Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 13:50
Bluebell1984 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki dupinki
Latam dzis od rana nie ma czasu pisac
Annie super fasola
MyE jestes moim mistrzem z tym poczuciem humoru ;*
Kuchcinka nie moge sie doczekać aż zadzwonią wizzair.
Zuza piękne torty omomomWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 23:33
Ink@, Zuza33, sheerah24, Bluebell1984, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Bluebell1984 wrote:Łączę się w bólu
Mojemu właśnie nie przeszkadza bałagan. Niestety i stery - bo doceniam, że nie jest typem, który wypomni mi na przykład, że lodówka jest brudna. Przynajmniej na tyle czai bazę, że wie że też ma 2 ręce i jak ja czegoś nie zrobię, to równie dobrze może zrobić on.
Ale tu właśnie wychodzi wychowanie (albo jego brak) i wzorce jakie się z domu wynosi. Jego matka była taka, że o nic nie dbała. Jak mój się urodził (najstarszy z rodzeństwa), to jego rodzice mieszkali z jego babcią. Ojciec pracował, babcia pracowała, matka cały dzień siedziała z małym Arturkiem w domu. Nie dość, że nic nie sprzątała, nie robiła obiadu, to jak mały się zeikał czy zesrał (sorki), to zawijała tą tetrową pieluszkę w kokon i odkładała na bok (cud, że go w ogóle przewijała). Po powrocie ojciec i babcia dopiero to prali. Później doszło jeszcze dwóch braci, ojca zostawiła jak byli mali. Chłopaków zostawila, jak byli nastolatkami (wyjechała za granicę) - więc 3 dzieciaków (mój w tym czasie miał 18-19 lat) zostało samych. Więc jeśli chodzi o relacje damsko-męskie to mój uczy się ich do dziś (ja w sumie też, bo znowu u mnie w domu była od zawsze emocjonalna Sahara). Nie ma zupełnie wzorca faceta w domu i w rodzinie i ma bardzo spaczony obraz kobiety w rodzinie. Smutne to, ale na szczęście idzie to zmienić, tylko że jest to bardzo pracy i czasochłonne.
Mój mąż to nauczony ze w domu rodzinnym nic nie robił bo mama służąca wszystko robiła (tesciu bardzo wczesnie zmarl) do dziś jej uwagę zwracam ze każdy na ręce i może coś przynieś ale ona nie rozumie ona zrobi a on później nie chce nic w domu robić ale ja krótko musi robić i Chuj powoli powoli się prostuje a jak się buntuje nie chce coś zrobić to nie ma obiadu no mi się też nie chce kolacji i wtedy docieraBluebell1984 lubi tę wiadomość
31 lat - 16cs - ostatnia @ 06.04
4 cykl z CLO
2 IUI- -
Zuza33 wrote:Mam jakieś. Najgorsze jest to ,że u nas za bardzo nie rozwiniesz talentu bo ludzie nie stawiaja na jakość tylko żeby tanio i dużo było
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cdb5bc51f728.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fa385b9e5596.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/33effb51d78b.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/749b7b84db3c.jpg
Pięknie i bardzo smacznie te torty wyglądają masz talent brawo Ty
31 lat - 16cs - ostatnia @ 06.04
4 cykl z CLO
2 IUI- -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Marlena24 wrote:Cześć dziewczyny.
Annie gratulacje. Śliczne zdjęcie fasolka
Zuza czy Ty nie pieklad tzw Pina colada? Na świętach robiłam ten tort ananasowo-kokosowy i na prawdę rewelacyjny jest. A ja w tych samach tak na prawdę nie lubuje się bardzo
MyE albo woda z ogórków kiszonych. Polecam też
Dokładnie Marlenko to jest to ciastosheerah24, Marlena24 lubią tę wiadomość