Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć, witam się z Wami i na wstępie opowiem coś o sobie. Mam 25 lat, 4 letniego synka od tego cyklu staramy się o drugie maleństwo. W poprzednim cyklu wyjęłam wkładkę która służyłam nam 1,5 roku. Przy pierwszym dziecku udało się zajść w ciążę w pierwszym cyklu. Teraz do @ zostały 9 dni.
Pozdrawiam i życzę powodzeniaAgaga1987 lubi tę wiadomość
01.11.2023 - pozytywny test
-
Kasia30... wrote:Dziś 30-ty dzień nigdy nie miałam regularnie ale 30 max 33 dni. Mam hashimoto i tu jest problem z cyklami i owulacja która jest rzadko😔
To jak max 33 dni to spokojnie. Ja max mam 32 dni więc jeśli do czwartku się nie pojawi to dopiero będę chciała sprawdzić. Głowa do góry 🤗Kasia30... lubi tę wiadomość
-
Cecylia25 wrote:Cześć, witam się z Wami i na wstępie opowiem coś o sobie. Mam 25 lat, 4 letniego synka od tego cyklu staramy się o drugie maleństwo. W poprzednim cyklu wyjęłam wkładkę która służyłam nam 1,5 roku. Przy pierwszym dziecku udało się zajść w ciążę w pierwszym cyklu. Teraz do @ zostały 9 dni.
Pozdrawiam i życzę powodzenia -
Cześć, postanowiłam do Was dołączyć po przeczytaniu kilku wątków, bo czuję że Wasze wsparcie będzie nieocenione. Kilka słów o nas... 30stka za rogiem, u mnie od prawie 4 lat stwierdzona insulinooporność i niedoczynność tarczycy. W tej chwili obie opanowane, TSH na euthyroxie 1,18; Insulina 9; glukoza 80. Pozostałe hormony tarczycowe + usg idealne. Cykle 30-32 dni.
Plany ciążowe zaczęliśmy wdrażać w lipcu 2018r. bez obaw że miałoby być pod górkę. W listopadzie 2019 już zaczęliśmy się niepokoić, ginekolog zalecił testu owulacyjne, robiłam je pół roku za każdym razem wskazywały owulację. W styczniu konsultacja M. u androloga - usg i wywiad ok. W lipcu 2020 zmiana ginekologa: badania fsh, lh, estradiol w 8dc - wszystkie w normie oraz progesteron (poniżej normy) i prolaktyna (w normie) w 22dc. + ogólne badanie nasienia M. ( niska Liczba plemników w 1 ml 2.70 mln/ml). W październiku kolejna wizyta u androloga - M. wdrożony Clo + Tadalafil + wit. E (zaburzenia erekcji, wszystko wskazuje, że na tle psych., ale zgodziliśmy się na leki dla sprawdzenia)
Ja od września 3 cykle monitorowane w gabinecie, po pęknięciu pęcherzyka Duphaston od 16 dc przez 10 dni, pod koniec brania kontrola Bety, niestety bez sukcesu. Teraz jestem właśnie w trakcie 3 cyklu, znów piękny pęcherzyk pękł, biorę Duphaston + od tego mca Folik i modlę się o cud... Jeśli się nie udało to lekarz zalecił miesiąc przerwy i do rozważenia badanie drożności. Trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczyny -
Zagadka919 wrote:Cześć, postanowiłam do Was dołączyć po przeczytaniu kilku wątków, bo czuję że Wasze wsparcie będzie nieocenione. Kilka słów o nas... 30stka za rogiem, u mnie od prawie 4 lat stwierdzona insulinooporność i niedoczynność tarczycy. W tej chwili obie opanowane, TSH na euthyroxie 1,18; Insulina 9; glukoza 80. Pozostałe hormony tarczycowe + usg idealne. Cykle 30-32 dni.
