Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Margaretka89 wrote:Chyba jednak nic z tego u mnie nie wyjdzie ;( Brzuch mnie strsznie zaczął boleć ;( Za szybko się cieszyłam ;(
Ja mysle ze akurat ten bol powinien Cie cieszyc, trzymaj sie dzielnie :*33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Plamienia, z którymi nie współistnieją inne objawy, nie są uważane za sytuacje naglące. W przypadku krwawień, pomoc lekarska jest niezbędna. Dwoma najczęstszymi przyczynami krwawienia w I trymestrze, które nie powinny być przedmiotem obaw, są:
implantacja zapłodnionej komórki jajowej w obrębie ściany macicy;
zmiany hormonalne w okresie, w którym powinna pojawić się miesiączka – krwawienie takie jest zazwyczaj mierne, choć czasem bywa zbliżone do normalnego krwawienia miesiączkowego. -
Margaretka89 wrote:Ide, odpoczne, prześpie się, ale nadzieje już straciłam ;( Będę potem.
zbadasz progesteron i zobaczysz ze będzie ok. Gdzieś czytałam że czasami macica się oczyszcza z tego co trzymała na okres. Ja też tak panikowalam i wzięłam dupka i przeszlo. Jak się okazało na drugi dzień to nie był mi potrzebny
-
Kasia1987 wrote:Jak jest cien to jest prawda dziewczyny??
Kasia1987 lubi tę wiadomość
-
No ale mówię jej że ja też miałam plamienia... Ba! Zaczęło się dość sporym krwawieniem. Tzn plama była duża, nie jakaś kropka krwi w śluzie. Potem coraz słabiej i ustalo. Na drugi dzień wzięłam duphaston i zbadalam betę i progesteron. Okazało się że progesteron był nawet ponad normę, a beta pięknie urosła.
-
Cześć dziewczynki
Jestem obecnie w trakcie pierwszego cyklu starań o bobasa, a dokładnie w 23dc.
Owulacja była u mnie najprawdopodobniej 16dc bo wtedy czułam ból owulacyjny. Chcę zatestować 28dc, czyli w czwartek. Niestety z dnia na dzień tracę nadzieję na fasolkę w tym cyklu, dlatego, że nie mam kompletnie żadnych objawów
Jedynie co, to od 19dc powiększyły się piersi i to dosyć sporo, ale nie bolą, nawet delikatnie, zero bólu i to mnie martwi bo z reguły z tego co czytałam u innych dziewczyn to bolą już nawet w dwa dni po owulacji, jak jest zapłodnienie
Nie mam też bólu podbrzusza, śluzu u mnie też nie za dużo a ponoć, jak jest ciąża to śluz jest spory... Eh strasznie bym chciała żeby się udało, ale chyba nic z tego
Dzisiaj jeszcze fatalnie się czuję, pobolewa mnie gardło, jakby się na choróbsko zbierało
MajowyMaj -
MajowyMaj wrote:Cześć dziewczynki
Jestem obecnie w trakcie pierwszego cyklu starań o bobasa, a dokładnie w 23dc.
Owulacja była u mnie najprawdopodobniej 16dc bo wtedy czułam ból owulacyjny. Chcę zatestować 28dc, czyli w czwartek. Niestety z dnia na dzień tracę nadzieję na fasolkę w tym cyklu, dlatego, że nie mam kompletnie żadnych objawów
Jedynie co, to od 19dc powiększyły się piersi i to dosyć sporo, ale nie bolą, nawet delikatnie, zero bólu i to mnie martwi bo z reguły z tego co czytałam u innych dziewczyn to bolą już nawet w dwa dni po owulacji, jak jest zapłodnienie
Nie mam też bólu podbrzusza, śluzu u mnie też nie za dużo a ponoć, jak jest ciąża to śluz jest spory... Eh strasznie bym chciała żeby się udało, ale chyba nic z tego
Dzisiaj jeszcze fatalnie się czuję, pobolewa mnie gardło, jakby się na choróbsko zbierałoTissaia lubi tę wiadomość