X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
Odpowiedz

Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają

Oceń ten wątek:
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1578 706

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILITH.P wrote:
    a zauważyłaś wzrost energii? ja bardziej senna, ospała byłam i taka...depresyjna, teraz wróciłam do opcji wulkanu :D

    ja bym powiedziała, że u mnie brak energii. Często łapię dołki, zmęczona, senna.

    09.06.2010r. - 💙

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3

    07.06.2017r - 💙
  • Parsleyek Autorytet
    Postów: 1630 1347

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILITH.P wrote:
    ja od 13 dni... zero apetytu na słodycze, mniej miejsca w żołądku, ale dla mnie to duuuży plus ;)

    a zauważyłaś wzrost energii? ja bardziej senna, ospała byłam i taka...depresyjna, teraz wróciłam do opcji wulkanu :D

    Hmmm... sama nie wiem. Ja brałam też żelazo, bo morfologia niezbyt dobra, teraz ten duphaston, no i euthyrox. Ogólnie czuje się normalnie i zdrowo,a to już dobrze :D
    Robiłam dziś właśnie badania morfologii, by sprawdzić czy żelazo coś dało. Spytałam też o skierowanie na tsh i ft'ki - lekarz rodzinny dał bez niczego, aż zdziwiona byłam ;) zobaczymy co teraz wyjdzie.


    Opcja wulkan, podoba mi się! :D

    29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
    l22nkrhmpu973w26.png
    "Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1578 706

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILITH.P wrote:
    to się wykosztowałaś

    mogłyby być tańsze te testy....

    oj mogłyby być tańsze
    każde opakowanie po ok 25zł pomnożyć przez 3 to koszt jest
    i się wnerwię jak na koniec zobaczę czerwoność

    09.06.2010r. - 💙

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3

    07.06.2017r - 💙
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1578 706

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaj ewa i życzę zieloności

    09.06.2010r. - 💙

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3

    07.06.2017r - 💙
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1578 706

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parsleyek wrote:
    Spytałam też o skierowanie na tsh i ft'ki - lekarz rodzinny dał bez niczego, aż zdziwiona byłam ;) zobaczymy co teraz wyjdzie.

    No to ekstra że rodzinny dał skierowanie. Przynajmniej zaoszczędzisz. Ja moją dr rodzinną prosiłam to mi nie dała, kazała iść do endokrynologa. Mojemu synowi jak kontrolowałam TSH i wyszło ponad normę i byłam z tym u niej w oczekiwaniu że da mi skierowanie na dalsze badania tarczycowe to też nie dała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 10:01

    09.06.2010r. - 💙

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3

    07.06.2017r - 💙
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1578 706

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobra laski ja muszę mykać.

    09.06.2010r. - 💙

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3

    07.06.2017r - 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kobitki,

    dawno mnie nie było...
    zrobiłam dziś test 14 dni po owu, negatyw :(
    jutro bądź czwartek okres i zacznę 6 cykl starań... dołuje mnie to,co jest nie tak?
    Nie wiem co z tym robić..czy dopuścić czy co dalej?
    Doradźcie coś..

  • Parsleyek Autorytet
    Postów: 1630 1347

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatynka wrote:
    No to ekstra że rodzinny dał skierowanie. Przynajmniej zaoszczędzisz. Ja moją dr rodzinną prosiłam to mi nie dała, kazała iść do endokrynologa. Mojemu synowi jak kontrolowałam TSH i wyszło ponad normę i byłam z tym u niej w oczekiwaniu że da mi skierowanie na dalsze badania tarczycowe to też nie dała.

    Masakra, że nawet nie dała kiedy wynik był ponad normę! nie wiem czy oni jakoś rygorystycznie rozliczani są z tego czy o co chodzi..
    Ja powiedziałam, że jestem zapisana do endokrynologa i potrzebuję wyników badań już na wizytę. Pomyślałam, że trudno najwyżej nie da. Ale że rano, może jeszcze w dobrym humorze, to po prostu zapisał na skierowaniu ;)

    29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
    l22nkrhmpu973w26.png
    "Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
  • Parsleyek Autorytet
    Postów: 1630 1347

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia1989 wrote:
    hej kobitki,

    dawno mnie nie było...
    zrobiłam dziś test 14 dni po owu, negatyw :(
    jutro bądź czwartek okres i zacznę 6 cykl starań... dołuje mnie to,co jest nie tak?
    Nie wiem co z tym robić..czy dopuścić czy co dalej?
    Doradźcie coś..

