Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Gela093 wrote:Nic się nie działo wlasnie😥 , tutaj jedno usg robi twój lekarz prowadzący(polozna) I dodatkowo przy 8,12 I 20 tygodniu lekarz w szpitalu dlatego miałam tydzień temu I dzisiaj. Dostaliśmy zielone światło od położnej, że wszystko jest idealnie I możemy powiedzieć rodzinie I w pracy a dzisiaj taka straszna historia😢
Nie powinny się dziać takie rzeczy☹️☹️
Dużo siły Ci życzę ! Mam nadzieję, że wrócicie do starań i tym razem uda się wszytsko 🍀💚✊Gela093 lubi tę wiadomość
-
Gela093 wrote:Hej dziewczyny, gratuluję dwóch kresrczek 🤗🤗
U mnie najgorszy dzień w życiu, 13 tydzień ciąży I brak bicia serduszka😥😢 tydzień temu na usg wszystko było idealnie, prawdopodobnie przestało bic około 2 dni temu😢😢😢😢😢😢 -
ZielonaHerbata wrote:Ona34- jak tam,jak tam?🙃
-
Gela093 wrote:Hej dziewczyny, gratuluję dwóch kresrczek 🤗🤗
U mnie najgorszy dzień w życiu, 13 tydzień ciąży I brak bicia serduszka😥😢 tydzień temu na usg wszystko było idealnie, prawdopodobnie przestało bic około 2 dni temu😢😢😢😢😢😢
Przeszłam to samo. U mnie w 9 tygodniu przestało bić serduszko i też około 2 dni wcześniej. Najgorszy dzień w życiu potwierdzam... Niestety to już będzie boleć na zawsze, z czasem tylko nauczysz się z tym żyć. Ale teraz twój aniołek jest bezpieczny w niebie a ty musisz wierzyć, że będzie jeszcze wszystko dobrze ❤️ tule mocno ❤️Gela093, Ona34 lubią tę wiadomość
-
martuśka737 wrote:
Destiny nie jest źle skoro jeden pęcherzyk pękł, w takim razie jest nadzieja! Przy tych policystycznych jajnikach często jest tak, że jak jeden przestaje pracować, drugi przejmuje na siebie jego rolę całkowicie, więc możesz mieć owu właściwie już tylko z drugiego i to całkiem normalne. O dziwo nie wpływa to na płodność kobiety mimo że tylko jeden pracuje nieprzerwanie. Czasami właśnie jak nie dojdzie do zapłodnienia to jajnik uwalnia druga komórkę jeśli osiagnie "odpowiedni rozmiar". Więc możesz mieć jeszcze w tym cyklu jedna ovu 😂 Mam nadzieję że rozumiesz co mam na mysli 😂
Kazał ci się umówić na wizytę kontrolną w następnym cyklu przed lub po ovu?
martuśka737, a wiesz może jak wygląda przebieg tej drugiej owu? Konkretnie mam na myśli czy tą drugą owu liczy się w dniach? godzinach od pierwszej? Pytam bo teoretycznie owu miałam mieć jutro, a wydaje mi się, że była wczoraj aleee coś teraz właśnie jajnik, ten który w tym miesiącu powinien pracować, zaczyna mnie znowu pobolewać jak na owu... więc się zastanawiam cóż to bo tak wcześniej nie miałam. Słyszałam o podwójnej owulacji ale nie znam konkretów tematu.
Edit: Ja to jednak stara a głupia... najpierw pytam na forum, a po wysłaniu wiadomości szukam info w necie Wyczytałam, że podwójna owu może się zdarzyć max do 2 dni od pierwszej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2020, 16:10
martuśka737 lubi tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Ona34- hmm faktycznie, niewidmo co myslec🤔🤔 Czytałam,że lepiej zamiast castangusa kupić sobie niepokalanka swansona. Tam jest niby lepsza dawka, która nic nie pomiesza. A castangus ma słaba dawkę i czesto lubi negatywnie zamieszać w cyklu. A Ty jak czujesz, chcecie podejść do inseminacji? Jak Twój mąż uważa ?
-
ZielonaHerbata wrote:Ja się zastanawiam,czy może nie spróbować z mierzeniem temperatury. Nigdy tego nie robiłam a może warto chociaż podjac próbę. Dziewczyny, dużo z Was mierzy ?
