Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja początkowo pod chodziłam na luzie...pozniej zaczęłam się wkurzac więc poszłam do lekarza... Też czasami myślę że pewnie przesadzam, wymyślam, że odpuścić i będzie... A potem miliony myśli że może to byc blokada psychiczna... A może to być spowodowane czymś innym co bede musiala wyleczyć i, bez tego, nie zajde... I bądź tu człowieku mądry... Jedyne co, to że już się tak przyzwyczaiłam że się nie udaje że już nie ma płaczu co miesiąc....Mama_Honorci wrote:przez 7 lat starań przeszlam wszystkie te etapy i doskolane wiem co czujesz. ale szybko zorietowalam sie ze ne tedy droga zdecydowanie. gdyby nie mąż i moja Św pamieci Mama którzy mnie bardzo wspierali wylądowałabym w wariatkowie. a teraz staram sie nie zwariować ze nie ma Mamy
stracilam Ją bedac w 7 mcu ciazy i codziennie patrząc na Honorate widze Ją i juz zawsze tak bedzie Mama zmarła na raka dowiedzieliśmy sie jak ja dowiedzialam sie o ciąży. jak ja utzymałam ciaże do 8 miesiąca nie wiem.
także Ona34 dobrze radze trzeba wrzucić na luz. u mnie widocznie wczesniej nie byla pora na dziecko. ktośtam u góry chcial zabrać mi Mame i dac córkę. wiem ze jak wroce za kilka mcy do staran nie bede mierzyc temp robic testow bo wiem na moim wlasnym przykladzie ze to nic nie da kompletnie....damy sobie rok i odpuszczamy. -
Ala12 wrote:Bardzo przepraszam ale to nie było pytanie " czy warto ? Czy nie ? " . Chodziło mi o to, czy jeżeli wczoraj wieczorem było wspolzycie A dziś nastapila podwyższona temperatura to czy jest taka sama szansa na zapłodnienie jeżeli dziś podejmę lub nie wspolzycie. Na tej grupie chyba nie jest mowa o bliskości tylko dotyczy ona starań o dziecko. Wiadoma rzecz że jeżeli ludzie chcą mieć potomstwo to się kochają chyba że ktoś ma jakieś inne dziwne poglądy dlatego myślę że ten Pani komentarz był zbędny w tej kwestii
Moim zdaniem z tamtej wypowiedzi, to pytanie nie było wyrażone w taki sposób żeby było zrozumiałe, Pani wiedziała o co w nim chodzi, inne osoby niekoniecznie. Dlatego właśnie napisałam, że "Przepraszam za komentarz" i pod kątem swojej interpretacji wypowiedzi, dodałam swój komentarz ale z poszanowaniem podejścia każdej z osób co wydaje mi się, że próbowałam udowodnić w swoich kolejnych wypowiedziach. Proszę więc nie czuj się urażona czasami tak jest, że autor ma jedno na myśli, a interpretacji wiele i to odbiegających od siebie. Przynajmniej nawiązała nam się ciekawa dyskusja odnośnie bliskości, która w staraniach też jest bardzo ważna.
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem
półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Dastiny wrote:Hejka dziewczyny :* u mnie dziś temperatura skoczyła, aplikacja jeszcze nie wyznaczyła owulacji ale martwię się brakiem śluzu płodnego, normalnie zero
Może miałaś śluz w środku? To że nie widać go na zewnątrz nie znaczy że nie było go.💊 pregna start
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień
💔 05.04.25 cb -
A dajcie spokój z tym słuzem... Lykam olej z wiesio łka, wodę pije, siemie lniane i jest mokro ale typowo płodne go jaja kurze go nie ma... Ale tak jak Sylwia mówi może być w środku i to w zupełności wystarczy;)SylwiaG wrote:Może miałaś śluz w środku? To że nie widać go na zewnątrz nie znaczy że nie było go.
-
Dwa dni temu przy toalecie wypadł ze mnie niezły kawał śluzu zdziwiłam się bo to pierwszy raz takie coś i od tamtej pory suchoSylwiaG wrote:Może miałaś śluz w środku? To że nie widać go na zewnątrz nie znaczy że nie było go. a pije 3 litry wody i łykam wiesiołka, kiedyś było tego mega dużo coś się pozmieniało, jutro o 12 mam wizytę u lekarza to może czegoś się dowiem, dziwne bo owulacja powinna buc z lewego jajnika a bolą mnie oba
-
Co do imion to dla chłopca nie mam kompletnie pomysłu. Żadne mi się nie podoba albo kojarzy mi się źle 😉
Dla dziewczynki podobają mi się obecnie :
Marysia
Michalina
Lena
Zuzanna
2 pierwsze już długi czas są moimi faworytami, a reszta zmienia się co jakiś czas.💊 pregna start
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień
💔 05.04.25 cb -
To ja coś dla śmiechu:
Usiąść sobie z wódeczką i soczkiem. Koniecznie wypić z pół butelki takiej 0,7, może być Finlandia.
