Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dastiny ja w tym cyklu mimo testów pozytywnych też brak śluzu.Juz pięć lat czekam na Ciebie i czekać bede dalej 🤱 ❤️
29. 07.2020 HSG są drożne. ✊
Luty 2020 cb
Grudzien 2020 7 tc moj 👼
Luty 2021 hashimoto
Letrox, metformina, duphaston.
Sierpień 2021 Mutacje: MTHFR C677T, A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) heterozygota
Acard
TSH 1,31 FT4 1,55 Homocyteina 7,22
ASA, APA, AOA ujemne
Zespół antyfosfolipidowy ujemy
Antykoagulant toczniowy ujemny
Kariotyp mój i męża prawidlowy
ANA 2 dodatanie, ANA 3 ujemne
Cross match 8, allo mlr 28
Kir Bx z brakującymi 3
Accofil od Luty 2023
Mąż wszystko ok
„Na złym fundamencie nie da się zbudować dobrego domu”
-
Hey dziewczyny jak to jest z tym śluzem? U mnie po okresie mega dużo śluzu. W czasie owulacji troszeczke mniej a już po owulacji suchość ☹️ . Zawsze był ten śluz jak nie rozciągliwy to kremowy. Jakiś dziwny jest ten cykl od samego okresu. Dodam że brałam Wiesiołek 😜😋
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 09:45
-
Ona34 wrote:I tu masz rację kochana - tylko jak to zrobić jak się chce i nie wychodzi 🤔
To siedzi w psychice.. znam małżeństwo które przez 13 lat nie mieli dzieci.. już podjęli się o adopcje dziecka. I co ? Za 2 miesiące okazało się że kobieta w ciąży. A później jak mała miała 1.5 zeszła w ciążę z drugim. A jeszcze jedno małżeństwo z takim samym stażem jeszcze gorszy problem. Brak okresu a jeżeli już się pojawił to trwał 3 dni i wszystko maksymalnie nie tak. Źle się czuła i jej koleżanka ta która opisałam najpierw mówi jej " zrób test " a ona " Ale coś Ty. Po co test skoro wiadomo że nie jestem w ciąży, to niemożliwe " poszła do lekarza i okazało się że za 2 tygodnie rozpocznie 5 miesiąc także to są cuda z nieba historie o tym jak niemożliwe staje się możliwe. Uważam, że nie ma lekarstwa na niepłodność tylko trzeba wierzyć że się uda dlatego dziewczyny wyluzujmy im bardziej człowiek robi badania to tym większy stres na siebie kładzie A lekarstwami truje sobie organizmOna34, Mama_Honorci, SylwiaG, Mamba91 lubią tę wiadomość
-
Ona34 wrote:Mój tato to Franek a Tomasz to mój były😂😂😂
Mój dziadek był Franek i kiedyś kochałam się w jednym Tomaszu , nie wyszło nam ale nie mam urazy do tego imienia :p hihihi ale jest kilka takich, które mimo, że może imiona ładne to ze względu na złe skojarzenia bym nie brała pod uwagę np. Adam czy Tadeusz. I to co istotne przy wyborze imienia dla mnie jest to, co już któraś z dziewczyn pisała, że imię powinno pasować i do małego dziecka i dorosłego człowieka ale dobrze żeby miało też miłe dla ucha zdrobnienie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 09:52
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Ala12 wrote:Hej dziewczyny dziś rano miałam podwyższona temperature także rozpoczynam fazę podwyższonych temperatur tym sposobem ❤było wczoraj wieczorem, przedwczoraj i 3 dni temu myślicie że dziś jeszcze ❤ skoro podwyższona temperatura ? Ja myślę że skoro było ❤ wczoraj wieczorem to dziś już chyba nie jest to takie konieczne.. co myślicie ? Dodam jeszcze że wczoraj wieczorem ok. 21.30 miałam ostry ból brzucha.. dziś jeszcze też czuję także wyczuwam owualcje. ❤ było o 23.
Przepraszam za komentarz ale no nie rozumiem takich rozmyślań.... czy warto czy nie warto się kochać z partnerem. Ja rozumiem staranie o dziecko są ważne ale no kurczę patrzmy też na to jak na możliwość okazania sobie czułości, miłości bo tak to tak strasznie technicznie to brzmi JA wiem, że przy staraniach zaleca się sex co 2 dni ale kurczę...
Ponownie zaznaczam, że nie chciał nikogo urazić ale no ostatnio często pojawiają się pytania "czy warto "jeszcze" kochać się z partnerem" trochę mi to przeszkadza bo ja z partnerem nawet jak czasem coś nie wychodzi tak jak zaplanowaliśmy to i tak czerpię ogromną radość z wspólnej bliskości.Mama_Honorci, VianEthel2, SylwiaG, Mamba91 lubią tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
NikaVera wrote:Przepraszam za komentarz ale no nie rozumiem takich rozmyślań.... czy warto czy nie warto się kochać z partnerem. Ja rozumiem staranie o dziecko są ważne ale no kurczę patrzmy też na to jak na możliwość okazania sobie czułości, miłości bo tak to tak strasznie technicznie to brzmi JA wiem, że przy staraniach zaleca się sex co 2 dni ale kurczę...
