Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja zrezygnuje z kawy i vede pila jedna szklanje herbaty zielonej na zmiane z wodą. Hak dobije do 1.5 litra to i tak sukces...zawsze zmiana na + 😉Jeżynka wrote:Męczyłam się ale dałam radę. Ale przestałam pić herbatę i kawę bo mi miejsca zabrakło 😆😆😆
Jeżynka, Palacia lubią tę wiadomość
02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
08.2018 rozpoczynamy starania
AMH: 08.2021 - 2.26;
04.2022 - 2.70
3 x IUI nieudane
nasienie - w normie
stres oksydacyjny - ok
SCD - 23%
Kariotypy - prawidłowe
"wrogi śluz"
J.prawy niedrożny
Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
KIR AA
komórki NK 25%
cytokiny - ok
I procedura in vitro
10.2021- stymulacja przerwana ☹️
11.2021 - druga stymulacja
12 pobranych, 7 zapłodnionych
2❄️ 3BB
12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
7tc 😢 (-)
II procedura in vitro 07.2022 stymulacja -
O to tutaj jest u mnie kiepsko .kar_oliv wrote:Dziewczyny moje a powiedzcie mi kochane jak Wy się odżywiacie?
Mam lekką nadwagę 😒.
Staram się jeść regularnie bo u mnie z tym największy problem. Od rana mogę nic nie jest po czym o 15 nadrabiam 😒
Więc zaczęłam liczyć posiłki i godziny jak te szklanki wody 😁
Palacia lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Margolka 85 wrote:Raaaany, oszalec idzie od tego naprawdę!
Ja dzis czekan jeszcze na wynik androstendion bo całą rszzte mam, ale znając mnie to pewnie też mi wyjdzie ok 🤷♀️🤷♀️ i na samym końcu mi wyjdzie że albo śluz wrogi albo jajowody zapchane 🤦♀️
A co to jest androstendion?02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
08.2018 rozpoczynamy starania
AMH: 08.2021 - 2.26;
04.2022 - 2.70
3 x IUI nieudane
nasienie - w normie
stres oksydacyjny - ok
SCD - 23%
Kariotypy - prawidłowe
"wrogi śluz"
J.prawy niedrożny
Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
KIR AA
komórki NK 25%
cytokiny - ok
I procedura in vitro
10.2021- stymulacja przerwana ☹️
11.2021 - druga stymulacja
12 pobranych, 7 zapłodnionych
2❄️ 3BB
12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
7tc 😢 (-)
II procedura in vitro 07.2022 stymulacja -
Pewnie że tak 👍Lena85 wrote:To ja zrezygnuje z kawy i vede pila jedna szklanje herbaty zielonej na zmiane z wodą. Hak dobije do 1.5 litra to i tak sukces...zawsze zmiana na + 😉
Zawsze do przodu.
Lena85 lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Hmmm....no ja to niezbyt zdrowo 😕kar_oliv wrote:Dziewczyny moje a powiedzcie mi kochane jak Wy się odżywiacie?
Dzień zaczynam od kawy i drożdżówki...każdy
Praktucznie nie jem warzyw i owoców...nie lubie 😕
Widy nie pije, alkoholu i gaziwanych też nie. Raczej głównie herbate z cytryną.
Conajmniej raz w tygodniu w weekend albo kebab albo pizza...wstyd...
Jestem szczupła ale nie jadam dobrze... 😞02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
08.2018 rozpoczynamy starania
AMH: 08.2021 - 2.26;
04.2022 - 2.70
3 x IUI nieudane
nasienie - w normie
stres oksydacyjny - ok
SCD - 23%
Kariotypy - prawidłowe
"wrogi śluz"
J.prawy niedrożny
Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
KIR AA
komórki NK 25%
cytokiny - ok
I procedura in vitro
10.2021- stymulacja przerwana ☹️
11.2021 - druga stymulacja
12 pobranych, 7 zapłodnionych
2❄️ 3BB
12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
7tc 😢 (-)
II procedura in vitro 07.2022 stymulacja -
Pisze sobie w kalendarzyku w aplikacji temperatury muszę rozgryźć jak tutaj mam to robić i napewno wrzucę. Aplikacja przewiduję dzień owulacji na 17dc. Troszkę podniosłaś mnie na duchu będę walczyć zobaczymy.Jeżynka wrote:Temperatura spada tuż przed owulacja. Masz 13dc więc może dlatego? Zresztą jak jesteś przeziębiona może to zaburzyć pomiar.
