Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..
-
WIADOMOŚĆ
-
hej kochane. ja przed zabiegiem przez 9 cykli brałam clo i nigdy nic nie czulam. A jajeczka zawsze były ok. 20 mm. także chyba u każdego inaczej. u mnie @ już się zbliża bo czuję. muszę zdążyć do soboty bo mój lekarz wyjeżdża we wtorek i nie będzie to 3 tygodnia ; ( ale mam nadzieje zie sie wyrobie ;)mam pokazac sie u niego miedzie 3 a 5 dc
Czrna 81 lubi tę wiadomość
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty,
bo masz do przejścia całe życie...
Jan Paweł II
07.12.2017 r.pierwsze spotkanie w OA
27.12.2017 r. złożenie dokumentów
26.03.2018 r. wywiad Pań z OA w domu
07.05.2018 r. badanie psychologiczne w OA
09.05.2018 r. badanie pedagogiczne w
07 - 09.06.2018 r. kolejne badania psych i ped.
08.2018 r. kwalifikacja I stopnia. do warsztatów szkoleniowych.
czekamy na termin szkoleń.....
11 - 12.2018 szkolenia przygotowujące do przysposobienia.
11.01.2019 r. mamy kwalifikacje!!!
......czekamy na TEN telefon......
6.02.2020 zadzwonili😍😍😍😍
11.02.2020 rozmowa w ośrodku-przedstawienie propozycji
21.05.2020 na zawsze razem......
28.09.2020 sprawa o przysposobienie
02.2022 r. [*] aniołek 7 tc. (ciąża naturalna)
09.2022 r. [*] aniołek 7 t. c. (ciąża naturalna) -
I ja juz nie wiem w nocy mnie tak brzuch bolal ze myslalam, ze to owulacja juz a rano przestalo i teraz jajniki bola jak przed owulacja. Zglupialam.... ja zawsze czulam ze to juz po. Zrobie dzis test owu.
MAJCIA jeszcze beda dwie kreski - musza !!!!! -
Melodia ale były dwa duże pęcherzyki, jedna owulacja mogła być wczoraj a druga dzisiaj. Moja ciotka ma 7-letnie bliźniaczki i pamięta jak dzisiaj, że pani dr na monitoringu mówiła o jednym już dużym jajeczku i jednym ciut miejszym. Pękły obaMelodia__84 wrote:I ja juz nie wiem w nocy mnie tak brzuch bolal ze myslalam, ze to owulacja juz a rano przestalo i teraz jajniki bola jak przed owulacja. Zglupialam.... ja zawsze czulam ze to juz po. Zrobie dzis test owu.
MAJCIA jeszcze beda dwie kreski - musza !!!!!
A dziewczynki są tak różne że byście nie powiedziały że to siostry
Czarna81
22 cs. -
Pocieszasz mnie Lerkalerka2016 wrote:hej kochane. ja przed zabiegiem przez 9 cykli brałam clo i nigdy nic nie czulam. A jajeczka zawsze były ok. 20 mm. także chyba u każdego inaczej. u mnie @ już się zbliża bo czuję. muszę zdążyć do soboty bo mój lekarz wyjeżdża we wtorek i nie będzie to 3 tygodnia ; ( ale mam nadzieje zie sie wyrobie ;)mam pokazac sie u niego miedzie 3 a 5 dc Dr uprzedziła mnie że będę odczuwała pracę jajników, dlatego zaniepokoiłam się że pewnie nic nie rośnie. Dzieki!♡
Czarna81
22 cs. -
nick nieaktualny
-
Byc moze masz racje bo boli mnie ten prawy teraz to moze ten z lewego pekl. Dzis musimy postarac sie znow ☺ o drugiego blizniaka heheCzrna 81 wrote:Melodia ale były dwa duże pęcherzyki, jedna owulacja mogła być wczoraj a druga dzisiaj. Moja ciotka ma 7-letnie bliźniaczki i pamięta jak dzisiaj, że pani dr na monitoringu mówiła o jednym już dużym jajeczku i jednym ciut miejszym. Pękły oba A dziewczynki są tak różne że byście nie powiedziały że to siostry
Czrna 81, MajciaC lubią tę wiadomość
-
Melodia__84 wrote:Byc moze masz racje bo boli mnie ten prawy teraz to moze ten z lewego pekl. Dzis musimy postarac sie znow ☺ o drugiego blizniaka hehe
bliźniaki - podwójne szczęście, więc warto się starać
Mnie momentami łapią dołki na myśl, że póki co muszę odłożyć starania. Cieszę się z jednej strony, że wreszcie coś się ruszyło i wierzę, że się uda, ale z drugiej strony.. cierpliwość w tej sprawie, nie jest moją najmocniejszą stroną
wizyta u pani endokrynolog dopiero 31 sierpnia, u mojego lekarza 3 października.. Do tego czasu uschnę z tęsknoty za małym bąbelkiem.. 
