Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
KateA92 wrote:Dziewczynki ja tam z innej beczki. Mam dwie sprawy do Was.
1) nie ukrywam, że zależy mi bardzo na karmieniu piersią, a jeśli nawet nie będę potrafiła przystawiać do piersi to będę walczyła z laktatorem tak długo jak tylko się da. I tu moje pytanie: jaka dietę powinna mieć karmiąca matka ? Co artykuł to inaczej... naprawdę! Co strona to sprzeczne informacjena jednej cała lista rzeczy zabronionych bo a to uczula, to wzdyma, od tego kołki itp itd a na drugiej z kolei żeby jeść wszystko, że kołki u niemowląt nie mając nic wspólnego z dieta matki, że tylko jeśli pojawią się jakieś alergiczne reakcje to wówczas dana rzecz eliminować z diety i powrócić do niej po jakimś czasie sprawdzając czy rzeczywiście alergia się utrzymuje czy też może nabrało odporności.
2) często czytam, żeby przed porodem zrobić zapasy obiadowe w zamrażarce na te pierwsze dni po porodzie. Może głupie pytanie, ale co polecacie zrobić i jak to zamrozić?ja raczej niczego nigdy nie mrozilam - zawsze robię świeże obiady, ewentualnie jak coś zostanie na drugi dzień to w lodówce trzymam. W zamrażalnika mam tylko surowe mięso i warzywa
i czasami lody jak mąż kupi haha
Warzywa nie wzdymajace marchew możesz jeść brokul trochę groszku no w sumie to ja dokładnie nie pamiętam. Ja nie mrozilam nic
U gotowanie mięsa i warzyw na parze nawet mąż ktory w ogole nie goruje może zrobić -
nick nieaktualny
-
[Q.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 18:47
-
Z zup rosolek najlepszy przy karmieniu
Z nabiałem tez można jeść ale na początku nie za dużo żeby sprawdzić jak dziecko reaguje i tak troszkę wszystkiego próbować nie można się ograniczyć całkowicie.
Jak urodziłam syna to dwa tygodnie byłam na sucharkach i rosołek jadłam a reszta mogła dla mnie nie istnieć. Później gotowane na parze owoce warzywa dieta istny cud na odchudzanie haha -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 18:47
caroline29 lubi tę wiadomość
-
InBlue wrote:Kate przede wszystkim pić dużo wody zeby pokarm nachodzi. Możesz spokojnie jeść dżem brzoskwiniowy,później wprowadzilam wiśniowy i jagodowy. Wędliny z drobiu, co do nabiału ja musiałam go całkiem wyeliminować bo mały dostał alergii. Ale na początku można go spożywać z umiarem. Co do obiadów to wszystko gotowane lub pieczone.
O właśnie to bardzo ważne zeby dużo wody pić -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kuchcinka wrote:Ja tam podchodzę z przymróżeniem oka do tego trzymania nóg w gorze, sama czasami to robię, ale mowię tak z przymróżeniem oka
na pewno nie zaszkodzi a kto wie moze pomoże
Ostatnio moja chrzesta opowiadała ze jej koleżanka po stosunku stawała na rękach pod ściana i stała tak dopóki jej sił starczałopo kilku latach starań i w pierwszym cyklu stania na rękach w końcu sie udało Haha moim zdaniem to zbieg okoliczności, ale ona oczywiście wierzy ze to dzięki sile grawitacji
Wojcinka lubi tę wiadomość
27 lat, pierwsza fasolka
Kolejna wizyta 27.04.2017 godz. 17:30
-
nick nieaktualny
-
Kuchcinka wrote:Ale duża ta fasolka
niech rośnie zdrowo ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 13:03
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
KateA92 wrote:Tusia 2tyg o sucharkach i rosolku?
dlaczego ?
Ja ogólnie nawet teraz rzadko jem smażone, zdarza się owszem, ale częściej jem pieczone lub duszone także myślę że akurat w kwesti mięsa to za dużo się u mnie nie zmieni. Mętlik mam w głowie odnośnie właśnie warzyw i owoców... ostatnio wyczytałam, że pomidory też nie są wskazane !cebula, brokuły, kalafior, czosnek, nie wspominając o grochu, fasoli czy kapuście- ze wszystkiego radzą zrezygnować... już nie pamiętam tych litań ale naprawdę jak zaczęłam czytać to całe listy tego są! Chyba tylko ziemniaki, marchew, jabłka i banany można jeść bez strachu hahaha a no i nabiał też nie dużo a jak już to kefir czy Maślanka, mleka nie
dla mnie to chore wszystko... chyba nic w mojej diecie nie zmienię i tyle będzie
A co do mrozenia, powiedzcie mi czy można mrozić jakoś rosołek ? Jakiś taki bulion drobiowo-warzywny ? Jeśli tak to w jakim naczyniu najlepiej ? Mąż z drugim daniem sobie poradzi, ale zupa nie lubi robić bo twierdzi, że nie umie doprawića mając taki bulion czy rosołek to zupa jest już niemalże gotowa
Apetytu nie miałam wiec jadłam żeby tylko a później to jadłam dużo ale na parze normalnie kanapki pomidor troszkę owoce to banany jabłka ale jablek trochę nie jadłam cytrusów. -
KateA92 wrote:Dzięki dziewczynki za wszystkie odp !
chyba będę jadła wszystko jak do tej pory i zobaczymy co z tego będzie. Wiadomo, że nie będę obrzerać się fasolka po bretońsku, choc myślę ze parę łyżek też by wcale nie zaszkodziło
wszystko w małych ilościach i tyle
Viola niestety nikogo do pomocy mieć nie będę. Moja mama nie żyje, z sąsiadów nie mam nikogo z kim zylabym bliżej (co drugi to z innego kraju pochodzi), siostry nie mam... teściowa z teściem przyjadą ale to też nie tak od razu pewnie a dopiero gdzieś po ok tygodniu, dwóch i to na tydzień tylko. Także jestem z mężem zdania na siebie. Mąż weźmie 3tyg wolnego z pracy i przez pierwsze 3tyg będzie że mną
także sama nie bede
Możesz po trochu próbować wszystkiego jeżeli chodzi o dania takie wzdymajace możesz zawsze podać przed karmieniem Fabianka krople ja dawałam espiticon -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 18:47
Martynka1234, nana266 lubią tę wiadomość