Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak w ogóle, to witam dziewczyny!
Jak się pewnie domyślacie również marzę by zostać mamą (po raz trzeci) I nie jest łatwo. Dopiero teraz się dowiadują co to znaczy mieć problem z zajściem w ciąże, wcześniej niczego nie sprawdzałam, nie badałam, nie celowałam jakoś specjalnie.. Chciałam i było. Teraz staramy się 11 cykl i nic. I dzisiaj już tak konkretnie temperatura poleciała w dół, że wiem już, że kolejny przed nami. Dzisiaj czeka mnie pierwsza w związku z nieudanymi próbami wizyta u lekarza. Pełni nadziei, z badaniami w ręku, jedziemy wspólnie z partnerem na wizytę. Oby owocną. Ponieważ dowiedziałam się jakie to bywa frustrujące, ile cierpliwości trzeba mieć, życzę Wam wszystkim spełnienia marzeń o dzieciach, tylu ile tylko zechcecie mieć. Jestem całym serduchem z każdą z Was.KLM89, MajciaC, Czrna 81 lubią tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
No cześć! Póki co jestem w pracy, nie najlepiej się czuję.. od dwóch dni żrę, bo nie powiem że jem kielbache z ogniska, smażoną na patelni też i chyba wychodzi mi bokiem bo niedobrze mi.. Chętki smakowe jak przed @ więc nie będę testować
Temperatura mnie dzisiaj zadziwiła, ej na serio! Korci mnie trochę by wyciągnąć test z szuflady ale zobaczymy jeszcze co będzie jutro, może to tylko chwilowe..
Witamy Kasiulka! Również powodzenia i dużo siły
Klm jak dobrze Cię widzieć pisz jak tam
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Dzięki u mnie po staremu Dzisiaj pierwszy dzień po L4 do pracy , na 13:00 a było tak pięknie tak poza tym to w porządku i w małżeństwie i z jajnikami już zdążyłam zapomnieć o zabiegu i szpitalu aczkolwiek wspominam tamtejszy pobyt bardzo dobrze , był to mój pierwszy raz w szpitalu nie licząc swoich narodzin :p
Już szwy nie ciągną ale na pewno te w środku jeszcze się nie rozpuściły , czuję je trochę @ jeżeli przyjdzie to około 16.06 więc jeszcze trochę no i zobaczymy co to będzie -
hej kochane
nie było mnie na forum, ale na of jestem dalej. u mnie słabo, niby w tym cyklu miałam się nie nastawiać, ale dzisiejszy spadek temp zabolał bardzo, śluz bardziej barwi się brązowo-czerwono więc @ za dzień max dwa dni.
-
Sam mi się przez pomyłkę post wysłał...
Kasiulka serdecznie witamy Pisz z nami będzie Ci raźniej Dziewczyny tu są mega fajne, sama się przekonałam że można na nich polegać ♡
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2017, 10:23
KLM89 lubi tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Czrna 81 wrote:Sam mi się przez pomyłkę post wysłał...
Kasiulka serdecznie witamy Pisz z nami będzie Ci raźniej Dziewczyny tu są mega fajne, sama się przekonałam że można na nich polegać ♡
Dzięki Już to odczuwam. Wciągające to forum strasznie Jeszcze lepiej byłoby czytać same dobre wieści no ale cóż.. najważniejsze, że można tu otrzymać ogromne wsparcie nawet w tych gorszych momentach..KLM89, Czrna 81 lubią tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Agusia_pia wrote:hej kochane
nie było mnie na forum, ale na of jestem dalej. u mnie słabo, niby w tym cyklu miałam się nie nastawiać, ale dzisiejszy spadek temp zabolał bardzo, śluz bardziej barwi się brązowo-czerwono więc @ za dzień max dwa dni.
Przykro mi Wiem co czujesz, bo ja mam takie plamienia co cykl.. i to często już na 6-7 dni przed kolejną miesiączką Czasami znikają na jeden dzień i pojawiają się znowu. Raz są mniejsze, raz większe. Ale są zawsze. Czasami na zewnątrz nie widzę nic za to przy podcieraniu na papierze zostaje tyle krwi jakby tam w środku już się okres zaczął Mnie to strasznie niepokoi, bo nawet jakby coś się zaczęło pozytywnego dziać to jak ma się prawidłowo rozwinąć w takich warunkachWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2017, 10:37
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
kasiulka1082 wrote:Przykro mi Wiem co czujesz, bo ja mam takie plamienia co cykl.. i to często już na 6-7 dni przed kolejną miesiączką Czasami znikają na jeden dzień i pojawiają się znowu. Raz są mniejsze, raz większe. Ale są zawsze. Czasami na zewnątrz nie widzę nic za to przy podcieraniu na papierze zostaje tyle krwi jakby tam w środku już się okres zaczął Mnie to strasznie niepokoi, bo nawet jakby coś się zaczęło pozytywnego dziać to jak ma się prawidłowo rozwinąć w takich warunkach
kochana a robiłaś jakieś badania? progesteron i prolaktynę?
u mnie badania książkowe a jednak plamienia są i gin mi dupka przepisał ale dopiero od kolejnego cyklu bo ten co się kończy zaczął się krwawieniem poronnym i nie wiadomo ile będzie trwał i kiedy dokładnie była owu bo ja nie robiłam monitoringu, ale wiem że była bo miałam pęcherzyk dominujący i ciałko żółte bo robiłam usg dwa razy w tym cyklu.