Plany ciążowe zaczęliśmy wdrażać w lipcu 2018r. bez obaw że miałoby być pod górkę. W listopadzie 2019 już zaczęliśmy się niepokoić, ginekolog zalecił testu owulacyjne, robiłam je pół roku za każdym razem wskazywały owulację. W styczniu konsultacja M. u androloga - usg i wywiad ok. W lipcu 2020 zmiana ginekologa: badania fsh, lh, estradiol w 8dc - wszystkie w normie oraz progesteron (poniżej normy) i prolaktyna (w normie) w 22dc. + ogólne badanie nasienia M. ( niska Liczba plemników w 1 ml 2.70 mln/ml). W październiku kolejna wizyta u androloga - M. wdrożony Clo + Tadalafil + wit. E (zaburzenia erekcji, wszystko wskazuje, że na tle psych., ale zgodziliśmy się na leki dla sprawdzenia)
Ja od września 3 cykle monitorowane w gabinecie, po pęknięciu pęcherzyka Duphaston od 16 dc przez 10 dni, pod koniec brania kontrola Bety, niestety bez sukcesu. Teraz jestem właśnie w trakcie 3 cyklu, znów piękny pęcherzyk pękł, biorę Duphaston + od tego mca Folik i modlę się o cud... Jeśli się nie udało to lekarz zalecił miesiąc przerwy i do rozważenia badanie drożności. Trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczynyZagadka919 lubi tę wiadomość
-
Kasia30... wrote:Trochę się u ciebie dzieje widzę🙂 a nie myślałaś z mężem o inseminacji? Szczerze to ja mam córkę z drugiej IU teraz mąż od dłuższego czasu trzyma dietę do tego suplementacja wyniki mu się poprawiły do tego stopnia że udało nam się naturalnie pierwszy raz w życiu od 8 lat ale radość trawala tydzień niestety. Daliśmy sobie czas do konca roku a późniejz znowu kierunek do kliniki😉 czekam na okres jak się skończy idę na badania co z moim progesteronem i tarczyca i ostatni miesiąc samodzielnych starań
Rozmawiamy już o tym, dzwoniłam wstępnie do kliniki w sprawie konsultacji, lekarz którego wybraliśmy będzie miał nowe terminy na luty dostępne pod koniec listopada. Także wtedy mam dzwonić i nas umawiać więc chcąc nie chcąc końcówka roku z nadzieją jeszcze. Pod koniec grudnia M. ma powtórzyć badanie nasienia i hormony sprawdzić i kontrola androloga. A jakie suplementy przyjmuje Twój mąż? Trzymam kciuki za ten grudzień, może będziecie dla nas i dla Was szczęśliwy ❤️ -
Jak szybko po Euthyroxie spadło Ci TSH? Ja chyba wlasnie przez tarczyce poroniłam. Zaszłam w ciąże zreszta po 2 latach starań tylko dlatego, że wyjątkowo w jednym cyklu TSH spadło mi poniżej 2. Zazwyczaj miałam kolo 2,5, co mój lekarz uważał za w normie. W srodze czeka mnie badanie hormonów i prawdopodobnie właśnie Euthyrox. Zastanawiam sie, jak szybko zadziała. Słyszałam też, że ważna jest dieta przy nim. Napisałabyś mi cos na ten temat?
Zagadka919 wrote:Cześć, postanowiłam do Was dołączyć po przeczytaniu kilku wątków, bo czuję że Wasze wsparcie będzie nieocenione. Kilka słów o nas... 30stka za rogiem, u mnie od prawie 4 lat stwierdzona insulinooporność i niedoczynność tarczycy. W tej chwili obie opanowane, TSH na euthyroxie 1,18; Insulina 9; glukoza 80. Pozostałe hormony tarczycowe + usg idealne. Cykle 30-32 dni.
Plany ciążowe zaczęliśmy wdrażać w lipcu 2018r. bez obaw że miałoby być pod górkę. W listopadzie 2019 już zaczęliśmy się niepokoić, ginekolog zalecił testu owulacyjne, robiłam je pół roku za każdym razem wskazywały owulację. W styczniu konsultacja M. u androloga - usg i wywiad ok. W lipcu 2020 zmiana ginekologa: badania fsh, lh, estradiol w 8dc - wszystkie w normie oraz progesteron (poniżej normy) i prolaktyna (w normie) w 22dc. + ogólne badanie nasienia M. ( niska Liczba plemników w 1 ml 2.70 mln/ml). W październiku kolejna wizyta u androloga - M. wdrożony Clo + Tadalafil + wit. E (zaburzenia erekcji, wszystko wskazuje, że na tle psych., ale zgodziliśmy się na leki dla sprawdzenia)
Ja od września 3 cykle monitorowane w gabinecie, po pęknięciu pęcherzyka Duphaston od 16 dc przez 10 dni, pod koniec brania kontrola Bety, niestety bez sukcesu. Teraz jestem właśnie w trakcie 3 cyklu, znów piękny pęcherzyk pękł, biorę Duphaston + od tego mca Folik i modlę się o cud... Jeśli się nie udało to lekarz zalecił miesiąc przerwy i do rozważenia badanie drożności. Trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczyny -
Hej! My zastanawiamy się nad inseminacją. Jak to wygląda i jakie są szanse?
