Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej,
Z tą pokrzywą to przeczytałam, że ma wiele prozdrowotnych właściwości ale trzeba ja pić z umiarem max 3 x w tygodniu, najlepiej trzeba byłoby skonsultowac z lekarzem, na pewno przy anemii jest polecana że względu na dużą zawartość żelaza. Doszłam nawet do takich artykułów, że może powodować poronienia. I, że przy chorobach narządów rodnych np. Polipy nie można jej pić ale to same poczytajcie. Na takiej zakazanej liście w ciąży widziałam też rozmaryn, tymianek, cynamon - czy wiecie o czymś jeszcze? -
Hejka z rana
Kar_oliv słyszałam o cynamonie, ale że to duże ilości by trzeba było zjeść. Na codzien takich pewnie nie jadamy.
Magdalena - trzymam kciuki aby nie przyszła wredniacha. Ja będę testować po tobie ok 14.02Magdalena 😀, kar_oliv lubią tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Jeżynka wrote:Lista starczek 2020
Natulaa
Aliciaaa - testowanie marzec
Nadzieja123 - testowanie 12.02
Luuluu
Beata.P
MojaNadzieja
Zosia12345
Sylwucha
Enigvaa - testowanie 25.1
Miłość
Angelinaaa
Jeżynka - testowanie 14.02
Chantell88 - testowanie 27.01
Reikja
SylwiaG
Zulugula. Testowanie 14.02
Dagmara11
Justyna_95 - testowanie 20.2
LadySiSi - testowanie marzec
Ami_ami
Kar_oliv
Tara
PaniKaziukowa
Palacia
Marysia91
Ulaa
Magda8823
Mamba91
Mala_mi
Lena85
Iryska
Syla92
Dolly
Dżejzi32
Morwa
Magdalena - testowanie 9.02
AgnieszkaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 19:29
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Dzień dobry kochane❤
Ja z takim pytaniem do was bo jak wiecie @ przyszła do mnie planowo jak w zegarku 23 stycznia ale wczoraj zauważyłam że zamiast normalnego krwawienia miałam brązowy śluz bez żadnych bóli miesiączkowych dużo mniej obfity niż zwykle w 3 dzień miewałam A w nocy nic... Dziś wstałam i to samo, sucho... miała z was któras podobnie? Co to może być? Pytam bo wczensiej nigdy nic takiego mi się nie przydarzyło i trochę się przestraszyłam że może coś jest nie tak. -
Cześć dziewczyny, nie było mnie 1,5 dnia a Wy tutaj tyle naskrobałyście. Powiem Wam, że takie odcięcie się w weekend od forum dobrze robi
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
justyna_95 wrote:Dzień dobry kochane❤
Ja z takim pytaniem do was bo jak wiecie @ przyszła do mnie planowo jak w zegarku 23 stycznia ale wczoraj zauważyłam że zamiast normalnego krwawienia miałam brązowy śluz bez żadnych bóli miesiączkowych dużo mniej obfity niż zwykle w 3 dzień miewałam A w nocy nic... Dziś wstałam i to samo, sucho... miała z was któras podobnie? Co to może być? Pytam bo wczensiej nigdy nic takiego mi się nie przydarzyło i trochę się przestraszyłam że może coś jest nie tak.11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Jeżynka wrote:Może to plamienie implantacyjne? A nie @? Podobno u niektórych dziewczyn tak bywa 🤔 że jak zarodek się zagnieżdża to wtedy plamią/ krwawią 🤔
Kurczę wydawało mi się że to normalna @ bo pierwszy dzień miałam dość obfite krwawienie tak jak zawsze... drugi dzień już mniejsze dużo A wczoraj ten brązowy śluz i dziś cisza narazie. Zobaczę jak będzie później..🤔🤔🤔 -
justyna_95 wrote:Kurczę wydawało mi się że to normalna @ bo pierwszy dzień miałam dość obfite krwawienie tak jak zawsze... drugi dzień już mniejsze dużo A wczoraj ten brązowy śluz i dziś cisza narazie. Zobaczę jak będzie później..🤔🤔🤔
Wiecie, że niektóre kobiety w ciąży mają w 1 trymestrze okres...*10.2019 Aniołek 💔
* 18.12.2020 Jaś 💙 3600g i 57cm -
Tego nie słyszałam 😊 ale wiem że w życiu wszystko jest możliwe.
justyna_95 lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Nadzieja123 wrote:Hej, może okres Ci się zmienił... Miałaś może ostatnio jakiś stres? Bo to też wpływa... Ja na Twoim miejscu jak dzisiaj do końca dnia nie pojawi się @ to poszłabym do gina, jeżeli nigdy tak nie miałaś...
Wiecie, że niektóre kobiety w ciąży mają w 1 trymestrze okres...
Tak zrobię. Jedynie co to trochę chorowałam ale to zwykłe przeziębienie, czasami tak miewałam ale z jakichś stresów wiekszych to chyba niee:) zobaczę co się będzie działo do końca dnia bo może faktycznie po prostu zmienił mi się okres -
justyna_95 wrote:Kurczę wydawało mi się że to normalna @ bo pierwszy dzień miałam dość obfite krwawienie tak jak zawsze... drugi dzień już mniejsze dużo A wczoraj ten brązowy śluz i dziś cisza narazie. Zobaczę jak będzie później..🤔🤔🤔
Ja mialam podobnie w tym cyklu. Pietwszy dzień slaby, drugi obfity, a trzeci slabiutki...wlasciwie to tylko plamienie. I wlasnie tego 3 dnia bylam u Gin na USG. Mowila ze wszystko ok. Ze cykle sa rozne a w czasie staran to juz w ogole....bo sie stresujemy.
Choć z drugiej strony tak jak Jeżynka napisala może plamienie implantacyjne?02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
08.2018 rozpoczynamy starania
AMH: 08.2021 - 2.26;
04.2022 - 2.70
3 x IUI nieudane
nasienie - w normie
stres oksydacyjny - ok
SCD - 23%
Kariotypy - prawidłowe
"wrogi śluz"
J.prawy niedrożny
Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
KIR AA
komórki NK 25%
cytokiny - ok
I procedura in vitro
10.2021- stymulacja przerwana ☹️
11.2021 - druga stymulacja
12 pobranych, 7 zapłodnionych
2❄️ 3BB
12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
7tc 😢 (-)
II procedura in vitro 07.2022 stymulacja -
ja miałam 2 razy krwawienie implantacyjne przy pierwszej ciąży, oraz przy biochemicznej, ale nie tak długie tylko1 godzine lekkie krwawienie 2 godziny max. Ale slyszalam wlasnie ze w 1 trymestrze nie ktre maja kwawienie jak na @ lecz skąpe i krósze. Jak nie zatestujesz nie będziesz wiedziała, skoro nigdy tak nie miałaś.
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Lena85 wrote:Ja mialam podobnie w tym cyklu. Pietwszy dzień slaby, drugi obfity, a trzeci slabiutki...wlasciwie to tylko plamienie. I wlasnie tego 3 dnia bylam u Gin na USG. Mowila ze wszystko ok. Ze cykle sa rozne a w czasie staran to juz w ogole....bo sie stresujemy.
Choć z drugiej strony tak jak Jeżynka napisala może plamienie implantacyjne?
Możliwe, że to zmiana cykli bo fakt podczas starań jednak niby się nie stresuje ale jakieś spięcie jest a że mam tak pierwszy raz to się przestraszyłam że coś jest nie tak:) -
Mojanadzieja wrote:ja miałam 2 razy krwawienie implantacyjne przy pierwszej ciąży, oraz przy biochemicznej, ale nie tak długie tylko1 godzine lekkie krwawienie 2 godziny max. Ale slyszalam wlasnie ze w 1 trymestrze nie ktre maja kwawienie jak na @ lecz skąpe i krósze. Jak nie zatestujesz nie będziesz wiedziała, skoro nigdy tak nie miałaś.
Testowalam, oczywiście negatyw więc pewnie faktycznie to zmiana cyklu;) -
justyna_95 wrote:Testowalam, oczywiście negatyw więc pewnie faktycznie to zmiana cyklu;)
Przykro mi. Ja przez kilka cykli mialam plamienia raz nawet 5 dni przed @...innym razem 3 dni...i i za każdym razem łudziłam się, ze to implantacja. Jednak @ zawsze przychodzila. W czasie starań moje cykle sie zmienily. Ostatnio bardzo skrócily i są bardziej skąpe. Oczywiście za każdym razem konsultowalam z Gin i twierdzila że to nic złego.