Ja tam bym walczyła nadal 😊 i absolutnie nie poddawała się.
Jak pierwszy miesiąc mierzysz tempke- to też ciężko zinterpretować to wszystko. W drugim cyklu będzie lżej interpretować..
A masz możliwość wrzucenia wykresu?
Jeżynka lubi tę wiadomość
-
To u mnie zero chipsów, i śmieciowego jedzenia.
Za to mam problem ze słodkim 😁
Alkoholu zero, nie palę.
Chyba nudna jestem 🤭🤭🤭🤭
kar_oliv lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Cieszę się 😊😊😊😊Magda8823 wrote:Pisze sobie w kalendarzyku w aplikacji temperatury muszę rozgryźć jak tutaj mam to robić i napewno wrzucę. Aplikacja przewiduję dzień owulacji na 17dc. Troszkę podniosłaś mnie na duchu będę walczyć zobaczymy.
Myślę że owulka przed tobą, więc pozytywna energia itp.11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Iryska wrote:Ja też jestem szczupła, zawsze byłam ,więc myślałam że mogę sobie jeść co chce, pizza raz na tydzień, chipsy w każdy piątek. Ale jak się okazało mam hiperinsulinemie i grozi mi cukrzyca. Lekarz powiedział że jak tak dalej będę jeść, to nie skończy się to dobrze. A jeszcze insulina źle wpływa na komórki jajowe, więc to całkiem mnie skłoniło do zmiany odżywiania 🙂
Eh...niby mam świadomość, ale nigdy w życiu nie wytrzymałam bawet jednego dnia na jakiejkolwiek diecie. Ciężko mi się zmysić. Ale chyba nie mam wyjścia...bede musiala zmienić nawyki
Iryska lubi tę wiadomość
02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
08.2018 rozpoczynamy starania
AMH: 08.2021 - 2.26;
04.2022 - 2.70
3 x IUI nieudane
nasienie - w normie
stres oksydacyjny - ok
SCD - 23%
Kariotypy - prawidłowe
"wrogi śluz"
J.prawy niedrożny
Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
KIR AA
komórki NK 25%
cytokiny - ok
I procedura in vitro
10.2021- stymulacja przerwana ☹️
11.2021 - druga stymulacja
12 pobranych, 7 zapłodnionych
2❄️ 3BB
12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
7tc 😢 (-)
II procedura in vitro 07.2022 stymulacja -
Jem dużo warzyw i owoców (niestety z przewagą owoców niż warzyw 😀), piję dużo wody i zawsze jak kupuję wodę w sklepie to kupuję kilka butelek po 5l od razu, żeby nie latać po sklepach ciągle po tę wodę 😁 Bardzo lubię sobie zjeść coś słodkiego, jakiś fastfood 😁 I nie jem mięsa. Ogólnie to staram się zdrowo jeść, z wykształcenia jestem technikiem żywienia, więc gdzieś tam moje nawyki po szkole zostały. Kiedyś miałam prawie codziennie migreny, a odkąd zmieniałam swoje odżywianie i zaczęłam pić więcej wody to głowa boli mnie jakoś raz na 2 miesiące i to jak się nie wyśpię albo pogoda jest do dupy 😊kar_oliv wrote:Dziewczyny moje a powiedzcie mi kochane jak Wy się odżywiacie?
-
Cześć Dziewczyny!
Tak dawno mnie tu nie było :o miałam deprechę, doła, totalną niechęć do wszystkiego. Czekanie na zabieg mnie wykańcza, ale byle do wtorku...
Pamiętacie jak kilkadziesiąt (hahaha jak to brzmi xD ) stron temu pisałam, że nie wiem za bardzo co to jest ból owulacyjny? I miałam wątpliwości, że jestem jakaś dziwna
?
Dziś mam 15 dc i od rana tak mnie b oli prawy jajnik, to jest taki tępy ból, kłucie. I jak dziś poczułam ten ból, to sobie przypomniałam, że już wcześniej miewałam takie bóle. I wiecie co? Odrobinę poprawił mi się nastrój. Chociaż wiem, że teraz nie możemy się starać, ale mimo wszystko ucieszyłam się jak mnie zabolał
Ps. Stęskniłam się za wami moje dziewczyny kochane!
Ps 2. Hejo wszystkim nowym staraczkom!!
Buziaki na nowy dzień!
