Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
ZielonaHerbata wrote:A tak z ciekowsci to dobry Ci wynik wyszedł.? Bo widzę,że masz w stopce ale nie znam się na tym.
'90
11cs 10dpo ⏸️ beta 6,3
12dpo beta 43,8, progesteron 49,3
16dpo beta 324,7
22 dpo beta 2824
24.07.20 0,56 cm 👶 bije ❤️🥰
TSH 1,65
Ft4 16,59 pmol/l
Anty-TPO ujemne
Anty-Tg 19,30
AMH 2,63
HSG - ok.
Androstendion 3,29 ng/ml
Ferrytyna 27,0 ng/ml
Insulina 5,73
Glukoza 96 mg/dł
Wskaźnik HOMA 1,36
4dc:
Estradiol 49,4 pg/ml
LH 7,61 mlU/ml
FSH 6,27 mlU/ml
Prolaktyna 9,21 ng/ml
21dc:
Progesteron 26,7 ng/ml
💊 Euthyrox N50/25, Pregna Start, Ovarin, Q10, Selen, Magnez, D3, B6.
🥜🌰🍍🍷 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJeżynka wrote:Melduje sie po wizycie. Jestem ledwo żywa.
Ogólnie jestem zadowolona, lekarz mnie wymaglowal wypytał wszystko.
Wyniki nie na sie oszukiwać sa złe, insulina wyrabala mi w kosmos.
Stan przedcukrzycowy spowodowany insulinoodpornością.
Dostałam leki , zestaw badań do zrobienia i za dwa miechy lekarz .
Glukomierz już w drodze 💪💪
Takze do przoduJeżynka lubi tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Ja to się chyba boje zbadać AMH🤣 boje się,że jak mi w tym badaniu wyjdzie ,że mało czasu mi zostało to dopiero dostanę bzika i totalnie oszaleję 😵😁😁
Zrób badania i na spokojnie z nimi do lekarza
Napewno masz czas, a nawet jak go nie masz to spokoj tylko ratuje i odpowiednia diagnoza. I wtedy do dzieła.ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
nick nieaktualnyWidzę, że same pyszności wczoraj pasztet i sałatka 😄
A czipsy niestety bardzo lubię 😔 lody też 😄
Zielona miałyśmy chęć na śledzie w tym samym czasie, ja kupiłam w piątek, dawno nie jadłam , mniam uwielbiam ❤️ w śmietanie i ze szczypiorkiem albo śledzie pod pierzynką 😋 pycha -
Mar.tina wrote:Wyszedł ok Normy lab dla wieku 3dyszki było 0,711-7,41, ale wg internetow i mojej gin przyjmuje się że optymalnie jest 1-3, bo mniej to już rzekomo wskazanie do in vitro, a znacznie powyżej podejrzenie pcos
Kurde to te amh to trochę jak taki wyrok 😁
To dziwne,że to badanie tak wiele mówi a lekarze jakoś go sami z siebie nie zlecają. -
Malinka wrote:Widzę, że same pyszności wczoraj pasztet i sałatka 😄
A czipsy niestety bardzo lubię 😔 lody też 😄
Zielona miałyśmy chęć na śledzie w tym samym czasie, ja kupiłam w piątek, dawno nie jadłam , mniam uwielbiam ❤️ w śmietanie i ze szczypiorkiem albo śledzie pod pierzynką 😋 pycha
Ja też lubię chipsy 😞😞Malinka lubi tę wiadomość
-
Malinka wrote:U mnie dziś 24dc przy długości cykli 29/30. Wczoraj pobolewały mnie jajniki..nie wiem dlaczego. Sama w sumie nie wiem ile dni w koncu po jestem bo nie wiem kiedy w końcu była owu. Albo 30ego albo spóźniona 7 około bo wtedy był mega ciągnący śluz. I teraz się zastanawiam czy ten ból jajników wczoraj czy to implantacja (🙏) czy spóźniona owulka (tylko czy przesunęła by się aż tak mocno?? Ale ten śluz 7ego...)
Pozostaje czekać i obserwować 😊
Nie wiem jak wygląda w tych pierwszych tygodniach śluz, ale na necie dużo pisało, że właśnie jak się uda to się potrafi utrzymywać taki jak w dniach płodnych. Jak u Ciebie wczesniej było? Od znajomych słyszałam jedynie, że miały mega mokro, ale one w sumie nie zwracały uwagi jaki śluz jest, wazne zeby był 😄 😄
Mi w zeszłym miesiącu skończyły się testy i jak na złość przesunęła mi się... cykl trwał mi 41 dni -.- w tym miesiącu jestem przygotowana 😄 teraz mi czas płodny teoretycznie powinien się zaczynać zaraz wieć biore się do roboty ! 💪Reikja lubi tę wiadomość
💌 czekając na cud 💌
💌11cs
23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
8.08 - 6+2 💓
18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
03.02 - 31+6 - 2500g
22.02 - 34+ - 2900~3060 g
09.03 - 36+6 - 3500 g
16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤
-
Olla95 wrote:Ja to jestem zdania poprostu że nie ma co się zastanawiać nad leczeniem z grubej rury w klinice i robieniu badań genetycznych czy immunologicznych, skoro jeszcze nie sprawdziło się wszystkich poprostu możliwości u zwykłego gin... 😒 więc można miec nadzieję że się ominie. Nic nie kosztuje wiara, a wydaje mi się że lepsze jest to niż zawalanie sobie głowy tysiącami rzeczy, które może lub nie będą konieczne, jak jeszcze nie ogarnelo się na 100% podstawowych możliwości.
Motto na dziś " Nie możesz uniknac tego, że ptaki trosk i zmartwien fruwaja nad twoja glowa, ale możesz nie pozwolic im zbudowac gniazd w twoich włosach". 😊
Też tak trochę do tego podchodzę, chcociaż jestem sporo od Ciebie starsza. My zaczęliśmy ledwo co myślenie i starania ale też równolegle ja zaczęłam badać się, wyszło jak wyszło ale już jakaś diagnoza jest więc i tak myślę, że już jestem o krok dalej niż wiele par, które zaczynają od starań bez kontroli stanu zdrowia i tracą czas bo nie dają sobie szansy na równoległa eliminację problemów. Sporo też czerpię wiedzy od was więc zawsze mogę coś zasugerować, dopytać lekarza, inni nie mają tyle szczęści
A i no nie ukrywajmy do takich poważnych i przeprowadzonych w szybkim tempie badań potrzebne są nakłady finansowe, niektórzy czasem muszą się do tego po prostu przygotować, odłożyć coś, same wiemy ile te badania kosztują.
A co do tego AMH to myślę, że lekarze nie dają już na starcie bo właśnie dla wielu par przy stwierdzeniu niskich możliwości byłaby to jakaś tragedia i się poddali, a inni by oszaleli i starali się za wszelką cenę przy ogromnym stresie..... w skrajnych przypadkach po prostu chęć zarobienia więc po co to badać. No i jednak AMH to nie wyrok bo może być tak, że zawsze miało się niskie rezerwy i nie wiadomo jak te zmiany będą postępowały dalej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2020, 18:35
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
No forum to jest skarbnica wiedzy. Nie zwracałam szczerze, aż na tyle uwagi ile się tutaj dowiedziałam co może być problemem. Głównie to mnie ten cukier zainteresował
U nas to plan jest od samego początku. Pierwsze miesiące były jakie były, też u nas się troszkę działo, co mnie stresowało mega, ale od stycznia to już taki chill out. My już rozmawialiśmy na samym początku o ewentualnościach wszelkiej maści i do czerwca dajemy sb czas na luzie bez badań. Też głównie czerwiec był wyznacznikiem bo mój luby miał się w tym roku bronić... Jak się nie uda robimy badania i próbujemy dalej z pomocą medycyny, itd.
Ogólnie ja mam nadzieję, że się uda naturalnie.💌 czekając na cud 💌
💌11cs
23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
8.08 - 6+2 💓
18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
03.02 - 31+6 - 2500g
22.02 - 34+ - 2900~3060 g
09.03 - 36+6 - 3500 g
16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤
-
Olla95 wrote:No forum to jest skarbnica wiedzy. Nie zwracałam szczerze, aż na tyle uwagi ile się tutaj dowiedziałam co może być problemem. Głównie to mnie ten cukier zainteresował
U nas to plan jest od samego początku. Pierwsze miesiące były jakie były, też u nas się troszkę działo, co mnie stresowało mega, ale od stycznia to już taki chill out. My już rozmawialiśmy na samym początku o ewentualnościach wszelkiej maści i do czerwca dajemy sb czas na luzie bez badań. Też głównie czerwiec był wyznacznikiem bo mój luby miał się w tym roku bronić... Jak się nie uda robimy badania i próbujemy dalej z pomocą medycyny, itd.
Ogólnie ja mam nadzieję, że się uda naturalnie.
A ja liczę, że szybko uda się u mnie wyprostować i utrzymać w przyzwoitym stanie hormony bo to teraz najważniejsze raz ewentualna ciąża, dwa samo moje samopoczucie bo nie było najlepiej i się denerwowałam z tego powodu, ale myślę, że też w miarę szybko zareagowałam bo kiedyś tak źle różnych faz cyklu nie przechodziłam. Stresu nie uniknę bo mam porąbaną pracę teraz, a zmienić jej nie mogę.
Och będzie dobrze dziewczynkiOlla95 lubi tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
ZielonaHerbata wrote:Bardziej mi chodzi o to,że to chyba działa tak że nawet jeśli masz zrobione wszytskie badania a pójdziesz po roku do kliniki to i tak musisz u nich zrobić znowu te same badania. I czy po prostu jest sens robić wszytsko 10 razy ?
Nie wiem jak jest w klinice bo jeszcze nie byłam. Ja miałam robione badania w luxmedzie i w szpitalu na NFZ znowu robione badania te same i dodatkowe. Ale myślę że nie ma sensu robić tych samych co chwilę jeśli wszystkie ma się w normie. I chodzi mi tu bardziej o środek normy niż górną granice. Jeśli coś jest nie tak to wiadomo że zaczyna się działać w tym kierunku i część badań się rozszerza a część po jakimś czasie powtarza żeby sprawdzić czy leczenie działa.Jeżynka lubi tę wiadomość
❌Diwa PCOS.
❌Częste cykle bezowulacyjne
❌Testosteron 118 ng/dl (6-82)
✔️Progesteron 14,3 ng/ml (1,83-23,9)
✔️Estradiol 57 pg/ml (12,4-233)
❌LH 19,1 mlU/ml (2.4-12,6)
✔️FSH 5,8 mlU/ml (3,5-12,5)
✔️Prolaktyna 12 ng/ml (4,79-23,3)
❌DHEAS-O4 812,00 µg/dl (98,8-340)
✔️SHGB 22,3 nmol/l (19,8-155,2)
✔️TSH 1,39 µIU/ml (0,27-4,2)
✔️FT3 4,11 pg/ml (2-4,4)
✔️FT4 1,07 ng/dl (0,93-1,7)
✔️Anty TG 17,7 IU/ml (0-115)
✔️Anty TPO < 9 IU/ml (0-34)
💊 Sundose
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia -
Malinka wrote:Widzę, że same pyszności wczoraj pasztet i sałatka 😄
A czipsy niestety bardzo lubię 😔 lody też 😄
Zielona miałyśmy chęć na śledzie w tym samym czasie, ja kupiłam w piątek, dawno nie jadłam , mniam uwielbiam ❤️ w śmietanie i ze szczypiorkiem albo śledzie pod pierzynką 😋 pycha -
Reikja wrote:A dzisiaj kaczka 😅 to też jest wyznacznik, że jestem po owu - jem jak szalona 😋 martwi mnie tylko to, że w ogóle nie miałam rozciągliwego śluzu, a zawsze taki mam 🤔 ja AMH mam właśnie wysokie - to właśnie jeden z wyznaczników PCOS...
