X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
Odpowiedz

Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...

Oceń ten wątek:
  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 11 listopada 2016, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To przykre ale prawdziwe. Ja mam siostre z nia mam kontakt ona mi mowi wszystko ja nie jestem w stanie sie az tak przed kims otworzy. Starszy brat jest alkoholikiem i nie da sie z nim normalnie porozmawiac nawet nie byl na chrzcie mojego dziecka choc to pierwsze w narazie jedyne w rodzinie bo byl pijany ale mama zawsze za nim stoi. Mlodszy wydaje mi sie ze nie chcial tu poprostu byc mieszka i studiuje w krakowie ale tez jeszcze nie ulozyl sobie zycia. Rzadko sie widujemy moze raz na pol roku na chwile. No nie ma tu wiezi zadnej poprostu a cieszylam sie kiedys ze mamy duza rodzine i bedziemy sie spotykac z dziecmi na obiady i wypady. Siostra tez nie ma lekko przeszla poronienie i ciaze pozamaciczna a nie ma wsparcia w mezu. On nie potrafi zyc z kims innym niz mama swoja bo tylko ja ma. Nie mial ojca i go nie zna a matka zostawila go jako nastoletniego chlopca i wyjechala za granice bo myslala ze pieniadze wszystko zalatwia a on bez wzorcow jak to funkcjonuje rodzina ze nie pieniadze sa najwazniejsze sie wychowal i jest ciezkim do zycia czlowiekiem. Hajtneli sie w lutym ale nie wiem czy by do tego doszlo tylko siostra byla w ciazy i postanowili sie ozwnic. Niestety poronila moze dziecko by go zmienilo wiedzac ze sam nie mial ojca. Nie wiem mam taka nadzieje. Miedzy rodzicami tez nie czuc milosci a raczej przyzwyczajenie. Czasem nie moge spac jak mysle o ich sytuacji chce zeby im bylo dobrze w zyciu zeby byli szczesliwi ale nie moge im pomoc jak sami sobie nie chca pomoc. Dla mnie to marnowanie zycia

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 18:55

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2016, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 18:55

    Natka2 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka2 wrote:
    Jaka tu dzis cisza! ;) ja wlasnie opierdzielilam rowno goscia, bo stanal jak ciota na moejscu dla dwoch samochodow stanal na srodku, wiec go ladnie opieprzylam a dolozcie do tego hormony ciazowe i fakt, ze mnie uciszal, cichal na mnie, haha a to jak plachta na byka ;d

    Brawo Ty! A takich co tak parkują - do pieca!!! :-P też mnie to wkurwia :-D

    Natka2 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anq05 wrote:
    Btw ale tu cisza dzis... Gdzie sie dziewczyny zaszylyscie? :)

    Ja na weekend u mamy :-D właśnie zeżarłam wielkiego rogala i zaraz się okocę :-P hehe

    anq05 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka2 wrote:
    No jeszcze to przed nasza kamienica, a pozniej my nie mamy gdzie parkowac bo takie jelopy staja, a jeszcze mnie facebook wkurzyl, bo mi moj byly tam wyskoczyl :d eh...

    No i u mnie też pod blokiem to samo.. zawszze jakiś asior skę znajdzie co tak zaparkuje.. kiedyś kupie wielkie naklejki karnych kutasów - cały dzień będzie to zrywał i sie nauczy :-D

    Natka2, anq05 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2016, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka2 wrote:
    O kurwa haha znaczy ogladam przyjaciolki i Zuza nie moze miec dzieci, bo jajowod niedrozny. I mozna probowac roznych metod leczenia nieplodnosci :D masakra

    A no masakraa :-D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2016, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2017, 18:55

    Ink@, Martka10 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2016, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anq05 wrote:
    Ooo ja mam ochotę się czasem zaopatrzyć w naklejki "chujowe parkowanie"... Są debile :/ Haaahaha chciałabym widzieć minę tego gościa :D Dobrze mu tak :D

    Mój mąż dziś imieniny ma i przychodzi parę znajomych więc stwierdziłam, że powierzchownie ogarnę łazienkę :) niestety jak się okazało nie wiem co to znaczy powierzchownie i odpicowałam ją na błysk :D przynajmniej tyle mniej do sprzątania :D

    Brawo Ty :-D hehe i udanego wieczorku :-)

    anq05 lubi tę wiadomość

  • KateA92 Autorytet
    Postów: 1342 1391

    Wysłany: 11 listopada 2016, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 00:07

