Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuza33 wrote:Tasza zamawiam opłatek w internecie i go kładę. Uwielbiam piec i gotować ale jak nie mam czasu to zamawiam takie coś i szybko jest
Na początku też nie bardzo mi wychodziły te wstażkowe ozdoby ale praktyka czyni mistrza
Dzięki - zaraz przeglądam net pod kątem tym opłatków tortowych. Masz naprawdę dziewczyno zdolne ręce.Ja w bólach rodzę takie rzeczy. W tym roku usiłuję opanować haft krzyżykowy. I bomki z decoupage. Mam blisko hurtownię więc korzystam. Zrobione ma już 3 większe pod lampy do zawieszenia. Przyszła mi tez zamówiona na początku roku stajenka bożonarodzeniowa z gliny wypalanej w pracowni ceramicznej.Musze się czymś pocieszać po tych nieudanych staraniach.Zuza33 lubi tę wiadomość
według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
nick nieaktualnyZuza33 wrote:Sikałam Kochana wczoraj i dziś i dupa z tego
Oczywiście ryczałam od rana. Mąż mnie pocieszył i obiecał, że zrobi mi prezent na Święta więc trzymam go za słowo
Przykro mi jak cholera i muszę się pozbierać kolejny raz. Chyba się dziś napije co robię bardzo rzadko -
Martka10 wrote:Wg tutejszej listy należy kupić 3x2 zestawy ubrań w rozmiarach 52,56 i 62. Kobiety po porodzie naturalnym, jeśli jest wszystko ok, wychodzą do domu w ciągu 2-4 godzin, a po cc do 24 godzin, wiec na dodatkowe zakupy nie ma czasu.
Również mam sprawdzone sklepy internetowe i w nich kupujęOgólnie nie lubie zakupów zwłaszcza jak mam kupić sobie coś do ubrania to jestem chora
I dobrze. Ja po cc siedziałam do 5 doby i do dziś nie wiem po co skoro dobrze się czułam.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyanq05 wrote:Martka- O kurcze! To strasznie szybko! Tu 3 dni po SN i 5 po CC. A Oskar jeszcze nałykał sie wód płodowych i go przytrulo, dostał antybiotyk wiec i tak siedzielismy 5 dni mimo ze poród był SN. No i wczesniej na patologii 6 dni
bo byłam po terminie. Koszmar... Mam nadzieje ze tym razem zacznie sie w domu, pojadę urodzić i wracam
Po sn wypuszczali na 3 dzień po cc, jeśli nic się nie działo i dziecko nie miało żółtaczki po 48 godz., po pobraniu krwi z pięty do badania
-
olciaa wrote:Zuza ale piękności;)
Znalazłam choinkęjuz mężowi napisałam by kupił
http://allegro.pl/diamentowa-choinka-sztuczna-choinki-szyszki-220-cm-i6534542309.html
Jak szlam do cukierni, to widziałam ładne nie wysokie żywe ale nie wiem czy by mi przetrwała zbyt długo.
Piękna choineczka taka pełna. Nie wygląda jak sztucznaolciaa lubi tę wiadomość
-
Martka10 wrote:Tasza, ja po cc wyszłam po 48 godzinach, dodam, ze rodziłam w Szczecinie
Szybciej człowiek dochodzi do zdrowia w domu
Martka - ja nie dość, ze w pierwszej dobie na nogach bo szybko stawiali Nas po znieczuleniu to i tak nie wypuścili żadnej z nas po cc szybciej niż popołudniu w 5 dobie. Męża nie wpuścili na oddział do mnie bo stwierdzili, ze mieli na stanie 19 noworodków i nie było możliwości odwiedzin w ramach wzięcia dziecka na ręce. Jak zrobiła o to sprawę to mi powiedzieli, że to nie klinika prywatna. Wyszłam wściekła stamtąd.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
olciaa wrote:Zuza ale piękności;)
Znalazłam choinkęjuz mężowi napisałam by kupił
http://allegro.pl/diamentowa-choinka-sztuczna-choinki-szyszki-220-cm-i6534542309.html
Jak szlam do cukierni, to widziałam ładne nie wysokie żywe ale nie wiem czy by mi przetrwała zbyt długo.
Ja mam co roku żywą choinkę. W donicy. Podlewam i wytrzymuje mi naprawdę długo.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
nick nieaktualnyolciaa wrote:Zuza ale piękności;)
Znalazłam choinkęjuz mężowi napisałam by kupił
http://allegro.pl/diamentowa-choinka-sztuczna-choinki-szyszki-220-cm-i6534542309.html
Jak szlam do cukierni, to widziałam ładne nie wysokie żywe ale nie wiem czy by mi przetrwała zbyt długo.http://www.kerstboom.nl/empress-spruce-frosted-met-dennenappels-sku198
-
nick nieaktualnyTasza wrote:Martka - ja nie dość, ze w pierwszej dobie na nogach bo szybko stawiali Nas po znieczuleniu to i tak nie wypuścili żadnej z nas po cc szybciej niż popołudniu w 5 dobie. Męża nie wpuścili na oddział do mnie bo stwierdzili, ze mieli na stanie 19 noworodków i nie było możliwości odwiedzin w ramach wzięcia dziecka na ręce. Jak zrobiła o to sprawę to mi powiedzieli, że to nie klinika prywatna. Wyszłam wściekła stamtąd.
-
Martka10 wrote:Tasza u nas było zupełnie inaczej. Sale 2 osobowe, mąż był ze mną od momentu przywiezienia mnie na sale po cc i mógł być całe dnie. Po synka sam chodził na oddział noworodkowy i zabierał go do nas. Nie musieliśmy nic płacić. Były sale prywatne gdzie dziecko miało normalne łóżeczko a osoba towarzysząca mogła być całą dobę, ale nam szkoda było kasy - 200 zł za dobe.
Boże - Martka - ty zdajesz sobie sprawę jakiego luksusu doświadczyłaś? Nam dane nie było.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
nick nieaktualny
-
Martka10 wrote:Teraz już wiem
Dodam iż było to na starym oddziale, nowy otwarto miesiąc później - tam dopiero są luksusy
według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny