Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ann91 gratuluję. Cudowny dar od losu.
Aliciaaa odpocznij, wycisz się, nabierz dystansu i sił i wracaj do nas. Będziemy na ciebie czekały. Może taki odpoczynek dobrze ci zrobi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 15:15
-
Cześć dziewczyny, jestem nowa. Nie wiem jak się daje na dole te wpisy jakie przeszłam badania itd. mam aplikacje od przedwczoraj:) mam na imię Ola, mam 31 lat. Starania od 4 lat. Wszystkie chyba możliwe badania. Dluga historia. Napiszę w nastęnym poście. Miło mi Was poznać. Mam nadzieję że będziemy się wspierać. Dziś mam zły dzień jakoś tak mi mego smutno i źle. Ach... Może takie grupy wsparcia są dobre bo tak naprawdę nie mam nikogo kto mnie zrozumie. Wszystkie koleżanki przyjaciółki rodzą najęte, kolejne dzieci kolejne ciążę , zachodzą od razu w pierwszym drugim miesiącu starań. Nie znam nikogo z taką sytuacją jak moja. Na dzień dzisiejszy jestem wyleczona z mężem z ureoplasmy której nikt nie wykrył przez kilka lat dopiero obecna Pani doktor. Myślałam że teraz już się uda. A tu trzeci cykl po wyleczeniu i nic. Za mną przed wykryciem bakterii długie diagnozy u leczenia u dwóch lekarzy. Dwie oczywiście nieudane inseminacje, namawianie na in vitro. Chwila przerwy nabranie sił i trafiliśmy do doktor która zleciła to proste badanie i pokazało że mamy ureoplasme, antybiotyki i jesteśmy wyleczeni, ale niestety nadal nic. Kolejna wizyta w lipcu.
Ania81, Reikja, MayMasza, MarzHash lubią tę wiadomość
-
Ola0225 wrote:Cześć dziewczyny, jestem nowa. Nie wiem jak się daje na dole te wpisy jakie przeszłam badania itd. mam aplikacje od przedwczoraj:) mam na imię Ola, mam 31 lat. Starania od 4 lat. Wszystkie chyba możliwe badania. Dluga historia. Napiszę w nastęnym poście. Miło mi Was poznać. Mam nadzieję że będziemy się wspierać. Dziś mam zły dzień jakoś tak mi mego smutno i źle. Ach... Może takie grupy wsparcia są dobre bo tak naprawdę nie mam nikogo kto mnie zrozumie. Wszystkie koleżanki przyjaciółki rodzą najęte, kolejne dzieci kolejne ciążę , zachodzą od razu w pierwszym drugim miesiącu starań. Nie znam nikogo z taką sytuacją jak moja. Na dzień dzisiejszy jestem wyleczona z mężem z ureoplasmy której nikt nie wykrył przez kilka lat dopiero obecna Pani doktor. Myślałam że teraz już się uda. A tu trzeci cykl po wyleczeniu i nic. Za mną przed wykryciem bakterii długie diagnozy u leczenia u dwóch lekarzy. Dwie oczywiście nieudane inseminacje, namawianie na in vitro. Chwila przerwy nabranie sił i trafiliśmy do doktor która zleciła to proste badanie i pokazało że mamy ureoplasme, antybiotyki i jesteśmy wyleczeni, ale niestety nadal nic. Kolejna wizyta w lipcu.
Hej, głową do góry będzie dobrze. Kiedyś i dla nas zaświeci druga kreseczka 😉😉😉
Mój cykl też stracony, czekam. Na kolejną owulaccje.Ona 36 lat
Badania ok
Fertistim, Folian, kwas omega 3-6-9
On 36 lat
cukrzyca
w trakcie badan
milionowy cs....... -
Ola0225 wrote:Cześć dziewczyny, jestem nowa. Nie wiem jak się daje na dole te wpisy jakie przeszłam badania itd. mam aplikacje od przedwczoraj:) mam na imię Ola, mam 31 lat. Starania od 4 lat. Wszystkie chyba możliwe badania. Dluga historia. Napiszę w nastęnym poście. Miło mi Was poznać. Mam nadzieję że będziemy się wspierać. Dziś mam zły dzień jakoś tak mi mego smutno i źle. Ach... Może takie grupy wsparcia są dobre bo tak naprawdę nie mam nikogo kto mnie zrozumie. Wszystkie koleżanki przyjaciółki rodzą najęte, kolejne dzieci kolejne ciążę , zachodzą od razu w pierwszym drugim miesiącu starań. Nie znam nikogo z taką sytuacją jak moja. Na dzień dzisiejszy jestem wyleczona z mężem z ureoplasmy której nikt nie wykrył przez kilka lat dopiero obecna Pani doktor. Myślałam że teraz już się uda. A tu trzeci cykl po wyleczeniu i nic. Za mną przed wykryciem bakterii długie diagnozy u leczenia u dwóch lekarzy. Dwie oczywiście nieudane inseminacje, namawianie na in vitro. Chwila przerwy nabranie sił i trafiliśmy do doktor która zleciła to proste badanie i pokazało że mamy ureoplasme, antybiotyki i jesteśmy wyleczeni, ale niestety nadal nic. Kolejna wizyta w lipcu.
Rozgosc sie u nas. Trzymamy kciuki by sie szybko udaloLulu83 lubi tę wiadomość
-
Ola0225 wrote:Cześć dziewczyny, jestem nowa. Nie wiem jak się daje na dole te wpisy jakie przeszłam badania itd. mam aplikacje od przedwczoraj:) mam na imię Ola, mam 31 lat. Starania od 4 lat. Wszystkie chyba możliwe badania. Dluga historia. Napiszę w nastęnym poście. Miło mi Was poznać. Mam nadzieję że będziemy się wspierać. Dziś mam zły dzień jakoś tak mi mego smutno i źle. Ach... Może takie grupy wsparcia są dobre bo tak naprawdę nie mam nikogo kto mnie zrozumie. Wszystkie koleżanki przyjaciółki rodzą najęte, kolejne dzieci kolejne ciążę , zachodzą od razu w pierwszym drugim miesiącu starań. Nie znam nikogo z taką sytuacją jak moja. Na dzień dzisiejszy jestem wyleczona z mężem z ureoplasmy której nikt nie wykrył przez kilka lat dopiero obecna Pani doktor. Myślałam że teraz już się uda. A tu trzeci cykl po wyleczeniu i nic. Za mną przed wykryciem bakterii długie diagnozy u leczenia u dwóch lekarzy. Dwie oczywiście nieudane inseminacje, namawianie na in vitro. Chwila przerwy nabranie sił i trafiliśmy do doktor która zleciła to proste badanie i pokazało że mamy ureoplasme, antybiotyki i jesteśmy wyleczeni, ale niestety nadal nic. Kolejna wizyta w lipcu.
Witaj kochana😚
Dokładnie głowa do góry😊
Innym dziewczynom się udało to i Tobie też 🥰02.04 Nasza Królewna 🍼👸 -
Ola0225 wrote:Cześć dziewczyny, jestem nowa. Nie wiem jak się daje na dole te wpisy jakie przeszłam badania itd. mam aplikacje od przedwczoraj:) mam na imię Ola, mam 31 lat. Starania od 4 lat. Wszystkie chyba możliwe badania. Dluga historia. Napiszę w nastęnym poście. Miło mi Was poznać. Mam nadzieję że będziemy się wspierać. Dziś mam zły dzień jakoś tak mi mego smutno i źle. Ach... Może takie grupy wsparcia są dobre bo tak naprawdę nie mam nikogo kto mnie zrozumie. Wszystkie koleżanki przyjaciółki rodzą najęte, kolejne dzieci kolejne ciążę , zachodzą od razu w pierwszym drugim miesiącu starań. Nie znam nikogo z taką sytuacją jak moja. Na dzień dzisiejszy jestem wyleczona z mężem z ureoplasmy której nikt nie wykrył przez kilka lat dopiero obecna Pani doktor. Myślałam że teraz już się uda. A tu trzeci cykl po wyleczeniu i nic. Za mną przed wykryciem bakterii długie diagnozy u leczenia u dwóch lekarzy. Dwie oczywiście nieudane inseminacje, namawianie na in vitro. Chwila przerwy nabranie sił i trafiliśmy do doktor która zleciła to proste badanie i pokazało że mamy ureoplasme, antybiotyki i jesteśmy wyleczeni, ale niestety nadal nic. Kolejna wizyta w lipcu.
-
Tortie wrote:Wreszcie udało mi się odnaleźć ten wątek. Stary telefon przepadł i nie miałam historii przeglądania i się pogubiłam w tym forum
Mega gratuluję wszystkim dziewczynom którym się w ostatnim czasie udało. Ann91 podwójne szczęście 🥰
Przed chwilą wystawiałam tu zdjęcia pozytywnego testu, a już jestem po prenatalnych. Wyszło wszystko dobrze i lekarz stwierdził, że wygląda na chłopca.