    Misia, tulę <3
    Wiesz myślę, że każda musi przejść przez swój dołek. Ja jestem w 9cs i też już kilka cykli wstecz myślałam, Boże co się dzieje. Ale nie wiem jakoś teraz myśli się uspokoiły, robię wszystko co w mojej mocy żeby w ciążę zajść, a kiedy się uda? Nie wiem. Uzbroiłam się w cierpliwość i dobre myśli. Wierzę, że przyjdzie na mnie, na Ciebie i na nas wszystkie czas.
    Wiem, że dołujące są wpadki koleżanek czy to, że innym się udaje. Ale trzeba znaleźć swoją siłę i swoją wolę walki.
    Trzymam za Ciebie kciuki, mocno! <3

    29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
    l22nkrhmpu973w26.png
    "Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
  • Dzezabella Autorytet
    Postów: 850 450

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Ślicznotki!

    Ja mam dziś wolne, więc się wyspałam :)
    Obudził mnie sen o elektronicznym teście ciążowym, który od razu pokazywał wysokość bety. Chwilę przed obudzeniem dobijała do 60...
    No to temperatura i biegusiem do łazienki zrobić hiper-mega-ultra czuły pink test (10mlU/ml) i co? I biel razi po oczach jak w słoneczny dzień na biegunie północnym.
    Pewnie po południu dostanę od gina dupka na wywołanie i i tak wyśle mnie na betę. :)

    22.06.2017 - dwie kreseczki
    11.07.2017 - serduszko <3

    Rośnij Bąbelku! <3
    3jgxflw1vnz0r2ua.png
  • bbee Autorytet
    Postów: 1131 1724

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzezabella wrote:
    Dzień dobry Ślicznotki!

    Ja mam dziś wolne, więc się wyspałam :)
    Obudził mnie sen o elektronicznym teście ciążowym, który od razu pokazywał wysokość bety. Chwilę przed obudzeniem dobijała do 60...
    No to temperatura i biegusiem do łazienki zrobić hiper-mega-ultra czuły pink test (10mlU/ml) i co? I biel razi po oczach jak w słoneczny dzień na biegunie północnym.
    Pewnie po południu dostanę od gina dupka na wywołanie i i tak wyśle mnie na betę. :)
    a już czas @? jeśli nie, to jeszcze wszystko możliwe ;)

    mi się dziś znów śniło, że mierzę temperaturę, na dodatek wypadał mi termometr z buzi... co za głupie sny.
    Jestem wykończona, na nic nie mam siły, dom wysprzątany prawie, jeszcze pokój mi został, ale muszę poczekać, bo mąż śpi po nocce... Jestem trochę zła, bo mamy mieć gości, tylko nie wiem o której i nie wiem za co mam się brać, czy wstawić ciasto do piekarnika, czy brać się za obiad czy co :/

    28 lat,
    <3 Aurelia <3
    dev128prs__.png
    a9bb65c7c8.png

    Beta hcg 16dpo -780
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parsleyek wrote:
    Misia, tulę <3
    Wiesz myślę, że każda musi przejść przez swój dołek. Ja jestem w 9cs i też już kilka cykli wstecz myślałam, Boże co się dzieje. Ale nie wiem jakoś teraz myśli się uspokoiły, robię wszystko co w mojej mocy żeby w ciążę zajść, a kiedy się uda? Nie wiem. Uzbroiłam się w cierpliwość i dobre myśli. Wierzę, że przyjdzie na mnie, na Ciebie i na nas wszystkie czas.
    Wiem, że dołujące są wpadki koleżanek czy to, że innym się udaje. Ale trzeba znaleźć swoją siłę i swoją wolę walki.
    Trzymam za Ciebie kciuki, mocno! <3

    Wiem kochana, że na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    Robisz wszystko żeby w ciąże zajść,a ja nie wiem co mam jeszcze zrobić?
    Niby owu jest,endometrium dobre,dni <3 dobre, biore leki, suplementy... co jeszcze..
    rozmawiałam z mężem o zbadaniu jego nasienia a on uważa ,że jak do roku nie zajdę to wtedy, tylko nie wiem jak ja wytrzymam.