    Mila123, Ink@, Martka10 lubią tę wiadomość

  • Tusia_87 Autorytet
    Postów: 3511 2302

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateA92 wrote:
    Hej dziewczyny. Napisałabym wcześniej, ale musiałam Was nadrobić najpierw :P

    Po 8 rano mielismy usg z echem serduszka itp, potem pojechalismy do mojej gin bo z tym moim zapaleniem nie jest lepiej, potem zjedliśmy na mieście i pojechaliśmy do Ikei. Mieliśmy jeszcze jechać do Kauflandu na zakupy spożywcze, ale jak wracaliśmy z Ikei siedząc w aucie miałam 3 skurcze i skończyło się tak, że mąż odwiózł mnie do domu i kazał się położyć a sam pojechał do Kauflandu. Także położyłam się i wpadłam do Was ;)

    Zacznę może od moich wizyt. Na ech serduszka wszystko ok. Maleństwo zostało pomierzone, sprawdzone pod każdym kątem i lekarz zapewnił, że wymiary książkowe :) moje maleństwo nie jest już takim malenstwem bo 1800g juz ma ! :D i 43cm :)
    Potem u mojej gin znowu mieliśmy wizytę, bo doszła do wniosku ze skoro już jesteśmy to we wtorek nie musimy przychodzić i zbada mnie dziś. Co do zapalenia pobrala wymaz i od razu dala pod mikroskop - powiedziała ze żadnych grzybkow nie widzi. Przepisała mi tylko jakaś delikatna maść i przekazała jeszcze próbkę na posiew. W poniedziałek mam zadzwonić i się zapytać czy coś wychodowali. Ciekawa jestem czy ta maść mi pomoże bo... od rana mam jakieś tak jakby krostki ! Dziwne to wszystko. Bo upławow nie mam, zapach się nie zmienił ale przy samym ujściu pochwy jest lekkie zaczerwienienie, opuchniecie i tak jakby białe czubeczki gdzie niegdzie, kilka dosłownie. Nie wygladaja one jak pryszcze na twarzy bo są o wiele drobniejsze o delikatniejsze. Całe to "zapalenie" jest tuż przy samym ujściu, te większe wargi sromowe są zdrowe. Boleć nie boli tylko czasami czuje to opuchniecie lekkie i czaaaaasem coś zaswedzi ale też nie jakoś bardzo. Dziwna sprawa. Pierwszy raz z czymś takim się spotykam.
    Potem zbadała szyjkę - nie skróciła się także git. Mąż sie jej wypytal czy mogę ćwiczyć lekko czy na basen chodzić - ona nie widzi przeciwwskazań, mam tylko się nie przesilac. Także chyba pomalutku po 20 min rano i 20 min wieczorem będę się ruszać bo znowu przytyłam... 14,5kg na plusie :P a na sam koniec ktg i tez wszystko ok :)

    Co do malych penisów byłych to ja przed mężem mialam tylko jednego partnera z normalnym sprzętem także nie spotkałam takich mikrusow :P ale współczuję takim facetom, bo pewnie baaaardzo ciężko im znaleźć dziewczyne a co dopiero żonę

    Co do przyjaciółek, rodziców.. ehh u mnie to dużo by pisać. Nie chce o tym koniecznie rozmawiać tera, nie dziś... wybaczcie. Powiem tylko tyle, że moim najlepszym przyjacielem jest mój mąż ! :) jesteśmy ze sobą bardzo blisko, nie mamy ze sobą żadnych tajemnic i rozmawiamy o wszystkim :) strasznie się ciesze, ze go mam <3

    Super ze dzieciątko juz tak duże :-)

    Odniosę się do ostatniego wpisu. Mam tak samo jak Ty. Z mężem mogę o wszystkim porozmawiac, zawsze jest obok kiedy potrzebuje, nigdy mnie nie zawiódł :-) znaleźć kogo takiego to skarb :-)

    3jgx3e3k7i9ddw4h.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6663

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie chwale testy owu z allegro. Robie od 4 miesiecy i pokrywaja mi sie z tempka i sluzem.
    Duzo o nich czytalam na forach i sprawdzaja sie. Jak ktos u siebie nie widzi pozytywu to najlatwiej powiedziec, ze testy gowniane, bo tanie.
    Prawda jest taka, ze testy owu czasami sa trudne do interpretacji i trzeba robic je zgodnie z instrukcja.
    Nie raz juz czytalam o przypadkach, ze dziewczyny zrzucaly wine na testy a potem robily badania i okazywalo sie, ze nie maja owu, ze hormony za wysokie, ze maja PCOS itd.
    Ja wrecz uwazam, ze dzieki nim szybciej jestesmy diagnozowane, bo one szybko pokazuja, ze jest cos nie tak :)