Kasia30... wrote:Trochę się u ciebie dzieje widzę🙂 a nie myślałaś z mężem o inseminacji? Szczerze to ja mam córkę z drugiej IU teraz mąż od dłuższego czasu trzyma dietę do tego suplementacja wyniki mu się poprawiły do tego stopnia że udało nam się naturalnie pierwszy raz w życiu od 8 lat ale radość trawala tydzień niestety. Daliśmy sobie czas do konca roku a późniejz znowu kierunek do kliniki😉 czekam na okres jak się skończy idę na badania co z moim progesteronem i tarczyca i ostatni miesiąc samodzielnych starań -
Dajanira wrote:Jak szybko po Euthyroxie spadło Ci TSH? Ja chyba wlasnie przez tarczyce poroniłam. Zaszłam w ciąże zreszta po 2 latach starań tylko dlatego, że wyjątkowo w jednym cyklu TSH spadło mi poniżej 2. Zazwyczaj miałam kolo 2,5, co mój lekarz uważał za w normie. W srodze czeka mnie badanie hormonów i prawdopodobnie właśnie Euthyrox. Zastanawiam sie, jak szybko zadziała. Słyszałam też, że ważna jest dieta przy nim. Napisałabyś mi cos na ten temat?
-
Dajanira wrote:Hej! My zastanawiamy się nad inseminacją. Jak to wygląda i jakie są szanse?
-
Zagadka919 wrote:Rozmawiamy już o tym, dzwoniłam wstępnie do kliniki w sprawie konsultacji, lekarz którego wybraliśmy będzie miał nowe terminy na luty dostępne pod koniec listopada. Także wtedy mam dzwonić i nas umawiać więc chcąc nie chcąc końcówka roku z nadzieją jeszcze. Pod koniec grudnia M. ma powtórzyć badanie nasienia i hormony sprawdzić i kontrola androloga. A jakie suplementy przyjmuje Twój mąż? Trzymam kciuki za ten grudzień, może będziecie dla nas i dla Was szczęśliwy ❤️
Junjul lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny 😘🤗 jak tam u Was sytuacja na foroncie ? Mamy jakieś nowe brzuchatki ? Jeżeli tak to moje serdeczne gratulacje ❤️❤️❤️😘😘😘 Pisze, bo jestem już w połowie ciąży i ani nie wiem kiedy ten czas tak szybko zleciał ... 11.12.2020 mamy drugie badanie prenatalne i mam nadzieje, że potwierdzimy płeć dzieciątka. Po pierwszych wyszło, że to dziewczynka. Będę miała na imię Nina❤️ Ogólnie ciąża dość dla mnie ciężka.. do 17 tyg wymiotowałam w miarę na bierząco. Na ta chwile jedna rzecz się uspokoiła natomiast dalej nie czuje się jakość za rewelacyjnie. Codziennie mam mdłości i do tego refluks 😱😂 wiec jak nie urok to ... Brzuch mam dość pokaźny, a przybralam od wagi z która zaczynałam niecałe 0,5 kg... to zasługa tych wymiotów:/ pociesza mnie jedynie myśl, że Ninka jest dość dużym dzieciątkiem i ma się dobrze. Od 2 tygodni czuje kopniaki 😍 piękne uczucie. Są dość nieśmiałe i raczej o w miarę stałych porach. Jestem mega szczęśliwa, że bede mama. I życzę tego każdej z Was ❤️Mam nadzieje, że po kolejnych prenatalnych będzie wszystko ok. Trzymajcie kciuki. Ściskam każdą z osobna mocno
Lenka88, Ola111, Agaga1987, SylwiaG, Kluska lubią tę wiadomość
Starania o maluszka
Styczeń 2020💚
Folik
Witamina D
Badanie 4 dzień cyklu:
TSH - 2,447
FSH - 4,01 mlU/ml
LH - 5,56 mlU/ml
Prolaktyna - 25,51
Testosteron - 1,60 nmol/L
Estadiol 57,00 pg/ml
17-OH progesteron (W) 2,40 ng/ml
Androstendion (W) 3,330 ng/ml
Siarczan 282,60 pg/dl
Dehydroepiandrosteronu (DHA-S)(W)
Badania 22 cyklu :
TSH 2,124
FT4 0,82
Prolaktyna 22,29
Progesteron 8,10
⏸ 04.08.2020 ❤️💚❤️
Beta- 05.08.2020, 10dpo- 24,9 mlU
Beta -07.08. 2020, 12dpo-115,1 mlU
Beta -10.08.2020, 15dpo- 400,9 mlU
31.08.2020, 52dpo -❤️Bije 1,2cm😍
-