    Przed każdym testem myśle sobie, że pewnie będzie jak zawsze bo czemu teraz miałoby być inaczej?
    Nie meirze już temperatury, bo to tez mnie stresowało..nie wiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 10:21

  • Parsleyek Autorytet
    Postów: 1630 1347

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia1989 wrote:
    Wiem kochana, że na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    Robisz wszystko żeby w ciąże zajść,a ja nie wiem co mam jeszcze zrobić?
    Niby owu jest,endometrium dobre,dni <3 dobre, biore leki, suplementy... co jeszcze..
    rozmawiałam z mężem o zbadaniu jego nasienia a on uważa ,że jak do roku nie zajdę to wtedy, tylko nie wiem jak ja wytrzymam.

    Przed każdym testem myśle sobie, że pewnie będzie jak zawsze bo czemu teraz miałoby być inaczej?
    Nie meirze już temperatury, bo to tez mnie stresowało..nie wiem

    Mój mąż badanie nasienia miał robione w maju. Rok czekania to dla mnie zdecydowanie za długo. Mój ma pracę siedzącą, praktycznie się nie rusza - szczerze, bałam się może być coś nie tak... Okazało się, że wyniki ma super dobre. To dla mnie była psychiczna ulga. Więc może jeśli Cię to trapi, powinniście jeszcze raz przegadać temat?

    29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
    l22nkrhmpu973w26.png
    "Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
  • Dzezabella Autorytet
    Postów: 850 450

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bbee są dwie opcje kiedy @ miała być :)
    (pod tym względem sugeruję się of, bo mam nieregularne cykle i do tej pory nigdy nie wiedziałam kiedy jest owulacja)
    1sza opcja zakładała, że @ będzie dziś (31dc), a owulka była 17/18dc.
    2ga opcja zakładała, że cykl będzie tej samej długości co poprzedni, czyli @ powinna być 26.08 - 34dc.

    Zobaczę co mi powie po południu gin, najwyżej zatestuję jeszcze raz, ale prawda jest taka, że jakby co miało być, to byłby przynajmniej cień cienia cienia cienia.
    Pewnie jajniki mi się zbuntowały jakoś, ale kurcze, lewy boli prawie 3 tygodnie! :/

    22.06.2017 - dwie kreseczki
    11.07.2017 - serduszko <3

    Rośnij Bąbelku! <3
    3jgxflw1vnz0r2ua.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parsleyek wrote:
    Mój mąż badanie nasienia miał robione w maju. Rok czekania to dla mnie zdecydowanie za długo. Mój ma pracę siedzącą, praktycznie się nie rusza - szczerze, bałam się może być coś nie tak... Okazało się, że wyniki ma super dobre. To dla mnie była psychiczna ulga. Więc może jeśli Cię to trapi, powinniście jeszcze raz przegadać temat?

    Może z nim jeszcze porozmawiam wybieram się do gina w tym miesiącu starań na monitoring więc zobaczymy co dalej.

  • misiaq Autorytet
    Postów: 286 185

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia1989 wrote:
    Wiem kochana, że na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    Robisz wszystko żeby w ciąże zajść,a ja nie wiem co mam jeszcze zrobić?
    Niby owu jest,endometrium dobre,dni <3 dobre, biore leki, suplementy... co jeszcze..
    rozmawiałam z mężem o zbadaniu jego nasienia a on uważa ,że jak do roku nie zajdę to wtedy, tylko nie wiem jak ja wytrzymam.