    InBlue lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1625

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [i

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 12:19

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • Tusia_87 Autorytet
    Postów: 3511 2302

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Ja sobie chwale testy owu z allegro. Robie od 4 miesiecy i pokrywaja mi sie z tempka i sluzem.
    Duzo o nich czytalam na forach i sprawdzaja sie. Jak ktos u siebie nie widzi pozytywu to najlatwiej powiedziec, ze testy gowniane, bo tanie.
    Prawda jest taka, ze testy owu czasami sa trudne do interpretacji i trzeba robic je zgodnie z instrukcja.
    Nie raz juz czytalam o przypadkach, ze dziewczyny zrzucaly wine na testy a potem robily badania i okazywalo sie, ze nie maja owu, ze hormony za wysokie, ze maja PCOS itd.
    Ja wrecz uwazam, ze dzieki nim szybciej jestesmy diagnozowane, bo one szybko pokazuja, ze jest cos nie tak :)

    Ja w tym samym czasie robiłam testy z allegro i te z rossmana. Allegro nic a rossman pozytyw :-P

    Pomimo tego że mam pcos i rozbujane hormony owulacje mam potwierdzone monitoringami:-)

    3jgx3e3k7i9ddw4h.png
  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1625

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Ja sobie chwale testy owu z allegro. Robie od 4 miesiecy i pokrywaja mi sie z tempka i sluzem.
    Duzo o nich czytalam na forach i sprawdzaja sie. Jak ktos u siebie nie widzi pozytywu to najlatwiej powiedziec, ze testy gowniane, bo tanie.
    Prawda jest taka, ze testy owu czasami sa trudne do interpretacji i trzeba robic je zgodnie z instrukcja.
    Nie raz juz czytalam o przypadkach, ze dziewczyny zrzucaly wine na testy a potem robily badania i okazywalo sie, ze nie maja owu, ze hormony za wysokie, ze maja PCOS itd.
    Ja wrecz uwazam, ze dzieki nim szybciej jestesmy diagnozowane, bo one szybko pokazuja, ze jest cos nie tak :)

    Muszę sie przyznać, ze przy moim cyklu bezowulacyjnym testy z Allegro wychodziły pięknie wszystkie negatywne ;) :P . Innych wtedy nie robiłam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 18:20

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • KateA92 Autorytet
    Postów: 1342 1391

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 00:07

    InBlue lubi tę wiadomość

  • KateA92 Autorytet
    Postów: 1342 1391

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 00:07

  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1625

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateA92 wrote:
    Olcia o te leki osłonowe się nie pytałam, nawet do głowy mi nie przyszło. Wydaje mi się, że lekarka sama by coś wspomniała jeśli by to miało rzeczywiście pomoc. A co do jogurtów to ja niemalże codziennie jem jogurt naturalny... ehhh tak to jest. Od X lat żadnych problemów nie miałam, a jak już na ostatniej prostej jestem przed porodem to się coś przypaletalo :/ póki co "chory obszar" jest raczej na zewnątrz. Mam nadzieje, ze nie rozprzestrzeni się to do środka i nie dojdzie do szyjki bo potem to już wody płodowe i dzieciątko.... :/ no nic. Zobaczymy. Ciesze się, że bylam dzisiaj u gin i ze mnie zbadala
    Tak mi przyszło do głowy, bo moja bratowa nabawiła sie infekcji w ciazy i do tej pory nie moze sie wyleczyć ;( a mały ma juz 2,5 roku. Na ostatniej wizycie tutaj w Polsce lekarz stwierdził ze ma juz zaatakowany cały organizm :( . I ona sama mi powiedziała ze jakby wcześniej wiedziała to w ciazy by łykała takie osłonowe leki, ale nie wiem czy to lekarz jej tak po fakcie powiedział czy sama tak wywnioskowała. Natomiast ja nauczona jej doświadczeniem, jak tylko uda mi sie zajść w ciąże to zapytam lekarza czy można brac takie leki tak na wszelki wypadek.
    Bo to podczas porodu podobno przedostało sie dalej ;( tak przynajmniej ona twierdzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 18:40

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • KateA92 Autorytet
    Postów: 1342 1391

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 00:07

  • Bluebell1984 Autorytet
    Postów: 1808 2095

    Wysłany: 11 listopada 2016, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 13:38

    uwo93e3kugumthmw.png
‹‹ 599 600 601 602 603 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