Ja mierzę, tzn. robię drugie podejście do tego Pierwsze było w grudniu i ładnie niby wykryło mi owu ale jestem skłonna wierzyć, że jednak owu było w tym terminie bo miałam typowe bóle i jednorazowe klucie z jednej strony. Ale jeśli się zdecydujesz to trzeba raz, że przestrzegać ustalonej pory mierzenia i dwa trzeba zwrócić uwagę na wszelkie elementy, które mogą zaburzyć temp. u mnie np. za każdym razem jak napiję się % to jest nagły skok temperatury, wystarczą 2 kieliszki wytrawnego wina i jest +0,5 stopnia w górę więc albo nie wykryje owu albo da fałszywy wynik. Poczytaj w FAQ jak dokładnie to mierzyć.
Wiadomo, żadna z metod jak same wiemy i czytamy nie jest 100% pewna nawet lekarz czasem powie, że nie ma szans a tu pyk, bocian już dostał adres dostawy Dlatego jednak ja stwierdziłam, że zacznę mierzyć, zawsze to jakaś dodatkowa metoda weryfikacji i owu i ogólnie zdrowia.ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
aliciaaa wrote:Przeszłam to samo. U mnie w 9 tygodniu przestało bić serduszko i też około 2 dni wcześniej. Najgorszy dzień w życiu potwierdzam... Niestety to już będzie boleć na zawsze, z czasem tylko nauczysz się z tym żyć. Ale teraz twój aniołek jest bezpieczny w niebie a ty musisz wierzyć, że będzie jeszcze wszystko dobrze ❤️ tule mocno ❤️
Mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz, dziękuję za wsparcie I Tobie również życzę wszystkiego dobrego🤗🤗Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
ZielonaHerbata wrote:Nie powinny się dziać takie rzeczy☹️☹️
Dużo siły Ci życzę ! Mam nadzieję, że wrócicie do starań i tym razem uda się wszytsko 🍀💚✊
Oczywiście wrócimy najszybciej jak tylko to możliwe, tym bardziej ,że siostra mojego ma termin porodu dokładnie taki jak my mieliśmy I boję się że mogę źle patrzeć na jej ciaze😥Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
NikaVera wrote:Ja mierzę, tzn. robię drugie podejście do tego Pierwsze było w grudniu i ładnie niby wykryło mi owu ale jestem skłonna wierzyć, że jednak owu było w tym terminie bo miałam typowe bóle i jednorazowe klucie z jednej strony. Ale jeśli się zdecydujesz to trzeba raz, że przestrzegać ustalonej pory mierzenia i dwa trzeba zwrócić uwagę na wszelkie elementy, które mogą zaburzyć temp. u mnie np. za każdym razem jak napiję się % to jest nagły skok temperatury, wystarczą 2 kieliszki wytrawnego wina i jest +0,5 stopnia w górę więc albo nie wykryje owu albo da fałszywy wynik. Poczytaj w FAQ jak dokładnie to mierzyć.
Wiadomo, żadna z metod jak same wiemy i czytamy nie jest 100% pewna nawet lekarz czasem powie, że nie ma szans a tu pyk, bocian już dostał adres dostawy Dlatego jednak ja stwierdziłam, że zacznę mierzyć, zawsze to jakaś dodatkowa metoda weryfikacji i owu i ogólnie zdrowia.
Hmm mam taki zwykły termometr, może przy najbliższych zakupach podjadę do rossmana. Widziałam kiedyś,że mają owulacyjne termometry. Teraz przez wirusa pracuje z domu, więc okazji lepszej na stałą porę do mierzenia tempki mieć nie będę 😉
Gdzieś sobie zapisujesz swoje wyniki ? -
Gela093 wrote:Oczywiście wrócimy najszybciej jak tylko to możliwe, tym bardziej ,że siostra mojego ma termin porodu dokładnie taki jak my mieliśmy I boję się że mogę źle patrzeć na jej ciaze😥
No właśnie to są zawsze trudne tematy.