Nie do końca dociera do mnie to, że się udało. Przy każdym USG jestem w szoku jak widzę, że to dziecko faktycznie tam jest. Najwięcej objawów czułam w pierwszych dwóch tygodniach po teście i nawet miałam większy brzuch niż teraz 😅 chyba mi spuchł, bo był w szoku.Tortie lubi tę wiadomość
-
Witam drogie panie raaaany ile się dzieje fajnie tak czytać o waszych małych szczęściach a o podwójnym już w ogóle gratuluję
Wszystkim starającym się życzę dużo cierpliwości bo jak dostaniecie siły to jeszcze możecie komuś krzywdę przypadkowo zrobić
Pozdrawiam i życzę wam miłego popołudnia i wieczoru owocnego wieczoru -
Tortie czas leci! Cieszę się, ze u Ciebie wszystko dobrze. Ja prenatalne mam 29.06., a póki co walczę z krwiakiem nie potrafię cieszyć się tą ciążą tak ma 100%. Fajnie, że tak szybko określili płeć dziecka. Wszystkiego dobrego dla Was!'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
nick nieaktualnyByłam na tej wizycie u gin na nfz. Pospieszyłam sie. Bo dopiero pęcherzyk żółtkowy. Mam się zgłosić za dwa tygodnie. Chyba odwołam wizytę u swpjego gina, którą mam w przyszłym tygodniu i pójdę do niego jak już tu potwierdzę zarodek i i dostane skierowania na badania. Nie chce robić za dużo tych usg. Jeszcze dzieciak będzie świecić 😅
Niecierpliwość nie popłaca heh.Ania81 lubi tę wiadomość
-
Heeej dziewczyny, nie było mnie tu pare dni, a tu widzę dobre wieści;) gratulujeStarania o maluszka
Styczeń 2020💚
Folik
Witamina D
Badanie 4 dzień cyklu:
TSH - 2,447
FSH - 4,01 mlU/ml
LH - 5,56 mlU/ml
Prolaktyna - 25,51
Testosteron - 1,60 nmol/L
Estadiol 57,00 pg/ml
17-OH progesteron (W) 2,40 ng/ml
Androstendion (W) 3,330 ng/ml
Siarczan 282,60 pg/dl
Dehydroepiandrosteronu (DHA-S)(W)
Badania 22 cyklu :
TSH 2,124
FT4 0,82
Prolaktyna 22,29
Progesteron 8,10
⏸ 04.08.2020 ❤️💚❤️
Beta- 05.08.2020, 10dpo- 24,9 mlU
Beta -07.08. 2020, 12dpo-115,1 mlU
Beta -10.08.2020, 15dpo- 400,9 mlU
31.08.2020, 52dpo -❤️Bije 1,2cm😍
-
Ola0225 wrote:Cześć dziewczyny, jestem nowa. Nie wiem jak się daje na dole te wpisy jakie przeszłam badania itd. mam aplikacje od przedwczoraj:) mam na imię Ola, mam 31 lat. Starania od 4 lat. Wszystkie chyba możliwe badania. Dluga historia. Napiszę w nastęnym poście. Miło mi Was poznać. Mam nadzieję że będziemy się wspierać. Dziś mam zły dzień jakoś tak mi mego smutno i źle. Ach... Może takie grupy wsparcia są dobre bo tak naprawdę nie mam nikogo kto mnie zrozumie. Wszystkie koleżanki przyjaciółki rodzą najęte, kolejne dzieci kolejne ciążę , zachodzą od razu w pierwszym drugim miesiącu starań. Nie znam nikogo z taką sytuacją jak moja. Na dzień dzisiejszy jestem wyleczona z mężem z ureoplasmy której nikt nie wykrył przez kilka lat dopiero obecna Pani doktor. Myślałam że teraz już się uda. A tu trzeci cykl po wyleczeniu i nic. Za mną przed wykryciem bakterii długie diagnozy u leczenia u dwóch lekarzy. Dwie oczywiście nieudane inseminacje, namawianie na in vitro. Chwila przerwy nabranie sił i trafiliśmy do doktor która zleciła to proste badanie i pokazało że mamy ureoplasme, antybiotyki i jesteśmy wyleczeni, ale niestety nadal nic. Kolejna wizyta w lipcu.