u mnie może to dziwnie zabrzmi ale plamienia są przy robieniu kupki w wc przy parciu a potem cały dzień czysto więc to też dziwna anomalia. i tak jak piszesz raz więcej śluzu raz prawie jak woda lekko zabarwiona.
jak Cię to niepokoi to pogadaj z lekarzem, niech się tym zajmie.
ja też się martwię że przez tą moją niedogmę dzidzia nigdy się nie zagnieździ poprawnie -
Czarna, co do moich wykresów to denerwują mnie niby wszystko pięknie, ładnie, a na koniec bach.. W dół.. Dlatego jeszcze poczekam te kilka dni
Głowa mi dzisiaj pęka.. Dlatego odkładam Tel, bo nie ogarnę. Później się odezwę
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
MajciaC wrote:No cześć! Póki co jestem w pracy, nie najlepiej się czuję.. od dwóch dni żrę, bo nie powiem że jem kielbache z ogniska, smażoną na patelni też i chyba wychodzi mi bokiem bo niedobrze mi.. Chętki smakowe jak przed @ więc nie będę testować
Temperatura mnie dzisiaj zadziwiła, ej na serio! Korci mnie trochę by wyciągnąć test z szuflady ale zobaczymy jeszcze co będzie jutro, może to tylko chwilowe..
Witamy Kasiulka! Również powodzenia i dużo siły
Klm jak dobrze Cię widzieć pisz jak tam
Test musi być ! nie ma co, ja chcę zobaczyć dwie kreseczki, innej możliwości nie widzęCzrna 81, KLM89 lubią tę wiadomość
14 cykli starań
-
Agusia_pia wrote:kochana a robiłaś jakieś badania? progesteron i prolaktynę?
u mnie badania książkowe a jednak plamienia są i gin mi dupka przepisał ale dopiero od kolejnego cyklu bo ten co się kończy zaczął się krwawieniem poronnym i nie wiadomo ile będzie trwał i kiedy dokładnie była owu bo ja nie robiłam monitoringu, ale wiem że była bo miałam pęcherzyk dominujący i ciałko żółte bo robiłam usg dwa razy w tym cyklu.
u mnie może to dziwnie zabrzmi ale plamienia są przy robieniu kupki w wc przy parciu a potem cały dzień czysto więc to też dziwna anomalia. i tak jak piszesz raz więcej śluzu raz prawie jak woda lekko zabarwiona.
jak Cię to niepokoi to pogadaj z lekarzem, niech się tym zajmie.
ja też się martwię że przez tą moją niedogmę dzidzia nigdy się nie zagnieździ poprawnie
Robiłam badania, większość niby w normie... ale dzisiaj byłam u lekarza i niedomogę lutealną stwierdził od razu, potem dopatrzył jakiegoś najprawdopodobniej polipa na usg, no i niestety starania musimy przerwać. Powiedział, że z takim krótkim cyklem, tsh na poziomie 3,28, i z polipem w ciążę nie zajdę. Zlecił na nowo badania w klinice której ufa, bo co do naszego wcześniejszego laboratorium ma spore wątpliwości. Przepisał tabletki antykoncepcyjne, lek na tarczyce, skierował do najlepszego podobno endokrynologa i kolejną wizytę mamy dopiero 2 października. Wierzę, że będzie dobrze bo od dzisiaj jesteśmy pod opieką najlepszego z najlepszych lekarzy. Tylko szkoda, że trzeba tyle czekać...13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Majcia ja tez chce zobaczyc dwie kreseczki ☺
Bylam na monitoringu lewy jajnik pecherzyk 22mm, prawy 20mm. Endometrium podobno ok, pan doktor nie byl zbyt wylewny... Jajca urosly ciesze sie, teraz tylko ich trzeba zaplodnic.MajciaC lubi tę wiadomość
-
Melodia brawo! Ale jaja!
I to zupełnie dosłownie Czyli owulacja lada chwila... bierz męża w obroty i do roboty!
Ja dopiero się ogarnęłam po poprawinach. Uufff jak ja się cieszę że to już za mną
Dzisiaj już czwarty dzień brałam clo, ale pracy jajników za bardzo nie czuję... Hmmm a może to dopiero bliżej owulacji bardziej odczuwalne.Czarna81
22 cs. -
Majcia głowa nie odpadła? Widziałam pod wykresem że często Cię boli... Może musimy wysłać Cię do lekarza by sprawdzić co się dzieje?
I ja oczywiście chcę zobaczyć u Ciebie dwie kreseczki
Ja osobiście boję się testów robionych przed terminem @. Zdaża się że wyjdzie pozytyw a @ przychodzi o czasie... Ja bym jednak wolała w takim razie nie wiedzieć o takiej ciąży biochemicznej, dlatego jeśli już testuję to po terminie.Czarna81
22 cs. -
No hej Kobietki! Ja tak szybko przed pracą. Zrobiłam test, negatyw. Pewnie właśnie dlatego nie lubię ich robić przed spodziewaną @ tak jak i Ty Czarna.
Miłego dnia! Głowa już okCzrna 81 lubi tę wiadomość
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Melodia, no ładnie, ładnie!
Ja jak miałam takie pęcherzyki to wieczorem serduszka, a następnego dnia już pięknie pękły więc trzymam mocno,mocno kciuki!
Majcia, brzydkie te negatywy.. ale, mi 9dpo wyszedł negatyw, a 10dpo pozytyw i beta dodatnia więc nie wszystko stracone, może @ nie przyjdzie!14 cykli starań