X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
Odpowiedz

Starania o maluszka w 2020 roku ❤️

Oceń ten wątek:
  • MayMasza Autorytet
    Postów: 2062 1467

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NikaVera wrote:
    Ogólnie to wielu facetów jak nie wszyscy w obliczu prawdziwych wyzwań to tchórze jakich mało.

    Nie wiem jak teraz kompletnie jak jest u mnie z owu :( bo jajniki bolały bliżej 14 dc i śluz był taki już jak białko jajka więc myślałam, że coś jest już na rzeczy... potem była akcja z gumkami. Dzisiaj 19 dc i temp. mi skoczyła ale nie wiem czy to owu czy nie bo jajnik znowu kuje ale wczoraj wypiłam 2 driny i pewnie dlatego temp. skoczyła, zła jestem na siebie bo nie sprawdziłam, który dzień cyklu ani nie zrobiłam owulaka bo tak bym nie wypiła albo wypiła jednego i zapiła duzą ilością wody :( Generalnie cykl na straty bo nawet jakby co to chyba chwilowo nie mam siły na to, a i po tych gumkach chyba zrobiło mi się jakieś zapalenie :( Już wcześniej podejrzewałam jak używaliśmy tylko gumek lateksowych, że coś jest nie teges bo co poszłam do gina to było jakieś zapalenie ale teraz bo dłuższym nie stosowaniu to po prostu mnie piecze :( Posmarowałam wczoraj maścią Clotrimazolum zobaczymy ale pewnie bez czegoś dopochwowo się nie obejdzie :(
    Generalnie jestem po prostu tym wszystkim zmęczona, mimo, że tak naprawdę ledwo co się wszystko zaczęło ale cały czas coś staje na drodze :( wyluzowałam się, przestałam stresować ale nie życie musiało po swojemu przywalić w łeb. Ja nie wiem co człowiek złego w życiu zrobił, że ma tak pod górkę i musi kombinować a inni nie chcą i wpadają. Chyba za dobra jestem :p gdybym była zimna suką byłoby łatwiej :p Faceci lubią zołzy i dopiero po latach się orientują jaki błąd popełnili LOL
    Nika, czasem to i lepiej. Pomieszało Ci się z cyklem, więc zrobi Ci się taki mały reset. Od nowego cyklu zaczniesz czysta karta i mam nadzieję że wszystko pójdzie zgodnie z planem ♥️☺️

    8USFp2.png
    Witamina D -> 78
    HSG 2019 -> drożne
    AMH 1,91

    badanie nasienia 2019 vs 2021
    morfologia 4% -> 3% ❌
    Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
    Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
    Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
    Ruchome 58,14 %(2021) ✅
  • Muszka05 Autorytet
    Postów: 603 256

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanka wrote:
    Cześć dziewczyny,

    Rano było testowanie. Kreski specjalnie szukać nie trzeba. Podsyłam link. https://zapodaj.net/11b2b2e9aad73.jpg.html

    We wtorek podjade na betę.
    To nasz 10 cs
    Miałam za wysoką prolaktynę, która blokowała owu
    1 tabletka Bromergonu od 3cykli
    W tym cyklu owulacja potwierdzona monitoringiem.

    Oby to była zdrowa ciąża. Błogosławionego dnia ❤️


    Gratuluje ❤️❤️🥰🥰🥰
    Który dzień po owu robiłaś?

    Nativip, Nanka, Kasia 1987 lubią tę wiadomość

    Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb

    Mama trójki dzieci z ogonami🐶

    Zoi ❤️ 36+5, 1900g
  • Nativip Przyjaciółka
    Postów: 131 28

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanka wrote:
    Cześć dziewczyny,

    Rano było testowanie. Kreski specjalnie szukać nie trzeba. Podsyłam link. https://zapodaj.net/11b2b2e9aad73.jpg.html

    We wtorek podjade na betę.
    To nasz 10 cs
    Miałam za wysoką prolaktynę, która blokowała owu
    1 tabletka Bromergonu od 3cykli
    W tym cyklu owulacja potwierdzona monitoringiem.

    Oby to była zdrowa ciąża. Błogosławionego dnia ❤️

    Gratulacje! Będzie dobrze 3 mam kciuki 😍

    Nanka lubi tę wiadomość

    Ona 36 lat
    Badania ok
    Fertistim, Folian, kwas omega 3-6-9

    On 36 lat
    cukrzyca
    w trakcie badan

    milionowy cs....... :(
  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2781

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanka gratulacje ogromne, niech teraz same nudy przez 9 miesiecy
    NickiVera dobrze, ze sie wszystko wyjasnilo.
    Bellandy oby i u ciebie wszystko bylo dobrze.
    Zycze wam wszystkim pieknego dnia. Ja znowu mam atak katar siennego, czuje jak goraczka mnie caly czas trawi, tyle ze ja goraczki nie mam. Zimny prysznic nic nie pomogl.

    Nanka lubi tę wiadomość

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • NikaVera Autorytet
    Postów: 587 329

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie ja to już zaczynam się czuć jak tak cipa co chce faceta w dziecko wrobić.... ale serio mam wrażanie, że jak nie będę kombinowała i miała odrobiny szczęścia to nic z tego nie będzie. Trochę to stresując :( bo on "chcem ale nie chcem" więc chyba trzeba postawić przed faktem dokonanym!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 12:05

    Ania81, MayMasza, Niereanimuj lubią tę wiadomość

    Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem :( półtora tygodnia przed naszą rocznicą :( Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.

    Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
    Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
    Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)

    Progestoron:
    (kwi) - 0,342 ng/ml 😭
    (lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
    TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
    FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
    FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
    Estradiol - 281,40 pg/ml
    FSH - 3,23 mIU/ml
    LH - 11,23 mIU/ml
    Prolaktyna - 9,2 ng/ml
    Testosteron - 50 ng/dl

    30-07-2020
    Sód - 140
    Potas - 4,42
    Żelazo - 89,1
  • Nanka Debiutantka
    Postów: 12 28

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka05 wrote:
    Gratuluje ❤️❤️🥰🥰🥰
    Który dzień po owu robiłaś?

    11 dni po i kreski nie było ale miałam testy 25 tylko. Jak wyrzucałam do kosza jakoś po 15 minutach to był bardzo lekki cień albo nawet prześwit (ale uznałam ze nieważne bo po czasie)

    Dzisiaj jest 15 dni po i z porannego moczu wyszła już taka ładna kreska. Ale brzuch jak na okres mnie bolał już od kilku dni. Bolał i potem nie bolał, razem mnie rano obudziło takie pobolewanie. No i piersi nabrzmiałe cały czas

    Ania81, Nativip, Muszka05, Reikja lubią tę wiadomość

  • luśka18 Autorytet
    Postów: 358 212

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NikaVera wrote:
    Wiecie ja to już zaczynam się czuć jak tak cipa co chce faceta w dziecko wrobić.... ale serio mam wrażanie, że jak nie będę kombinowała i miała odrobiny szczęścia to nic z tego nie będzie. Trochę to stresując :( bo on "chcem ale nie chcem" więc chyba trzeba postawić przed faktem dokonanym!

    Nika temat z facetami jest ciężki, prawda taka, że teraz ma wątpliwości bo coś lub ktoś go zestresował, a za tydzień juz będzie ok.

    A gadasz z nim o całej tej sytuacji o cyklach, problemach zdrowotnych itp.?

    Ania81 lubi tę wiadomość

    02.04 Nasza Królewna 🍼👸
  • NikaVera Autorytet
    Postów: 587 329

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    luśka18 wrote:
    Nika temat z facetami jest ciężki, prawda taka, że teraz ma wątpliwości bo coś lub ktoś go zestresował, a za tydzień juz będzie ok.

    A gadasz z nim o całej tej sytuacji o cyklach, problemach zdrowotnych itp.?

    Zawsze mówiłam bo uważałam, że skoro ze sobą sypiamy to moje zdrowie to i jego zdrowie :) Jak rok temu miałam grzybicę po antybiotyku to też mu powiedziałam żeby się nie pchał tam gdzie nie trzeba :P Teraz powoli zaczęłam ucinać pewne informacje bo nie wszystko powinien wiedzieć :-P Ale o tym podejrzeniu zapalenia po gumkach to mu powiedziałam i szczerze to chyba nie ogarnia tematu, że coś takiego może mieć miejsce :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 12:30

    Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem :( półtora tygodnia przed naszą rocznicą :( Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.

    Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
    Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
    Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)

    Progestoron:
    (kwi) - 0,342 ng/ml 😭
    (lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
    TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
    FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
    FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
    Estradiol - 281,40 pg/ml
    FSH - 3,23 mIU/ml
    LH - 11,23 mIU/ml
    Prolaktyna - 9,2 ng/ml
    Testosteron - 50 ng/dl

    30-07-2020
    Sód - 140
    Potas - 4,42
    Żelazo - 89,1
  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2781

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NikaVera wrote:
    Wiecie ja to już zaczynam się czuć jak tak cipa co chce faceta w dziecko wrobić.... ale serio mam wrażanie, że jak nie będę kombinowała i miała odrobiny szczęścia to nic z tego nie będzie. Trochę to stresując :( bo on "chcem ale nie chcem" więc chyba trzeba postawić przed faktem dokonanym!


    Tak czasami najlepiej, kilka dni szoku dla faceta a potem wielka radosc. Sama to przeszlam z corka, choc dla mnie to byl szok rowniez (moj syn mial dopiero 8 miesiecy i nie planowalismy w tamtym czasie kolejnego malenstwa). Pamietam jak moj nie chcial wierzyc, a jak wreszcie do niego dotarlo, to nawet kubka ad herbaty nie dawal mi podniesc😂.

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • luśka18 Autorytet
    Postów: 358 212

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mój chłop czasem tez nie ogarnia nic🤷‍♀️, miał gorszy okres pogadalas z nim i chyba wie co i jak.

    Ania81 zgadzam się z Tobą, ze czasem taki mały szok jest lepszy, przynajmniej teraz.

    Kurcze, ze zajście w ciszę jest takie trudnusie 😚

    02.04 Nasza Królewna 🍼👸
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2020, 13:20

    klz9df9hix7ly771.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2020, 13:20

    klz9df9hix7ly771.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3245 4538

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanka wrote:
    Hej a mam pytanie ( może głupie ale jeszcze jest dużo niewiadomych dla mnie jeżeli chodzi o to jak lekarze mogą nam „pomóc” ) dlaczego twój lekarz uważa, że w Waszym przypadku inseminacja nie ma sensu ? Pytam bo sama jestem jeszcze przed badaniem drożności i wszystkimi innymi drogami do zajścia i chce być jak najbardziej świadoma.

    Ooo niedoczytałam Twoich dobrych wieści :) !!

    Gratulacje !!

    Dobrze widzieć dobre wieści na tym forum :)


    Inseminacja ma sens wtedy, kiedy ma się drożne jajowody. Wtedy wprowadzają Ci te "lepsze" plemniki i są one w stanie dotrzeć do komórki (która uwaga może być w jajowodzie). To logiczne, że jeżeli plemnik napotka komóreczkę w jajowodzie to może po drodze utknąć.

    Z uwagi na to, że jestem po ciąży pozamacicznej i mam 1 niedrożny jajowód ryzyko ponownej cp wzrasta no i istnieje duże ryzyko, że to utknie w tym samym miejscu. Większość badań wskazuje na to, że cp powstaje w tym samym miejscu...

    Także iseminacja byłaby u mnie jakaś sensowana, gdy mam owu z lewej drożnej strony, natomiast to się stosunkowo rzadko zdarza i czasem czekam na owu z tej strony ze 4 cykle. W tym czasie już można by ruszyć z czymś innym i zwyczajnie nie marnować tego czasu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 13:40

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3245 4538

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NikaVera wrote:
    Ogólnie to wielu facetów jak nie wszyscy w obliczu prawdziwych wyzwań to tchórze jakich mało.

    Nie wiem jak teraz kompletnie jak jest u mnie z owu :( bo jajniki bolały bliżej 14 dc i śluz był taki już jak białko jajka więc myślałam, że coś jest już na rzeczy... potem była akcja z gumkami. Dzisiaj 19 dc i temp. mi skoczyła ale nie wiem czy to owu czy nie bo jajnik znowu kuje ale wczoraj wypiłam 2 driny i pewnie dlatego temp. skoczyła, zła jestem na siebie bo nie sprawdziłam, który dzień cyklu ani nie zrobiłam owulaka bo tak bym nie wypiła albo wypiła jednego i zapiła duzą ilością wody :( Generalnie cykl na straty bo nawet jakby co to chyba chwilowo nie mam siły na to, a i po tych gumkach chyba zrobiło mi się jakieś zapalenie :( Już wcześniej podejrzewałam jak używaliśmy tylko gumek lateksowych, że coś jest nie teges bo co poszłam do gina to było jakieś zapalenie ale teraz bo dłuższym nie stosowaniu to po prostu mnie piecze :( Posmarowałam wczoraj maścią Clotrimazolum zobaczymy ale pewnie bez czegoś dopochwowo się nie obejdzie :(
    Generalnie jestem po prostu tym wszystkim zmęczona, mimo, że tak naprawdę ledwo co się wszystko zaczęło ale cały czas coś staje na drodze :( wyluzowałam się, przestałam stresować ale nie życie musiało po swojemu przywalić w łeb. Ja nie wiem co człowiek złego w życiu zrobił, że ma tak pod górkę i musi kombinować a inni nie chcą i wpadają. Chyba za dobra jestem :p gdybym była zimna suką byłoby łatwiej :p Faceci lubią zołzy i dopiero po latach się orientują jaki błąd popełnili LOL

    Te starania to nigdy nie jest prosta droga. To jest jak jazda po kocich łbach jeepem ...

    Też mnie to wszystko męczy. Walcze 2 lata, badania dobre, owu dobre, na stymulacje reaguje a mimo wszytko gdzieś ta komóreczka nie chce sie zagnieździć...

    Co do życia to zawsze będzie nas wystawiało na jakieś próby.

    Dobrze, że pogadałaś z facetem. Mam nadzieje, że do czegoś doszliście wspólnie i sobie to tam wszystko wyjaśniliście.

    A Ty tylko możesz się pogapić jak inni chodzą rodzinami to tu to tam...a Ty nawet jednego...

    Słabo teraz z moją psychiką. Najlepiej poszłabym spać, zasneła i się nie obudziła.

    Nie mam sił pokonywać kolejnych jakiś przeszkód i zaczynam wierzyć, że to w ogóle wypali... bo i czemu by miało??

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • NikaVera Autorytet
    Postów: 587 329

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Vera i dobrze że z nim szczerze pogadalas i pokazałaś jakieś jest Twoje stanowisko. Może to go przekona i upewni 😊

    Nie chcę go bronić ale powiem Ci,że ja rozumiem jego obawy. Ma już jedno dziecko i do tego problemy z była i to logiczne,że się boi i że ma obawy. Ale to znaczy,że myśli i podchodzi rozsądkowo do tego bo jego sytuacja wcale nie jest super łatwa.
    Będzie musiał pogodzić czas między 2 dzieci i 2 rodziny a nie jest to łatwe ale jest to do zrobienia!
    Ale trzymam kciuki aby doszedł do wniosku,że mimo wszystko chce z Tobą stworzyć rodzinę💚

    Chociaż wiem,że może Cię to ranić ☹️

    Ale nie musisz mieć wyrzutów sumienia, bo masz rację :) Tak właśnie jest i szanuje jego obawy i je rozumiem ale no też nie mogę dostawać po głowie dlatego, że raz się sparzył i fatalnie trafił.

    A o do ślubu to nie było jeszcze tematu, nie wiem czy papierek jest dla nie taki istotny ale pewnie byłoby to miłe :) Najpierw niech mi "drań" dzieciaka zrobi a potem się pomyśli :p Wystarczy jeden sprawny kolega :D
    Aguśka wrote:
    Te starania to nigdy nie jest prosta droga. To jest jak jazda po kocich łbach jeepem ...

    Też mnie to wszystko męczy. Walcze 2 lata, badania dobre, owu dobre, na stymulacje reaguje a mimo wszytko gdzieś ta komóreczka nie chce sie zagnieździć...

    Co do życia to zawsze będzie nas wystawiało na jakieś próby.

    Dobrze, że pogadałaś z facetem. Mam nadzieje, że do czegoś doszliście wspólnie i sobie to tam wszystko wyjaśniliście.

    A Ty tylko możesz się pogapić jak inni chodzą rodzinami to tu to tam...a Ty nawet jednego...

    Słabo teraz z moją psychiką. Najlepiej poszłabym spać, zasneła i się nie obudziła.

    Nie mam sił pokonywać kolejnych jakiś przeszkód i zaczynam wierzyć, że to w ogóle wypali... bo i czemu by miało??

    Ja też nie powiem, że u mnie z psychiką jest super ekstra, może nie siedzę i się nie zadręczam ale no jest takie poczucie upływającego czasu, 33 lat na karku wkurzenia na sytuację i na to, że nawet z sexem nie potrafię ostatnio trafić w owu albo jej bliskie okolice żeby chociaż była nadzieja, że coś się wydarzy. Kiedyś jak zaczęliśmy tak pół na pół działać czyli gumki tylko kiedy trzeba to gadał, że jemu to jednak mało do szczęścia potrzeba ;-D a teraz sam na własne życzenie je założył.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 14:11

    MayMasza lubi tę wiadomość

    Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem :( półtora tygodnia przed naszą rocznicą :( Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.

    Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
    Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
    Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)

    Progestoron:
    (kwi) - 0,342 ng/ml 😭
    (lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
    TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
    FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
    FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
    Estradiol - 281,40 pg/ml
    FSH - 3,23 mIU/ml
    LH - 11,23 mIU/ml
    Prolaktyna - 9,2 ng/ml
    Testosteron - 50 ng/dl

    30-07-2020
    Sód - 140
    Potas - 4,42
    Żelazo - 89,1
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2020, 13:20

    klz9df9hix7ly771.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2022, 20:20

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • NikaVera Autorytet
    Postów: 587 329

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Trzeba się wyzbyć tego myślenia o naszym wieku bo nie mamy już na to wpływu. Młodsze nie będziemy 😁

    Wiesz co przeczytałam za pierwszym razem "Trzeba się wybzykać" ;-D
    belldandy wrote:
    ale ogolnie kochaliscie się bez gumek w plodne w poprzednich cyklach? czy zawsze cos bylo w te dni nie tak?

    Hmmm jak wiedział, że jest przed lub po okresie to był luz... hmmm możesz mieć rację, nawet nie wypowiadajać podejrzeń bo jak było bliżej owu to "jaki on zmęczony" po tym czy po tamtym... może już w tamty momncie kombinował :/ Zdarzyło się i w okolicy owu bez gumek ale nie był świadomy bo to był początek moich problemów z cyklem i miałam je dłuższe.
    Dobra podjęłam decyzję! Nic już mu nie powiem! Albo pozwolę na gumki w te dni kiedy on mysli, że nie można co by uśpić jego czujność :-P Boszeee, że też czowiek musi tak kombinować!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 14:39

    Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem :( półtora tygodnia przed naszą rocznicą :( Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.

    Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
    Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
    Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)

    Progestoron:
    (kwi) - 0,342 ng/ml 😭
    (lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
    TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
    FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
    FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
    Estradiol - 281,40 pg/ml
    FSH - 3,23 mIU/ml
    LH - 11,23 mIU/ml
    Prolaktyna - 9,2 ng/ml
    Testosteron - 50 ng/dl

    30-07-2020
    Sód - 140
    Potas - 4,42
    Żelazo - 89,1
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2022, 20:20

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • NikaVera Autorytet
    Postów: 587 329

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    Ja nie ogarniam swoim mozgiem takich wpadek bo zbyt dobrze znam swoj organizm, czuje bol owulacyjny itp i no zawsze wiem kiedy mam owulacje... jak w zegarku .. i niestety ( akurat na ten moment ;) szkoda, ze nie wpadniemy w taki sposob. odszedlby stres itp

    Chcialabym ojj chciała;)

    Ja też, ja też chcę wpadki ;-D

    Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem :( półtora tygodnia przed naszą rocznicą :( Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.

    Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
    Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
    Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)

    Progestoron:
    (kwi) - 0,342 ng/ml 😭
    (lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
    TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
    FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
    FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
    Estradiol - 281,40 pg/ml
    FSH - 3,23 mIU/ml
    LH - 11,23 mIU/ml
    Prolaktyna - 9,2 ng/ml
    Testosteron - 50 ng/dl

    30-07-2020
    Sód - 140
    Potas - 4,42
    Żelazo - 89,1
‹‹ 687 688 689 690 691 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