Przepraszam dziewczyny, że się nie odzywałam, ale czytam Was co jakiś czas. Melduję się w 7 dc☺️ Mam pojutrze HSG i odczuwam już powoli stres z nim związany. O prolaktynę już pisałam, że udało się zbic ja z 33 do 19 póki co dzięki castagnusowi, dodatkowo na letroxie 25 też obniżyło mi się tsh. Żeby było jeszcze ładniej z ostrego niedoboru wit. D wskoczylam w poziom optymalny (brałam vigantoletten w sumie 4000)☺️☺️☺️
Glukoza na czczo już tej chwili 87 😊 - być może to zasługa inofemu i diety 😉
Piszę o tym wszystkim gdyby czasem któraś miała podobny problem i szukała rozwiązania. 🥰Brenda lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jak dodać na dole jak wy macie, jakie miałam badania ja i mąż, dzięki temu i wy to zobaczycie i już widzę że niektórych badań nie miałam więc chcę to spisać i wykonać. Ale nie wiem jak mam to umieścić u mnie na profilu, proszę i Łopato logiczne wytłumaczenie:)
-
Aliciaaaa słuszna decyzja, czasem trzeba odpocząć, ja też już trochę mniej się udzielam i mniej zaglądam bo to jednak obciąża psychicznie, własne problemy plus czytanie o problemach innych, a i czyjeś sukcesy też bywają bolesne. 3mam kciuki z spokój ducha i odzyskanie równowagi :*
A ja dzisiaj byłam na usg u takiej śmiesznej gin na usg, trochę się obawiałam bo miała słabe opinie ale jednak między nami pykło i było przyjemnie. Wydawało mi się, że w pon było owu bo tak mnie sponierało, że szok, temp też od tego dnia wyraźnie wyższa... no to pytam czy może mi powiedzieć czy było owu i najpierw ona mi na to, że w macicy jest płyn... no to sobie myślę no to było... ale po chwili mówi, że jest duży ładny pęcherzyk dominujący i mam wziąć dzisiaj dwa dupki żeby dać mu kopa i pękł... to ja już nie wiem to było to owu w pon czy nie.... zatoka Dauglasa bez płynu. I weź ogarnij człowieku temat kiedy to owu jest Ale stwierdziła, że generalnie wszystko pięknie tylko zapładniać :p
Powiedziała mi też jedną rzecz, że jak przychodzą do niej pary, które mają problemy to ona zawsze zaczyna od faceta bo faceci teraz mają większe problemy niż kobiety i zaczynają przeważa tym nad kobietami, nie wspominając już o kosztach. Aaaa i że trzeba faceta przypilnować i iść nim na badaniach bo zdarzają się faceci, którzy kolegów wysyłają.... normalnie jak w filmie :p
Aaaa i jeszcze mi się przypomniało powiedziała żeby nie jeść słodyczy..... nie wiem czemu bo nie zapytałam bo nie jestem przy kości i jakoś się z nią zagadałam na temat tego, że ja to raczej słodkości to nie jadam bo mnie nie ciągnie.luśka18, Brenda, Nativip lubią tę wiadomość
Starania wstrzymane do odwołania - rozstałam się z partnerem półtora tygodnia przed naszą rocznicą Dbam teraz tylko o swoje zdrowie.
Suple: 💊wit. D, A+E, Magnez B6, wit. z grupy B, len (ziarno i olej), Wiesiołek, MACA, Q10, Inofem
Piję: Sok z granata i kiszonego buraka (nie każdego dnia ale w miarę regularnie)
Fanka zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia (gupi wirus!)
Progestoron:
(kwi) - 0,342 ng/ml 😭
(lip 2020 - po kuracju Duphastonem) - 25,80 ng/ml Dzięki Ci Boże! 😇🥳
TSH - (kwi 2020) 1,731 μIU/ml (lip 2020) - 1,260
FT3 - (kwi 2020) 3,32 pg/ml (lip 2020) 2,63
FT4 - (kwi 2020)1,29 ng/dl (lip 2020) 1,06
Estradiol - 281,40 pg/ml
FSH - 3,23 mIU/ml
LH - 11,23 mIU/ml
Prolaktyna - 9,2 ng/ml
Testosteron - 50 ng/dl
30-07-2020
Sód - 140
Potas - 4,42
Żelazo - 89,1 -
Ola0225, Spuromix
1) stopke ustawia się na stronie musisz wejść na ovufriend.pl zalogować się na swoje konto. W ustawieniach poszukaj społeczność i w miejscu twój podpis na forum wprowadzają co tam chcesz.
2) wiadomosci też czyta sie przez stronę internetową.