Mery92 wrote:Dzień dobry dziewczyny 😘🤗 jak tam u Was sytuacja na foroncie ? Mamy jakieś nowe brzuchatki ? Jeżeli tak to moje serdeczne gratulacje ❤️❤️❤️😘😘😘 Pisze, bo jestem już w połowie ciąży i ani nie wiem kiedy ten czas tak szybko zleciał ... 11.12.2020 mamy drugie badanie prenatalne i mam nadzieje, że potwierdzimy płeć dzieciątka. Po pierwszych wyszło, że to dziewczynka. Będę miała na imię Nina❤️ Ogólnie ciąża dość dla mnie ciężka.. do 17 tyg wymiotowałam w miarę na bierząco. Na ta chwile jedna rzecz się uspokoiła natomiast dalej nie czuje się jakość za rewelacyjnie. Codziennie mam mdłości i do tego refluks 😱😂 wiec jak nie urok to ... Brzuch mam dość pokaźny, a przybralam od wagi z która zaczynałam niecałe 0,5 kg... to zasługa tych wymiotów:/ pociesza mnie jedynie myśl, że Ninka jest dość dużym dzieciątkiem i ma się dobrze. Od 2 tygodni czuje kopniaki 😍 piękne uczucie. Są dość nieśmiałe i raczej o w miarę stałych porach. Jestem mega szczęśliwa, że bede mama. I życzę tego każdej z Was ❤️Mam nadzieje, że po kolejnych prenatalnych będzie wszystko ok. Trzymajcie kciuki. Ściskam każdą z osobna mocno
Jak ten czas szybko plynie, mam wrazenie jakbys zupelnie niedawno pisala o pozytywnym tescie a to juz polowa ciazy trzymam mocno kciuki za kolejne prenatalne u nas kolejny cykl staran, aktualnie przed owulacja wiec liczymy na maleńki prezent mikołajkowyMery92 lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny, dolaczylam do Was bo w grupie razniej. Oczywiście staramy sie z mężem o dziecko 3 miesiac
Zeby bylo przejrzyscie o mnie:
Mam 33 lata
Pierwsze dziecko w wieku 25lat , 7 msc staran od 3 miesiecy nie mam spirali,
Cykle regularne co 26-27dni
Pamietam kazde inne cykle ale ten jest wyjatkowo inny.
Po owulacji 2-3 dni zaczal bolec mnie jajnik jak nigdy przedtem. Dodam ze robie testy na owu poniewaz po 5 latach antykoncepcji chcialam byc pewna ze one wogole wrocily.
Jajniki szczegolnie prawy bolal mnie tak przez okolo 3 dni 4go dnia na wieczor zamiart jajnikow zaczął bolec mnie brzuch jak na miesiaczke mimo ze do miesiaczki jeszcze byl tydzien. Dzis jest 25dc brzuch nadal boli ale jakby mniej czyli 2 dni do okresu. Papier za przeproszeniem ogladam za kazdym razem jak zrobie siusiu i nic. Jedynie co to wczoraj byly doslownie 2 niteczki krwi ale takiej miedze czerwona a brazowa zmieszana ze sluzem... ale gdybym nie przyjrzala sie to moglabym to pominac... i tak z bolem brzucha poszlam spac bedac pewna ze dzis zagosci @ . Rano jednak nie przyszla. Zrobilam test ten z czulosxia 10mlU/ml ale negatywny.. oczywiście czekam na rozwoj wydarzen.. ale fajnie dowiedziec sie co wy o tym sądzicie.
Temp od dluzszego czasu 37.2 o kazdej porze dnia...
Pozdrawiam i sluze pomocą w miare możliwości -
Mery92 wrote:Dzień dobry dziewczyny 😘🤗 jak tam u Was sytuacja na foroncie ? Mamy jakieś nowe brzuchatki ? Jeżeli tak to moje serdeczne gratulacje ❤️❤️❤️😘😘😘 Pisze, bo jestem już w połowie ciąży i ani nie wiem kiedy ten czas tak szybko zleciał ... 11.12.2020 mamy drugie badanie prenatalne i mam nadzieje, że potwierdzimy płeć dzieciątka. Po pierwszych wyszło, że to dziewczynka. Będę miała na imię Nina❤️ Ogólnie ciąża dość dla mnie ciężka.. do 17 tyg wymiotowałam w miarę na bierząco. Na ta chwile jedna rzecz się uspokoiła natomiast dalej nie czuje się jakość za rewelacyjnie. Codziennie mam mdłości i do tego refluks 😱😂 wiec jak nie urok to ... Brzuch mam dość pokaźny, a przybralam od wagi z która zaczynałam niecałe 0,5 kg... to zasługa tych wymiotów:/ pociesza mnie jedynie myśl, że Ninka jest dość dużym dzieciątkiem i ma się dobrze. Od 2 tygodni czuje kopniaki 😍 piękne uczucie. Są dość nieśmiałe i raczej o w miarę stałych porach. Jestem mega szczęśliwa, że bede mama. I życzę tego każdej z Was ❤️Mam nadzieje, że po kolejnych prenatalnych będzie wszystko ok. Trzymajcie kciuki. Ściskam każdą z osobna mocno
A u mnie starania... przeczytaj moj post i wypowiedz sie, ty świeżutka ciężarna napewno podpowiesz 😉