Reikja a jak walczycie z pcos pod kątem straań? Słyszłam,że prz pcos, to głownie robi się właśnie stymulacje, bo szanse aby zajść bez stumulacji są bardzo średnie. I czy miałaś robine monitoringi aby sprawdzić, czy pcos blokuje Ci owulke? -
MilusińskaMilena wrote:To prawda że badanie nasienia to pikuś, ale nawet nie wiecie jak strasznie mi było przykro wiedząc że mój mąż mudi przez to przechodzić w pewnym sensie przeze mnie..
Wiecie, to zależy na jakim etapie starań i diagnostyki jesteście. Do 12mcy starań to jeszcze nie mówi się o niepłodności i często pary nawet się w tym czasie nie diagnozują. Ja zaczekam wcześniej chodzić po lekarzach przez to że miałam kiedyś zdiagnozowane pcos. Po 10 miesiącach wylądowaliśmy w programie rządowym gdzie zrobili nam badania.
Co do powtarzania badań.. Wszystko zależy od kliniki, ja pół roku po hsg itp badaniach trafiłam do Gamety i nic mi nie kazali powtarzać, jedynie zrobili dodatkowo test na wrogość śluzu. A we wtorek trafiłam do zwykłego gina, który chciał powtarzać wszystkie badania od zera co dla mnie jest bezsensowne bo po co mam robić setki razy te same badania które wychodzą dobrze..
Nie ma co porównywać naszych starań, każda z nas jest inna, ma inne podejście. Niektóre z Was starają się pół roku, więc są na samym początku drogi, ja jestem na etapie 2 lat i powoli zaczynam oswajać się z myślą o ivf lub ewentualnej adopcji.
Tak jak pisałam wcześniej, moje zdanie jest takie że diagnostykę lepiej zacząć wcześniej, wtedy w razie jakichś nieprawidłowości nie traci się tyle czasu, ale tak samo jak już wspomniałam każdy musi zdecydować o tym sam.
Jak wyglądaja badania na test na wrogość śluzu ? I ile kosztują ? I czy musza być w konkretnym dniu cykluDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Mar.tina wrote:Przez chwilę było podejrzenie słabej wydolności jajników, ale na szczęście AMH tego nie potwierdziło.
Teraz jestem na etapie ogarniania tarczycy, za jakieś 2 tygodnie powtarzam tsh itd., mam jeszcze zrobić ferrytyne i wtedy też zaczynam diagnostykę pod kątem cukrowym 😏 Najbardziej się obawiam, że nic z tego nie wyniknie, że problem jest gdzieś mega głęboko i będę go szukać latami
A masz owulacje ale nie zachodzisz w ciąże czy nie masz wcale owulacjiDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
ZielonaHerbata wrote:Reikja a jak walczycie z pcos pod kątem straań? Słyszłam,że prz pcos, to głownie robi się właśnie stymulacje, bo szanse aby zajść bez stumulacji są bardzo średnie. I czy miałaś robine monitoringi aby sprawdzić, czy pcos blokuje Ci owulke?7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024. -
SolAngelica wrote:Też mi mówili że przy moim pcos nie ma szans bez stymulacji. A udało mi się zajść . Nie wiem co będzie dalej ale mam nadzieję że dobrze. Wiec pcos to nie zawsze że się tak wyrażę wyrok.
Ale to pewnie też zalazey od stopnia zaawansowania .
A jak długo się staraliscie.?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2020, 20:19