Ponownie zaznaczam, że nie chciał nikogo urazić ale no ostatnio często pojawiają się pytania "czy warto "jeszcze" kochać się z partnerem" trochę mi to przeszkadza bo ja z partnerem nawet jak czasem coś nie wychodzi tak jak zaplanowaliśmy to i tak czerpię ogromną radość z wspólnej bliskości.
Oj tak. Lepiej bym tego nie ujęłaVianEthel2 lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
NikaVera wrote:Przepraszam za komentarz ale no nie rozumiem takich rozmyślań.... czy warto czy nie warto się kochać z partnerem. Ja rozumiem staranie o dziecko są ważne ale no kurczę patrzmy też na to jak na możliwość okazania sobie czułości, miłości bo tak to tak strasznie technicznie to brzmi JA wiem, że przy staraniach zaleca się sex co 2 dni ale kurczę...
Ponownie zaznaczam, że nie chciał nikogo urazić ale no ostatnio często pojawiają się pytania "czy warto "jeszcze" kochać się z partnerem" trochę mi to przeszkadza bo ja z partnerem nawet jak czasem coś nie wychodzi tak jak zaplanowaliśmy to i tak czerpię ogromną radość z wspólnej bliskości.
Dokladnie my staralismy sie o Honoratke 7 lat juz mielismy sie poddac odpuscic choc zawsze kochalismy die kuedy mieliśmy ochote lekarz czasami przy stymulacji owulacji kazal soe wstrzymywac na dzien dwa i wspolzyc w określonym czasie to stosowalismy sie do tego ale pozatym nie patrzylismy czy co drugi co trzeci dzie czy codziennie. I co??? W okresie kiedy juz bylam bliska rezygnacji kochalismy sie raz i to krótko po okresie bo potem chorzy bylismyoboje i pyk udało sie jest nasza Honorcia wiec nigdy nie wiadomo kiedy będzie ten szczęśliwy cykl ❤Iryska lubi tę wiadomość
Mama Honoratki po 7 latach - 19.11.2019
Mama Natalki 27.04.2021
Mamo czuwaj nad nami [*] 21.10.2019 -
Mama_Honorci wrote:Dokladnie my staralismy sie o Honoratke 7 lat juz mielismy sie poddac odpuscic choc zawsze kochalismy die kuedy mieliśmy ochote lekarz czasami przy stymulacji owulacji kazal soe wstrzymywac na dzien dwa i wspolzyc w określonym czasie to stosowalismy sie do tego ale pozatym nie patrzylismy czy co drugi co trzeci dzie czy codziennie. I co??? W okresie kiedy juz bylam bliska rezygnacji kochalismy sie raz i to krótko po okresie bo potem chorzy bylismyoboje i pyk udało sie jest nasza Honorcia wiec nigdy nie wiadomo kiedy będzie ten szczęśliwy cykl ❤
Bo takie świadome cyrklowanie kiedy owu to tylko dodaje stresu, przynajmniej głównie jednej ze stron (kobiecie). I tak jak napisałaś co z tego, że Ty sobie liczysz, wyliczasz jak zawsze coś się może przesunąć i nawet wydaje się Tobie, że masz wszelkie objawy owu to i tak gucio prawda bo to umysł Ci podopowiada objawy, a przesunięcia czasami mogą być takie, że ho ho. No ale z drugiej strony też trzeba się na czymś opierać bez względu na to czy stosuje się anty czy się stara ale i tak uważam, że trzeba uprawiać sex regularnie! Chociaż z drugiej strony patrzę pod kątem swojego libido, a wiem, że są ludzie, którzy wale nie potrzebują dużej dozy czułości, a nawet bardzo rzadko tego potrzebują.
Podsumowując tak naprawdę każdy musi patrzeć na to pod kątem swoich potrzeb seksualnych....Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 10:30
Ona34, VianEthel2 lubią tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Dziewczyny, macie 100% rację... Tylko że nie zawsze mi osobiście udaje się w taki sposób do tego podejść😒 gdzieś tam z tyłu głowy jest że to są te dni i szkoda byłoby zmarnować okazję... Wiem, najlepiej byłoby odpuścić i iść z fala😂😂😂 i tak już teraz jest lepiej bo to sama przyjemność ale były miesiące rozgoryczenie i faktycznie mechanicznej prokreacji....
-
Ona34 wrote:Dziewczyny, macie 100% rację... Tylko że nie zawsze mi osobiście udaje się w taki sposób do tego podejść😒 gdzieś tam z tyłu głowy jest że to są te dni i szkoda byłoby zmarnować okazję... Wiem, najlepiej byłoby odpuścić i iść z fala😂😂😂 i tak już teraz jest lepiej bo to sama przyjemność ale były miesiące rozgoryczenie i faktycznie mechanicznej prokreacji....Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
aliciaaa wrote:Byłam na becie, wyniki mają być jutro rano ✊🏻🍀
Trzymam kciuki 😊❌Diwa PCOS.
