
Iza34 lubi tę wiadomość
-
Mother te bóle mogą tez być ze względu na duze dziecko, przynajmniej ja tak miałam i jak widac skończyło sie cc tydzien po terminie z szymkiem. A cos gin mówił o cc?
Choć oczywiście życzę szybkiego i wspaniałego porodu.
Ja zawsze marzyłam, ze sie samo zacznie pojade na sygnale z mężem rodzić, ze taka niespodzianka a tu bach 10, 9 i 7 dni po terminie rodziłam 🤦♀️
Iza tort piękny. Chyba zacznę też robić 😍
Nadzieja, mysza trzymajcie sie 🤗
Wiera a mialas pfizera? Ja moderne i wlasnie sie boje tej drugiej dawki, szczególnie ze w godzinach pracy mam, ciekawa jestem czy mnie puszczą 😬
Trzymam kciuki za wymaz i żeby laparo była jak najszybciej.
Miskowa i jak zdrowko dzieci?
Pap wypoczywajcie, jak u wad pogoda? U nas ciagle deszcze zapowiadaja a jest w miare.
Byliśmy dzisiaj wyprowadzać na smyczy alpaki. Jaka frajdę miały moje dziewczyny , no cos wspaniałego. Ale padam na ryjek jednak z trojka dzieci non stop rozrywka jest męcząca 🤣Iza34 lubi tę wiadomość
-
aLunia haha no taką rozrywka to już naprawdę może być męcząca, ale zawsze to zmiana otoczenia, coś innego, to takie inne też zmęczenie może😉😜
Na szczepienie na pewno Cię puszczą 😉 im też zależy by jak najwięcej pracowników było zaszczepionych
Moja gin nic o cc nie wspominała. Jestem nastawiona na poród sn.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Alunia wlasnie pogoda dzisiaj byla bardzo ok! Zapowiadali deszcze a do 16nie padalo. Potem 2h deszczu i znowu wieczorem sloneczko tylko wiadomo,ze juz w kurtkach. Gorzej,ze jutro zapowiadaja tez deszcz. Oby sie nie sprawdzilo. Jak patrze na buzie mojego starszaka to moim zdaniem on sie dzis tym wiatrem nad morzem opalil.
mother84 lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyAlunia, Pap zazdroszcze wyjazdow. Tez bym chciala. Niestety to koszt i nie moge ale w koncu parki rozrywki otwieraja, moze gdzies pojedziemy jak nie teraz to po truskawkach. A, i napalilismy sie na kino 🤣. Bosz, w koncu zycie wraca.
Mother mam nadzieje ze nie rodzisz 😁 tylko czekasz do rana?
-
Nie rodzę, nie 😁
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️