dłukachna lubi tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Mam jeszcze tylko jeden test, więcej nie kupie, no fuckin way
tak więc nic tylko czekać, nie będę się nakręcać później się rozpiszę
Czrna 81 lubi tę wiadomość
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Dzisiaj dopiero 6 dc.Na monitoring 12 (w poniedziałek bo 11 wypada w niedz.) Ze staraniami czekam na monitoring, bo trochę się boję.... Takich piecioraczków niestety bym nie dała rady ogarnąć. Ale bliźnięta czemu nieMelodia__84 wrote:Czarna rosna jaja rosna. Ktory masz dc?
Czikaa witaj napisz cos o sobie A jak super by było gdyby była parka!
Melodia__84 lubi tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
kasiulka1082 wrote:bliźniaki - podwójne szczęście, więc warto się starać
Mnie momentami łapią dołki na myśl, że póki co muszę odłożyć starania. Cieszę się z jednej strony, że wreszcie coś się ruszyło i wierzę, że się uda, ale z drugiej strony.. cierpliwość w tej sprawie, nie jest moją najmocniejszą stroną wizyta u pani endokrynolog dopiero 31 sierpnia, u mojego lekarza 3 października.. Do tego czasu uschnę z tęsknoty za małym bąbelkiem..
Wierzę ,że jest Ci ciężko Niby czas leci migiem ale jak się bardzo czegoś chce to dłuży się w nieskończoność Mimo wszystko czas upłynie ,a jak sama napisałaś będziesz pod bardzo dobrą opieką Więc życzę Ci tej cierpliwości ,żeby przyszła i było jej jak najwięcej bo sama też zawsze mam z nią problem Buźki :*
-
Melodia, ale wielkie jajka! Super! Pewnie już popękały, a skoro boli to dobrze, musi trochę boleć teraz może być ciekawie działajcie ile się da musi się udać!
Czarna, ale jestem ciekawa ile udalo Ci się wyhodować, 5-raczki, hiehie, byś miała wesoło jak nigdy ale mimo wszystko chyba jednak dobrze poczekać na monitoring
Kasiulka, jestem w stanie Cię zrozumieć, bo jeśli nie uda się w tym cyklu to pewnie lekarz zainteresuje się mięśniakiem, który niby nie przeszkadza, a jednak jeden z lekarzy, do których trafiłam wcześniej chciał się nim zająć. A ja stwierdziłam, że nie chce tracić pół roku.. No i straciłam te miesiące mimo wszystko.. I na samą myśl, że musiałabym przejść leczenie mnie dobija.. Czas ucieka, to jest najgorsze.. Ale damy rade, musimy, kurczę, nie ma innej opcji!
Czarna, bardzo się cieszę, że jest Twój wykres
Lerka, jeszcze Twoja kolej
Czrna 81, lerka2016 lubią tę wiadomość
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Dziewczyny co tu zaglądam to jakieś takie pesymistyczne jesteście. Czarna Ty się nie rozdrabniaj jak już działasz z clo to nie na jedno maleństwo. Majcia zaczekaj z testowaniem do @. Melodia działaj przy tych pięknych jajeczkach, niech się zamieniają w fasolki. Kasiula trzymaj się cieplutko, wiem ze czasem brak już siły, ale dasz radę. Jesteś silną babka. Tytanowa.
Dziewczyny ja byłam tu krótko, ale ciągle zaglądam co i Was słychać. Czekam niecierpliwie na same dobre wieści. Trzymam kciuki za Was wszystkie. I razem z Innfinito czekamy na Was po fioletowej stronie. Przesyłam Wam pozytywną energię i buziaki
MajciaC, Czrna 81 lubią tę wiadomość
dłukachna
-
zbieram się i zbieram do tego wykresu ale jakoś nie mogę ;/chyba ten cykl sobie jeszcze odpuszczę a jeśli by się nie udało (tfu tfu) to wtedy będę mierzyć temp;)MajciaC wrote:Melodia, ale wielkie jajka! Super! Pewnie już popękały, a skoro boli to dobrze, musi trochę boleć teraz może być ciekawie działajcie ile się da musi się udać!