Następnie należy poprzytulać się z kibelkiem
Następny cykl jest Wasz
Z przymrużeniem oka, ale u mnie tak właśnie było
Jeżynka, Ona34 lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Dokladnie, rusz tematDastiny wrote:Dwa dni temu przy toalecie wypadł ze mnie niezły kawał śluzu zdziwiłam się bo to pierwszy raz takie coś i od tamtej pory sucho a pije 3 litry wody i łykam wiesiołka, kiedyś było tego mega dużo coś się pozmieniało, jutro o 12 mam wizytę u lekarza to może czegoś się dowiem, dziwne bo owulacja powinna buc z lewego jajnika a bolą mnie oba
-
Dastiny wrote:Dwa dni temu przy toalecie wypadł ze mnie niezły kawał śluzu zdziwiłam się bo to pierwszy raz takie coś i od tamtej pory sucho a pije 3 litry wody i łykam wiesiołka, kiedyś było tego mega dużo coś się pozmieniało, jutro o 12 mam wizytę u lekarza to może czegoś się dowiem, dziwne bo owulacja powinna buc z lewego jajnika a bolą mnie oba
Może być w środku przy wizycie zapytaj lekarza. Mój mi kiedyś przy którejś wizycie mówił że mam ładny śluz wewnątrz i nie mam się czym martwić.
A skoro 2 dni temu coś było to może jest tam w środku 😉💊 pregna start
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień
💔 05.04.25 cb -
ZielonaHerbata wrote:Hmm a ja sobie właśnie uświadomiłam,że miałam wieeelkie plany,że urodzę w 2020 r. A tu już wiadomo, że nic z tych planów nie będzie ☹️tak mnie jakoś nagle wzięło. Gdyby cykl był krótszy a owulacja trwala z tydzień, to może byłoby łatwiej 😂a tak to wcale tak dużo szans w ciągu roku nie ma.
Też miałam zamiar urodzić w tym roku.
O tak mogloby być, tygodniowa owulacja. Jak @ 😂
ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
VianEthel2 wrote:To ja coś dla śmiechu:
Usiąść sobie z wódeczką i soczkiem. Koniecznie wypić z pół butelki takiej 0,7, może być Finlandia.
Następnie należy poprzytulać się z kibelkiem
Następny cykl jest Wasz
Z przymrużeniem oka, ale u mnie tak właśnie było
Mojej znajomej udało się właśnie w takim imprezowy cyklu 😉tylko zamiast przytulać się z kabelkiem to przytuliła się z mężem 😉 widoczne mnie alkoholu było 😁💊 pregna start
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień
💔 05.04.25 cb -
SylwiaG wrote:Mojej znajomej udało się właśnie w takim imprezowy cyklu 😉tylko zamiast przytulać się z kabelkiem to przytuliła się z mężem 😉 widoczne mnie alkoholu było 😁
Po kryzysie wychodzi słoneczko
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
😁😁😁O tego jeszcze nie próbowałam 😁😁😁VianEthel2 wrote:To ja coś dla śmiechu:
Usiąść sobie z wódeczką i soczkiem. Koniecznie wypić z pół butelki takiej 0,7, może być Finlandia.
Następnie należy poprzytulać się z kibelkiem
Następny cykl jest Wasz
Z przymrużeniem oka, ale u mnie tak właśnie było
To chyba jest właśnie ten moment aby wyprobowac
Ona34 lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
U mnie inofem nie pomógł (chociaz po 1opakowaniu raz miałam taki super jajkowaty służ...)ale może akurat u Ciebie się sprawdzi;) no ja od jutra zaczynam monitoring- niech patrzy czy coś się z tego jajka wykluje;) i też liczyłam że 2020 to będzie mój rok- że urodze dziecko... No nic... Na poród już szans nie ma... Ale żeby się udało zajść to będę szczęśliwaZielonaHerbata wrote:U mnie wisiolek miał działanie zerowe jesli chodzi o śluz. Teraz zamierzam pić Inofem. Słyszałam wiele dobrych opinii od dziewczyn,które nie miały śluzu płodnego a pojawił się po tym specyfiku także trochę liczę,że u mnie będzie podobnie
Poza tym bardzo chciałabym się wybrać na wizytę do gina w trakcie owulki żeby wlasnie mógł ocenić moj śluz. Ale nie wiem,czy póki co to sobie nie odpuscic wizyt.
-
VianEthel2 wrote:Po kryzysie wychodzi słoneczko
A starali się 3 lata i po alko się udało😉 niedawno urodziła.
Ona34, martuśka737 lubią tę wiadomość
💊 pregna start
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień
💔 05.04.25 cb