Jeżynka, Natulaa, Beata.P, Enigvaa, Reikja, Mamba91 lubią tę wiadomość
-
Palacia witaj kochana.😘😘😘😘😘😘
W dola też nam możesz się wypłakiwać 🤗🤗🤗
A co masz za zabieg? Nie pamiętam czy pisałaś już czy nie
Palacia lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
A ja uwielbiam chipsy i to największa moja zmora:(
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Sama nie pamiętam czy pisałam dokładnieJeżynka wrote:Palacia witaj kochana.😘😘😘😘😘😘
W dola też nam możesz się wypłakiwać 🤗🤗🤗
A co masz za zabieg? Nie pamiętam czy pisałaś już czy nie Mam konizację szyjki macicy, zabieg pod narkozą. Bedą mi wycinać część szyjki, na której mam zmiany Cin2, czyli dysplazję średniego stopnia. Moja pani doktor powiedziała, że zmiany są duże, ale wykona zabieg oszczędzający ze względu na to że chcę zajść w ciążę, ale mega się boją. Ogólnie już wszystko mnie wkurza, otoczenie nie rozumie jak mocno to przeżywam i jak to się odbija na moim życiu.
-
Najgorsze jest zawsze czekanie i szkoda, że nie można czasem tak sobie przewinąć tego czasu do przodu, żeby był już ten dzień, na który tak czekamy 😀 Super kochana, że humorek Ci się poprawił i życzę Ci dużo uśmiechu i cierpliwości do tego dnia zabiegu 😊😊✊Palacia wrote:Cześć Dziewczyny!
Tak dawno mnie tu nie było :o miałam deprechę, doła, totalną niechęć do wszystkiego. Czekanie na zabieg mnie wykańcza, ale byle do wtorku...
Pamiętacie jak kilkadziesiąt (hahaha jak to brzmi xD ) stron temu pisałam, że nie wiem za bardzo co to jest ból owulacyjny? I miałam wątpliwości, że jestem jakaś dziwna?
Dziś mam 15 dc i od rana tak mnie b oli prawy jajnik, to jest taki tępy ból, kłucie. I jak dziś poczułam ten ból, to sobie przypomniałam, że już wcześniej miewałam takie bóle. I wiecie co? Odrobinę poprawił mi się nastrój. Chociaż wiem, że teraz nie możemy się starać, ale mimo wszystko ucieszyłam się jak mnie zabolał
Ps. Stęskniłam się za wami moje dziewczyny kochane!
Ps 2. Hejo wszystkim nowym staraczkom!!
Buziaki na nowy dzień!
Palacia lubi tę wiadomość
-
Dziękuję kochanaNatulaa wrote:Najgorsze jest zawsze czekanie i szkoda, że nie można czasem tak sobie przewinąć tego czasu do przodu, żeby był już ten dzień, na który tak czekamy 😀 Super kochana, że humorek Ci się poprawił i życzę Ci dużo uśmiechu i cierpliwości do tego dnia zabiegu 😊😊✊
Natulaa lubi tę wiadomość
-
Palacia wrote:Sama nie pamiętam czy pisałam dokładnie Mam konizację szyjki macicy, zabieg pod narkozą. Bedą mi wycinać część szyjki, na której mam zmiany Cin2, czyli dysplazję średniego stopnia. Moja pani doktor powiedziała, że zmiany są duże, ale wykona zabieg oszczędzający ze względu na to że chcę zajść w ciążę, ale mega się boją. Ogólnie już wszystko mnie wkurza, otoczenie nie rozumie jak mocno to przeżywam i jak to się odbija na moim życiu.
Witaj.
Miałam dokładnie taki sam zabieg jak Ty w zeszłym roku w maju 2019 też konizacje szyjki macicy z uwagi na cin2 -
Lena85 wrote:Hmmm....no ja to niezbyt zdrowo 😕
Dzień zaczynam od kawy i drożdżówki...każdy
Praktucznie nie jem warzyw i owoców...nie lubie 😕
Widy nie pije, alkoholu i gaziwanych też nie. Raczej głównie herbate z cytryną.
Conajmniej raz w tygodniu w weekend albo kebab albo pizza...wstyd...
Jestem szczupła ale nie jadam dobrze... 😞
Ja też niezbyt zdrowo 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ szczupła nie jestem mam 63kg przy 170 cm 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ bo kocham chipsy, orzeszki 🤷♀️🤷♀️🤷♀️🤷♀️
Ale i tak już od 3 miesięcy nie słodzę kawy herbaty a resztę ehhh ciężko 🤷♀️