    Przed każdym testem myśle sobie, że pewnie będzie jak zawsze bo czemu teraz miałoby być inaczej?
    Nie meirze już temperatury, bo to tez mnie stresowało..nie wiem

    Dziewczęta, ja też się stresuję. To mój 3 nieudany cs, teraz zaczynam czwarty. Wy jesteście dużo młodsze, dla mnie niestety zegar cyka dość szybko...
    Staram się nie myśleć, nie panikować itp bo wiem że to do niczego dobrego nie prowadzi. No ale gdzieś tam z tyłu głowy siedzi pytanie, kiedy się uda...

    29 lat, niedoczynność tarczycy, 4 cs - szczęśliwy!
    0d1yrjjg381hadma.png
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misiaq wrote:
    Dziewczęta, ja też się stresuję. To mój 3 nieudany cs, teraz zaczynam czwarty. Wy jesteście dużo młodsze, dla mnie niestety zegar cyka dość szybko...
    Staram się nie myśleć, nie panikować itp bo wiem że to do niczego dobrego nie prowadzi. No ale gdzieś tam z tyłu głowy siedzi pytanie, kiedy się uda...


    Misiaq, ja wcale nie jestem młodsza, a starsza o 2 lata ;)
    Mnie uspokoił wynik AMH, bo jest na poziomie 26-28letniej kobiety :) Myślę, że do 32 urodzin, maj 2017, będę w dwupaku :D mam na to taką nadzieję :)

    a tak szczerze....w moim towarzystwie ciąże dopiero się pojawiały w okolicy 31 roku życia :) znajoma ostatnio urodziła córeczkę, 33 lata, inna 40 :D byle do 35 r.ż się wyrobić :D

    misiaq, Dzezabella lubią tę wiadomość

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • misiaq Autorytet
    Postów: 286 185

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILITH.P wrote:
    Misiaq, ja wcale nie jestem młodsza, a starsza o 2 lata ;)
    Mnie uspokoił wynik AMH, bo jest na poziomie 26-28letniej kobiety :) Myślę, że do 32 urodzin, maj 2017, będę w dwupaku :D mam na to taką nadzieję :)

    a tak szczerze....w moim towarzystwie ciąże dopiero się pojawiały w okolicy 31 roku życia :) znajoma ostatnio urodziła córeczkę, 33 lata, inna 40 :D byle do 35 r.ż się wyrobić :D


    Dzięki za dobre słowo :) Ja też mam nadzieję, że w okolicach 30 urodzin pojawią się dwie kreski :)

    Co to jest AMH ?

    29 lat, niedoczynność tarczycy, 4 cs - szczęśliwy!
    0d1yrjjg381hadma.png
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio rozmawiałam ze znajomą... 3 lata się starali, wyniki ok, wszystko ok - hormony, nasienie, waga i chyba jakaś blokada psychiczna. 2 kreseczki ujrzała w miesiącu, gdy brała antybiotyk na zapalenie oskrzeli i wyskoczyła na sushi :D tak się non stop pilnowała i jak odpuścili, stało się :)

    no i mają ślicznego synka :) zaczęła starania mając 29 lat, a Mamą została w wieku 33

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • Dzezabella Autorytet
    Postów: 850 450

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILITH.P wrote:
    Misiaq, ja wcale nie jestem młodsza, a starsza o 2 lata ;)
    Mnie uspokoił wynik AMH, bo jest na poziomie 26-28letniej kobiety :) Myślę, że do 32 urodzin, maj 2017, będę w dwupaku :D mam na to taką nadzieję :)

    a tak szczerze....w moim towarzystwie ciąże dopiero się pojawiały w okolicy 31 roku życia :) znajoma ostatnio urodziła córeczkę, 33 lata, inna 40 :D byle do 35 r.ż się wyrobić :D

    Ty zawsze potrafisz natchnąć nadzieją, nawet jak o tym nie wiesz <3

    Ja osobiście to chciałabym się przed 30tką wyrobić...

    22.06.2017 - dwie kreseczki
    11.07.2017 - serduszko <3

    Rośnij Bąbelku! <3
    3jgxflw1vnz0r2ua.png
‹‹ 2929 2930 2931 2932 2933 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