U nas od kiedy zaczęliśmy starania, to nagle wszędzie są ciążę. Wśród bliskiej rodziny, znajomych. Co chwilę dowiaduje się o jakiejs ciąży. I wiadomo, że się cieszę ale gdzieś w głębi czuję przez to jeszcze większą presje,ze chciałabym abym to w końcu byla ja 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2020, 16:46
-
ZielonaHerbata wrote:Ja się zastanawiam,czy może nie spróbować z mierzeniem temperatury. Nigdy tego nie robiłam a może warto chociaż podjac próbę. Dziewczyny, dużo z Was mierzy ?
ni... Od nast
epnego nie mierze, nie robię testów ovu bo po dzisiejszej rozmowie stwierdzam ze to bez sensu.. Nie można znaleźć powodu a mam wrażenie ze przez to sprawdzanie/monitorowanie nakręcam się na maxa... I to może przeszkadzać... Postanowiłam więc odpuscic... Co do inseminacje będę dziś rozmawiać z mężem... Myślę że możemy spróbować - ale do in vitro podchodzić nie będę... Jeśli nie da się normalnie lub z mała pomocą to nie chce cudowac... Mam jedno dziecko i to na nim się powinnam skupić, nie chce się "bawić" W in vitro... Inaczej by było gdybym wgl dzieci nie miała... I tak już mam wrażenie że od 1,5roku moje życie kręci się w mniejszym lub większym stopniu wokół starań... Wykończę siebie... I moja rodzinę przy okazji... -
ZielonaHerbata wrote:Hmm mam taki zwykły termometr, może przy najbliższych zakupach podjadę do rossmana. Widziałam kiedyś,że mają owulacyjne termometry. Teraz przez wirusa pracuje z domu, więc okazji lepszej na stałą porę do mierzenia tempki mieć nie będę 😉
Gdzieś sobie zapisujesz swoje wyniki ?
Wiesz co ja jak chciałam kupić w rossie to nie było ani jednego odpowiedniego, a istotne żeby dawał dwa miejsca po przecinku więc jeśli nie będzie albo miałabyś się wybrać tylko po to, to lepiej zamów gdzieś on-line.
Ja wyniki zapisuję w aplikacji w OvuFriend od razu pokazuje Ci jak to wygląda na wykresie. Jak zaczęłam testować tę appkę to równolegle używałam jeszcze Lilly Period - taka z laleczką trzymającą kartkę z cyfrą 28, tam też pokazuje się wykres temp. ale zrezygnowałam z niej i zostałam przy naszej forumowej appce. Widzę, też że Flo daje możliwość prezentacji wykresów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2020, 16:50
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Natalia0007 wrote:Ja się poddałam już nawet nie chce mi się szukać ginekologa który normalnie przyjmuje pije witaminki mojemu tez daje ale jeśli chodzi o monitoring odpuszczam może właśnie o to chodzi by odpuścić i samo przyjdzie 😫😟 temperaturę będę mierzyć kolejna miesiączka na moje urodziny planowana idealnie ale będzie wkurzenie 😔 kolejne i kolejne i kolejne chyba mam dość tej nadziei a może teraz a może za miesiąc. Dziś rok i 3 miesiące starań. Dokładnie rok temu zgłosiłam się na monitoring i leczenie insulinooporności i pcos jajników dalej nic 😭
-
Gela093 wrote:Mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz, dziękuję za wsparcie I Tobie również życzę wszystkiego dobrego🤗🤗
Będzie, czas uczy żyć z tą pustką w sercu. Z czasem będzie coraz łatwiej. I trzymam kciuki za szybki powrót do siebie, pełni zdrowia i też uleczenia psychiki 😘.
Dziękuję bardzo 😘🍀Gela093 lubi tę wiadomość
-
Ja myślę dziewczyny, że u mnie to był biochem. Za dużo testów wyszło z blada kreska w regulaminowym czasie. Beta w moczu też dłużej się utrzymuje stąd na teście wyszła jeszcze w niedzielę kreska.
Jedno co dobre z tego wynikło to to, że mój chce już naprawdę zacząć starania. Powiedział, że już cieszył się, że mogę być w ciąży i oswoił się z tym wszystkim. Ze teraz chce zacząć starania naprawdę i że to czuję. Chociaż tyle.
Mam nadzieję, że okres będzie nawet jutro. Niech skończy się ten cykl