Dlatego nie denerwuj sie.
Nastepny cykl bedzie zTwój ✊02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
08.2018 rozpoczynamy starania
AMH: 08.2021 - 2.26;
04.2022 - 2.70
3 x IUI nieudane
nasienie - w normie
stres oksydacyjny - ok
SCD - 23%
Kariotypy - prawidłowe
"wrogi śluz"
J.prawy niedrożny
Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
KIR AA
komórki NK 25%
cytokiny - ok
I procedura in vitro
10.2021- stymulacja przerwana ☹️
11.2021 - druga stymulacja
12 pobranych, 7 zapłodnionych
2❄️ 3BB
12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
7tc 😢 (-)
II procedura in vitro 07.2022 stymulacja -
Lena85 wrote:Przykro mi. Ja przez kilka cykli mialam plamienia raz nawet 5 dni przed @...innym razem 3 dni...i i za każdym razem łudziłam się, ze to implantacja. Jednak @ zawsze przychodzila. W czasie starań moje cykle sie zmienily. Ostatnio bardzo skrócily i są bardziej skąpe. Oczywiście za każdym razem konsultowalam z Gin i twierdzila że to nic złego.
Dlatego nie denerwuj sie.
Nastepny cykl bedzie zTwój ✊
Mam taką nadzieję! Dziękuję bardzo!❤❤❤😘 -
Dziewczyny
ja myślę, że tak jak wszędzie piszą i mówią, to wszystko wina naszej glowy.
Tzn. tego że nawet nieświadomie sie spinamy....bo bardzo chcemy.
Mnie rady typu "wyluzujcie a samo przyjdzie" strasznie denerwują. Bo ja nie potrafie odpuścić i wyluzować. Pewnie mają rację, ale łatwo sie mowi.
Myślę, że to niestety dotyczy większości z nas 😞
Nawet jak sobie wmawiamy albo postanawiamy że teraz to już na luzie i odpuszczamy to i tak podświadomie ciągle myślimy, kalkulujemy, doszukujemy sie objawów itd.
Ktoś zna skuteczny sposób żeby wyluzować i nie zwariować?
Największy luz to mam w czasie @ jak mi już depresja przejdzie że znowu przylazła 😁02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
08.2018 rozpoczynamy starania
AMH: 08.2021 - 2.26;
04.2022 - 2.70
3 x IUI nieudane
nasienie - w normie
stres oksydacyjny - ok
SCD - 23%
Kariotypy - prawidłowe
"wrogi śluz"
J.prawy niedrożny
Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
KIR AA
komórki NK 25%
cytokiny - ok
I procedura in vitro
10.2021- stymulacja przerwana ☹️
11.2021 - druga stymulacja
12 pobranych, 7 zapłodnionych
2❄️ 3BB
12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
7tc 😢 (-)
II procedura in vitro 07.2022 stymulacja -
Lena85 wrote:Dziewczyny
ja myślę, że tak jak wszędzie piszą i mówią, to wszystko wina naszej glowy.
Tzn. tego że nawet nieświadomie sie spinamy....bo bardzo chcemy.
Mnie rady typu "wyluzujcie a samo przyjdzie" strasznie denerwują. Bo ja nie potrafie odpuścić i wyluzować. Pewnie mają rację, ale łatwo sie mowi.
Myślę, że to niestety dotyczy większości z nas 😞
Nawet jak sobie wmawiamy albo postanawiamy że teraz to już na luzie i odpuszczamy to i tak podświadomie ciągle myślimy, kalkulujemy, doszukujemy sie objawów itd.
Ktoś zna skuteczny sposób żeby wyluzować i nie zwariować?
Największy luz to mam w czasie @ jak mi już depresja przejdzie że znowu przylazła 😁
Haha dokładnie! Idealnie napisane;D ja już powiedziałam że koniec, żadnego sprawdzania kiedy o której i tak dalej ale i tak sprawdzam tak tylko troszkę żeby w razie w wiedzieć i nie przegapić momentu🤣🤣✊