Czarna, ale jestem ciekawa ile udalo Ci się wyhodować, 5-raczki, hiehie, byś miała wesoło jak nigdy ale mimo wszystko chyba jednak dobrze poczekać na monitoring
Kasiulka, jestem w stanie Cię zrozumieć, bo jeśli nie uda się w tym cyklu to pewnie lekarz zainteresuje się mięśniakiem, który niby nie przeszkadza, a jednak jeden z lekarzy, do których trafiłam wcześniej chciał się nim zająć. A ja stwierdziłam, że nie chce tracić pół roku.. No i straciłam te miesiące mimo wszystko.. I na samą myśl, że musiałabym przejść leczenie mnie dobija.. Czas ucieka, to jest najgorsze.. Ale damy rade, musimy, kurczę, nie ma innej opcji!
Czarna, bardzo się cieszę, że jest Twój wykres
Lerka, jeszcze Twoja kolejJeszcze będzie pięknie, mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty,
bo masz do przejścia całe życie...
Jan Paweł II
07.12.2017 r.pierwsze spotkanie w OA
27.12.2017 r. złożenie dokumentów
26.03.2018 r. wywiad Pań z OA w domu
07.05.2018 r. badanie psychologiczne w OA
09.05.2018 r. badanie pedagogiczne w
07 - 09.06.2018 r. kolejne badania psych i ped.
08.2018 r. kwalifikacja I stopnia. do warsztatów szkoleniowych.
czekamy na termin szkoleń.....
11 - 12.2018 szkolenia przygotowujące do przysposobienia.
11.01.2019 r. mamy kwalifikacje!!!
......czekamy na TEN telefon......
6.02.2020 zadzwonili😍😍😍😍
11.02.2020 rozmowa w ośrodku-przedstawienie propozycji
21.05.2020 na zawsze razem......
28.09.2020 sprawa o przysposobienie
02.2022 r. [*] aniołek 7 tc. (ciąża naturalna)
09.2022 r. [*] aniołek 7 t. c. (ciąża naturalna) -
Dzięki dziewczyny, ja to wiem, ale i tak mi ciężko. Tak, z cyklu na cykl miałam nadzieję, a teraz wiem, że przez długi czas nadziei nie ma. Ostatni cykl trwał 23 dni więc bardzo krótko. Wczoraj dostałam okres, więc wzięłam pierwszą tabletkę anty, a dzisiaj już mnie jakieś lęki dopadły, że ta miesiączka jakaś za słaba jak na moje ostatnie. No ale myślę, że lekarz wie co robi, i gdyby coś pozytywnego się działo to by to wypatrzył zamiast polipa i innych problemów. Facet zna się na rzeczy i chyba muszę mu zaufać.
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
MajciaC wrote:Kasiulka, jestem w stanie Cię zrozumieć, bo jeśli nie uda się w tym cyklu to pewnie lekarz zainteresuje się mięśniakiem, który niby nie przeszkadza, a jednak jeden z lekarzy, do których trafiłam wcześniej chciał się nim zająć. A ja stwierdziłam, że nie chce tracić pół roku.. No i straciłam te miesiące mimo wszystko.. I na samą myśl, że musiałabym przejść leczenie mnie dobija.. Czas ucieka, to jest najgorsze.. Ale damy rade, musimy, kurczę, nie ma innej opcji!
Wiesz ja też miała, takie myśli, żeby pytać czy to konieczne? Ale chyba na szczęście trafiłam na takiego lekarza, z którym nie miałabym szans. Skoro powiedział, że może nawet będzie do usunięcia operacyjnie to już wolałam nie dyskutować. Wiesz, ja myślę, że jak się długo staramy i nie wychodzi, to trzeba wyleczyć wszystko co się da. Czym zdrowszy organizm tym większa szansa na ciążę i tym bezpieczniejsza ciążą a to chyba najważniejsze! Więc może dobrze, żeby Ci tego mięśniaka wyleczyli, może akurat okazałoby się to pomocne.13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
A u mnie szok, jaka piękna temperaturka niech juz taka zostanie nooo..
Kasiulka, myślę, że trafiłaś w dobre ręce, daj się cierpliwie leczyć, wynagrodzi to Tobie później, zobaczysz
Melodia__84, dłukachna lubią tę wiadomość
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
MajciaC wrote:A u mnie szok, jaka piękna temperaturka niech juz taka zostanie nooo..
Kasiulka, myślę, że trafiłaś w dobre ręce, daj się cierpliwie leczyć, wynagrodzi to Tobie później, zobaczysz
Musi się utrzymać!
No właśnie mój partner też mi ciągle powtarza, że on wierzy, że z tym lekarzem nam się uda. Obyście wszyscy mieli rację.
Mam nadzieję, że z forum szybciej mi ten czas zleci, a wy zarazicie mnie swoimi fasoleczkami jak tylko będę mogła się zacząć starać.
Czrna 81 lubi tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb
