Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Junjul wrote:Dawno mnie tu nie było, kolejne dwa miesiące starań za nami 🤔 za kilka dni mam dostać okres i już się niecierpliwię... Do tego doszły dziwne objawy ze strony piersi i już nie wiem, nie chce sobie wkręcać, o ile zawsze od owulacji bolały tak teraz jakoś kilka dni później i bolą mnie i mrowią sutki jak przy kp, czego nigdy nie miałam wcześniej przed okresem. Oczywiście całe bolą okropnie, nawet w nocy, liczę, że się udało tym razem, chociaż szansę małe bo przytulanki były jak dopadła nas kowidoza i byliśmy osłabieni 😕 ale już człowiek czeka na cud, w lutym minie rok starań 😕
Doskonale Cię rozumiem. To nasz 17 cykl starań. Jestem w 23 dc i też doszukuję się oznak aczkolwiek przy pierwszej ciąży mocny ból piersi i tkliwość dopadło mnie dopiero w 37dc i wtedy też zrobiłam test. Ale wiadomo każdy organizm jest inny i trzymam kciuki aby to było to
-
Dziękuję 🙂 najgorsze jest to, że co miesiąc człowiek sobie wkręca i czeka a tu kolejne rozczarowanie, obyśmy szybko zafasolkowały 🙂Ola111 wrote:Doskonale Cię rozumiem. To nasz 17 cykl starań. Jestem w 23 dc i też doszukuję się oznak aczkolwiek przy pierwszej ciąży mocny ból piersi i tkliwość dopadło mnie dopiero w 37dc i wtedy też zrobiłam test. Ale wiadomo każdy organizm jest inny i trzymam kciuki aby to było to
Ola111 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj 25 DC, nie wytrzymałam i zatestowałam 🤔 cień kreski jest, z tym, że po ulotkowych 5 minutach myślałam że może mi się wydaje, był praktycznie niewidoczny, a po 7 jeszcze część barwnika zaczęła wędrować po teście i teraz widzę gołym okiem bardzo jasną kreskę 🤔 pewnie wynik nie jest wiarygodny i będę jeszcze musiała powtórzyć, już kiedyś miałam kreskę po czasie, tylko dłuższym, i okazało się, że jednak nic z tego
-
Junjul wrote:Dzisiaj 25 DC, nie wytrzymałam i zatestowałam 🤔 cień kreski jest, z tym, że po ulotkowych 5 minutach myślałam że może mi się wydaje, był praktycznie niewidoczny, a po 7 jeszcze część barwnika zaczęła wędrować po teście i teraz widzę gołym okiem bardzo jasną kreskę 🤔 pewnie wynik nie jest wiarygodny i będę jeszcze musiała powtórzyć, już kiedyś miałam kreskę po czasie, tylko dłuższym, i okazało się, że jednak nic z tego
A pokażesz fotkę? 🤔 -
Junjul wrote:Dzisiaj 25 DC, nie wytrzymałam i zatestowałam 🤔 cień kreski jest, z tym, że po ulotkowych 5 minutach myślałam że może mi się wydaje, był praktycznie niewidoczny, a po 7 jeszcze część barwnika zaczęła wędrować po teście i teraz widzę gołym okiem bardzo jasną kreskę 🤔 pewnie wynik nie jest wiarygodny i będę jeszcze musiała powtórzyć, już kiedyś miałam kreskę po czasie, tylko dłuższym, i okazało się, że jednak nic z tego
Ja też tak miałam, okazało się że nic z tego..
Wynik musi się pokazać w czasie wyznaczonym na tescie.
Chociaż 2 min po czasie to prawie nic, trzymam kciuki ✊✊2/2023 💔 6tc poronienie
12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie
Ona
29 lat
zapracowana mama
On
28 lat
bez nałogów
mało aktywny tryb życia
szczupły
01/2023 chcemy drugiego bobasa
Starania bez spiny, co będzie to będzie!
3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok -
Miałam załączyć zdjęcie, ciężko mi było złapać ostrość przy sztucznym świetle i kiepskie zdjęcia wychodziły, dzisiaj jednal zrobiłam test innej firmy i czysta biel, więc coś czuję że jednak nic z tego 😕 no i od rana koszmarny ból głowy, to może znaczyć, że okres już bliskoOla111 wrote:A pokażesz fotkę? 🤔
-
Junjul wrote:Miałam załączyć zdjęcie, ciężko mi było złapać ostrość przy sztucznym świetle i kiepskie zdjęcia wychodziły, dzisiaj jednal zrobiłam test innej firmy i czysta biel, więc coś czuję że jednak nic z tego 😕 no i od rana koszmarny ból głowy, to może znaczyć, że okres już blisko
Póki nie ma @ jest nadzieja. Ja jestem w 25 dc, cycki zaczęły boleć i podbrzusze więc za chwilę powinna wredota przyjść.
Dziewczyny mam pytanie, jak powinna wyglądać pochwa w środku tuż przed okresem ? 🤔 Tzn chyba szyjka macicy . Tzn położenie, twardość no i jak odrozniacie czy jest otwarta czy zamknięta? -
Cześć
staramy się z mężem o dziecko już od dłuższego czasu od 3 lat..
ostatni okres rozpoczął mi się 21.10.2020 kolejny powinnam mieć 15.11 cykle trwają zazwyczaj 26dni ostatnio 25.
W trakcie cyklu delikatnie chorowałam, po chorobie okazało się, że na covid ale nie miałam zbyt wielu dolegliwości - brak węchu, smaku, zmęczenie, delikatnie podwyższona temp
Zrobiłam dwa testy ciążowe paskowe i oba wyszły negatywne - pierwszy 15.11, drugi 18.11. 18.11 byłam tez na Hcg i mam wynik 14,83 .
16.11 miałam dwie kropelki delikatnego plamienia.
Zgłupiałam, czy to znaczy ze jestem w ciąży ?? 🙈mam zamiar powtórzyć hcg jutro ale nie wiem cały czas czy to moje nie jest za małe. Wg norm labolatorium pokazuje 0,2- 1 tydzień ciąży - tylko nie wiem nawet od kiedy licząc 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 12:05
-
CierpliwaGosia wrote:Cześć staramy się z mężem o dziecko już od dłuższego czasu od 3 lat..
ostatni okres rozpoczął mi się 21.10.2020 kolejny powinnam mieć 15.11 cykle trwają zazwyczaj 26dni ostatnio 25.
W trakcie cyklu delikatnie chorowałam, po chorobie okazało się, że na covid ale nie miałam zbyt wielu dolegliwości - brak węchu, smaku, zmęczenie, delikatnie podwyższona temp
Zrobiłam dwa testy ciążowe paskowe i oba wyszły negatywne - pierwszy 15.11, drugi 18.11. 18.11 byłam tez na Hcg i mam wynik 14,83 .
16.11 miałam dwie kropelki delikatnego plamienia.
Zgłupiałam, czy to znaczy ze jestem w ciąży ?? 🙈mam zamiar powtórzyć hcg jutro ale nie wiem cały czas czy to moje nie jest za małe. Wg norm labolatorium pokazuje 0,2- 1 tydzień ciąży - tylko nie wiem nawet od kiedy licząc 🤔
No tak, beta jakby pokazuje ówczesną ciążę. Powtórz jutro lub za dwa dni powinna urosnąć jeśli to jest to póki co nie przejmuj się niskim wynikiem bo jak piszesz sama nie wiesz od kiedy masz liczyć. Trzymam kciuki 🙃
CierpliwaGosia lubi tę wiadomość
-
CierpliwaGosia wrote:Cześć staramy się z mężem o dziecko już od dłuższego czasu od 3 lat..
ostatni okres rozpoczął mi się 21.10.2020 kolejny powinnam mieć 15.11 cykle trwają zazwyczaj 26dni ostatnio 25.
W trakcie cyklu delikatnie chorowałam, po chorobie okazało się, że na covid ale nie miałam zbyt wielu dolegliwości - brak węchu, smaku, zmęczenie, delikatnie podwyższona temp
Zrobiłam dwa testy ciążowe paskowe i oba wyszły negatywne - pierwszy 15.11, drugi 18.11. 18.11 byłam tez na Hcg i mam wynik 14,83 .
16.11 miałam dwie kropelki delikatnego plamienia.
Zgłupiałam, czy to znaczy ze jestem w ciąży ?? 🙈mam zamiar powtórzyć hcg jutro ale nie wiem cały czas czy to moje nie jest za małe. Wg norm labolatorium pokazuje 0,2- 1 tydzień ciąży - tylko nie wiem nawet od kiedy licząc 🤔
Jeśli dobrze rozumiem to masz wynik z Hcg 14,83?
Ciąża jest powyżej 5 😍 zrób jeszcze raz i zobacz czy przyrost jest prawidłowy. Wynik powinien się podwajać z każdą dobą ✊✊
Daj znak jak kolejny wynik z bety 💌Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 13:23
CierpliwaGosia lubi tę wiadomość
2/2023 💔 6tc poronienie
12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie
Ona
29 lat
zapracowana mama
On
28 lat
bez nałogów
mało aktywny tryb życia
szczupły
01/2023 chcemy drugiego bobasa
Starania bez spiny, co będzie to będzie!
3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok -
CierpliwaGosia cierpliwość to też nie jest moją mocną stroną, no ale nie ma wyjścia, trzeba czekać 🍀🍀🍀2/2023 💔 6tc poronienie
12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie
Ona
29 lat
zapracowana mama
On
28 lat
bez nałogów
mało aktywny tryb życia
szczupły
01/2023 chcemy drugiego bobasa
Starania bez spiny, co będzie to będzie!
3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok -
Trzymam kciuki za dobry przyrost! Daj znać, jaki masz. Najlepiej po 48 godzinach zrobić ponowne badanie.
Ja na urodziny dostałam okres - pierwszy po poronieniu. Zastanawiam sie, czy "system się zresetował" i czy będziemy mogli się starać. Też idę robić betę po weekendzie, bo lekarz powiedział, że okres przyjdzie, jak spadnie mi poniżej 10, a dostałam go mając ja na poziomie około 2000. Znajoma mówi, że jej właśnie okres wyzerował betę. Oby wróciły cykle owulacyjne. Na razie wróciła nadzieja.
Przy okazji - dziewczyny - znacie może jakieś sposoby na naturalne obniżenie TSH? Chodzi o dietę - co jest, czego unikać? U mnie przyczyna poronienia była najprawdopodobniej tarczyca. Endokrynologa mam dopiero za dwa tygodnie (choć prywatnie), wstępnie dostałam wskazanie do farmakologicznego obniżenia TSH, ale zanim zacznie prac leki wolałabym wiedzieć, co mi śluzy, a co nie, bo w ciąże tez zaszłam dopiero jak miałam TSH poniżej 2,0. Wcześniej, przy 2,4-2,6 nie zachodziłam w ogóle.
Stysia16 wrote:CierpliwaGosia cierpliwość to też nie jest moją mocną stroną, no ale nie ma wyjścia, trzeba czekać 🍀🍀🍀 -
Jak ja poroniłam dwa lata temu to lekarz mnie przestrzegał przed zbyt wczesnym staraniem i zalecał conajmniej trzy miesiące przerwy. W międzyczasie wróciłam do pracy, później zmieniłam pracę i starania się przesunęły bardzo 😉 ale myślę że powinnaś dać czas organizmowi na regenerację, chociaż są osoby, które po poronieniu łatwiej zaszły 🤔Dajanira wrote:Trzymam kciuki za dobry przyrost! Daj znać, jaki masz. Najlepiej po 48 godzinach zrobić ponowne badanie.
Ja na urodziny dostałam okres - pierwszy po poronieniu. Zastanawiam sie, czy "system się zresetował" i czy będziemy mogli się starać. Też idę robić betę po weekendzie, bo lekarz powiedział, że okres przyjdzie, jak spadnie mi poniżej 10, a dostałam go mając ja na poziomie około 2000. Znajoma mówi, że jej właśnie okres wyzerował betę. Oby wróciły cykle owulacyjne. Na razie wróciła nadzieja.
Przy okazji - dziewczyny - znacie może jakieś sposoby na naturalne obniżenie TSH? Chodzi o dietę - co jest, czego unikać? U mnie przyczyna poronienia była najprawdopodobniej tarczyca. Endokrynologa mam dopiero za dwa tygodnie (choć prywatnie), wstępnie dostałam wskazanie do farmakologicznego obniżenia TSH, ale zanim zacznie prac leki wolałabym wiedzieć, co mi śluzy, a co nie, bo w ciąże tez zaszłam dopiero jak miałam TSH poniżej 2,0. Wcześniej, przy 2,4-2,6 nie zachodziłam w ogóle. -
Hej dziewczynu
Szukam wsparcia w grupie raźniej😊 staramy się z mężem o dziecko od kad nasza pierworodna skończyła 1rok a ma teraz 3,5😔 cykle mam 30dni we wrześniu ciąża biochemiczna chwila radości. Owulacje miałam 11.11 współżyliśmy oczywiście, od tamtej pory po paru dniach czułam kłucia w jajnikach i macicy dosyć silne trwało to może 3, 4dni dziś mam od rana bóle jak na okres ale takie bardzo delikatne okresu ani śladu. Robiłam test dziś jedna kreska😔 miałam czekać do niedzieli ale nie wytrzymałam😔
Pozdrawiam wszystkie
Ola111 lubi tę wiadomość
-
Kasia30... wrote:Hej dziewczynu
Szukam wsparcia w grupie raźniej😊 staramy się z mężem o dziecko od kad nasza pierworodna skończyła 1rok a ma teraz 3,5😔 cykle mam 30dni we wrześniu ciąża biochemiczna chwila radości. Owulacje miałam 11.11 współżyliśmy oczywiście, od tamtej pory po paru dniach czułam kłucia w jajnikach i macicy dosyć silne trwało to może 3, 4dni dziś mam od rana bóle jak na okres ale takie bardzo delikatne okresu ani śladu. Robiłam test dziś jedna kreska😔 miałam czekać do niedzieli ale nie wytrzymałam😔
Pozdrawiam wszystkie
A który masz dzień cyklu ? -
Dziewczyny, jak powinna wyglądać szyjka macicy przed miesiączką? Sprawdzam ją dopiero pierwszy miesiąc więc nie wiem. Zauważyłam że w dni płodne była miękka i była nisko chyba. Aktualnie jestem w 26 dc, cykle mam 26-31 dniowe, szyjka jest twarda i jest wysoko
