Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kropka6 wrote:Margo, ogólnie dobrze się czuje. Tylko raczej tak zwiastunowo się czuje. No i juz na rozstawionych nogach chodze. Dziwnie skacze mi cukier. (Podobno tak może być) na dole ciśnie wszystko. Śluzy itp. Czyli typowe dolegliwość 3 trymestru na końcówce. Ale nie jakos żeby mnie to dobijało. Aktywna cały czas jestem. No to szykuj się na następny cykl, że ja rodzę w tym miesiącu, a Ty przejmujesz pałeczkę 🤣 a ze następny cykl, to to że nie wiem kiedy Twoje plodne a kiedy ja urodzę. Więc dla spokojnosci najbliższy cykl ktory się sparuje z porodem 😛
Z moimi płodnymi nigdy nie wiadomo kiedy, to jest jak ruletka teraz 🙈. W tamtym tygodniu wyłapałam przez kilka dni pozytywne testy owulacyjne, tak ciemnych nie miałam jeszcze, testowa od kontrolnej bardzo mocno ciemniejsza przez chyba 3 dni. Działaliśmy i zobaczymy co to wyjdzie, czy była jakaś owulacja w końcu. 🙈Mama KP
Starania od 03.2023
Długie cykle spowodowane KP
06.09.2023 - beta HCG 19 miu prog 9,51 ng/ml
11.09.2023 - beta HCG 438 miu prog 12,7 ng/ml
29.09.2023 - pierwsza wizyta ♥️ -
Iza37 wrote:Margo ta. Teraz to ja będę chodzić z dzieckiem do przedszkola. W sensie chodzić i siedzieć aż uda się zostawić bo dzisiaj tylko mama i na rączki 😢. Dopiero później trochę się rozkręciła. Ale co będzie od wtorku? Ciężkie życie rodzica.
Idę dziś do fryzjera na cięcie 😄. Ale z ogonkami. Zuzia też trochę zetnie, zgodziła się na 7 cm a ma włosy do pupy 🤦. Ola się nie zgadza na cięcie grzywki, będziemy podpinać. Ach te baby 🤣
Ja u fryzjera byłam w tamtym roku w listopadzie ostatni raz 🙈. Chyba czas najwyższy się umówić. U mnie najgorzej,że do dobrego fryzjera muszę jechać godzinę i właściwie cały dzień na to trzeba zaplanować. Szkoda mi na to czasu.Mama KP
Starania od 03.2023
Długie cykle spowodowane KP
06.09.2023 - beta HCG 19 miu prog 9,51 ng/ml
11.09.2023 - beta HCG 438 miu prog 12,7 ng/ml
29.09.2023 - pierwsza wizyta ♥️ -
Tiril wrote:Margo moja ma już 21 miesięcy, jak miała 14 to nawet nie było mowy o odstawianiu kp. Wiecznie jakieś zęby szły, albo szczepienia albo coś i tak się odwlekalo. Dopiero teraz udało nam się coś więcej zdziałać z tym odstawianiem, a i tak nie do końca. A z tym ciumkaniem nad ranem to u nas było to samo. Mocno mnie już cycki bolały od tego, no mało komfortowe i denerwujące niestety. Dużo masz jeszcze pokarmu?
Mały już dużo nie pije, przed snem i podczas jednej pobudki, rano tylko muka, czasami do drzemki. Pokarmu wydaje mi się, że nie mam już dużo. Wcześniej musiałam w biustonoszu z wkładką spać, teraz za często nie cieknie mi w nocy.Mama KP
Starania od 03.2023
Długie cykle spowodowane KP
06.09.2023 - beta HCG 19 miu prog 9,51 ng/ml
11.09.2023 - beta HCG 438 miu prog 12,7 ng/ml
29.09.2023 - pierwsza wizyta ♥️ -
A ja jestem przeziębiona... 😭🤷🏻♀️ no masakra... Zaraz końcowka a nos zatkany gardło boli..