❌Częste cykle bezowulacyjne
❌Testosteron 118 ng/dl (6-82)
✔️Progesteron 14,3 ng/ml (1,83-23,9)
✔️Estradiol 57 pg/ml (12,4-233)
❌LH 19,1 mlU/ml (2.4-12,6)
✔️FSH 5,8 mlU/ml (3,5-12,5)
✔️Prolaktyna 12 ng/ml (4,79-23,3)
❌DHEAS-O4 812,00 µg/dl (98,8-340)
✔️SHGB 22,3 nmol/l (19,8-155,2)
✔️TSH 1,39 µIU/ml (0,27-4,2)
✔️FT3 4,11 pg/ml (2-4,4)
✔️FT4 1,07 ng/dl (0,93-1,7)
✔️Anty TG 17,7 IU/ml (0-115)
✔️Anty TPO < 9 IU/ml (0-34)
💊 Sundose
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia -
NikaVera wrote:Przepraszam za komentarz ale no nie rozumiem takich rozmyślań.... czy warto czy nie warto się kochać z partnerem. Ja rozumiem staranie o dziecko są ważne ale no kurczę patrzmy też na to jak na możliwość okazania sobie czułości, miłości bo tak to tak strasznie technicznie to brzmi JA wiem, że przy staraniach zaleca się sex co 2 dni ale kurczę...
Ponownie zaznaczam, że nie chciał nikogo urazić ale no ostatnio często pojawiają się pytania "czy warto "jeszcze" kochać się z partnerem" trochę mi to przeszkadza bo ja z partnerem nawet jak czasem coś nie wychodzi tak jak zaplanowaliśmy to i tak czerpię ogromną radość z wspólnej bliskości. -
Ja myślę, że to głównie chodzi o to, żeby nie mieć podejścia, że jak już owulacja była (albo myślimy, że była) to już bzyk idzie w odstawkę. My to my, ale z drugiej strony jest też ten nasz facet, który nie jest jakimś narzędziem do robienia dzieci. My patrzymy zadaniowo i może mniej nam przeszkadza skupienie się na obliczaniu kiedy najlepiej, ale spójrzcie w drugą stronę. Czy Wy chciałybyście, żeby on chciał tylko wtedy, kiedy może się udać bobo? Bo czasem z wypowiedzi tak to wygląda (ale biorę pod uwagę, że to tylko rozważania kiedy najlepiej).
I cieszcie się bzykami bez powodu, bo ja co słyszę to tylko "pro bobo" (a nie możemy teraz). Ostatni bzyk 2 tygodnie temu
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
ZielonaHerbata wrote:Ja ogólnie jestem pełna podziwu dla par,które starają się po kilka lat. My dopiero 4 cykl a niestety już mam frustrację jak się nie udaje. Aż strach pomyśleć co będzie później😂 ale może się nie przekonam bo uda się w nowym cyklu. Dziś dostalam SMS,że dzisiaj przyjedzie moja paczka z apteki 😁 a to oznacza pełna mobilizację 😊😊
-
Ona34 wrote:Dziewczyny, macie 100% rację... Tylko że nie zawsze mi osobiście udaje się w taki sposób do tego podejść😒 gdzieś tam z tyłu głowy jest że to są te dni i szkoda byłoby zmarnować okazję... Wiem, najlepiej byłoby odpuścić i iść z fala😂😂😂 i tak już teraz jest lepiej bo to sama przyjemność ale były miesiące rozgoryczenie i faktycznie mechanicznej prokreacji....
przez 7 lat starań przeszlam wszystkie te etapy i doskolane wiem co czujesz. ale szybko zorietowalam sie ze ne tedy droga zdecydowanie. gdyby nie mąż i moja Św pamieci Mama którzy mnie bardzo wspierali wylądowałabym w wariatkowie. a teraz staram sie nie zwariować ze nie ma Mamy stracilam Ją bedac w 7 mcu ciazy i codziennie patrząc na Honorate widze Ją i juz zawsze tak bedzie Mama zmarła na raka dowiedzieliśmy sie jak ja dowiedzialam sie o ciąży. jak ja utzymałam ciaże do 8 miesiąca nie wiem.
także Ona34 dobrze radze trzeba wrzucić na luz. u mnie widocznie wczesniej nie byla pora na dziecko. ktośtam u góry chcial zabrać mi Mame i dac córkę. wiem ze jak wroce za kilka mcy do staran nie bede mierzyc temp robic testow bo wiem na moim wlasnym przykladzie ze to nic nie da kompletnie....damy sobie rok i odpuszczamy.Ona34 lubi tę wiadomość
Mama Honoratki po 7 latach - 19.11.2019
Mama Natalki 27.04.2021
Mamo czuwaj nad nami [*] 21.10.2019