Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
a i muli mnie,ale przy takim stężeniu prg to chyba nie mogę mieć zastrzeżeń. Mam nadz, że ta ilość stężenia zadziała wystarczająco ochronnie jak nie w tym to następnym mies.choć wolałabym grudzień razem z Wami.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
nick nieaktualny
-
Viola999 wrote:Czyli ciaża.. wiedziałam:P
;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(
dziewczyny ten cykl mnie wykończy. Że ja nie świece i nie fosforyzuje jak tęcza od tych leków to CUD!!!według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
Bluebell1984 wrote:Tasza, pomyśl sobie, że testujesz o tydzień później
wtedy już te 6 dni nie będą się dłużyć tak strasznie
Bluebell1984 lubi tę wiadomość
według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
Tasza wrote:Właśnie otworzyłam fiolkę i naciągam do strzykawki zaraz tylko przestanę smarkać. Jestem tak usmarkana z żałości, że chyba w udo nie trafię. A to dopiero 6 iniekcja, gdzie do 8?
;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;(
dziewczyny ten cykl mnie wykończy. Że ja nie świece i nie fosforyzuje jak tęcza od tych leków to CUD!!!
Tasza przestań!!! TO brzmi jak Pamiętnik NarkomankiTasza lubi tę wiadomość
-
Mila123 wrote:Tak jak myslalam to ta extra poduszka ona naprawde jest warta swojej ceny (nie byla wcale droga 122zl z przesylka dwustronna) poza tym kilku miesieczne dzieci moga w tym siedziec a to je podtrzyma
ja dałam 140 bez przesyłki. Chyba mi rabatu nie doliczyli.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
Dziewczyny jak to u Was wygląda z obserwacją śluzu rozciągliwego? Czy "ściągacie" go sobie z szyjki czy obserwujecie go na majtkach? Dużo go macie? Kurde bela ja go nie mogę nigdzie wyczaić, chociaż dziś wydawało mi się, że go mam na papierze toaletowym po podtarciu
-
myszeczka89 wrote:Dziewczyny jak to u Was wygląda z obserwacją śluzu rozciągliwego? Czy "ściągacie" go sobie z szyjki czy obserwujecie go na majtkach? Dużo go macie? Kurde bela ja go nie mogę nigdzie wyczaić, chociaż dziś wydawało mi się, że go mam na papierze toaletowym po podtarciu
U mnie od 11 miesięcy brak takowego
W tym miesiącu dużo takiego pojawiło się dzień przed @ -
myszeczka89 wrote:Dziewczyny jak to u Was wygląda z obserwacją śluzu rozciągliwego? Czy "ściągacie" go sobie z szyjki czy obserwujecie go na majtkach? Dużo go macie? Kurde bela ja go nie mogę nigdzie wyczaić, chociaż dziś wydawało mi się, że go mam na papierze toaletowym po podtarciuwedług OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
Zuza33 wrote:U mnie od 11 miesięcy brak takowego
W tym miesiącu dużo takiego pojawiło się dzień przed @według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
Viola999 wrote:Ni pakaj kochanie.. ja silna jestem .. pomimo wszystkiego byłam przy jej chorobie.. choć nie powiem jak na dzien mamy wyrzuciła mnie z oddziału z wkurwem ze ojca nie wziełam ze sobą ( a on po prostu pił) a nie chciałam jej tego mówic.. to ściemniłam ze zapomniałam o nim itp.. poryczałam się na korytarzu weszłam jeszcze raz..
Dzień przed śmiercią też próboałam ię zbliżyc masowac jej nogi bo już długo leżała opier.. był i tyle.. nawet pożegnać się chciałam to pocałowałam ją i widac było, że ona wie ze już nie długo jej zostało.. ze odtraca nas by było jej lżej .. Pożegałam się ja i dawid ( miał 2 latka) z wizja, ż jutro u niej będziemy odeszła o 5 rano.. przed tym kazała zadzwonić by dzieci przyjechały się z nią pożegnać.. niestety nie zdązyliśmy..
Cięzko bywa bo miała sporo na głowie i to ją z perspektywy mojej dorosłości tłumaczy.. 5 dzieci mąż alkoholik.. ona całe życie tyrała byśmy mieli co jeść.. ojca pmimo tego kochała nad życie..i tak to się kreciło.. on ma swój świat swoje kredki alkoholowe i nic na to nie pocznie.. ma u mnie szacunek bo był w ostatnich jej chwilach przy łóżku dzień inoc.. kiedy zasypiała szedł w nocy za nią do pracy i wracał by nic nie zauważyła.. gotował jej przebierał .. po prostu w oststni msc jak pies przy jej łóżku.. i za to ma u mnie szacunek . Jajestem jego najukochanszą córką i jak 3 lata temu dostałm telefon ze miał wypadek ( wlazł pod samochód oczywiście na bani.. choć przez mgłę widział przejśćie;)ha ha to jak pojechałm na oddział..w maju nie odstepowałam go na krok o sierpnia bo wtedy go wypuścili dopiero ( miał całe biodro do operacji, kolano a w między czasie omamy alkoholowe)..
cuda normalnie na kiju.. lekarz powiedział, że nigdy nie bedzie już chodził.. mineło może ze 2 msc a on do sklepu po flaszkę szybciej szedł niż ja..
Zatem wrócił do swojego hobby czaseem pojade do niego pogadam.i zsię zwijam wie, że jak mu bedzie potrzeba na chleb to zawsze mu przywioże niestety nic więcej.. Nie da się mu pmóc bo jedynm jego lekarstwem jest alkohol, ale spokojnie jeść mu nie brakuje a wrazie choroby ma zawsze nas..
I niesety życie bywa brutalne.. ale co zrobisz.. nic oprocz tego by starac się by juto było nieco lepsze..
Może dlatego teraz podchodze do tego z przymrużeniem oka.. bo inaczej już dawno czekałby mnie kaftan:D ( choć obawiam się, że to nieuniknione;)
Viola ty tak piszesz, ze zapominam się przy czytaniu, ze to tylko komp i ze nie siedzisz obok. A mam takie wrażenie. Słowo i jestem w pionie. Aż smarkać przestałam.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
nick nieaktualnyHej, ja ostatnio nie mam na nic czasu, przeprowadzka urządzanie sie wszystko naraz. Czuje sie niezłe choć muli mnie ciagle, zgagę mam nadal, piersi bolą dalej, senność i zmęczenie ba maxa! W poniedziałek mam wizytę, chciałabym juz serduszko usłyszeć.
Tasza, Mamusia_Ksawusia, Zuza33, Martka10, Ink@ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zuza33 wrote:Że Tasza teraz po mojemu wytłumacz...
Coś źle się dzieje w takim wypadku u mnie?według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs