X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..
Odpowiedz

Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..

Oceń ten wątek:
  • Ani1234 Autorytet
    Postów: 324 202

    Wysłany: 3 marca 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny byłam w środę u psychiatry i powiedziała mi że powinnam najpierw przejść przez żałobę zanim zacznę się starać..
    Że nowa ciąża nie może być lekarstwem
    Wszyscy inni mi mówią żeby starać się od razu, nie patrzeć wstecz.
    Ja już sama nie wiem co robić,
    czy któraś z was starała się odrazu jak tylko dostała zielone światło od gin?

    Czuje się gotowa ( tak mi się przynajmniej wydaje), ale czy ja wiem czy to wszystko nie wróci jak będę w kolejnej ciąży?

    5.05.2010 - mój największy Skarb
    01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 3 marca 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani ja staralam sie jak tylko dostalam pierwsza @ po zabiegu ;) na kontrolach po zabiegu dostalam zielone swiatlo starac sie jak dostane @ bo wszystko ladnie zagojone bylo klinika tez mnie zbadala i bylo ok i hormonalnie i w srodku i w 3dc zaraz po zabiegu (dostalam @ jakies ok 47 dni po zabiegu) zaczelam ponowna stymulache pod okiem kliniki ;) pozniej zrobilam przerwe ale to bardziej przez to ze moj organizm coraz oporniejszy byl na leki...

    A i lekarze podkreslali ze mam zielone swiatlo jesli czuje sie gotiwa psychicznie... czulam sie bo bardziej mnie wykanczala ta bezczynnosc ze nie moge dalej walczyc jak starania...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 13:41

    Ani1234 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 3 marca 2018, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani tylko Ty wiesz czy jesteś już gotowa. Tylko Ty sama możesz podjąć decyzję czy Nowa ciąża nie będzie lekiem na tę straconą. Kochana jeśli jesteś gotowa, dostałaś zielone światło od lekarza i jesteś pewna swoich sił to działajcie. Ja trzymam kciuki. Musi się udać.
    Ja ćwiczę i liczę, że to mi pomoże chociaż trochę. Nadal mam dołek psychiczny, ale nie mogę tego pokazać. Więc uśmiecham się a w środku płaczę. Muszę się trzymać bo za dużo teraz się dzieje w moim życiu. Zmiany, zmiany i mała niepewność. Mąż po 16 latach zmienia pracę. I mnie zmienia się kierownictwo. Niepewność z moim zdrowiem.
    Zaciskam zęby i walczę najbardziej sama ze sobą.

    Ani1234, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 3 marca 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlukachna kochana trzymam kciuki zeby wszystko jak najlepiej sie ulozylo!

    Ani odnosnie ciazy i lekarstwa ja jestem przeszlo 2 lata po poronieniu a mimo to ta ciaza nie jest w zadnym wypadku lekarstwem i o poprzedniej zawsze bede pamietac... jakby sie nie stalo jak sie stalo to nasze dziecko kilka dni temu konczyloby 2 latka... i o tym zawsze bedzie sie pamietac...
    No a w tej ciazy jalby na to nie patrzec i mimo faktu ze bylam na to przygotowana to rowniez jedno stracilam... bilans 2 ciaze 3 dzieci tylko jedno ma szanse pojawic sie na swiecie...

    Ani1234 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Aneta32 Nowa
    Postów: 4 1

    Wysłany: 3 marca 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć jestem tu nowa i bardzo bardzo wam współczuję. Ja 7 cykli starań i mi już odwala więc doszłam do wniosku że chyba potrzebuje wsparcia. A nikt tak nie rozumie kobiety starajacej się jak ta co przeżywa to samo.

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    Aneta 32
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 4 marca 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta32 witaj. Może teraz nie ma tu dużego ruchu, ale jesteśmy i jak tylko będziemy mogły to wesprzemy.

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • Ani1234 Autorytet
    Postów: 324 202

    Wysłany: 4 marca 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Dlukachna kochana trzymam kciuki zeby wszystko jak najlepiej sie ulozylo!

    Ani odnosnie ciazy i lekarstwa ja jestem przeszlo 2 lata po poronieniu a mimo to ta ciaza nie jest w zadnym wypadku lekarstwem i o poprzedniej zawsze bede pamietac... jakby sie nie stalo jak sie stalo to nasze dziecko kilka dni temu konczyloby 2 latka... i o tym zawsze bedzie sie pamietac...
    No a w tej ciazy jalby na to nie patrzec i mimo faktu ze bylam na to przygotowana to rowniez jedno stracilam... bilans 2 ciaze 3 dzieci tylko jedno ma szanse pojawic sie na swiecie...


    Też mi się tak wydaje że choćby minął rok czy dwa już zawsze będę pamiętać.
    Nie da się zastąpić jednego dziecka drugim..

    Dziękuje wam że jesteście.

    Też czuje że wolę się starać niż trwać bezczynnie

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    5.05.2010 - mój największy Skarb
    01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
  • Ani1234 Autorytet
    Postów: 324 202

    Wysłany: 4 marca 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ps możecie napisać czy bierzecie wit D?
    Jeśli tak to z jakiej firmy?

    Nie chce kupować suplementu, wolałabym lek a nie znam się na tym

    5.05.2010 - mój największy Skarb
    01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
  • Ani1234 Autorytet
    Postów: 324 202

    Wysłany: 4 marca 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Dlukachna kochana trzymam kciuki zeby wszystko jak najlepiej sie ulozylo!

    Ani odnosnie ciazy i lekarstwa ja jestem przeszlo 2 lata po poronieniu a mimo to ta ciaza nie jest w zadnym wypadku lekarstwem i o poprzedniej zawsze bede pamietac... jakby sie nie stalo jak sie stalo to nasze dziecko kilka dni temu konczyloby 2 latka... i o tym zawsze bedzie sie pamietac...
    No a w tej ciazy jalby na to nie patrzec i mimo faktu ze bylam na to przygotowana to rowniez jedno stracilam... bilans 2 ciaze 3 dzieci tylko jedno ma szanse pojawic sie na swiecie...


    Trzymam mocno kciuki żeby maleństwo urodziło się zdrowe,
    Bądź dobrej myśli :)

    5.05.2010 - mój największy Skarb
    01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
  • mama chlopakow Autorytet
    Postów: 333 187

    Wysłany: 5 marca 2018, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majcia juz ci opowiadam zawaliłam troche szkole z powodów zdrowotnych. Usunęli mi guza przeszłam naświetlanie ponieważ okazało sie ze byl zlosliwy co mnie rozwaliło emocjonalnie dlatego mnie z wami nie bylo. Wszystko działo sie bardzo szybko najważniejsze ze pozbyłam sie paskudztwa.
    A u ciebie słoneczko juz wszystko ok podczytalam co nieco kryzys minął

    [*]Aniołek 8tc-sierpień 2017
    Mama dwóch wspaniałych chłopców
    Czar prysł sierpień -koniec starań
    Żyje chwilą......Aga
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 5 marca 2018, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta kochana przykro mi ze sie nie udaje :( ja sie o moje male co sobie plywa w brzuszku staralam 5 lat... wiem jak ciezko

    Mama chlopakow o matko co ty piszesz?! Wszystko dobrze u ciebie?! Tule cie strasznie mocno:* nawet nie chce myslec co ty przezywalas :(

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 6 marca 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga. Matko jedyna nie wierzę co czytam. Jak się czujesz? Dobrze, że już się tego pozbyłas. Ja wiem co czulas. Kochana tyle Cię mocno. I zdrowiej szybciutko i już nie znikaj. Wiesz,że jesteśmy to dla nas. Jedna za wszystkie, wszystkie za jedną. Jak muszkieterowie.

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3333

    Wysłany: 6 marca 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamachłopaków to staszne co piszesz! Boszsz, dobrze że szybko to wykryli i się z tym rozprawili. Nawet nie chcę myśleć co by mogło być gdybyś z tym jeszcze chodziła! Bogu dziękować trzeba że zostajesz tu, na ziemi, ze swoimi chłopakami. Rozumiem że naświetlanie też przyjemne nie było... Jesteś dzielna i wszystko przezwyciężysz. Jeśli będziesz chciała to jeszcze raz spróbujesz z tą szkołą. Teraz najważniejsze byś doszła do siebie. Ściskam Cię mocno! ♡ :-*

    Dłukachna Ty jesteś twardzielką! Ja nie umiem tak ukrywać swoich emocji. Myślę że wyliżesz się szybciej niż lekarz się spodziewa ;-) Te kulki, to Ci lekarz zalecił, czy sama wymyśliłaś? Myślę że skoro już musiało się tak stać, to dobrze że trafiło na taką porę roku, jak już będzie pięknie ciepło, to będziesz śmigała z małym na spacery ;-)

    Ani zgadzam się z dziewczynami, jeśli czujesz się na siłach, to walcz kochana!

    Majcia no cóż... Podchodzimy na luźno. Staramy się kiedy trzeba, ale przestałam się spinać. Staram się teraz ze sobą zrobić troszkę porządek haha! Ale widać że jak czegoś chcę, to ni cholery mi to nie wychodzi :-P Dwa tygodnie zdrowego odżywiania, zero słodyczy, ćwiczenia... i zero efektu! Waga stoi w miejscu. Ale trochę lepiej fizycznie się czuję :-) dlatego nie poddam się! Może potroszku też tłuszcz ustępuje mięśniom (tak se wmawiam haha :-D ) Może jak teraz to mi będzie nie wychodzić, to w staraniach zaskoczy ;-) Najważniejsze że pomału wygrzebuję się z mojego dołka psychicznego :-)
    Majcia ja Ci życzę żeby się Wam udało jak najszybciej załatwić te wszystkie formalności! Ach, wspaniałe teraz będzie to planowanie nowego gniazdka! :-D Zuzia pewnie też się cieszy, co?

    Cccierpliwa, KLM jak tam nasze brzucholki?

    Kondziomama piękne jest to co piszesz o swoim Miłym :-) Musi być fajnym człowiekiem że tak go brygada żałuje, ba, nawet pomaga szukać pracy :-)

    Lerka co u Ciebie??

    Ani1234 lubi tę wiadomość

    Czarna81
    22 cs.
  • Ani1234 Autorytet
    Postów: 324 202

    Wysłany: 7 marca 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czrna 81 wrote:
    Mamachłopaków to staszne co piszesz! Boszsz, dobrze że szybko to wykryli i się z tym rozprawili. Nawet nie chcę myśleć co by mogło być gdybyś z tym jeszcze chodziła! Bogu dziękować trzeba że zostajesz tu, na ziemi, ze swoimi chłopakami. Rozumiem że naświetlanie też przyjemne nie było... Jesteś dzielna i wszystko przezwyciężysz. Jeśli będziesz chciała to jeszcze raz spróbujesz z tą szkołą. Teraz najważniejsze byś doszła do siebie. Ściskam Cię mocno! ♡ :-*

    Dłukachna Ty jesteś twardzielką! Ja nie umiem tak ukrywać swoich emocji. Myślę że wyliżesz się szybciej niż lekarz się spodziewa ;-) Te kulki, to Ci lekarz zalecił, czy sama wymyśliłaś? Myślę że skoro już musiało się tak stać, to dobrze że trafiło na taką porę roku, jak już będzie pięknie ciepło, to będziesz śmigała z małym na spacery ;-)

    Ani zgadzam się z dziewczynami, jeśli czujesz się na siłach, to walcz kochana!

    Majcia no cóż... Podchodzimy na luźno. Staramy się kiedy trzeba, ale przestałam się spinać. Staram się teraz ze sobą zrobić troszkę porządek haha! Ale widać że jak czegoś chcę, to ni cholery mi to nie wychodzi :-P Dwa tygodnie zdrowego odżywiania, zero słodyczy, ćwiczenia... i zero efektu! Waga stoi w miejscu. Ale trochę lepiej fizycznie się czuję :-) dlatego nie poddam się! Może potroszku też tłuszcz ustępuje mięśniom (tak se wmawiam haha :-D ) Może jak teraz to mi będzie nie wychodzić, to w staraniach zaskoczy ;-) Najważniejsze że pomału wygrzebuję się z mojego dołka psychicznego :-)
    Majcia ja Ci życzę żeby się Wam udało jak najszybciej załatwić te wszystkie formalności! Ach, wspaniałe teraz będzie to planowanie nowego gniazdka! :-D Zuzia pewnie też się cieszy, co?

    Cccierpliwa, KLM jak tam nasze brzucholki?

    Kondziomama piękne jest to co piszesz o swoim Miłym :-) Musi być fajnym człowiekiem że tak go brygada żałuje, ba, nawet pomaga szukać pracy :-)

    Lerka co u Ciebie??



    Jeśli mogę poradzić Ci co diety to nie poddawaj się !
    Organizm potrzebuje trochę czasu zanim przyzwyczai się do zmiany odżywiania , narazie " walczy" bo myśli że przyszły gorsze czasy ( dostarczasz mu mniej kalorii) i chce zostawić to co do tej pory zmagazynował.
    Może to potrwać 3-4 tyg, w tym czasie się przyzwyczai że nic złego się nie dzieje ale ważne jest żeby jeść co 3-4 godz , ta regularność sprawi że nie będzie się już bał i zacznie się spalanie na bieżąco a nie magazynowanie.


    Nie wiem czy znasz Anię Dziedzic ale polecam jej artykuł na ten temat:

    https://fitmom.pl/jak-schudnac-i-nie-zwariowac/

    W ogóle Ania prowadzi świetny blok na temat odżywania, ćwiczeń itd
    Ma też platformę z ćwiczeniami, dietą o różnej kaloryczności i masą materiałów nt zdrowego trybu życia.

    Ja wcześniej ćwiczyłam z Chodakowską, teraz raczej z Anią.

    Wiem co czujesz, ja teraz próbuje zrzucić 3 kg które przybyło mi w czasie mojej krótkiej ciąży i po niej , i jest tragedia!

    Każdy organizm jest inny , jeden szybciej reaguje na dietę , drugi wolniej.
    Trzeba cierpliwości , a z tym najgorzej bo jak sobie czegoś odmawiamy to chcemy odrazu widzieć efekty :) Też to właśnie przechodzę

    Także trzymaj się i wytrwaj!

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    5.05.2010 - mój największy Skarb
    01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3333

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani dziękuję bardzo! :-* To mnie pocieszyłaś że może jednak coś ruszy :-)

    Wiecie, naszemu kuzynowi ukradli dzisiaj auto z pod domu... Żal mi chłopaka, bo traktował tego Audika jak dziecko. Autokasko nie miał, za to został mu jeszcze rok spłacania kredytu. Szkoda mi go, bo to taka dobra dusza...

    U mnie dziś 16dc i w końcu zaczynają sutki boleć (tak mam przy piku LH) także dziś M. nie będę oszczędzać haha! Podobno miesiąc urodzin jest najbardziej płodnym miesiącem w roku, więc kto wie, kto wie :-)

    Czarna81
    22 cs.
  • mama chlopakow Autorytet
    Postów: 333 187

    Wysłany: 8 marca 2018, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No hej dziewczyny faktycznie przeżyłam szok. Naświetlania okropne bo mam poparzoną skórę zapisali jakieś kremy jest ok. Psychicznie tez już dobrze tyle razy dostałam juz od życia kopniaka w d... Że każdy kolejny przyjmuje z pokora. Koniec smutasów. Bombelki wasze rosną. Cierpliwa tak bardzo trzymałam kciuki za ciebie przykro mi ze jedno teraz najważniejsze żeby było dobrze. Dlukachna całusy dla małego misiaczka. Dziękuję wam ze jesteście....

    [*]Aniołek 8tc-sierpień 2017
    Mama dwóch wspaniałych chłopców
    Czar prysł sierpień -koniec starań
    Żyje chwilą......Aga
  • mama chlopakow Autorytet
    Postów: 333 187

    Wysłany: 8 marca 2018, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak wogole kobietki WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

    KLM89, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    [*]Aniołek 8tc-sierpień 2017
    Mama dwóch wspaniałych chłopców
    Czar prysł sierpień -koniec starań
    Żyje chwilą......Aga
  • KLM89 Autorytet
    Postów: 320 201

    Wysłany: 8 marca 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :) Wstyd się przyznać ale jakoś tak ciągle coś i zapomniałam do Was zaglądać :(
    U nas w porządku :) aktualnie jestem w 13 tyg. i 6 dniu :) Byłam na badania prenatalnych i poza okropnym podejściem pani doktor do pacjentki wszystko inne dobrze , a to jest najważniejsze :) Kolejna wizytę u mojego kochanego Pana Doktora mam na 20. 03 - może wtedy tez dojrzymy pleć :D
    Brzuchol zaczął rosnąć , chociaż na wadze stoję ;) do czasu :P Apetyt wzrósł więc zaraz się to zmieni :P Ale samopoczucie nadal różnie - dzisiaj jest gorzej :/
    Pozdrawiam Was serdecznie :*

    Skarpeta, Czrna 81 lubią tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 8 marca 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga:*

    KLM u mnie poki co do ostatniej wizyty waga w dol ;)
    Fajnie ze wszystko dobrze to najwazniejsze!

    KLM89 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • KLM89 Autorytet
    Postów: 320 201

    Wysłany: 8 marca 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Aga:*

    KLM u mnie poki co do ostatniej wizyty waga w dol ;)
    Fajnie ze wszystko dobrze to najwazniejsze!


    A wymiotujesz bądź jesz malutko bo nie masz apetytu czy tak po prostu masz ? ;)

‹‹ 297 298 299 300 301 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