Co do fryzjera. To ja byłam w lipcu zrobilam koloryzację i podcielam. I to sporo. Taki nowy image na urodzenie i pewnie na kolejny rok musi mi starczyć 😛 -
No i wszystkie siły mi odeszły. Teraz to na pewno nie wcześniej niz 37 nie mogę urodzic. Bo gdzie z katarem. W ogóle najlepiej do 37 musi mała siedzieć 😛 ale w sensie, no sił mi brakuję. Niby zwykły katar ale na tej końcówce to słabo słabo.
A na wątku ciąży październikowych którym jestem. Mamy pierwszego maluszka z 34+0. -
Oj Kropka to bardzo niedobrze. Końcówka ciąży, wogole ciąża, dieta cukrzycowa. Czym ty się leczysz? O, gałganek Aliny na noc polecam. Ciekawe czy byś mogła wodę utleniona- podobno działa cuda do płukania gardła i do ucha - na katar. Ciekawa jestem też skuteczności kropli Duszek. Teraz mi ciągle na FB się to pojawia.
A ja byłam dzisiaj u dentysty na piaskowaniu. Rany, godzina na fotelu ale jestem mega zadowolona z efektu, ostatnio w innym gabinecie nie było tego efektu wow. Ale teraz miałam mega zapuszczone te zęby - kawa, mocna herbata i coca cola robią swoje 😳.
No i niestety przyplatala mi się jakaś infekcja intymna. Kuźwa, męża mi już się chce po @ a tu klops 😭. Kupiłam coś tam w aptece i zobaczymy czy pomoże. Narazie mi okrutnie źle i nieprzyjemnie.
I szukam okulisty na NFZ z rozsądnym terminem bo jak tak dalej będą terminy to od grudnia zostanę bez prawa jazdy. No albo wszystko prywatnie będę musiała zrobić. -
https://wylecz.to/leki-i-suplementy/woda-utleniona-do-picia-na-zatoki-gardlo-uszy-cere/
może i ja zastosuje na mój problem?
A wiecie skąd wiem o tej wodzie utlenionej? Od babeczki z targu. Ona mówiła że piją rozcienczona wodę, wlewają do ucha przy katarze, nawet dzieciom podają i od 7 lat nie chorują i nie mają apteki w domu. Może warto spróbować?
-
A ja kiedyś stosowałam płukankę do gardła z wodą utlenioną. No fajnie działa, aczkolwiek bardzo wysusza. Więc to takie chwilowe działanie jest tylko. Z tą wodą utleniona to nie jest od tego czasem szarlatana Zięby? 🤔 a piszę szarlatana. Bo może i niektóre jego sposoby są spoko. Ale to nie jest rozwiazanie na wszystko i guru wszystkiego. Bo znam osobe ktora wierzyła że raka sobie wyleczy jego sposobami. Wiadomo jak sie skończyło. A w sumie można było normalnie leczyć i szanse były. No ale z głową trzeba podchodzić do wszystkiego.
W nocy zapisałam się na teleporade do Medicoveru i dostałam jakies bezpieczne spraye do nosa i do ssani i syropki. Teraz tylko apteke znaleźć czynną.
Ogólnie ze swoich sposobów, to syrop z sosny wyciągnęłam. Wiem że słodki. Ale to najwyżej sobie reguluje innymi potrawami. Kanapkali z czosnkiem. I imbir. No na obecną chwilę nic innego nie wymyślę.. nie ma gorączki to tez nie ma podstaw do antybiotyku i sama też bym nie chciała.. może przekonam się do plukania zatok . Mam tą butelke i sól fizjologiczna. Więc może spróbuję. -
Tiril wrote:Ojej... a dzisiaj wieszając pranie chodziłam pod sznurkami jak poparzona 🤣 podobno nie można też w ciąży nosić paska ani żadnych sukienek wiązanych w pasie bo dziecko się owinie pępowiną 🤦
Tiril czego to nie wolno 😛 nosić starszego dziecka. Jeździć na rowerze. Zakupow nosić 😛 myć okien, bo dziecko wypadnie i prania też wieszać nie można 😱 kazdy pewnie coś by jeszcze wynalazł z tych zabobonów. A właśnie najfajniejsze jest to, że wątpię żeby nasze babcie czy nawet matki nie robilh tego tylko mężowie 🤣🤣 już to widzę. Jeszcze pranie we frani.. ale jedynie mogę uwierzyć w to że nie nosiły starszakow. Bo to były 'chlodne' czasy, że sie dziecki przyzwyczai i rozpieścić. A fe jak można 😉Iza37 lubi tę wiadomość
-
A Tiril. Już wiadomo kto mieszka j Ciebie? Bo nie moge sobie za żadne skarby przypomnieć czy była mowa 🤔
Margo czyli laktacja sie po woli sama wycisza. Ale wiesz to że mało leci nie oznacza że to mało wartosciowe. Po prostu piersi produkuja tyle ile synek potrzebuje. A potrzebuje widocznie nie wielkie ilosci a tylko wiecej bliskości 😍 -
nick nieaktualny
-
Tiril to tak jak moja kuzynka. Też nie chce się bobas pokazać 😉 a ma termin na 5 lutego.
U mnie pierwsza córka, to lekarz juz w 12 tygodniiu orzekł że chyba dziewczynka. Ale że na tym etapie sie nie powinno potwierdzać, to czekaliśmy do następnej wizyty. I na następnej było jak byk !
Teraz u Michalinki, to okolo 16 tygodnia już była dziewczynka. Chociaż długo szukał bo sie ukryeala 😛
Iza. W sumie nie czytałam ale odstawilam bo jakos nie wchodził mi ten imbir... a tak mala fika jak szalona. Aż mam wrażenie że zaraz wyjdzie pępkiem 😛
No i dziś sie dowiedziałam że moja koleżanka, która ma termin dzien przede mną wczoraj rowno w 36 tyg urodziła z zaskoczenia na wyjezdzie 🙈 -
Byłam dzisiaj na mega długim rozpoczęciu roku szkolnego połączonego z uroczystym rozpoczęciem budowy hali sportowej. Męczące to było, Zuzia i teściowie dołożyli swoje i mam dziś dzień typu "pie... to wszystko, jadę w Bieszczady". My dla dzieci wszystko a one- zero empatii, zrozumienia, nawet jak tłumacze, i to Zuzia nie rozumie.
Chyba nie poradzę sobie sama z infekcja. A nie mam kiedy i gdzie iść do lekarza 😩. -
Iza a jak Ola? Chetnie do przeszkola poszła?.
No ja nie wiem po jakiego grzyba te szopki dla dzieci. To nudne jak flaki z olejem .. dorosły ledwo wytrzymuje. A co dopiero dzieci...
A co ta teściowa znowu odwaliła? Zuzia myślę, że nawet jeśli coś powiedziała, to ona niedokonca świadoma, albo nie przemyślała. Jak to w takim wieku dziecko.. 🤷🏻♀️
Jaka infekcja ? Coś zapomniałam? 🤔
A ja dziś o 3 w nocy miałam akcje. Że jakies skurcze czułam 😱 a rano trochę jakby biegunka.. a że ja nie miałam przepowiadających ze starszą. Teraz też, to siedziałam w necie i czytałam jak odróżnić czy to to .. i nadal nie wiem co to było 😛🤣 -
Kropka rodzisz? Może przejelas się swoją koleżanką? Dla mnie skurcze+biegunka to początek porodu. Zobaczymy. Poczekaj jeszcze kilka dni.
Poszły 💪. Obie, razem. Zuzia bardziej marudziła że musi iść rano jak zaczyna od drugiej lekcji niż Ola. Ola poszla w dobrym humorze, zadowolona, z maskotka, nie płakała, szybkie pożegnanie, 2 słowa z panią i jestem w domu. Chyba za bardzo się martwię. Teraz szybka kawka i na pole bo dziś muszę wcześniej odebrać tak na początek.
A teściowa. Szkoda czasu pisać.
Chyba przywiozlam sobie pamiątkę z targu. Bosz, niczym z wakacji 🤦. A tak zawsze uwazalam. Jakaś infekcja intymna się przyplatala.
Od czego zacząć robotę jak tak mam mało czasu? A kawa pyszna tak w ciszy i spokoju 🤣 -
Iza czyli jednak nie było tak źle i obyło się bez płaczu? Oby tak zostało. Trzymam kciuki 🤞😊. Na infekcje mi pomógł gynoxin i później kuracja laktovaginalem globulkami , dodatkowo do mycia żel laktovaginal. Ale ja wiem, że u mnie to jak jest to drożdżaki bo mam tendencje do łapania tego. A żeby leczyć to dobrze by było wiedzieć jaki to rodzaj infekcji.
Kropka może biegunką ze stresu? Może zaczęłaś się stresować,że wcześniej urodzisz? A lepiej się czujesz? Katar mija? Ja robiłam sobie inhalację solą fizjologiczna jak byłam w ciąży. No mam nadzieję, że się wycisza laktacja. Byłam wczoraj u ginekologa, do którego czekałam w kolejce. Jedyny, który mnie nie zbywa jak mówię,że staram się o dziecko karmiąc piersią. Nie mógł wypatrzeć śladów owulacji, jedynie,że torbiel krwotoczna jest i ,że ciężko powiedzieć czy jest z poprzedniego cyklu czy z tego. No i mówił,że endometrium pogrubione jak na drugą połowę cyklu 14 mm i ,że może być na miesiączkę a może być na wczesną ciążę,że nic nie może wykluczyć.
Tiril a który to u Ciebie tydzień będzie już?Mama KP
Starania od 03.2023
Długie cykle spowodowane KP
06.09.2023 - beta HCG 19 miu prog 9,51 ng/ml
11.09.2023 - beta HCG 438 miu prog 12,7 ng/ml
29.09.2023 - pierwsza wizyta ♥️ -
Spokojnie dziewczyny nie rodzę 😛 jeszcze dziś pojechałam 40 minut drogi w jedną stronę do znajomych po łóżeczko dostawke 😛
Ogólnie nie zestresowałam się koleżanki porodem. To nawet ogólnie śmiałysmy się, że to ja mam przed nią urodzić a nie ona 😛 wiec teraz to mnie stresuje że do 39 tygodnia będę czekać.
Ale fakt z córką jakos 1.5 tyg przed miałam megaaaaa biegunke. Ale wtedy nie wiedziałam, że urodzę w 37 tygodniu. A teraz wiem, że może tak być.
Jedynie co mnie tak łapie, że to chyba będzie niedługo. To że jakoś mam taki apetyt. Że jem wiecej i nawet nie z mojej diety diabetologicznej i cukry na krawędzi minimum.. czyli ledwo 90 po posiłku. Jakby jakaś podaż większa była czy coś ? 🤷🏻♀️
A katar już stosuje wszystko co sie da i zatkany jak nic.. może też być że po prostu mam śluzówkę pogrubioną na końcówce. Ogólnie zauważyłam ostatnie dni, że jakos twarz mi jakby napuchla. Ale też to nie wyznacznik że już będę rodzić 😛
Iza, to teraz oby dalej Oli się podobało, to Twój mały ogonek wreszcie trochę da Ci odsapnac a i sama ona skorzysta na tym 😉 ale dobrze, że na początku sie nie zraża.
Oj z taka infekcja to lepiej jednak do lekarza się dostać a nie na własną rękę leczyć. Bo dobrze widzieć co i jak.. bo tak można w ślepo..
Margo. Oby to byla śluzówka endometrium na ciążę! Ta koleżanka co urodziła, to chyba na początku ciąży miała torbiel ale później wszystko było ok. Ogólnie ja nie wjem jak nas natura stworzyła, że niby mamy rodzić dzieci, a ciągle jakies torbiele. Mięśniaki. Polipy...